Aedifico 01.12.2008 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 Domy jednorodzinne są z tego obowiązku zwolnione . Skoro każdy projekt domu ma zapotrzebowanie na ciepło i wyszczególnienie wszystkich materiałów do budowy ( chodzi o materiały na ściany,dach posadzki,typy okien),to nie lepiej byłoby , żeby certyfikat był załączany do projekty domu? Ktoś po zakończeniu budowy tylko by to potwierdził ( pewnie kierownik budowy ). Tylko ile projektów jest nie zmienianych Inwestor najczęściel najpierw kupuje projket, póxniej uzyskuje PnB a na końcu zastanawia się jak i z czego będzie budować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
I.W. 01.12.2008 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 za późno weszło w życie, aby od 1 stycznia zapewnić świadectwo KAŻDEMU (te wyjątki to nic) oddawanemu do użytkowania obiektowi, Dzwoniłem do PINB właściwego dla mojej gminy i usłyszałem że to musi być. Pytam kto to mi ma zrobić i usłyszałem standardową odpowiedź że "osoby uprawnione". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klimaw 01.12.2008 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 Tylko ile projektów jest nie zmienianych Inwestor najczęściel najpierw kupuje projket, póxniej uzyskuje PnB a na końcu zastanawia się jak i z czego będzie budować. Prawie wszystkie się zmieniają ale za wszystko jednak bierze odpowiedzialność kierownik. Powinny być tak jak to teraz jest w PB zmiany istotne i nieistotne. Istotne - musi przeliczyć projektant który adaptuje projekt i potwierdza audyt. Nieistotne potwierdza kierbud. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 01.12.2008 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 Tylko ile projektów jest nie zmienianych Inwestor najczęściel najpierw kupuje projket, póxniej uzyskuje PnB a na końcu zastanawia się jak i z czego będzie budować. Prawie wszystkie się zmieniają ale za wszystko jednak bierze odpowiedzialność kierownik. Powinny być tak jak to teraz jest w PB zmiany istotne i nieistotne. Istotne - musi przeliczyć projektant który adaptuje projekt i potwierdza audyt. Nieistotne potwierdza kierbud. Zmiana materiału ściany dla PnB może być zmianą nieistotną a dla Świadectwa będzie już istotna . Nie rozumiem jaka rola w tym kierownika i nadal nie rozumiem czemu miałoby służyć wykonanie świadectwa razem z wydaniem projektu skoro projekt z reguły się znacznie zmienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 01.12.2008 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 jest określone, w którym momencie ma być użyty do wytarcia pupy ten papierjest to jedyny słuszny moment (przekazanie do użytkowania, zbycie/nabycie), jeżeli mowić o słuszności takiego babola prawnego dlatego też Kol A ma niezaprzeczalną rację, że projekt zakupiony, a wykonany to często dwa różne projekty i raczej wtedy nie da się dokonać adaptacji świadectwa, choć i takie przypadki pewnie będą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ZW 01.12.2008 14:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 ... Nie rozumiem jaka rola w tym kierownika i nadal nie rozumiem czemu miałoby służyć wykonanie świadectwa razem z wydaniem projektu skoro projekt z reguły się znacznie zmienia. Projekt to jedyny dokument w którym opisano właściwości przegród (materiał, grubość) i w założeniu ma się nie zmieniać. Idealny dla urzędniczych celów. Wartość rynkowa i praktyczna takiego świadectwa jest oczywiście równa zero ale za to "zgodnie z wytycznymi UE". pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 01.12.2008 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 Moim zdaniem inwestorów, chcących zakończyć budowanie „bezcennym” oddaniem do użytkowania budynku, na początku przyszłego roku, czeka wiele schodów „pod górkę”.I wcale nie chodzi tu o to, czy będzie miał kto zrobić, ten „kwit”, ani o to, że zbyt późno Rozporządzenie. Największą trudność będą mieli – moim zdaniem – z „dokumentacją źródłową”. „Przyszłe pokolenia” zapewne zadbają o to aby w Dzienniku Budowy były odpowiednie wpisy, co do rodzaju i grubości ścian i izolacji, co do sposobu izolacji rur z CWU, itp.Kupując materiał, okna, czy urządzenie np. grzewcze zadbają o to, aby posiadały odpowiednie „certyfikaty” stwierdzające np. „U”, czy sprawność urządzenia.Cały problem jest w tym, że od dawna wiadomo, że taki przepis wejdzie w życie od 01.01.2009r, ale mimo to nikt, nie pokusił się o to, aby przygotować do tego inwestorów.Nikt nie przygotował poradnika w tym zakresie – nawet nasz czcigodny MURATOR.Oczywiście, zawsze można twierdzić, że to, co należy „mieć”- wynika z Rozporządzenia, tyle że jest ono napisane takim językiem, że zrozumienie dla znawców tematu jest czasochłonne, a dla „przeciętnego inwestora”, jest to niezrozumiały bełkot.Może nadszedł czas aby na tym forum opracować taki poradnik? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 01.12.2008 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 HenoK, flaszka, zagryzka, usiądziemy ... przeanalizujemy zrobimy certyfikaty Ty dla mnie ja dla Ciebie i będzie git . pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klimaw 01.12.2008 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 „Przyszłe pokolenia” zapewne zadbają o to aby w Dzienniku Budowy były odpowiednie wpisy, co do rodzaju i grubości ścian i izolacji, co do sposobu izolacji rur z CWU, itp. Kupując materiał, okna, czy urządzenie np. grzewcze zadbają o to, aby posiadały odpowiednie „certyfikaty” stwierdzające np. „U”, czy sprawność urządzenia. .. Może nadszedł czas aby na tym forum opracować taki poradnik? I o to mi też w tle chodziło.O produkowanie dokumentacji ( dziennika budowy) dla potrzeby audytu. Kto jest np w stanie stwierdzić czy położono 10 czy 12 cm styropianu. Jak zgodnie ze sztuką , proste ściany itp to można kłaść na grzebień i między styro a ścianą jest do 1cm. Ale jak styro równają ściany i dają placki po 3 cm grubości , to kto to później zweryfikuje? Będą wiercić dziury w ociepleniu? Poradnik jak najbardziej jestem za. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 01.12.2008 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 mój domek zwolniony jest z posiadania certyfikatu a mogę sobie sam zrobić prawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 01.12.2008 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 Tu raczej nie chodzi o dodatkową (specjalną) dokumentację, druczki itp.Chodzi o to aby KB dokonał np. takiego wpisu:"w dniu ............ zakończono kładzenie ocieplenia na ścianie zewnętrznej, styropianem o grubości 20 cm na całej powierzchni, albo: w dniu …… przykryto rury CWU ocieplone warstwą ….” Praktycznie taki wpis jest wystarczający dla potrzeb „świadectwa”. A jeśli „światły” inwestor dorzuci do tego „dane techniczne” zastosowanych materiałów, to wykonujący świadectwo nie ma prawa żądać innych dokumentów, co więcej, znacznie ułatwi i przyspieszy wykonanie takowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 01.12.2008 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 ....lub kupić odpowiednie narzędzia (oprogramowanie, którego na rynku jeszcze nie ma ). Pierwszy program podobno już jest. A zaraz zapewne pojawią się nowe, wchodzące w skład programów do obliczeń strat ciepła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 01.12.2008 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 szeryf to pisze, że wykonano zgodnie z porojektem i tyle, a jeżeli dokonano zmian to pisze jakie, co tu go jeszcze wp... między wódkę i zakąskę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 01.12.2008 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 „Tysz" prawda, tyle, że dotyczy to budowania tzw. „standardowego” i wtedy dane z odpowiednich tabelek i sprawa załatwiona. W przypadku, kiedy inwestor ma jakieś „specjalne” rozwiązania (np. „lepszy” styropian, lub wyjątkowa staranność w likwidacji mostków, lub inne „wynalazki”), i zależy mu z jakiś powodów, aby świadectwo to odzwierciedlało, to wtedy, warto wcześniej zadbać o udokumentowanie takiego faktu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 01.12.2008 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 „Tysz" prawda, tyle, że dotyczy to budowania tzw. „standardowego” i wtedy dane z odpowiednich tabelek i sprawa załatwiona. W przypadku, kiedy inwestor ma jakieś „specjalne” rozwiązania (np. „lepszy” styropian, lub wyjątkowa staranność w likwidacji mostków, lub inne „wynalazki”), i zależy mu z jakiś powodów, aby świadectwo to odzwierciedlało, to wtedy, warto wcześniej zadbać o udokumentowanie takiego faktu. na to wystarczą kwity, które zgromadzi, czyli te wszystkie świstki w stylu atestów, deklaracji, kart produktów, czy co tam sam znajdzie inwestor i zastosuje, dziennik budowy to nie jadłospis ani książka skarg, życzeń i zażaleń nie ma co go do tego mieszać moim zdaniem a może jeszcze próbki wklejać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 01.12.2008 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 I tu też w 100% zgoda. Natomiast znajac "radosną twórczość" naszych rodaków, a wszczególności tych od których coś zależy, poprzedni wpis traktuję raczej jako zawór bezpieczeństwa. Jakoś tak widzę ( a może to zwidy ), jak specjalista mówi, "a skąd ja mam wiedzieć, czy ten materiał jest zastosowany (wbudowany)" - bo to taki niedowiarek. Zgadzam się, że jeszcze wiekszy niedowiarek powie - "a skąd ja mam pewność, że KB nie kłamie" - no ale to mniej prawdopodobne. Faktem jest jednak to, że zafundowano nam niezłego pawika. A szykuje się jeszcze większy - nowela PB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 01.12.2008 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 otóż to a wiesz co szykują w tej noweli? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 01.12.2008 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 "UŁATWIENIA"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 01.12.2008 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 HenoK, flaszka, zagryzka, usiądziemy ... przeanalizujemy zrobimy certyfikaty Ty dla mnie ja dla Ciebie i będzie git . No właśnie, zadałem już wcześniej to pytanie : We wcześniejszych projektach przepisów była mowa, że świadectwa charakterystyki energetycznej nie może sporządzić projektant, kierownik budowy, zarządca nieruchomości, ani jej właściciel. Czy w znalazło to odbicie w aktualnie obowiązujących przepisach ? Jakoś się tego nie doszukałem . Czy rzeczywiście nie można sobie samemu takiego certyfikatu wystawić lub zlecić to np. projektantowi, czy kierownikowi budowy ? Kto lepiej zna budowę niż kierownik budowy (nie chodzi mi oczywiście o "papierowego" kierownika)? Ale wracając do Twojej propozycji można pewne elementy opracować wspólnie i korzystać w dalszej pracy, a już na pewno przyda się sprawdzenie pierszego sporządzonego świadectwa, tym bardziej, że jest obowiązek sporządzenia świadectwa w formie papierowej i elektronicznej . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotr.nowy 01.12.2008 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 Skoro każdy projekt domu ma zapotrzebowanie na ciepło i wyszczególnienie wszystkich materiałów do budowy ( chodzi o materiały na ściany,dach posadzki,typy okien),to nie lepiej byłoby , żeby certyfikat był załączany do projekty domu? Ktoś po zakończeniu budowy tylko by to potwierdził ( pewnie kierownik budowy ). No właśnie mam pytanie następujące: Kupiłem projekt EM02 do którego mam załączone ... "Świadectwo energetyczne nr 008/2007". Instytut Budynków Pasywnych wraz z Narodową Agencją Poszanowania Energii S.A. , stwierdzają że wskaźnik zapotrzebowania na energię końcową wynosi .... Było to robione przed rozporządzeniem , wytycznymi i metodologią. Czyli , że całkiem nic nie warty świstek ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.