Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

sprzedaje mieszkanie-kupujacy chce nizsza kwote na umowie


leli1

Recommended Posts

Zgodził sie na proponowana przeze mnie, ale formalnie, czyli w akcie notarialnym chce wpisac niższą. Moze jestem naiwna, ale w jakim celu on to chce zrobic, czy to nie jest podejrzane? Wszystko juz umowione a tu taki warunek. Na reszte chce abysmy zawarli umowe miedzy nami. Ale w razie czego czy taka umowa bedzie respektowana? Jak sie ustrzec przed niezaplaceniem mi tej pozostałości.

Jestem podstawiona pod sciana i chyba bede sie musiala na to zgodzic. Prosze o porade w tej kwestii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijajac "niezgodność z prawem", to sa jeszcze dodatkowe aspekty:

- US może zakwestionować cenę, ale w tym przypadku raczej obciaża to sprzedającego.

- W przypadku sprzedaży tego mieszkania przed upływem "czasu ustawowego" - możesz zapłacić wyzsza kwote podatku dochodowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem że śliska, nie cierpie śliskich rzeczy :(

Ale mam juz ekipa która wykańcza moj domek, pieniądze ze sprzedazy mieszkania sa wlasnie na to. jesli nie sprzedam teraz to potem licho wie jak dlugo bede czekala na kolejnego kupca. Buuuuuu

Podatki mowicie? a ja wlasnie licz na to ze takowego nie zapłace - pieniadze pojda na inne lokum (wykonczenie mieszkania i częściowa spłate kredytu), podobno w tym przypadku podatku nie musze płacić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Źle odczytałem. Jeśli Ty jesteś sprzedajacym, to niczego nie rozumiem :oops:

Bo w zasadzie kupujący nie ma praktycznie interesu w tym aby zaniżać wartość transakcji - wręcz przeciwnie działa na swoja szkode.

Mozliwość jest jeszcze jedna - OSZUSTWO :evil: , może (w zgodzie z prawem) zapłacić tylko tyle, na ile opiewa umowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba zawsze jest podatek od czynności cywilnoprawnych, który z tego co pamiętam stanowi jakiś tam % kwoty na umowie.

 

Nie piszesz jaka to jest różnica w kwocie uzgodnionej a kwocie na umowę. Tysiąc czy 100 tysięcy? Od tego też sporo może zależeć, chociażby wspomniane już przyczepienie się US do transakcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mozliwość jest jeszcze jedna - OSZUSTWO :evil: , może (w zgodzie z prawem) zapłacić tylko tyle, na ile opiewa umowa.

Dokładnie tak jak pisałem. Jedynie co można zrobić, aby się lekko zabezpieczyć, to zażądać wpłaty różnicy kwot przez kupującego PRZED spisanie aktu. Jeżeli kupujący jest zdecydowany, ale zdecydowanie chce obniżyć kwotę na umowie, to może pójdzie na to. Dzięki temu po podpisaniu umowy będzie Ci winien jeszcze tylko tyle, ile jest na umowie. Czyli suma sumarum wszystko będzie się zgadzać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No rzeczywiscie ciekawe... Podatek od czynnosci cywilno-prawnych placi kupujacy i to wlasnie jego wysokosc moze zakwestionowac US. Czyli w razie czego to jest jego problem. Jesli facet bierze kredyt, to tez zanizona wartosc dziala na jego niekorzysc. Moze facet ma kase z lewego miejsca i nie chce, zeby US przyczepil sie, skad ma taka kwote. Naprawde dziwna sprawa. Ja bym sie zapytala notariusza. Oni juz niejedno widzieli. No chyba najbardziej prawdopodobne jest, ze po wyjsciu od notariusza przeleje Ci taka kwote jak na akcie notarialnym, no niby dlaczego mialby placic wiecej? Lepiej moze poczekac na innego kupca, niz tak sie wladowac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa dla mnie jest śliska jak pisałem,ale skoro Tobie bardzo zależy,to zrób tak ,by ten kupujący przelał Ci kwotę której nie będzie na akcie przed podpisaniem aktu.Ty będziesz miała kasę,a on zaniżoną wartość na akcie i po sprawie.

Tylko trzeba wymyślić jakiś sensowny opis transakcji jeśli to będzie przelew.Najlepiej jeśli gotówka i bez pokwitowania......niestety nie wygląda to sympatycznie,ale jeśli on chce mieć coś,to niech też coś da od siebie.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki serdeczne-na was zawsze mozna liczyc :)

Wiec tak - mowimy o kwocie roznicy w wysokosci 30 tys. mieszkanie po obnizeniu tej kwoty nie bedzie podpadająco nisko sprzedane wiec moze US sie nie doczepi. Podatek PCC jest od kwoty, ale kurcze gosc wygląda na szmalownego, nie sądze aby tu szukał "oszczednosci". Bardziej pradopodobna jest teza z "lewymi dochodami".

Do notariusza za godzine a ja w krzakach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...