Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Orchidea i nasze miejsce na ziemi...-komentarze


basiab

Recommended Posts

Chyba najwyższy czas, żebym i ja zawitała do Twoich komentarzy. Wszak jestem chyba Twoją najbliższą sąsiadką.

Basiu, przede wszystkim dziękuję za życzenia i Wam również życzę wszystkiego, co najlepsze w Nowym Roku. Przede wszystkim zdrówka, bezproblemowej budowy, radości i cierpliwości. No i rychłej przeprowadzki.

Działeczka piękna, zazdroszczę wielkości, ale już niekoniecznie grodzenia jej.

Dzieci będą miały gdzie biegać. A jak tam Olek? Michał już nie może się doczekać, kiedy nas odwiedzicie.

pozdrawiam

P.S Jeśli chodzi o nasze urzędy- ostatnio odbierałam domek- trwało to tydzień. Nadanie numeru- 1 dzień. Zameldowanie (+wymeldowanie telefoniczne z mojej miejscowości rodzinnej)-1 dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 128
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Smoczku witam cię serdecznie w moich skromnych progach :p Fajnie,ze udało ci się zajżeć, mam nadzieję że będziesz mnie czasami odwiedzać :wink: . Bardzo dziękuję za wszystkie życzenia, mam nadzieję, że chociaż część się spełni. Gratuluję też zakończenia budowy i odebrania domku, też bym chciała byc juz na takim etapie. :wink:

Cieplutkie pozdrowienia i buziaki Basia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rom ty mnie tu nie bajeruj :lol: :wink:

Tak poważnie to ja też się cieszę i jestem podekscytowana, ale coraz bardziej czuję na swoich pleckach brzemię odpowiedzialności za podejmowane w więkrzości przeze mnie decyzje. Mam nadzieje że na mojej drodze budowlanej będą w odpowiednim czasie pojawiac się życzliwe osoby, które troszkę w tych wyborach mi pomogą :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Basiu

Pamiętam, jak kilkanaście miesięcy temu na moją działkę zawitała ekipa. "Czterech chłopa" i ja sama :o :o :o :o Nogi się pode mną ugięły i miałam ochotę uciekać. Zawsze byłam raczej nieśmiała, nie miałam też żadnego doświadczenia w kierowaniu ludźmi. Bałam się cholernie, wszak budowa domu to baaardzo poważne przedsięwzięcie. Dobrze, że szybko przyjechali moi rodzice. Mój tato przejął stery tego pierwszego dnia- ja wzięłam nogi za pas. W mieszkaniu nie potrafiłam sobie znaleźć miejsca, trzęsłam się jak galareta, nic mi nie wychodziło- nawet zalałam sąsiadów. :-? :roll:

Potem już poszło jak z płatka. Potraktowałam to jako poważne wyzwanie, które muszę zrealizować. Zmobilizowałam wszystkie siły i pokłady energii, cierpliwości i ....chyba dałam radę. Przy okazji dużo się nauczyłam i wiele zyskałam. Uwierzyłam w siebie- i to chyba najważniejsze. Nauczyłam się asertywności (zawsze mi tego brakowało).

Dasz radę- wierzę w Ciebie. A jak będzie trzeba, to wiesz gdzie mnie szukać.

P.S. Dziękuję za odwiedziny. Michał bardzo się cieszy, że poznał Olka. A córeczkę masz śliczniutką.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pełni zgadzam się z przedmówcami! Etap, na którym znajduje się Rom, jest i moim udziałem. rzeczywiście, miło już mieszkać, ale brakuje adrenalinki, co widać w niemrawym przybywaniu postów w dzienniku i ogólnej degręgoladzie. Natomiast samo budowanie pozwala odkryć w sobie zdolności, których nawet się nie spodziewasz. Nie wspominając, jak wzbogaca słownictwo :oops: ! To bogactwo, niestety, zostaje po zakończeniu budowy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny strasznie wam dziekuję, nawet nie wiecie (a może jednak wiecie :wink: ) jak takie wsparcie dodaje wiary w swoje możliwości i siły .

 

Smoczku jeszcze nie zdążyłam ci podziekować za zaproszenie i przede wszystkim za przesympatyczne niedzielne popołudnie. Mam nadzieję że będziemy mogły szybko to powtórzyć :roll: :lol: Oluś tez był bardzo zadowolony z takim przejeciem mi mówił że nawet nie miał ochoty na komputer, tak świetnie mu się z Michałkiem bawiło. A moja córka ... no cóż chyba wyraźnie dała do zrozumienia że czuje się jak u siebie w domu :wink: :lol: Aha i jak mogę to poprosze o ten przepis na serniczek bo był przepyszny :p

 

Agduś z tą adrenalinką to ci wierzę, bo ja już teraz zastanawiam się co ja będę robić jak już wybudujemy ten nasz domek, ale mój Krzysiu twierdzi że coś mi tam zawsze znajdzie :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Smoczku spadłaś mi z nieba bo zapomniałam zapisać twój nr tel a właśnie w tej sprawie chciałam do ciebie dwonić. Właśnie dzisiaj otrzymałam od Pana Jarka wycenę za całość do więźby łącznie z wylewkami (u ciebie chyba też tak było?) wyszło 40590 zł Biorąc pod uwagę wielkość naszego domu i jego skąplikowany kształt wydaje mi się że to dobra cena, dlatego jutro będę do niego dzwonić żeby umówić się na podpisanie umowy. Oprócz ceny, mimo iż czekałam trochę bo czasu Panu Jarkowi brakowało, jestem bardzo zadowolona z kontaku z Panem Jarkiem. Jako jedyny (z 3) wycenił mi wszystko przeliczając każdy metr, dzięki czemu mam jakieś pojecie za co są te pieniążki. Wyobraź sobie że jeden wykonawca, nawiasem mówiąc polecany na grupie częstochowskiej wycenił robociznę z dachem na 240 000zł :o :evil: więc jestem naprawdę zadowolona. Czy możesz mi tylko zdradzic czy negocjowałaś jeszcze cenę czy to co zaproponował zostało? Ja i tak sie na niego już zdecydowałam ale może można jeszcze coś utargować :lol: Acha i jak możesz to podaj mi na pw twój nr tel.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Basiu

 

Ja z nim już nie negocjowałam ceny- jego oferta była dużo niższa od pozostałych więc ja tak się nią zachwyciłam, że nawet nie próbowałam. Po roku zaczęła budowę moja sąsiadka z bloku (też budował jej Jarek), no i ją cena już trochę zaskoczyła. Nagadała mu, że to niemożliwe, żeby przez rok tak zdrożała robocizna i wynegocjowała niższe stawki. Próbuj- zawsze warto walczyć o swoje.

Numer telefonu wysyłam na priv

pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Tabalugo

Ja własciwie też jestem z ceny zadowolona u nas jest sporo fundamentów no i ścian zewnętrznych i nośnych też sporo. A czy oni robili wam wylewki? I czy Pan Jarek zrobił ci zestawienie materiałowe? A u nas ferie upłyneły na leniuchowaniu. Od niedzieli jestem bez mężusia i troszke z dzieciakami już tęsknimy bo na tak długo to się raczej nie rozstajemy. A udało wam sie wyjechac na te narty? Pogoda raczej nie była zimowa.

p.s. Dzięki za telefon :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Basiu, firmy chyba oszalały z wycenami w ostatnim czasie. Myślę ,że trochę się do tego przykładamy robiąc reklamę na forum :p . Jeszcze dwa tygodnie temu byłam w podobnej sytuacji. Teraz rozglądam się za elektrykiem i tynkarzami.

Dekarza poleciła mi Tabaluga i uzgodniłam z nim termin na kwiecień.

Jeżeli chodzi o materiały wszystko poza betonikami kupuję w Hogerze. No i drzewo w Kośmidrach i w Ługach Radły. O siatkę możesz zapytać w Kochanowicach.

Trzymam kciuki i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciaszka witam serdecznie w moich skromnych progach. Fajnie że ta nasza lubliniecka grupka sie powiększa. Ciekawa jestem czy ktoś jeszcze jest z naszych stron :roll: Co do wycen i ekip to rzeczywiście wybór trudny i zawsze ryzyko, że można źle trafić. Ja również korzystam z dobrych doświadczeń i rad Tabalugi i ekipe najprawdopodobniej będziemy mieli tą co ona i dekarzy też chcemy tych samych. Ciekawa jestem jak tobie wycenili Panowie daszek. A czym chcecie go przykryć? Ja też wyceniłam materiały w Hogerze i narazie jestem zadowolona z wycen i kontaktów z nimi. Napewno będą naszym głównym dostawcą. A gdzie kupiłaś bloczki betonowe i dlaczego nie w Hogerze. Czy możesz podesłać namiary na drewno w kośmidrach? Dziękuję za telefon ja odwdzięczam się tym samym :lol: Pisałaś w dzienniku o jakiś kłopotach budowlanych, możesz zdradzić co się stało? Może byc na pw.

Acha i jeszcze mam pytanie do ciebie ale i do Tabalugi kto wam wytyczał dom i czy byłyscie zadowolone jeśli tak to czy mogę prosić o namiary?

Ciaszko a może masz jakieś namiary na koparkę, niestety ta taniutka od Tabalugi już nieaktualna :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...