przykro mi

[SNCF]

...

[LuiLin]

a ja jestem i nowa w miarę i zadowolona ... odkąd rozpoczełam remont chałupy wiele znalazłam tutaj na forum i wiele rad uzyskałam, od kogo to wie ten kto dawał i chociaz wiem, że do "starej" gwardii nie dołączę to miło mi rozmawiać

[Lili Lili]

No dobra, ja mam mało postów bo budowałam jak wy tutaj koczowaliście na tym forum i dalej bez niego żyć nie potraficie. Wybudowałam fajny dom bez bubli. Umiem myśleć, nie jestem leniwa umysłowo, radzę sobie na budowie i w pracy. Nie jestem życiową nudziarą (czy jeszcze o jakimś epitecie zapomniałam?). Mam po prostu inny pogląd na to forum. Uważam, że powinno żyć a nie tylko być czytane jako archiwum. Do tego są potrzebne nowe posty. Uważam, że lepszy post z pytaniem na które już gdzieś na forum jest odpowiedź, niż post z tekstem: "a co dają za 1000?", no i następny punkt na liczniku.

[retrofood]

a ja jestem i nowa w miarę i zadowolona ... odkąd rozpoczełam remont chałupy wiele znalazłam tutaj na forum i wiele rad uzyskałam, od kogo to wie ten kto dawał i chociaz wiem, że do "starej" gwardii nie dołączę to miło mi rozmawiać

 

Dołączysz, dołączysz, nie przejmuj się.

Niektórzy z marca już dołączyli, ty z maja, więc za dwa miechy będzie akurat.

I muszę wszystkim powiedzieć, że odpowiadając na pytania nie zwracam uwagi na liczbę postów, jeżeli ktoś ma powyżej 5. no bo jak poniżej, to może nie wiedzieć, że jest wyszukiwarka, lub inne dzialy, więc można go próbować ukierunkować. Więc nie ma się czym przejmować.

A poza tym na innych forach (np. na http://www.elektroda.pl) ciągle jestem początkujący, więc wiem jak to jest.

[Jrrzy]

Wątek dość ciekawy,zawarto w nim sporo sensownych uwag,które powinni uwzględnić młodzi i starzy forumowicze.Forum jest nadal świetne i myślę,żę tak szybko nie zamrze.Ja budowałem dom przez prawie 4 lata,z forum korzystałem jakieś 2,5 roku i nie zadając żadnego pytania znalazłem odpowiedzi na wszystkie problemy.Dołączyłem do forum w czasie kiedy wydawało się, że już nie jest mi potrzebne.Kierowała mną sympatia i pewne poczucie wdzięczności.Teraz,kiedy mam własne doświadczenia mogę podzielić się nimi z innymi. Pozdrawiam.

[Geno]

No dobra, ja mam mało postów bo budowałam jak wy tutaj koczowaliście na tym forum i dalej bez niego żyć nie potraficie. Wybudowałam fajny dom bez bubli. Umiem myśleć, nie jestem leniwa umysłowo, radzę sobie na budowie i w pracy. Nie jestem życiową nudziarą (czy jeszcze o jakimś epitecie zapomniałam?). Mam po prostu inny pogląd na to forum. Uważam, że powinno żyć a nie tylko być czytane jako archiwum. Do tego są potrzebne nowe posty. Uważam, że lepszy post z pytaniem na które już gdzieś na forum jest odpowiedź, niż post z tekstem: "a co dają za 1000?", no i następny punkt na liczniku.

Jak pytasz po raz 1000 o to samo to zapewniasz sobie automatycznie pomoc tych, którzy stawiają kroki w budowlance a nie tych,którzy zęby na niej zjedli . Życzę udanych, hazardowych łowów.

[Red72]

Jak pytasz po raz 1000 o to samo to zapewniasz sobie automatycznie pomoc tych, którzy stawiają kroki w budowlance a nie tych,którzy zęby na niej zjedli . Życzę udanych, hazardowych łowów.

 

Zbyt ogólnikowo napisane.Są działy gdzie osoby z jednym postem pomagają i to z głową.Poza tym na tutejszym forum ilość postów nie ma żadnego znaczenia,wyjątkowe,ale tak niestety jest.Jestem tutaj troszkę i z całą odpowiedzialnością,bez złośliwości>autorytetów tu jest na palce jednej dłoni.

 

Lili Lili bardzo ładnie to ujęłaś...

 

Z drugiej strony>>>"szukajka" i google to podstawa

[Geno]

Jak pytasz po raz 1000 o to samo to zapewniasz sobie automatycznie pomoc tych, którzy stawiają kroki w budowlance a nie tych,którzy zęby na niej zjedli . Życzę udanych, hazardowych łowów.

 

Zbyt ogólnikowo napisane.Są działy gdzie osoby z jednym postem pomagają i to z głową.Poza tym na tutejszym forum ilość postów nie ma żadnego znaczenia,wyjątkowe,ale tak niestety jest.Jestem tutaj troszkę i z całą odpowiedzialnością,bez złośliwości>autorytetów tu jest na palce jednej dłoni.

 

Lili Lili bardzo ładnie to ujęłaś...

 

Z drugiej strony>>>"szukajka" i google to podstawa

 

Autrytetom się znudziła zabawa w powtarzanie i pomagają tym, którzy się choć trochę wysilą lub tym którzy pytają o coś nowego. Niestety na leniuchów szkoda czasu a i tak często jest tak,że de facto proszący o pomoc ma to później i tak w poważaniu bo klega wybudował 1 dom i wie lepiej.

[Red72]

Doskonale Cię rozumiem,ale w tym przypadku autorytet przestaje właśnie być autorytetem.

Dla mnie EOT.

Pozdrawiam.

[Geno]

Doskonale Cię rozumiem,ale w tym przypadku autorytet przestaje właśnie być autorytetem.

Dla mnie EOT.

Pozdrawiam.

Tylko to bez znaczenia dla autorytetu czy nim jest czy nie dla kogoś z forum. Prezydent orderu nie wręczy a na co dzień,w pracy spotyka się 100 razy bardziej skomplikowane przypadki do rozwiązania.

[Lili Lili]

Jako ciekawostka: http://forum.muratordom.pl/pomocy-bo-jestesmy-w-duzej-kropce,t118788.htm

 

Tak to oświecona góra rankingu radzi ludziom "w dużej kropce".

Tylko jedna strona, ale jak treściwie. Miiło, uprzejmie, rzeczowo...

[hes]

Co to znaczy: "znaleźć się w kropce ", kiedy już nie ma Kropki

w Kortowie ?

 

http://img216.imageshack.us/img216/6733/kropkada6.jpg

 

Ale jest Eden...

[Bigbeat]

Nie jestem pewien, czy aby przykład z meblami był dobrym przykładem.

Czy aby na forum budowlanym należałoby się spodziewać obecności fachowców od mebli?

[Krzysztofik]

Nie jestem pewien, czy aby przykład z meblami był dobrym przykładem.

Czy aby na forum budowlanym należałoby się spodziewać obecności fachowców od mebli?

Można, ale tylko tutaj

http://forum.muratordom.pl/wnetrza,f51.htm

ale to wymaga wysiłku

[Lili Lili]

Nie jestem pewien, czy aby przykład z meblami był dobrym przykładem.

Czy aby na forum budowlanym należałoby się spodziewać obecności fachowców od mebli?

Chodziło o przykład. Jak bardzo pomocni bywają Stali Bywalcy, Elity i Oświecone Góry. Jeśli temat cię nie interesuje, nie masz nic do powiedzenia, to po prostu zignoruj. Ale nie, lepiej złośliwościami nabijać sobie punkty. W temacie mebli inni napisali jednak kilka treściwych postów.

[retrofood]

Nie jestem pewien, czy aby przykład z meblami był dobrym przykładem.

Czy aby na forum budowlanym należałoby się spodziewać obecności fachowców od mebli?

Chodziło o przykład. Jak bardzo pomocni bywają Stali Bywalcy, Elity i Oświecone Góry. Jeśli temat cię nie interesuje, nie masz nic do powiedzenia, to po prostu zignoruj. Ale nie, lepiej złośliwościami nabijać sobie punkty. W temacie mebli inni napisali jednak kilka treściwych postów.

 

Ja mam wrażenie, że ostatnio pojawia się coraz więcej tematów z problematyką taką, jakby zomo-wiec prosił o pomoc w laniu pałą przechodnia. Wiekszość wie o co mi chodzi. I ludzie, naiwni, pomagają.

I ten temat o meblach, może nie z tej kategorii, ale się jednak o nią ociera. Może więc jednak te kpiny w nim zawarte mają jakiś sens? Bo ja jednak za długo żyję, aby wierzyć, że na świecie istnieją tylko dwa kolory: biały i czarny. Większość jednak to różne odcienie szarości. I trzeba dużego doświadczenia (życiowego, nie forumowego) aby te odcienie odróżnić. I pomagać wtedy, kiedy trzeba pomagać, a nie po to, by złośliwiec komuś "przyłożył"

[DPS]

No dobra, ja mam mało postów bo budowałam jak wy tutaj koczowaliście na tym forum i dalej bez niego żyć nie potraficie. Wybudowałam fajny dom bez bubli. Umiem myśleć, nie jestem leniwa umysłowo, radzę sobie na budowie i w pracy. Nie jestem życiową nudziarą (czy jeszcze o jakimś epitecie zapomniałam?). Mam po prostu inny pogląd na to forum. Uważam, że powinno żyć a nie tylko być czytane jako archiwum. Do tego są potrzebne nowe posty. Uważam, że lepszy post z pytaniem na które już gdzieś na forum jest odpowiedź, niż post z tekstem: "a co dają za 1000?", no i następny punkt na liczniku.

No i fajnie, że wybudowałaś. Czy nie drażniłoby Cię, jeśli ktoś pyta, co to beton komórkowy, a kilka wątków dalej/niżej, a czasem na pierwszych stronach tego samego wątku jest to napisane jak byk? Nie w tym rzecz, żeby nie pisać, forum żyje wtedy, kiedy pojawiają się nowe posty. Tylko rzecz w tym, aby nowicjusze nie pytali znów o to, o czym przed chwilą była mowa. I nie ma się co oburzać, kiedy dostają w odpowiedzi link. Dostają przekierowanie do miejsca, w którym znajdą pełną odpowiedź na swoje pytanie. Czy doprawdy koniecznie trzeba to przepisywać, żeby nabijać sobie posty? Nie lepiej podlinkować?

[Barbossa]

Jako ciekawostka: http://forum.muratordom.pl/pomocy-bo-jestesmy-w-duzej-kropce,t118788.htm

 

Tak to oświecona góra rankingu radzi ludziom "w dużej kropce".

Tylko jedna strona, ale jak treściwie. Miiło, uprzejmie, rzeczowo...

 

widzę, że pilnie czytasz moje posty, a nie pamiętasz, że licznik i tytuły mam w głębokim "poważaniu", wstydź się

a jak chcesz mile, uprzejmie i treściwie do idź do fryzjera, klubu nocnego, agencji towarzyskiej, zadzwoń do link4, poproś Swą gorszą połówke o masarz, "wciągnij" baklawę, pogmeraj palcem, itd itp

 

ale niech ktoś kitów nie wciska, że dopiero po 13 miechach stwierdził niezgodność tego co ma z tym co zamówił

[Gość]

[mayland]

Hmm zagladam tutaj od roku. Wtedy postanowiliśmy wybudowac dom. Byłam jak ten beton co to mi go lali w fundamenty Zero wiedzy z zakresu budownictwa. Kobiecie jest trudniej budować bo nikt nie bierze jej zdania pod uwagę. Mężczyźni bagatelizują a kobiety niedowierzają. Przeszłam tutaj szkołę i szukania i czytania ze zrozumieniem i.... asertywnosci, oraz mocnych nerwów Wiele sie nauczyłam. Śmiem twierdzić, ze ten rok na forum to jeden z najlepiej przepracowanych roków. Ta wiedza ze mną zostanie. I nie martwi mnie to, że to tylko ułamek całej rozciagłości spraw budowlanych. Dla mnie to bardzo dużo! Wybudowałam dom, a o to przecież chodziło. Stoi, nie zawalił się, niebawem w nim zamieszkamy. Wiem, jestem o tym przekonana, że gdyby nie forum nie postawiłabym tego domu. Nie dopilnowałabym wielu spraw. Podjęłabym wiele złych decyzji.

Pewnie gdy skończymy budowę bedą mnie interesowały inne rzeczy. Ale czy odrazu porzucę forum? Nie wiem... Poznałam tutaj wielu miłych i zyczliwych ludzi. Pomogli mi, wspierali. Lubię z nimi żartować, śmiać się i czasem stać nas na chwile zadumy, współczucia. Przyjdą nowe osoby zaczynające budowę. Wniosą nowe doświadczenia, pokażą nowe spojrzenie na tematy budowlane. Pewnie będzie mnie to już wtedy mniej interesować ale.... mam nadzieję, że znajdą tutaj taką pomoc jaką ja znalazłam.

Dzisiaj "odebraliśmy" garaż Pierwsze pomieszczenie w domu skończone. Cieszę się ale.... poczułam gdzieś w głębi siebie smutek. Kończy się piękna przygoda jaką była ta budowa.