Sonika 24.07.2009 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 Ja cały czas jestem pełna podziwu dla Twoich poczynań TomKo, czy to w ogrodzie przy ryciu ugoru, czy w domu.Jesteś niesamowita. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 25.07.2009 05:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2009 Irma zasiałaś ziarno niepewności we mnie. Niby wiedziałam jak ten pokój ma wyglądać, ale teraz wcale nie jestem tego pewna ... bo jak zabraknie mi konsekwencji ? oj, przepraszam, to już nic nie piszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maryna 27.07.2009 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 co U ciebie TOMka ?Jak prace dalsze przebiegają , jak tam układanie marmuru ?. pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 27.07.2009 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Halo, nadal "walczysz" na budowie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomKa 29.07.2009 07:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Nie mogłam wytrzymać bez FM . Mam tylko cichą nadzieję, że szefostwo ma ciekawsze zajęcia niż sprawdzanie przeglądych stron w necie, przez pracowników, w sezonie urlopowym . Soniko, dziękuję!!!! Przesyłam uściski Irma, ani mi się waż! Twoje uwagi są niezwykle cenne, dlatego pisz, krytykuj, chwal, radź. Po prostu bądź przy mnie, bądź Pozdrawiam maryna, powoli konsekwentnie zbliżamy się do końca, ale jeszcze dużo przed nami. Marmur ułożony . Buziaki magpie101 mój dobry duszku. Walczę. Pracuję, cieszę się, to smucę, padam i znów się podnoszę, i stawiam czoła kolejnym wyzwaniom. Jest dobrze. Już coraz mniej zostało do zrobienia. Pozdrawiam Postaram się jeszcze jakiś wpis w Dzienniku popełnić. Jak mają mnie na dywanik wzywać to niech mają za co . Tylko mam dużo funkcji poblokowanych i w ogóle zdjęć nie widzę, awatarków, sam druk ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANNNJA 29.07.2009 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 dlaczego ja nie widze u Ciebie zdjec??? nie pamietam jak byl postawiony WC jak bylas, teraz stoii ni na wprost ni wzdłuż bala i to sprawia ze tak ....hm, śmiesznie, jestem b. ciekawa Twej pracy i tych parapetow....skontaktujemy sie z Wami niedlugo..pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANNNJA 29.07.2009 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 KASIA, glowa do gory...... nie mow zie sie tak łatwo poddajesz...zobacz, juz juz prawie sie wprowadzacie, potem bedzie tylko SUPER....no, pozatym ze ciagle cos do dokończenia i zrobienia, to bedzie ta radosc ze to juz!!! i o to chodzi,.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 29.07.2009 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 TomKa, trzymam kciuki, dzielna Kobieto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomKa 29.07.2009 08:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Chyba zbyt "prawa' jestem, bo nie umiem się skupić w pracy na pisaniu. Co chwilę ktoś wchodzi, o coś pyta i bądź mądry pisz Dziennik . ANNNJU, to nie tak. Ja się nie poddaję, konsekwentnie brnę do przodu, ale mam dni, gdy urobię się po pachy, efektu zero i jeszcze ktoś przyjdzie .... jest taka jedna osoba i powie Ci, że to beee. Dodam, że ta osoba przychodzi codziennie i wszystko jest be . Wszystko robiłaby inaczej ... a szkoda pisać. I to przytłacza, zniechęca. Rozumiesz? W każdym razie w domku robi sie coraz ładniej. Aniu, parapety jeszcze nie dojechały ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomKa 29.07.2009 08:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 TomKa, trzymam kciuki, dzielna Kobieto Dziękuję, dziękuję, dziękuję. Tego tak na prawdę mi teraz najbardziej trzeba . i może deczko snu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mocca 29.07.2009 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 TomKa cóż ja mogę powiedzieć... ten moj podziw nad Tobą to już do znudzenia ale naprawdę brak słów, szczególnie o ten mamrur mi chodzi a co to tych "be" to chyba już u kogoś pisałam- mam znajomych we wsi obok, dom budują 4 czy 5 rok, wiosną przyjechali do nas oglądać- wtedy kiedy ja walczyłam z tynkami. Wszystko obyło się bez słowa a na koniec tekst- ILE WY TU JESZCZE MACIE ROBOTY... bo wam sie wydaje ze te gładzie/gipsy to juz koniec a sobie nie zdajecie sprawy ile jeszcze trzeba włozyc. Tak, bo ja jestem głupia i nie wiem... Oni wtedy mieli podlogi sciany gotowe ale nie wszystkie, kafelkowali w kuchni. Na dzisiaj mamy stan taki sam jak oni, tzn pomalowane i podlogi a brakuje drzwi i schodow ktore też będą lada chwila (mam nadzieję) także takie gadanie mnie tylko rozśmiesza i absolutnie nie słucham takich "dobrych rad" i Tobie też radzę. A juz absolutnie z nikim nie konkuruję na czas... My tu Cię dzielnie wspierać będziemy i zachwyty rozsiewać a Ty rób swoje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 29.07.2009 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 TomKa, nasza budowa ciągnęła się 5 lat. Wielu "doradców" się przewinęło i tych zdziwionych niebotycznie, tym, że jak to tak można budować tyle lat i ciągle niedokończone i nie ma przeprowadzki i oni to by....wiesz...i szybciej i lepiej. Były chwile trudne, kiedy po trzech latach trzeba było przerwać prace na 8 miesięcy. Ja sobie wtedy tłumaczyłam, że widać tak musi być i nie ma co narzekać, trzeba patrzeć na wszystko co dokonane i wierzyć, że jeśli tyle zrobiliśmy, to i z resztą sobie poradzimy. Przymykaj oczy i uszy na uwagi mniej życzliwych. W końcu to Ty mieszkasz w swoim własnym domu i będziesz w nim długo i szczęśliwie żyła. I o to chodzi. To mówię Ci ja - tola, długodystansowiec budowlany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 29.07.2009 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 No, no, no ale sie pozmienialo u Ciebie ! Sypialnia tzn. mebelki bardzo mi sie podoba, kolor nadaje klimacik. Wc ladnie sie zapowiada, podoba mi sie ta gladka sciana z galazka na srodku. Co do podlogi w kuchni wypowiem sie jak bedzie calosc z meblami skonczona. Kotlownia wyszla bardzo prztulnie , a grzejniki mam takie same (ksztalt). Z panelami to juz tak domowo sie zrobilo. A tak sie spytam, czy ten glazurnik, ktory ma przyjsc do Was pod koniec sierpnia bedzie mial aby co robic w Waszym domku ? Macie takie tempo, ze zdazycie wszystko sami zrobic zanim on dotrze . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 29.07.2009 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Chyba zbyt "prawa' jestem, bo nie umiem się skupić w pracy na pisaniu. Co chwilę ktoś wchodzi, o coś pyta i bądź mądry pisz Dziennik . ANNNJU, to nie tak. Ja się nie poddaję, konsekwentnie brnę do przodu, ale mam dni, gdy urobię się po pachy, efektu zero i jeszcze ktoś przyjdzie .... jest taka jedna osoba i powie Ci, że to beee. Dodam, że ta osoba przychodzi codziennie i wszystko jest be . Wszystko robiłaby inaczej ... a szkoda pisać. I to przytłacza, zniechęca. Rozumiesz? W każdym razie w domku robi sie coraz ładniej. Aniu, parapety jeszcze nie dojechały ... Chyba czas najwyzszy zrobic z nia porzadek skoro przychodzi codziennie, powiedz jej kilka slow spokojnie ale stanowczo tak zeby jej "szczeka opadla" i bedzie koniec krytykowania. A tak w ogole to nie przejmuj sie ludzmi, to jest Wasz dom i tylko Wam ma sie podobac! Ja juz dawno przestalam przejmowac sie gadaniem i olalam takich ludzi, bo oni mi na ten dom nie dali kasy i mam gdzies ich gadanie. Nam sie podoba, a jesli komus nie to niech nie przychodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Saskja 29.07.2009 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Ja tu pierwszy raz. Jestem pod wrażeniem. KOBIETO, JESTEŚ WIELKA! Bardzo bym chciala być taka jak Ty. I bardzo mi się podoba "smok" Uściski dla synka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomKa 31.07.2009 20:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Nie ukrywam, że bardzo wzruszyłam się. Nie spodziewałam się aż tylu miłych słów. Dziękuję za nie, za wsparcie. Za to, że zagladacie tu mocca, magpie101 , tak na prawdę ten marmur wzbudza/wzbudzał we mnie mieszane uczucia. W sklepie zachwycił mnie. Po rozpakowaniu paczki już w domu to samo. Minęło ponad pół roku jak je ponownie zobaczyłam i ... lekko się zdziwiłam, że to nasz marmur. Zaczęłam rozkładać w salonie, znów piękne. Na drugi dzień kontynuuję rozkładanie i wcale mi sie nie podobają. Przenoszę do kuchni nadal nie za ładne. Przemieszałam troszkę i jakby wyładniały? Zaczęłam układać- niekoniecznie, ułożyłam - jest dobrze. Zaimpregnowałam, zafugowałam i już wiem, że to był dobry wybór . Podłoga jest ładna i niepowtarzalna. Teraz tylko z mebelkami zgrać i oby nie przebarwiała się za bardzo mocca, Ty mnie, a ja Ciebie podziwiam ... Nadal jestem pod wrażeniem Twoich pięknych strukturek. Wiesz staram się Cię gonić, nie zostawać za bardzo w tyle, ale nie zawsze mi sie to udaje. Jak się czujesz? Tola, ale mi namieszałaś w głowie . Byłam pewna, że swoje budowanie przeszłaś tak bezboleśnie, kwieciście, a Ty mi piszesz 5 lat? Czyli nie powinnam się zamartwiać? Wydawało mi się, że inni jakoś szybciej, łatwiej budują. Nasi znajomi wprowadzili się po półtora roku, koleżanka z pracy zaczęła póżną jesienią, a w lipcu była już na swoim. Na FM większość dowcipnych, lekko napisanych dzienników. Wydawało mi się, że tylko ja jakoś tak odstawałam, pomimo wkladanego wysiłku. Ale pocieszyłaś mnie, dziękuję magpie101, cieszę się, że aż tyle znalazłaś ładnych rzeczy u mnie . Normalnie rumieńca złapałam. To wszystko oczywiście niedopracowane jeszcze. Przede wszystkim brakuje parapetów, w dalszej kolejności listew przy podłodze, drzwi, oświetlenia i ... roślinności . Spróbuję uzupełnić wpisy w dzienniku i pokazać jak wucecik wygląda na dzień dzisiejszy. Hihhi tym samym skończyliśmy prace glazurnicze i jak dobrze zauważyłaś glazurnika już nie potrzebujemy . magpie101, bardzo Ci się ta podłoga w kuchni nie podoba? A naszego życzliwego doradcy w żaden sposób się nie pozbędę ... to ktoś z rodziny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomKa 31.07.2009 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Ja tu pierwszy raz. Jestem pod wrażeniem. KOBIETO, JESTEŚ WIELKA! Bardzo bym chciala być taka jak Ty. I bardzo mi się podoba "smok" Uściski dla synka Miło mi Cię gościć w moich komentarzach. Mam nadzieję, że poczujesz się tu jak u siebie i będziesz tu zagladała w przyszłości . Uściski synkowi przekażę i dziękuję za komplement . Saskja, a napiszesz coś więcej o sobie? Na jakim jesteś etapie budowania? Pochwalisz się swoim projektem ewentualnie domkiem? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiaa256 31.07.2009 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Całe szczęście, że dzisiaj zajrzałaś do moich komentarzy - nie dostawałam powiadomien o nowych postach, a z braku czasu zagladałam tylko tam skąd je miałam. Jak byłam ostatni to "poprawiałaś" kamyczki Podziwiam Cię Kobieto, chciałabym mieć tyle zapału i sił co Ty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 31.07.2009 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 TomKa wzor Twojej podlogi podoba mi sie tylko kolor mi nie lezy , ona jest u mnie rozowa dlatego czekam na efekt koncowy. A jaki planujesz kolor mebli i scian do tej podlogi? Jesli ta zyczliwa osoba to ktos z rodziny to tymbardziej powinnas zrobic z tym porzadek zeby ta osoba nie trula Cie swoim jadem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomKa 31.07.2009 21:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Całe szczęście, że dzisiaj zajrzałaś do moich komentarzy - nie dostawałam powiadomien o nowych postach, a z braku czasu zagladałam tylko tam skąd je miałam. Jak byłam ostatni to "poprawiałaś" kamyczki Podziwiam Cię Kobieto, chciałabym mieć tyle zapału i sił co Ty. to Ty do mnie zagladasz i ja sie dopiero o tym dowiaduję? Kasiu, dziękuję za dobre słowa. Nie powiem , miło mi to czytać . A może coś zmieniłabyś? Coś Ci się nie podoba? Bardzo liczę się ze zdaniem innych, tym bardziej, że w tym pędzie, zmęczeniu mogę popełniać jakieś błędy. Dlatego Ciebie i innych proszę. Jak coś jest źle, poprawilibyście u siebie, piszcie. Już wiem, że brakuje mi gniazdka przy łózku w sypialni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.