Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam już dosyć, jestem non stop zmęczona. Zasypiam, jest ok. Jednak gdy w nocy coś mnie wybudzi (córka chce picie, pies na dwór) to za nic w świecie nie mogę spowrotem zasnąć. Może być 1-2 w nocy, a ja do 5 (o tej godzinnie wstaję) nie śpię. Najpierw staram sie zasnąć, a potem jestem zła, że nie mogę....co zrobić żeby lepiej poradzić sobie ze snem?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/92641-problem-ze-snem/
Udostępnij na innych stronach

Mam tak samo. Ale zwykle zapalam światło, biorę książkę (coś lekkiego, np. Agatha Christie) i czytam w łóżku. Zazwyczaj po jakiejś godzinie gaszę światło, pr óbuję usnąć i... udaje się. :D

Albo leżę cichutko i odmawiam różaniec "na palcach" zamiast koralików. Lepsze od liczenia baranów, zapewniam! :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/92641-problem-ze-snem/#findComment-2176901
Udostępnij na innych stronach

Problem z bezzennością miałam kila lat temu. Trwało to kilka miesięcy.

Zaczęło się tak: mąż wieczorami do nocy pisał na maszynie w kuchni, która przylega do naszego pokoju. Maszynę miał taką z pamięcią, więc stukała dopiero wtedy kiedy napisał całą lnijkę. Ja w pokoju obok próbowałam zasnąć. No więc było cicho, cicho i łubudubu nagle drukowała się cała lnijka i znowu cisza i nagły hałas - i tak w kółko. On potem szedł spać a ja leżałam sobie całkowicie wybita ze snu i myślałam, że muszę zasnąć, bo jutro mnie czeka cały dzień opieki nad małym dzieckiem i tak się napędzałam tymi myślami, że o śnie mogłam zapomnieć. Błędne koło.

Mąż kupił sobie laptopa, skończyły się wieczorno - nocne hałasy, ale mój problem pozostał. Wieczorem kadłam się z obawą czy zdołam usnąć.

Kupowałam sobie jakieś ziołowe tabletki nasenne, ale średnio pomagały.

Poprosiłam męża, żeby przepisał mi tabletki nasenne, bo już nie wyrabiałam.

Pierwszego wieczoru wzięłam tylko pół, bo to jakieś mocne piguły były. Usnęłam bez problemu. Cały następny dzień chodziłam na wpół przytomna z metalicznym posmakiem w ustach.

Więcej specyfiku już nie zażyłam. Trzymałam go w apceczce na wszelki wypadek aż się przeterminował i wyrzuciłam.

Zamiast starać się usypiać na siłę przestałam się przejmować. Skoro i tak nie mogłam spać włączałam jakieś nocne programy lub brałam książkę.

Wzięłam życie takie jakie jest.

Problem się rozwiązał.

 

Teraz to mi się z tego chce śmiać, bo usypiam jak tylko przyłożę głowę do poduszki :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/92641-problem-ze-snem/#findComment-2176976
Udostępnij na innych stronach

Sylwia, ja z zasypianiem nie mam w ogóle problemu. Problem pojawia się jak wybiję się ze snu i nie mogę zasnąć. Z ta książką to chyba dobry pomysł. Przynajmniej będę miała czas na czytanie :D A bardzo mi tego brakuje :wink:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/92641-problem-ze-snem/#findComment-2177005
Udostępnij na innych stronach

Tak, jak mówi Sylwia, staraj się nie przejmować, chociaż wiem, ze to nie takie proste.

Miałam takie problemy parę dobrych lat temu. Mąż kupił mi książkę Santorskiego "Recepty na dobry sen". Przeczytałam sobie może 1 rozdział. Potem problemy się skońcczyły, to dalej nie czytałam.

Zabij, nie wiem, o czym było.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/92641-problem-ze-snem/#findComment-2177050
Udostępnij na innych stronach

Najpierw staram sie zasnąć, a potem jestem zła, że nie mogę....co zrobić żeby lepiej poradzić sobie ze snem?

U mnie sprawdzonym sposobem jest właśnie zaniechanie prób zaśnięcia. Wstaję, zajmuję się czymś (np czytam) Po pół godzinie albo godzinie zaczynam z powrotem odczuwać senność, wracam do łóżka i zasypiam.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/92641-problem-ze-snem/#findComment-2181867
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
... i przede wszytskim nie martwic się tym, że nie może się zasnąć. Obawa przed niewyspaniem jest największym wrogiem snu. Tak swoją drogą to kilka dni temu usłyszałm w radiu, że jacys brytyjscy naukowcy właśnie to odkryli. :roll: A wystarczyło zapytać ze trzy osoby, które mają kłopoty ze snem.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/92641-problem-ze-snem/#findComment-2222908
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...