Wowka 12.12.2007 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2007 Nie żaruje ludziki wstawiają - zwróć uwagę że mówiłem rónoczesnie o kaloryferach!! Sebo8877 Ale nie do kuchnu w mieszkaniu. Może nawet kuchni otwartej na salon? Do pomieszczenia technicznego (suteryny, piwnicy) jak najbardziej. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92611-kuchnia-w%C4%99glowa/page/2/#findComment-2177015 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 12.12.2007 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2007 Nie żaruje ludziki wstawiają - zwróć uwagę że mówiłem rónoczesnie o kaloryferach!! Sebo8877 Ale nie do kuchnu w mieszkaniu. Może nawet kuchni otwartej na salon? Do pomieszczenia technicznego (suteryny, piwnicy) jak najbardziej. Zgoda zgoda -tyle tylko że to co pokazałem jest 4 x tańsze od kafłów:) i zaznaczam że może to działac jako kociol CO + kuchnia i dokładnie jest to PIECOKUCHNIA Nikomu nie karzę - tylko delikatnie zasugerowałem co i jak - tak więc mnie nie linczuj A takie kojarzysz - wcale mi się nie podobają http://www.metal-pol.pl/images/kuchnie/duze/karolina-brazowa.jpg sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92611-kuchnia-w%C4%99glowa/page/2/#findComment-2177055 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldibmw 12.12.2007 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2007 Hmmm, temat dla mnie... mozna by rzec... goracy, wlasnie jestesmy w trakcie montazu takiej kuchni! Dom nowy, ale w stylu "powrot do przeszlosci". Kuchnia-piec jest nieduza, ustawiona przy kominie w samym centrum kuchni (mozna ja obejsc dookola, kuchnie-piec, nie kuchnie ), 4 fajerki, piekarnik. Materialy juz leza przygotowane, we wtorek maja przyjechac zduni i skladac wszystko do kupy. Pomysl zaczerpnelam od moich znajomych, spedzilam u nich kilka zimowych dni i bylam swiadkiem codziennego rytualu zwiazanego z rozpalka, podtrzymywaniem ognia, gotowaniem na takiej kuchni. Wieczory byly bardzo przyjemne, toczyly sie wokol prawdziwego ogniska domowego, ktore dawalo nie tylko kojace cieplo, ale i strawe. A obiadki smakowaly zupelnie inaczej niz z plyty ceramicznej, czy kuchni ga Dokladnie taksamo bedzie umnie!!!!!!! Mam rodzine ktora w swoim dworku ma kuchnie ,duchowke piekarnik nic niezastapi tego klimatu1 Jak wybudujesz swoja poprosze o fotki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92611-kuchnia-w%C4%99glowa/page/2/#findComment-2177066 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 12.12.2007 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2007 ... Zgoda zgoda -tyle tylko że to co pokazałem jest 4 x tańsze od kafłów:) i zaznaczam że może to działac jako kociol CO + kuchnia i dokładnie jest to PIECOKUCHNIA Nikomu nie karzę - tylko delikatnie zasugerowałem co i jak - tak więc mnie nie linczuj A takie kojarzysz - wcale mi się nie podobają sebo8877 Jestem jak najdalszy od stosowania tak radykalnych i przede wszystkim pozaprawnych środków jak lincz Autorka postu ta pragnie mieć piec kuchenny w kuchni. Na tym piecu chce gotować posiłki, być może od czasu do czasu coś upiec w piekarniku. A już na pewno (co podkresla w swoim poście) chce mieć klimat domowego pieca. Twoja propozycja (jak zaznaczyłeś 4xtańsza od kaflowego pieca) dotyczy pomieszczenia gospodarczego w którym jest zarówno kotłownia jak i przy okazji można na tym samym cieple zagotować wodę do umycia krowie wymion czy tez rozgotować obierki z ziemniaków dla kaczek. Temu służy ten piec. W tym piecu nie ma np. piekarnika. Inną kwestią jest to, że ten piec poprzez posiadanie płyty grzewczej ma niższą sprawność przy ogrzewaniu instalacji c.o. Kolejny Twój link z obrazem pieca http://www.metal-pol.pl/images/kuchnie/duze/karolina-brazowa.jpg bardziej odpowiada zadanemu pytaniu. Jednemu ten piec podoba się bardziej a innemu mniej. Kwestia gustu. Niemniej to jest właśnie piec do wstawienia do kuchni. Bez urazy Pozdrawiam Wowka Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92611-kuchnia-w%C4%99glowa/page/2/#findComment-2177271 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 12.12.2007 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2007 O matko, gdzie ja żyję z moimi mikrofalówkami i fast foodami.A tu ludzie jadają powidła śliwkowe własnej roboty.Jak ja Wam zazdroszczę.I również ciepło wspominam kuchnie węglową i dziadków.No może tylko nie demonizował bym tego braku gazu.Zawsze można mieć zapasową butlę pod ręką. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92611-kuchnia-w%C4%99glowa/page/2/#findComment-2177411 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaga0 17.12.2007 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 Miłosnikom kuchni węglowych, do których i ja się zaliczam polecam stronkę http://salonsob.webd.pl/kw1.html Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92611-kuchnia-w%C4%99glowa/page/2/#findComment-2185186 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 17.12.2007 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 Rany, dziewczyny i chłopaki, skąd u Was takie ceny za te kuchnie? W naszym regionie jest niestary zdun, które ładne tradycyjne kuchnie stawia. Postawił mi taką wielką (po obrysie ma ok. 2 m x 1,2 m) wiosną tego roku. Materiał częściowo nasz po starym piecu (jakaś połowa), resztę dobrał kolorystycznie ze swoich kafli, też z odzysku. Do tego duchówka (piekarnik), kafle z haczykami, reling kuchenny na całości, drzwiczki, ruszta i inne. Za robociznę policzył 400 zł. Bez znajomości, takie ma stawki. Razem z materiałami kuchnia kosztowała nas około 1500 zł. Wygląda na to, że powinnam czuć się jak szczęściara z takimi cenami. Aha - jasne, że grzybki i owoce też się pięknie suszą. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92611-kuchnia-w%C4%99glowa/page/2/#findComment-2186016 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 17.12.2007 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 Rany, dziewczyny i chłopaki, skąd u Was takie ceny za te kuchnie? W naszym regionie jest niestary zdun, które ładne tradycyjne kuchnie stawia. Postawił mi taką wielką (po obrysie ma ok. 2 m x 1,2 m) wiosną tego roku. Materiał częściowo nasz po starym piecu (jakaś połowa), resztę dobrał kolorystycznie ze swoich kafli, też z odzysku. Do tego duchówka (piekarnik), kafle z haczykami, reling kuchenny na całości, drzwiczki, ruszta i inne. Za robociznę policzył 400 zł. Bez znajomości, takie ma stawki. Razem z materiałami kuchnia kosztowała nas około 1500 zł. Wygląda na to, że powinnam czuć się jak szczęściara z takimi cenami. Aha - jasne, że grzybki i owoce też się pięknie suszą. to Masz szęście za taką kasę to można tylko pomyśleć czy się zabrać do roboty Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92611-kuchnia-w%C4%99glowa/page/2/#findComment-2186126 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 30.12.2007 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2007 Jak wybudujesz swoja poprosze o fotki Zapraszam! http://forum.muratordom.pl/post2240129.htm#2240129 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92611-kuchnia-w%C4%99glowa/page/2/#findComment-2201758 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tulek 31.12.2007 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2007 http://www.ctmpolonia.pl/oferta_vesta.htm Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92611-kuchnia-w%C4%99glowa/page/2/#findComment-2202951 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
apis50 25.09.2008 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2008 Zafascynowana waszymi kuchniami kaflowymi,stalam się posiadaczką takiej kuchni.Zdun zakończył pracę nad budową tydzień temu,a że było już pózno/po 21 /próba rozpalenia odbyła się połowicznie z dużą ilością dymu.Zdun zapewniał,że jak kuchnia wyschnie,to na pewno będzie się dobrze palić. Następną próbę rozpalenia podjęliśmy sami po 2 dniach.Drwa się paliły,ale cały dym szedł na pomieszczenie,nie widać było dymu wychodzącego kominem. W rozmowie tel zdun dalej zapewnia,że to tylko z powodu mokrego środka kuchni. Obawiamy się,że może być inna przyczyna tego stanu.Proszę, powiedzcie, jakie są wasze doświadczenia z nową kuchnią.Pozdrawiam wszystkich szczęśliwych użytkowników kuchni węglowych. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92611-kuchnia-w%C4%99glowa/page/2/#findComment-2706999 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Raton 26.09.2008 05:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 Postaraj się dostać do samego wlotu do komina (pomiędzy kuchnią a samym kominem) Przystaw zapalniczkę i sprawdz czy płomień kieruje się w stronę wlotu do komina. Inna sprawa to to czy jest dopływ powietrza z zewnątrz. Jeśli kuchnia stoi w szczelnym pokoju to cugu nigdy nie będzie.Tak samo jest z kominkami. Musi być koło kominka wlot powietreza z zewnątrz (rura min fi 110)Dopiero jeśli to wszystko będzie spełnione to szukaj winy w samej kochni.Mam nadzieje że całości nie zapłaciliście za robociznę więc zdun sam to wszysko posprawdza. Z moich obserwacji wiem że drzwiczki od popielnika powinny dać się szczelnie zamknąć bo trudno będzie utrzymać dłuzej ogień w kuchni. Aby nie kopcić przy testach na całe mieszkanie polecam mocno zrolować kawałek papieru i podpalić koniec po czym zdmuchnąć ogień. papier będzie się tlił i ten dym pozwoli wam sprawdzić czy jest ciąg. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92611-kuchnia-w%C4%99glowa/page/2/#findComment-2707616 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gabriela 26.09.2008 05:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 Mialam taka kuchnie w naszym pierwszym mieszkaniu, dziekuje! Okopcone garnki, sadze, szorowanie, ciagle przynoszenie opalu, wynoszenie popiolu! Owszem , atmosfera ,ognisko domowe, cieplo, ale w nowym domu juz tego nie chce! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92611-kuchnia-w%C4%99glowa/page/2/#findComment-2707626 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
apis50 26.09.2008 05:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 Postaraj się dostać do samego wlotu do komina (pomiędzy kuchnią a samym kominem) Przystaw zapalniczkę i sprawdz czy płomień kieruje się w stronę wlotu do komina. Inna sprawa to to czy jest dopływ powietrza z zewnątrz. Jeśli kuchnia stoi w szczelnym pokoju to cugu nigdy nie będzie. Tak samo jest z kominkami. Musi być koło kominka wlot powietreza z zewnątrz (rura min fi 110) Dopiero jeśli to wszystko będzie spełnione to szukaj winy w samej kochni. Mam nadzieje że całości nie zapłaciliście za robociznę więc zdun sam to wszysko posprawdza. Z moich obserwacji wiem że drzwiczki od popielnika powinny dać się szczelnie zamknąć bo trudno będzie utrzymać dłuzej ogień w kuchni. Aby nie kopcić przy testach na całe mieszkanie polecam mocno zrolować kawałek papieru i podpalić koniec po czym zdmuchnąć ogień. papier będzie się tlił i ten dym pozwoli wam sprawdzić czy jest ciąg. Dzięki za radę.Niestety,zdun wziął całą kwotę a teraz nie odbiera tel. mimo,że obiecywał pojechać,gdyby były problemy. Zaraz jedziemy na budowę,zobaczymy ,może dziś się coś zmieni na lepsze. Mimo wszystko nie żałuję decyzji o budowie kuchni.Jak będzie potrzeba wezmiemy innego zduna chociaż o nich bardzo trudno. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92611-kuchnia-w%C4%99glowa/page/2/#findComment-2707644 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 26.09.2008 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 ... Proszę, powiedzcie, jakie są wasze doświadczenia z nową kuchnią. Pozdrawiam wszystkich szczęśliwych użytkowników kuchni węglowych. u siebie nie obserwowałem tego zjawiska - wręcz odwrotnie /musiałem zdławiac ciąg/ przyczyn dymienia sie przy rozpalaniu może być wiele np. - wyższa temperatura na zewnatrz niz wewnatrz /przepalić gazetami i tekturą/ - brak powietrza do spalnia /uchylic okno/ - lewe powietrze /sprawdzić czy wyczystka jest zamknięta czy nie ma przeswitów miedzy oczkami kominowymi/ - zatkany /zwęzony/ komin /sprawdzic kulą lub lusterkiem/ - zawalony gliną wylot spalin /mogła częsc sklepienia pieca spaść/ - niewygrzany komin itp. równiez pozdrawiam szczęsliwy uzytkownik kuchni ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92611-kuchnia-w%C4%99glowa/page/2/#findComment-2707911 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 26.09.2008 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2008 To jest wątek dla mnie! Też chcę mieć w domu kuchnię węglową. Żona się trochę buntuje, bo nie ma takich przyjemnych wspomnień z dzieciństwa, jak ja. U moich dziadków stała taka kuchnia, choć nie "murowana" tylko "blaszana". I taką ja też pewnie kupię, choćby z tego względu, że dom planuję mieć drewniany. Żona oczywiście brzęczy, że ona sobie nie wyobraża gotować na takiej kuchni. A mnie się zdaje, że to tylko kwestia przyzwyczajenia. Tak jak nauczyliśmy się w miarę szybko gotować na starej kuchni elektrycznej, tak pewnie nauczymy się korzystać z tej węglowej. Tym bardziej, że kuchenka gazowa na butlę też w domu się pojawi. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92611-kuchnia-w%C4%99glowa/page/2/#findComment-2707948 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
apis50 27.09.2008 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2008 ... Proszę, powiedzcie, jakie są wasze doświadczenia z nową kuchnią. Pozdrawiam wszystkich szczęśliwych użytkowników kuchni węglowych. u siebie nie obserwowałem tego zjawiska - wręcz odwrotnie /musiałem zdławiac ciąg/ przyczyn dymienia sie przy rozpalaniu może być wiele np. - wyższa temperatura na zewnatrz niz wewnatrz /przepalić gazetami i tekturą/ - brak powietrza do spalnia /uchylic okno/ - lewe powietrze /sprawdzić czy wyczystka jest zamknięta czy nie ma przeswitów miedzy oczkami kominowymi/ - zatkany /zwęzony/ komin /sprawdzic kulą lub lusterkiem/ - zawalony gliną wylot spalin /mogła częsc sklepienia pieca spaść/ - niewygrzany komin itp. równiez pozdrawiam szczęsliwy uzytkownik kuchni ... Po kolejnych próbach udało się szczęśliwie kuchnię odpalić Jednak wcześniej była mokra i to z tego powodu nie było ciągu. Szkoda tylko,że bardzo odymiliśmy chatę.Wprawdzie jeszcze przed malowaniem ale tynk na suficie nad kuchnią pożółkł /wapienno-cementowy zacierany piaskiem kwarcowym/.Mam nadzieję,że da się to jakoś oczyścić? Nie mamy jeszcze zainstalowanego wyciągu. Okap miał zrobić zdun ale bałam się że sobie z tym nie poradzi i miałam rację. Mało,że fugę musieliśmy usunąć i kafelkarz położył nową to jeszcze i drzwiczki trzeba było obsadzać od nowa. Okazuje się też,że nie ma wyczystki.Co my zrobimy po kilku sezonach palenia z sadzami?Może jednak nie będzie tak zle. I jeszcze jedna obawa.czy po kilku dniach jak pojedziemy na działkę i zechcemy napalić pod kuchnią znów będzie się dymić? Po tych doświadczeniach teraz nie mając gwarancji na dobre wykonanie kupiłabym kuchnię kaflową wolnostojącą.Jest duży wybór a ceny nie wyższe niż my wydaliśmy. Serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję wszystkim za rady. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92611-kuchnia-w%C4%99glowa/page/2/#findComment-2710346 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 28.09.2008 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2008 ... bardzo odymiliśmy chatę.Wprawdzie jeszcze przed malowaniem ale tynk na suficie nad kuchnią pożółkł /wapienno-cementowy zacierany piaskiem kwarcowym/.Mam nadzieję,że da się to jakoś oczyścić?... nie za bardzo sie da - ale tym niech sie przejmuje raczej malarz ... Okazuje się też,że nie ma wyczystki.Co my zrobimy po kilku sezonach palenia z sadzami?Może jednak nie będzie tak zle ... oczywiście - to problem kominiarza ... niech kombinuje ... I jeszcze jedna obawa.czy po kilku dniach jak pojedziemy na działkę i zechcemy napalić pod kuchnią znów będzie się dymić? ... moze nie będzie tak zle ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92611-kuchnia-w%C4%99glowa/page/2/#findComment-2711216 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
apis50 28.09.2008 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2008 ... I jeszcze jedna obawa.czy po kilku dniach jak pojedziemy na działkę i zechcemy napalić pod kuchnią znów będzie się dymić? ... moze nie będzie tak zle ... dzięki za wsparcie. Serdecznie pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92611-kuchnia-w%C4%99glowa/page/2/#findComment-2712277 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.