Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Bertolo


Recommended Posts

umowa bedzie warunkowa i prawo do pierwokupu miała w tym przypadku gmina. Troszke sie wystraszyłem, że jeszcze bedę musiał z gmina walczyc o ten kawałek pola :lol: Ale ok.

 

Musilelismy zaczekac na pismo od urzedu gminy, ze rezygnuje z prawa do pierwokupu i dopiero potem umówic sie na kolejne spotkanie z notariuszem i właścicielką.

 

Bertolo, my mielismy tak samo. Najpierw byla umowa warunkowa, wyslana do Agencji Nieruchomosci Rolnej, pozniej ponad miesiac czekania az zrzekna sie prawa pierwokupu (No wlasnie, u Was gmina sie zrzekala? dziwne bo u nas Agencja) i dopiero wlasciwa umowa. Za warunkowa zaplacilismy 700 zl, za wlasciwa umowe ponad 2tys (juz w tej chwili nie pamietam, musialabym pogrzebac w papirach, ktore zostaly w Polsce).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 237
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

umowa bedzie warunkowa i prawo do pierwokupu miała w tym przypadku gmina. Troszke sie wystraszyłem, że jeszcze bedę musiał z gmina walczyc o ten kawałek pola :lol: Ale ok.

 

Musilelismy zaczekac na pismo od urzedu gminy, ze rezygnuje z prawa do pierwokupu i dopiero potem umówic sie na kolejne spotkanie z notariuszem i właścicielką.

 

Bertolo, my mielismy tak samo. Najpierw byla umowa warunkowa, wyslana do Agencji Nieruchomosci Rolnej, pozniej ponad miesiac czekania az zrzekna sie prawa pierwokupu (No wlasnie, u Was gmina sie zrzekala? dziwne bo u nas Agencja) i dopiero wlasciwa umowa. Za warunkowa zaplacilismy 700 zl, za wlasciwa umowe ponad 2tys (juz w tej chwili nie pamietam, musialabym pogrzebac w papirach, ktore zostaly w Polsce).

 

 

Tak. Umowa była warunkowa ale prawo pierwokupu miała w tym przypadku gmina, a nie agencja rynku rolnego. Nie pamietam o co to chodziło, ale zdaje się, że ziemia była zakupiona przed 1960 rokiem i tutaj pierwszeństwo miała gmina. Czy jakos tak. U mnie na szczęście nie trwało to długo. Uprosiliśmy wójta o jak najszybszą odpowiedź na pismo z kancelarii. Tak jak obiecał tak zrobił. Zrezygnował i odesłał pismo nazad.Potem notariusz nie miał wolnego terminu :( i w sumie zamknęliśmy temat w niecały miesiąc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mieszkamy na Firhouse, Dublin 24, niedaleko Tallaght. Poludniowa czesc Dublina, pod samymi gorami.

Kompletna wiocha :D

Ale nie oddalabym tego miejsca zamieszkania za zadne inne. Godzinka spacerkiem i widac cale miasto z pobliskiego wzgorza. :p

To i coś napiszę, jak się dublin "odzywa" :D

 

Ja mieszkam w centrum i czasami mi się marzy ucieczka gdzieś na Firehouse - w tamtym roku co tydzień graliśmy tam w piłkę z chłopakami z pracy, a i paru z nich tam mieszkało niedaleko.

To centrum to dokładnie Dublin 1 blisko stadionu narodowego. Tak z kobiełką zdecydowaliśmy, bo oboje pracujemy w centrum, więc mamy blisko do pracy.

 

Do dziennika się zapisuje, bo autor w barwnego się zapatruje, to może się w nim zakocha tak jak ja :) i o nim właśnie ten dziennik będzie :wink:

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro ma 9 idę do architekta i zabieram te moje projekty. W tym barwnego :D Zobaczymy co doradzi. Nie napisałem jeszcze w dzienniku o pozostałych projektach z innych pracowni, ale to nadrobię. Wiecie, jak sie pisze to czasami nabiera sie innego spojrzenia na to wszystko. takie inne światło :wink: A jak jeszcze ktos coś podpowie to już wogóle :D :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też się dopisuję. Widzę, że jest szansa na dziennik Barwnego.
Jeden już jest, ale zapadł w sen zimowy :D

 

Widziałam, ale tamtem Barwny to inna wersja niż nasza (jeśli dobrze pamiętam). A poza tym tutaj coś się dzieje :lol:

 

Staram się :oops:

Nawet nie wiem czy nie za bardzo sie rozpisuje :oops:

 

Pisz, pisz, nie przestawaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zanim znalazłem "Barwnego" zapatrywałem się na początku na "Spełnione marzenie" :D Też mi się podoba, tylko te balkoniki takie malutkie.

Potem patrzyłem na "Niewielki", ale w innej wersji.

Na koniec był "Zręczny", ale mojej Kobiecie nie podobały się drzwi w sypialniach na dole - tak jedne przy drugich - w sumie trzy pokoje obok siebie, trzy różne wyjścia - i traf tu do swojej ;)

 

Ale jak znalazłem Barwnego to o tamtych bardzo szybko zapomniałem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...