Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Progress a Porta drzwi uważajcie ku przestrodze !


Recommended Posts

Zakupiłam 2 skrzydła drzwi classic w naturalnej okleinie klon z Porty za pośrednictwem dealera C.B Prodress w Poznaniu przy ul. Św Michała 65 , przy otwarciu opakowania przez montażystę okazało się że jest to jakościowa miernota . Dolny pas drzwi posiada inne przebarwienie niż cała reszta drzwi. To co prezentowano mi przy zakupie - folder, wystawka było zachęcające do kupna no i zapewnienie sprzedawcy,że jest to najwyższej jakości wykonastwo , nie występują reklamacje- było kłamstwem , otrzymalam zupełnie coś innego czego nie zamawialam.

Od chwili zgłoszenia reklamacji jestem intruzem i otrzymuję informacje cytuję " stanowi to naturalną specyfikę drewna. Sęki, zawoje włókien, różnice

kolorystyczne oraz wyciągnięcie struktury drewna, wynikają z niepowtarzalnej specyfiki naturalnych oklein i nie podlegają reklamacji".

Zainteresowanym prześlę zdjęcie zakupionych skrzydeł drzwi

Dla wszystkich ku przestrodze aby swoich praw nie musieli dochodzić na drodze sądowej.

Ja nie odpuszczczę gdyż nie lubię być oszukiwana . Jeżeli chcemy aby było w Polsce lepiej musimy na każdym kroku tępić nieuczciwość.

Jeżeli kogoś to co przekazuje ustrzeże przed zlym wydaniem pieniędzy to wspaniale. gdyz zaoszczędzi sobie czasu na dochodzenie swoich praw przed sądem.

A może utworzymy listy dobrych i zlych producentów , sprzedawców materialów budowlanych, które będziemy publikować.

[email protected]

pozdrawiam

 

Gabriela Paszkiewicz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co prezentowano mi przy zakupie - folder, wystawka było zachęcające do kupna no i zapewnienie sprzedawcy,że jest to najwyższej jakości wykonastwo , nie występują reklamacje- było kłamstwem , otrzymalam zupełnie coś innego czego nie zamawialam.

 

 

Na początku roku zostałem szczęśliwym nabywcą drzwi zewnętrznych, które zakupiłem wraz z montażem we wzmiankowanej firmie Progress.

Wybrałem drzwi - podobały mi się, cena też. Zimny prysznic przyszedł prawie zaraz, gdy dowiedziałem się, że ościeżnica nie wchodzi w cenę drzwi. Przełknąłem i przeżyłem. Sprzedawca upewnił się, że otwór w scianie jest na pewno szeroki na 1m, więc ościeżnica wejdzie swobodnie. Wybrałem klamki i szyldy, podpisałem umowę na montaż i pojechałem na budowę.

Montazysta przyjechał prawie zgodnie z umową i natychmiast zabrał się za montaż. Pierwsze zdziwienie powstało, gdy złapał za ościeżnicę i okazało się, że jest za szeroka (inny typ niż zamawiany) mimo, że otwór okazał się o 5cm większy niż wymagany. Jakoś sobie poradził. Następne, połączone z lekkim zdenerwowaniem przyszło wraz z montażem zamków, gdy okazało się, że jedna z wkładek ma klucze od innego kompletu, a szyldy wybrane przeze mnie zupełnie nie pasują do otworów w skrzydle. Pewnie pan sprzedawca nie wiedział, że takie szyldy nie są przewidziane do tego typu drzwi. Ostatnie zdziwienie zostało już okraszone niecenzuralnymi bluzgami z mojej strony, a powstało w momencie, gdy zauwazyłem, że drzwi nie mają progu, a Pan montażysta poinformował mnie z takimż zdumieniem, że przecież próg kupuje się osobno, a pan sprzedawca powinien mi o tym powiedzieć.

Tym sposobem miałem fachowo zamontowane drzwi bez progu, klamek i zamka. Podczas mojej interwencji w firmie Progress, poinformowano mnie, że nie mają takiej wkładki zamkowej i trzeba pisać do producenta. Klamki również nie występują w takim wzorze jaki mi odpowiada, więc mogę dostać w zamian inną (brzydką). Próg mogę sobie dokupić, a Pan montażysta mi go zamontuje według osobnej umowy (dodatkowo koszt dojazdu - niemały).

Napisałem reklamację i podałem numer telefonu, z dopiskiem, że proszę o dostarczenie wkładek zamkowych pod adres domowy. Miało to być załatwione w ciągu 3 dni. Po dwóch tygodniach udałem się do Progerssu, gdzie poinformowano mnie, że przecież wkładki leżą już tydzień i czekają na odbiór!

Zabrałem wszystko, wkładki zamontowałem, próg założyłem i wreszcie jest OK. Jedynie pozostał jakiś niesmak...

 

Pozdrawiam wszystkich klientów firmy Progress!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Po złych doswiadczeniach w PROGRESS po zakupie drzwi wewnetrznych PORTY odeszła mnie zupelnie ochota na dokończenie zakupu pozostalych dzwi tj do szaf -drzwi przesuwanych. Może ktoś ma miłe doświadczenia z dobrego zakupu i poleci jakąś uczciwą firmę w Poznaniu, która nie przyprawi o zawrót glowy po wydaniu pieniędzy i obędzie się bez dochodzeninie swoich praw przed sądem a z zakupu bedzie zadowolenie.

pozdrawiam w w Nowym 2008 Roku.

 

Gabriela

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 years później...

Nie polecam firmy Progress.

 

Dział handlowy powie wszystko by sprzedać. Komunikacja z ekipą montującą zerowa, a w razie problemów "spychologia" i olanie klienta. Promocje na zasadzie manipulacji ceną (skrzydła taniej, ale ościeżnica drożej itp.). Ekipa montująca pracę wykonała dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
Też mam bardzo złe doświadczenia z tą firmą. Co prawda nie dotyczy to Porty a drzwi szklanych z Eclisse (nadmienię na początku, że same drzwi z Eclisse były ok, Pan z tej firmy również - cała wina była po stronie Progress'u). Zamawialiśmy podwójną kasetę na drzwi szklane, wysokość niestandardowa 2.8. Pan Cz. zapisał to sobie wyraźnie na zamówieniu, montaż miał być w ciągu dwóch tygodni. Na montaż Panowie przyjechali w umówionym terminie i jakie było zdziwienie , gdy okazało się, że kaseta jest wysokości standardowej! Pan z Progressu źle zamówił. Oczywiście czas oczekiwania na nową kasetę 2-3 tygodnie. Po zwodzeniu montaż był po 6 tygodniach! Okłamano nas, że jest zamawiana nowa kaseta, kiedy ta cały czas była w Polsce na miejscu, a Progress (by nie obciążać się kosztami kasety zwykłej) zamówił części przedłużające, który szły ponad miesiąc do Polski! I o niczym nas nie poinformowali, a Panu z Eclisse powiedzieli natomiast, że klient (czyli my) wyraziliśmy na takie rozwiązanie zgodę! I zero poczuwania się do winy ze strony Progress'u. Jeszcze utrzymywali, że przecież wszystko ukończyli w terminie. A to, że opóźnili nam całą budowę o ponad miesiąc to się nie liczyło (całą kasetę - w sumie 3 m, trzeba było po montażu zabudować, dopiero potem zabrać się za obrabianie ścian i podłóg). NIE POLECAM FIRMY PROGRESS W POZNANIU!!!! Wcale nie mają tanio, a zero dbania o klienta, tylko kasę by chcieli. Nie narażajcie swoich nerwów na szwank.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...