Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Hey,

to dość wyrafinowane, co zamierzasz zrobić, nie boisz się, że to będzie strasznie skrzypiało?

Znalazłem link do trochę innej techniki, ale może Ci pomoże dokonać wyboru

:wink:

http://www.optiroc.pl/porady/podloga_na_gruncie.htm

  • 2 weeks później...

Pewnie nie możesz mieć zbyt ciężkiej podłogi...

Proponuję tak:

1. legary drewniane (sam keramzyt po jakimś czasie się skruszy - to z kolei wiąże się z jego minimalnymi ruchami, a to może powodować skrzypienie, uginanie się całości w różnych miejscach. Istnieje też prawdopodobieństwo, że podłoga w ogóle nieco "usiądzie". O tym wszystkim słyszałem od wykonawcy.)

2. specjalna taśma-podkładka, dzięki której legary nie skrzypią

3. keramzyt - wysypać tak, by podłoga (proponuję kleić płyty na pióro-wpust) osiadła swobodnie na legarach.

 

A teraz uwaga! Sam tak zrobiłem, ale zapomniałem (nie wiedziałem o jej istnieniu) o taśmie :( i trochę skrzypi. Mam jednak koncepcję jak temu zaradzić. Generalnie nie jest to łatwe zadanie i do tego pracochłonne. Może spróbować z podsypką FERMACELL? Drogie "toto", ale lekkie i na pewno nic się nie będzie działo. Kupisz ją np.:w PLATFORMIE. Ok. 40PLN za 50litrów - jeśli się nie mylę...

 

Pozdrawiam

 

Pearl

Pearl,

mogę jako lajkonik zapytać, dlaczego chcesz kleić płyty, zamiast mocować je wkrętami?

Chyba, że mocujesz na wkręty do legarów, a kleisz pióro i wpust :roll:

sklejając płyty na pióro-wpust i nie mocując wkrętami do legarów uzyskujemy "podłogę pływającą" na legarach. Dzięki temu unikamy zbędnych naprężeń na wkrętach i podłoga nie skrzypi. To słyszałem od wykonawcy...

 

Pozdrawiam

 

Pearl

To ja podrążę dalej ten temat pływającej podłogi. Interesuje mnie mianowice na czym leżą owe legary? Też na keramzycie, czy też zakładasz że legary leżą na wylewce, a keramzyt wypełnił tylko przestrzenie pomiędzy nimi?

Pytam, bo u mnie była taka "pływająca" podłoga z desek (częściowo międzywojenna, a częściowo starsza), gdzie legary leżały w zasypce a deski były do legarów przybite (zasypka była ubita do samych desek - ale te o dziwo nie zgniły i mogłem je odwrócić i położyć nanowych legarach). Na chłopski rozum lajkonika, jeśli owe legary miałyby leżeć w keramzycie, to jednak należałoby do nich przytwierdzić te płyty, bo jak się dostanie jakieś mniejsze ziarno keramzytu pomiędzy płyty a legar, to będzie skrzypiało jak cholera. :lol: A może się tak zdażyć jeśli np. pod legarami skruszeje keramzyt i trochę osiądą.

Wiem, że OSB potrafi upierdliwie skrzypieć, bo sam z niedbalstwa nie wymiotłem drobin ceramicznych z deski podprogowej, na którą przyszła płyta OSB i skrzypi lepiej niż dudy :-?

Jeśli natomiast legary miałyby leżeć na wylewce, to muszą mieć chyba niezłą wysokość, bo keramzytu trzeba jednak trochę nasypać żeby zaczął izolować :roll:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...