Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Certyfikat energetyczny od 1 stycznia 2009 r.


Wowka

Recommended Posts

Domy jednorodzinne są z tego obowiązku zwolnione :).

 

Skoro każdy projekt domu ma zapotrzebowanie na ciepło i wyszczególnienie wszystkich materiałów do budowy ( chodzi o materiały na ściany,dach posadzki,typy okien),to nie lepiej byłoby , żeby certyfikat był załączany do projekty domu?

Ktoś po zakończeniu budowy tylko by to potwierdził ( pewnie kierownik budowy ).

 

Tylko ile projektów jest nie zmienianych :) Inwestor najczęściel najpierw kupuje projket, póxniej uzyskuje PnB a na końcu zastanawia się jak i z czego będzie budować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 422
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

za późno weszło w życie, aby od 1 stycznia zapewnić świadectwo KAŻDEMU (te wyjątki to nic) oddawanemu do użytkowania obiektowi,

Dzwoniłem do PINB właściwego dla mojej gminy i usłyszałem że to musi być. Pytam kto to mi ma zrobić i usłyszałem standardową odpowiedź że "osoby uprawnione".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko ile projektów jest nie zmienianych :) Inwestor najczęściel najpierw kupuje projket, póxniej uzyskuje PnB a na końcu zastanawia się jak i z czego będzie budować.

 

Prawie wszystkie się zmieniają ale za wszystko jednak bierze odpowiedzialność kierownik.

Powinny być tak jak to teraz jest w PB zmiany istotne i nieistotne.

Istotne - musi przeliczyć projektant który adaptuje projekt i potwierdza audyt.

Nieistotne potwierdza kierbud.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko ile projektów jest nie zmienianych :) Inwestor najczęściel najpierw kupuje projket, póxniej uzyskuje PnB a na końcu zastanawia się jak i z czego będzie budować.

 

Prawie wszystkie się zmieniają ale za wszystko jednak bierze odpowiedzialność kierownik.

Powinny być tak jak to teraz jest w PB zmiany istotne i nieistotne.

Istotne - musi przeliczyć projektant który adaptuje projekt i potwierdza audyt.

Nieistotne potwierdza kierbud.

 

Zmiana materiału ściany dla PnB może być zmianą nieistotną a dla Świadectwa będzie już istotna :).

 

Nie rozumiem jaka rola w tym kierownika i nadal nie rozumiem czemu miałoby służyć wykonanie świadectwa razem z wydaniem projektu skoro projekt z reguły się znacznie zmienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest określone, w którym momencie ma być użyty do wytarcia pupy ten papier

jest to jedyny słuszny moment (przekazanie do użytkowania, zbycie/nabycie), jeżeli mowić o słuszności takiego babola prawnego

 

dlatego też Kol A ma niezaprzeczalną rację, że projekt zakupiony, a wykonany to często dwa różne projekty i raczej wtedy nie da się dokonać adaptacji świadectwa, choć i takie przypadki pewnie będą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ZW
...

Nie rozumiem jaka rola w tym kierownika i nadal nie rozumiem czemu miałoby służyć wykonanie świadectwa razem z wydaniem projektu skoro projekt z reguły się znacznie zmienia.

 

Projekt to jedyny dokument w którym opisano właściwości przegród (materiał, grubość) i w założeniu ma się nie zmieniać. Idealny dla urzędniczych celów.

 

Wartość rynkowa i praktyczna takiego świadectwa jest oczywiście równa zero ale za to "zgodnie z wytycznymi UE".

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem inwestorów, chcących zakończyć budowanie „bezcennym” oddaniem do użytkowania budynku, na początku przyszłego roku, czeka wiele schodów „pod górkę”.

I wcale nie chodzi tu o to, czy będzie miał kto zrobić, ten „kwit”, ani o to, że zbyt późno Rozporządzenie. Największą trudność będą mieli – moim zdaniem – z „dokumentacją źródłową”.

„Przyszłe pokolenia” zapewne zadbają o to aby w Dzienniku Budowy były odpowiednie wpisy, co do rodzaju i grubości ścian i izolacji, co do sposobu izolacji rur z CWU, itp.

Kupując materiał, okna, czy urządzenie np. grzewcze zadbają o to, aby posiadały odpowiednie „certyfikaty” stwierdzające np. „U”, czy sprawność urządzenia.

Cały problem jest w tym, że od dawna wiadomo, że taki przepis wejdzie w życie od 01.01.2009r, ale mimo to nikt, nie pokusił się o to, aby przygotować do tego inwestorów.

Nikt nie przygotował poradnika w tym zakresie – nawet nasz czcigodny MURATOR.

Oczywiście, zawsze można twierdzić, że to, co należy „mieć”- wynika z Rozporządzenia, tyle że jest ono napisane takim językiem, że zrozumienie dla znawców tematu jest czasochłonne, a dla „przeciętnego inwestora”, jest to niezrozumiały bełkot.

Może nadszedł czas aby na tym forum opracować taki poradnik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

„Przyszłe pokolenia” zapewne zadbają o to aby w Dzienniku Budowy były odpowiednie wpisy, co do rodzaju i grubości ścian i izolacji, co do sposobu izolacji rur z CWU, itp.

Kupując materiał, okna, czy urządzenie np. grzewcze zadbają o to, aby posiadały odpowiednie „certyfikaty” stwierdzające np. „U”, czy sprawność urządzenia.

..

Może nadszedł czas aby na tym forum opracować taki poradnik?

 

I o to mi też w tle chodziło.O produkowanie dokumentacji ( dziennika budowy) dla potrzeby audytu.

Kto jest np w stanie stwierdzić czy położono 10 czy 12 cm styropianu.

Jak zgodnie ze sztuką , proste ściany itp to można kłaść na grzebień i między styro a ścianą jest do 1cm.

Ale jak styro równają ściany i dają placki po 3 cm grubości , to kto to później zweryfikuje?

Będą wiercić dziury w ociepleniu? :lol:

 

Poradnik jak najbardziej jestem za.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu raczej nie chodzi o dodatkową (specjalną) dokumentację, druczki itp.

Chodzi o to aby KB dokonał np. takiego wpisu:

"w dniu ............ zakończono kładzenie ocieplenia na ścianie zewnętrznej, styropianem o grubości 20 cm na całej powierzchni, albo: w dniu …… przykryto rury CWU ocieplone warstwą ….”

Praktycznie taki wpis jest wystarczający dla potrzeb „świadectwa”. A jeśli „światły” inwestor dorzuci do tego „dane techniczne” zastosowanych materiałów, to wykonujący świadectwo nie ma prawa żądać innych dokumentów, co więcej, znacznie ułatwi i przyspieszy wykonanie takowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

„Tysz" prawda, tyle, że dotyczy to budowania tzw. „standardowego” i wtedy dane z odpowiednich tabelek i sprawa załatwiona. W przypadku, kiedy inwestor ma jakieś „specjalne” rozwiązania (np. „lepszy” styropian, lub wyjątkowa staranność w likwidacji mostków, lub inne „wynalazki”), i zależy mu z jakiś powodów, aby świadectwo to odzwierciedlało, to wtedy, warto wcześniej zadbać o udokumentowanie takiego faktu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

„Tysz" prawda, tyle, że dotyczy to budowania tzw. „standardowego” i wtedy dane z odpowiednich tabelek i sprawa załatwiona. W przypadku, kiedy inwestor ma jakieś „specjalne” rozwiązania (np. „lepszy” styropian, lub wyjątkowa staranność w likwidacji mostków, lub inne „wynalazki”), i zależy mu z jakiś powodów, aby świadectwo to odzwierciedlało, to wtedy, warto wcześniej zadbać o udokumentowanie takiego faktu.

na to wystarczą kwity, które zgromadzi, czyli te wszystkie świstki w stylu atestów, deklaracji, kart produktów, czy co tam sam znajdzie inwestor i zastosuje,

dziennik budowy to nie jadłospis ani książka skarg, życzeń i zażaleń

nie ma co go do tego mieszać moim zdaniem

a może jeszcze próbki wklejać :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu też w 100% zgoda. Natomiast znajac "radosną twórczość" naszych rodaków, a wszczególności tych od których coś zależy, poprzedni wpis traktuję raczej jako zawór bezpieczeństwa.

Jakoś tak widzę ( a może to zwidy :oops: ), jak specjalista mówi, "a skąd ja mam wiedzieć, czy ten materiał jest zastosowany (wbudowany)" - bo to taki niedowiarek.

Zgadzam się, że jeszcze wiekszy niedowiarek powie - "a skąd ja mam pewność, że KB nie kłamie" - no ale to mniej prawdopodobne.

Faktem jest jednak to, że zafundowano nam niezłego pawika. A szykuje się jeszcze większy - nowela PB :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HenoK, flaszka, zagryzka, usiądziemy ... przeanalizujemy zrobimy certyfikaty Ty dla mnie ja dla Ciebie i będzie git ;).

No właśnie, zadałem już wcześniej to pytanie :

We wcześniejszych projektach przepisów była mowa, że świadectwa charakterystyki energetycznej nie może sporządzić projektant, kierownik budowy, zarządca nieruchomości, ani jej właściciel. Czy w znalazło to odbicie w aktualnie obowiązujących przepisach ? Jakoś się tego nie doszukałem :(.

Czy rzeczywiście nie można sobie samemu takiego certyfikatu wystawić lub zlecić to np. projektantowi, czy kierownikowi budowy ? Kto lepiej zna budowę niż kierownik budowy (nie chodzi mi oczywiście o "papierowego" kierownika)?

 

Ale wracając do Twojej propozycji można pewne elementy opracować wspólnie i korzystać w dalszej pracy, a już na pewno przyda się sprawdzenie pierszego sporządzonego świadectwa, tym bardziej, że jest obowiązek sporządzenia świadectwa w formie papierowej i elektronicznej :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro każdy projekt domu ma zapotrzebowanie na ciepło i wyszczególnienie wszystkich materiałów do budowy ( chodzi o materiały na ściany,dach posadzki,typy okien),to nie lepiej byłoby , żeby certyfikat był załączany do projekty domu?

Ktoś po zakończeniu budowy tylko by to potwierdził ( pewnie kierownik budowy ).

 

No właśnie mam pytanie następujące:

Kupiłem projekt EM02 do którego mam załączone ... "Świadectwo energetyczne nr 008/2007".

Instytut Budynków Pasywnych wraz z Narodową Agencją Poszanowania Energii S.A. , stwierdzają że wskaźnik zapotrzebowania na energię końcową wynosi ....

 

Było to robione przed rozporządzeniem , wytycznymi i metodologią.

Czyli , że całkiem nic nie warty świstek ? :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...