Komentarze do Tomki budowania

[DarioAS]

dzień dobry

[bertolo]

TomKa !!!

Jak dawno mnie nie było u Ciebie, u Was

A tu tyle sie zadziało

Nic więcej nie piszę.

Idę czytać i nadrabiać zaległości

 

Pozdrawiam !!!

[TomKa]

Że warzywa będą urodzajne to było odrazu wiadomo, jak tylko zrobiłaś grządki.

Na dzieciaki mimo wszystko na budowie uważaj.

 

Bardzo podoba mi się metalowa konstrukcja schodów. Czy mogłabyś zrobić zdjecia z bliska i od spodu?

Sama też myślałam o bambusie na podłodze. Ale przegrał z bielonym dębem. Jasna podłoga naprawdę się sprawdza. Łatwiej ją utrzymać w czystości. Fajnie wyglądają te deski.

 

a ja nie byłam taka pewna . Jak zbierałam te "tony" kamieni, szkła, perzu, szmat, folii itp. wydawało mi się, że tam nic i nigdy nie urośnie . Ale cieszę się jak wariat i mam podejrzenie, że to chyba Forumowicze mnie odwiedzający czarowali i stąd ten urodzaj, te plony

 

Jeżeli chodzi o schody, to jak będę na działce, obfotografuję je i wkleję fotki.

Dziękuję za opinię o bambusie. Ja chyba nadal nie jestem do niego przekonana do końca, ale po ułożeniu tego kawałka troszkę się uspokoiłam i staram się o tym nie myśleć . Czy to normalne?

[TomKa]

no, a właśnie..

jak Ci się tam śpi??

nadal sie budzisz??

 

Każdą kolejną noc lepiej znosiliśmy chłopcy się wręcz bili, który, kiedy ma jechać, ale od wczoraj śpimy w domku i ... nie ma jak w swoim łóżeczku, w pościeli

[TomKa]

TomKa !!!

Jak dawno mnie nie było u Ciebie, u Was

A tu tyle sie zadziało

Nic więcej nie piszę.

Idę czytać i nadrabiać zaległości

 

Pozdrawiam !!!

 

WITAJ BERTOLO!!!!!!

Faktycznie, długo Cię nie było, ale ja myślałam, że zanudziłam swoimi wypocinami i porzuciłeś mój wątek .

Cieszę się, że jesteś i pozdrawiam cieplutko !!!

[TomKa]

dzień dobry

 

Dzień dobry!

 

Na dobry początek dnia: kawusia

 

http://images34.fotosik.pl/182/9494c078e784128e.jpg

 

 

i coś do kawusi

 

http://images33.fotosik.pl/182/545412da043d53aa.jpg

[Irma]

hej, ja w sprawie tarasu: czy jakoś go kotwiliście do budynku domu?

i z czego będzie nawierzchnia?

[mayland]

Tomka hmmmm mały ten taras. Taka jest moja opinia. Wybacz, ale napiszę Ci czemu tak uważam. Masz tę dobrą sytuację, ze taras jest niewiele ponad poziom gruntu. Aż prosi się zrobić go wiekszym. Pomyśl, ustawisz duży stół i tak z 8 krzeseł bo średnio tyle osób i dzieci siada do stołu w letnie popołudnia grille itp. Nie da sie swobodnie obejsć wokół stołu. Będziesz ucikała z meblami na trawę by było wygodniej. Mój taras nie jest duży ale jest wysoki (ok. 1m). Nie mogę zrobić większego bo miałabym wrażenie, że siedzę na platformie. ALe dałam kostkę wokół nisko i tyle jej zeby meble można było tam ustawiać. Mój taras nadaje się bo małego kompletu mebli ze stoliczkiem kawowym a nie do biesiad. Ale nie było innego wyjscia, taki projekt.

Z drugiej strony taras zawsze możesz powiększyć

[DarioAS]

ta kawa o 2.00 w nocy to na początek dnia mówisz??

nie wyziębła zbytnio?

 

jutro postaw, przyjdę rano wypić, bo dziś juz piłam

[DarioAS]

na kawkę przyszłam...

[TomKa]

hej, ja w sprawie tarasu: czy jakoś go kotwiliście do budynku domu?

i z czego będzie nawierzchnia?

 

Taras nie jest mocowany w jakis specjalny sposób do domu. Wykopany był tylko rów prawie na metr głęboki i zalany betonem. Nad ziemią z kolei szalunek i też beton. Po wyschnięciu murka zalano całość betonem.

Co do nawierzchni, przerobiłam teoretycznie wszystko. Drogą eliminacji, odpadło drewno, płytka klinkierowa, kostka brukowa i ... bedzie coś czego nie brałam pod uwagę .... gres, żeby było śmieszniej wybrałam najgorszy wariant z możliwych... Hihih, ale mi się podoba ... i kolorystycznie baaaaaardzo mi pasuje

[TomKa]

Mayland, dziękuję za Twoją opinię i radę, i nie wiem co napisać jeszcze. Może tak: zajrzałam do dziennika i rzeczywiście na tym zdjęciu ten taras wyglada jak piaskownica. Po drugie jest zupełnie inny niż miał być, niż ja go widziałam. Po trzecie, tak siedzę i dumam, i ... na tym tarasie nie będzie dużych przyjęć. Tak się składa, że wszystkie większe imprezy mamy w okresie zimowym. To ma być takie miejsce do poczytania, pokawkowania... na grilla mam też zaplanowane inne miejsce...

Mayland, postaram się szybciej uzupełnić dziennik i pokażę zdjęcia aktualnego tarasu, już po wylaniu płyty betonowej ... może nie jest tak źle jak teraz to wyglada ?

 

O zdjęciu schodów pamiętam, ale w ten deszcz nia miałam sumienia ciągnąć przeziębionych dzieciaków i siebie, na działkę, ale pamiętam

[TomKa]

ta kawa o 2.00 w nocy to na początek dnia mówisz??

nie wyziębła zbytnio?

 

jutro postaw, przyjdę rano wypić, bo dziś juz piłam

 

nie wyziębła, nie wyziębła, to specjalna kawka, czarodziejska, cieplutka o każdej porze

Postawiłam ją przed 2-gą, bo moi niektórzy goście zagladają tu o 5-ej i kto im wtedy ją zaserwuje?

 

Swoją drogą, brykam spać. Pozdrawiam!!

[Irma]

hej, ja w sprawie tarasu: czy jakoś go kotwiliście do budynku domu?

i z czego będzie nawierzchnia?

 

Taras nie jest mocowany w jakis specjalny sposób do domu. Wykopany był tylko rów prawie na metr głęboki i zalany betonem. Nad ziemią z kolei szalunek i też beton. Po wyschnięciu murka zalano całość betonem.

Co do nawierzchni, przerobiłam teoretycznie wszystko. Drogą eliminacji, odpadło drewno, płytka klinkierowa, kostka brukowa i ... bedzie coś czego nie brałam pod uwagę .... gres, żeby było śmieszniej wybrałam najgorszy wariant z możliwych... Hihih, ale mi się podoba ... i kolorystycznie baaaaaardzo mi pasuje

 

a nie boisz się, że na styku z domem bedzie pekac? gdzieś czytałam, że tak się dzieje jak nie ma kotwienia...

[Sonika]

Postawiłam ją przed 2-gą, bo moi niektórzy goście zagladają tu o 5-ej i kto im wtedy ją zaserwuje?

 

 

O to, to , dzięki TomKo, że o mnie pomyślałaś .

A swoją drogą to obie przeginamy - Ty w jedną, ja w drugą.

 

ale od wczoraj śpimy w domku i ... nie ma jak w swoim łóżeczku, w pościeli

 

Rany, całe szczęście, bo w taką zimnicę to sobie nie wyobrażam gdzie indziej

.

 

Mayland, postaram się szybciej uzupełnić dziennik i pokażę zdjęcia aktualnego tarasu, już po wylaniu płyty betonowej ... może nie jest tak źle jak teraz to wyglada

 

Ja też, ja też bardzo chcę zobaczyć .

A jakie płytki wybrałaś?

[dandi3]

Z racji bliskości geograficznej postanowiłem się zainteresować. Ja to jednak mam nosa do ciekawej literatury. narazie przeleciałem tylko zdjęcia i systematycznie będę sobie nadrabiał to co w dzienniku jest do przeczytania ale już widzę, że dziennik fajny - truskawki, rzodkiewki, ba, nawet dom fajna lektura mi sie szykuje

[TomKa]

hej, ja w sprawie tarasu: czy jakoś go kotwiliście do budynku domu?

i z czego będzie nawierzchnia?

 

Taras nie jest mocowany w jakis specjalny sposób do domu. Wykopany był tylko rów prawie na metr głęboki i zalany betonem. Nad ziemią z kolei szalunek i też beton. Po wyschnięciu murka zalano całość betonem.

Co do nawierzchni, przerobiłam teoretycznie wszystko. Drogą eliminacji, odpadło drewno, płytka klinkierowa, kostka brukowa i ... bedzie coś czego nie brałam pod uwagę .... gres, żeby było śmieszniej wybrałam najgorszy wariant z możliwych... Hihih, ale mi się podoba ... i kolorystycznie baaaaaardzo mi pasuje

 

a nie boisz się, że na styku z domem bedzie pekac? gdzieś czytałam, że tak się dzieje jak nie ma kotwienia...

 

Irma, rzeczywiście takie pęknięcia mają miejsce, ale zdałam się na moich fachowców . Cieszyłam się, że kolejny punkt mogę odhaczyc, a że taras nie jest taki jak chcialam to odpuściłam sobie temat

[TomKa]

Postawiłam ją przed 2-gą, bo moi niektórzy goście zagladają tu o 5-ej i kto im wtedy ją zaserwuje?

 

 

O to, to , dzięki TomKo, że o mnie pomyślałaś .

A swoją drogą to obie przeginamy - Ty w jedną, ja w drugą

 

Ja też, ja też bardzo chcę zobaczyć .

A jakie płytki wybrałaś?

 

Tak, tak Soniś, o Tobie pomyślałam stawiając tę kawkę

Hihi, co do przegięć, to po prostu wcześniej się nie wyrabiam

 

Zobaczycie, zobaczycie, jeszcze tylko kilka dzienników przejrzę, może coś w końcu skrobnę u kogoś, bo ostatnio ciężko mi to przychodzi i biorę się za swój dziennik ...

 

A te płytki to na prawde fatalny wybór

[TomKa]

Z racji bliskości geograficznej postanowiłem się zainteresować. Ja to jednak mam nosa do ciekawej literatury. narazie przeleciałem tylko zdjęcia i systematycznie będę sobie nadrabiał to co w dzienniku jest do przeczytania ale już widzę, że dziennik fajny - truskawki, rzodkiewki, ba, nawet dom fajna lektura mi sie szykuje

 

dandi3 witam cieplutko w moich skromnych progach i dziękuję za miłe słowa. Zapraszam do zaglądania i komentowania

 

 

"ba, nawet dom" , hihih to mi się najbardziej podoba

[mayland]

Mam te same płytki w II gatunku w dolnej łazience połozone. Uważajcie przy układaniu. U mnie ten II gatunek polegał na tym, ze plytki Silver były wygięte a jasne, których jest kilka dodane były wklęsłe. Nijak nie szło tego połączyć. Ostatecznie ładnie wyszło i jestem zadowolona bo glazurnik się z tym trochę pobawił . Jak ktoś o tym nie wie, to rożnicy nie zauwazy ale roboty troche przy tym było. Nerwów też.

A płytki są sliczne I powiem Ci, że robią wrażenie na wszystkich. nawet jak ktoś lubi tradycyjne łazienki to i tak podotyka i powie, że fajne bo inne