Komentarze do Tomki budowania

[TomKa]

Dziękuję za kolejne wpisy. Przepraszam, że nie odpisuję na bieżąco, ale nie miałam ani ochoty, ani siły na komputer. Kochani jeszcze troszkę i pojawię się.

[Sonika]

Pojawiaj się TomKa, pojawiaj .

 

Wyobraź sobie, że ja się sprężyłam i zmierzyłam otwór na strychu:

 

http://images31.fotosik.pl/121/2c6dd4b1063ff7ebmed.jpg

 

szeroki jest na 92cm, a długi na 174 - oczywiście po wykończeniu. Schodki zajmują troszkę więcej miejsca.

Jakby co to pytaj.

 

Pozdrawiam i czekamy na Cię .

[malmuc]

rety jakie pączki!

miałam już nie jeść, ale te wyglądają bardzo apetycznie

mniam

[Aga - Żona Facia]

W ogóle nie będziesz mieć w domu podłogówki?

 

Jeżeli nie będzie nigdzie to rozumiem, a jeżeli jednak gdzieś będzie to ... proszę nie zastanawiaj się i zrób w kuchni też. Bo jeżeli mialabyś później go czymś zakrywać to jest bez sensu.

[Aga - Żona Facia]

Gdyby te drzwi do pomieszczenia gospodarczego były na wprost wejścia do kuchni to byś miala baaardzo dużo miejsca, i okno na blat i dużo blatu roboczego.

Wtedy kuchnia w kształcie litery U.

[Agusia i Marco]

Ta nowa wersja od Agi nawet może najlepsza z wszystkich - popieram

Jak by była taka możliwość przełożenia drzwi czyli wejścia do kotłowni to faktycznie kuchnia same zalety i w jednej całości

Pytanie tylko takie na ile realistyczne wymagania

[maciejon]

... ale nie jest tak tragicznie!! Casting na wykonawcę naszego dachu r o z s t r z y g n i ę t y !!! Tym samym mam już wszystkich majstrów na ten rok, poza elektrykiem? Teraz tylko materiały kupić i czekać na marzec...

Sprawa drzwi rozstrzygnięta, będą drzwi z bocznym naświetlem!! Dylemat na dziś: gdzie umieścić schody na strych?

W kwestiach budowlanych wygląda to wręcz bardzo dobrze Tyle ustaleń! Na forum aż huczy o pytan o ekipy a Ty masz je zaklepane na cały rok!

 

Czy rozważałaś mocniejszejsze szkło w naswietlu? Coś z klas antywłamaniowych. Nie chodzi mi o jakąś wyjatkową odpornośc na włamania lecz wiekszą niż normalnie odpornosc na przypadkowe stłuczenie. Naświetle schodzi do poziomu podłogi. (Ja tak zrobiłem i w naświetlu i w drzwiach balkonowych)

Jeżeli chodzi o schody na strych: czy zastanawiasz sie nad pełnymi schodami czy składanymi? No i jak jest w projekcie?

[Rom]

Dzień Dobry

TomKa właśnie wpadłem sobie poczytać dzienniczek

[TomKa]

Jestem! Powoli dochodzę do siebie. Odwiedzam znajome domki, ależ zmian w dziennikach! Ale po kolei! Agusia raz jeszcze dziękuję za kuchenne propozycje. Aga nie będę miała w ogóle podłogówki. Chciałam w łazience i ewentualnie w kuchni, ale mi odradzono, przy tak małej powierzchni, to nieopłacalne.

Drzwi do kotłowni muszą być tu gdzie są zaplanowane, gdyż na końcu tej ściany, po przeciwnej jej stronie jest komin, a przy nim mam zamiar ustawić takie oto urządzenia:

http://images24.fotosik.pl/151/699310bd90e244d6m.jpg

 

Dlatego nieodzowne jest przesunięcie drzwi, ale z garażu do kotlowni, a te do kuchni na pewno są dobrze zaplanowane. Nie wiem czy jasno piszę, może zaraz jakiś rysunek dołączę.

[TomKa]

Już mam:

 

 

http://images25.fotosik.pl/149/5b7f8f832992416f.jpg

 

Wykorzystałam stary skan, więc na układ kuchni proszę nie patrzeć.

Aga Facia zaznaczyłam, co i jak w kotłowni, więc przesunięcie drzwi raczej nie wchodzi w grę. Myślałam o takim układzie w U, bo mogę je trochę przesunąć, ale góra o metr i odrzuciłam ten pomysł.

Maciejon zaznaczyłam przy okazji miejsca, gdzie architekt proponował nam umieszczenie schodów strychowych, składanych. Tym razem namieszał mi w głowie majster, a potem zobaczyłam zdjęcia schodów u Soniki i ... nie doczytałam, a spodobały mi się... i kolejny dylemat

Ale o tym za moment...

[TomKa]

Sonika, zaglądałam do Twojego dziennika, czy wymierzyłaś schody, a tu proszę i fotka, i wymiary, i u mnie! I wiosny jeszcze nie ma Ślicznie dziękuję!

 

Zaczęło się od tego, że majstrowi nie spodobało się umieszczenie schodów strychowych i że nie na stałe, tylko opuszczane itp. Zaczął nas namawiać na schody w salonie, że będzie ładnie i praktycznie, bo może namyślimy się kiedyś wykorzystać górę . Ponieważ od początku namawiał nas na wykorzystanie poddasza i nie widział u nas aprobaty... podszedł męża inaczej , że może siłownię, stół do ping ponga... i mój mąż niewinnie zaczął mnie namawiać na schody. Ponieważ nie chcę mniejszego salonu, zaczęłam szukać innego miejsca na projekcie. Zaczęłam studiować dzienniki innych Forumowiczów w poszukiwaniu ich rozwiązań. I wtedy... BINGO trafiłam na dzień zdjęciowy u Sonisi i były to ... tak, tak Jej schody na strych i świetliki. A, że zakochałam się w nich od razu i miałam niby upatrzone miejsce na projekcie to... przeczytałam to co chciałam przeczytać . Dopiero teraz wymiary otworu sprowadziły mnie na ziemię...

Soniko, bo tam od lewej ściany do pierwszego stopnia jest 128 cm i potem 70 cm. dł stopnia czyli ściana ze schodami ma 198? Jeśli możesz dopisz mi jeszcze jaka jest szerokość stopnia. Czy dałoby się je zrobić węższe czy byłyby niepraktyczne? Dziękuję za odpowiedź.

[Sonika]

Idę mierzyć .

[TomKa]

Malmuc cieszę się, że pączki smakowały. Za rok na faworki zapraszam .

Rom WITAJ!! A wkupne ? Może piwko, proszę? ....

 

 

No, dobra, wpadaj częściej...

 

 

 

Sonisia powoli.... mamy czas do wiosny...

[Sonika]

Sonisia powoli.... mamy czas do wiosny...

 

No to nie idę .

[TomKa]

Coś mi się zdaje, że ściana ma właśnie te 198 cm... Wczoraj odszukałam u Ciebie te wpisy o schodach i logiczne to by było, bo otwór ma 174, a schody są dłuższe...

Wszystko przez pośpiech i wiesz, są tak ładne, że zaślepiły mnie

[maciejon]

I ja o schodach

Patrzę i patrze na zielone prostokąty na rysunku (proponowane wejścia na strych) i ... nie rozumiem, gdzie by się zaczynał bieg schodów? Tam jest pełno drzwi! Ciebie interesuje długość ściany, jaką zajmują schody. Czy pod schodami beda drzwi do któregos z pokoi?

A moze to "zielone" to stare propozycje dla schodów typu drabina?

 

Oświeć mnie, proszę

[TomKa]

maciejon, wybacz, ale jeszcze chora jestem i haotycznie piszę.

Zacznę jeszcze raz od początku. Zresztą Ty się już słusznie domyślasz.

Na skanie zaznaczyłam miejsca dziur na schody składane, typu drabina skaładana z klapą. Jeżeli wybralibyśmy tę dziurę przy łazience schodziłoby się po nich w kierunku salonu. Jeżeli przy salonie klapa to schodząc zeszlibyśmy w kierunku łazienki. I to chyba już wyjaśnia sprawę? To były propozycje architekta...

 

Potem majster uparł się na schody murowane. W salonie zresztą. Konkretnie na tej ścianie sąsiadującej z garażem...

 

Na koniec Tomka napaliła się na schody drewniane, na stałe jak u Soniki. Czyli wersja pośrednia między architektem a majstrem. Hihhi tylko nie napisałam jeszcze, gdzie chcę je umieścić... . Otóż byłyby one w wiatrołapie, na prawo od drzwi. Problem w tym, że ta ściana ma 1,50, a u Soniki 1,98. I czy one tam się zmieszczą, czy jeśli zrobię węższe stopnice, da się po nich chodzić? Lub czy jeśli takie zrobimy, ale będą bardziej na siebie nachodzić nie będzie za strome wejście? Mam też pomysł, żeby ostatnie 2 schodki były nad vc...Tam skos nie będzie przeszkadzał, tylko czy to wykonalne? Czy to ma sens?

[maciejon]

Teraz wszystko jasne

150 cm ściany w wiatrołapie to mało, chyba że dopuszczasz schody młynarskie lub spiralne.

Mam też pomysł, żeby ostatnie 2 schodki były nad vc...Tam skos nie będzie przeszkadzał, tylko czy to wykonalne? Czy to ma sens?

To ma sens. Wykonalne jest bez większego problemu Czy wiesz (z przekroju budynku) jaka byłaby w końcowym biegu schodów odległość od dachu?

[TomKa]

Schody wychodziłyby w miejscu, gdzie od stropu do dachu jest ok. 2,2 m. i idąc niejako przedłużeniem schodów wchodzimy na środek strychu czyli 3,11 m.

 

Schody miałyby być dokładnie takie jak na zdjęciu kilka postów wyżej - wpis Soniki

[mayland]

Pączusie były, mniam Czemu mamy spalać kalorie u Malmucowej? U Ciebie pomożemy na budowie

 

Gdzie zdjecia zasypanych fundamentów? Wiecej zdjeć sie domagam