Tadelakt

[tegwoj]

Witam!

Kupiłem Muratora 1/08 i zainteresował mnie ten tynk(hmmm.., tak, to dobre określenie). Mam listę pytań dotyczących jego:

1 jak on się zachowuje w kontakcie z wysoką temperaturą. Mam chęć wyłożyć nim ścianę w kuchni zamiast glazury oraz docelowo za kozą. Na jednym zdjęciu jest pokazany przy kuchence, ale z płytą grzewczą , a my mamy gazową, no i temperatura za urządzeniem grzewczym, czy ją wytrzyma?

2 jaka minimalna powinna być grubość jego na płycie g-k przyklejonej bezpośrednio do ceglanego muru, czy powinienem wzmocnić ich mocowanie mechanicznie (np. kotwy w rodzaju tych do ociepleń styropianowych), czy wystarczy jak "lepiszczem" pokryję całą płytę równomiernie?

3 czy można użyć wapna sucho gaszonego, jest ono w tej chwili najbardziej rozpowszechnione?

To na razie mam tyle pytań, reszta będzie w innym poście . Przepraszam, że tak się rozpisałem, ale temat jest frapujący, i chciałbym sobie w domu takie "cóś" wykonać.

 

Pozdrawiam Tegwoj

[kaloosa]

http://www.kreidezeit.pl tam jest podany numer kontakatowy, zadzwon albo napisz maila a Pani Hanna napewno odpowie ci na wszystkie pytania

[tegwoj]

Witam

Dziękuję za adres dystrybutora, ale chciałbym też wiedzieć co sądzą na jego temat również zwykli użytkownicy. Przecież wiadomo, że reklama dźwignią handlu.

 

Pozdrawiam Tegwoj

[karlsruhe]

"1 jak on się zachowuje w kontakcie z wysoką temperaturą. Mam chęć wyłożyć nim ścianę w kuchni zamiast glazury oraz docelowo za kozą. Na jednym zdjęciu jest pokazany przy kuchence, ale z płytą grzewczą , a my mamy gazową, no i temperatura za urządzeniem grzewczym, czy ją wytrzyma?"

 

tadelakt pochodzi z Maroka. Uzywa sie go przede wszystkim w lazniach, lazniach parowych, ale i rowniez jako tynk dekoracyjny. Jest to wapno hydrauliczne+jakies tam jeszcze naturalne surowce (Marokanczycy wbijaja czasami bialko z jaj). Tadelakt jest wodoodporny, naturalny antyfungizid, poniewaz alkaliczny. Ja go osobiscie mam w lazience zamiast kafli i w kuchni nad blatem kuchennym. Wytrzymuje wysokie temperatury. Znam ludzi, ktorzy polozyli tadelakt na kominek.

Grubosc warstwy: 3-4 mm.

Wykonanie wymaga fachowej dloni. W lazience kladla firma Kreidezeit, w kuchni ja sama, po seminarium tadelakt. Wyprobowac powinno sie to smarowidlo na plytach powleczonych tynkiem wapiennym. W ogole podloze musi zawierac wapno, aby tadelakt mogl sie z podlozem zwiazac.

Na tadelakt wpadlam kilka lat temu, jak mnie zaczely denerwowac fugi silikonowe, ktore z czasem (pomimo mycia) zzerala plesn i w ogole samo mycie mnie doprowadzalo do szalu. Tadelakt w lazience nie myje nigdy. Raz na ruski rok poloze cienka warstwe mydla marsylskiego i wetre kamieniem.

Wyprobowalam owczas tadelakt od tierfino i jeszcze tam kogos, ale kreidezeit byl jakos najlepszy. Jedno ze zdjec w aktualnym muratorze, to moja lazienka ale nie wiem ktore, bo pare wyslalam. Obiecali przyslac:-)

Na m2 trzeba liczyc 2,5 kg tadelakt. Worek 26-kilowy kosztuje ok 150 euro, nie wiem dokladnie

Ja placilam za wykonanie od metr2, 200 euro, ale tu jest robocizna nie najtansza. Za to oszczedzilam na srodkach do mycia i czyszczenia, poniewaz nie wolno ich uzywac.

Tadelakt nad piecem/kuchenka/blatem powinno sie po obrobce i wyschnieciu naoleic olejem naturalnym, bez dodatkow chemicznych. Moze byc zwykla oliwa. Wtedy nie widac plam od tluszczu, ktore podczas pieczenia/gotowania jednak znajda droge na sciane:-)

 

Tadelakt mozna zabarwic pigmentami odpornymi na wapno.

 

Pytaj co chcesz.

 

agnes

[tegwoj]

Witam!

 

Agnes dziękuję Ci bardzo za te informację, niby szczegóły, ale w nich jest, jak to mówi Gucio z Mai "pies pogrzebany". Chcemy wymienić glazury w łazience właśnie z powodu tych pleśniowych nalotów.No a kuchnia przy okazji, płytki się opatrzyły .

A moje pytania odnośnie wysokich temperatur padły dlatego, że w artykule jest o łazienkach i całej reszcie tej menażerii a tu bach! i mamy zdjęcie pięknej kuchni. A że my mamy kuchnię gazową a tu pokazana (chyba) płyta grzejna to szybka myśl no i moje pytanie. Poza tym nie chcę dać się nabić w butelkę wykonawcom i coś jednak wiedzieć na ten temat.

A`propos zdjęć są dwa: jedno łazienka z półokrągłą kabiną prysznicową i fajnym błękitnym tadelakt-em i drugie kuchnia z czerwonym. Oba wykończenia są bardzo fajne i inspirujące. A Murator ze zdjęciem pewnie już w drodze, ale nasza Poczta jest częściowo jak sąd, nierychliwa , a co do sprawiedliwości, to nie wnikam .

Przepraszam, że tak się tak rozpisałem.

Ponadto życzę Tobie i Twojej Rodzinie zdrowych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku.

 

Pozdrawiam Tegwoj

[katja]

"1 jak on się zachowuje w kontakcie z wysoką temperaturą. Mam chęć wyłożyć nim ścianę w kuchni zamiast glazury oraz docelowo za kozą. Na jednym zdjęciu jest pokazany przy kuchence, ale z płytą grzewczą , a my mamy gazową, no i temperatura za urządzeniem grzewczym, czy ją wytrzyma?"

 

tadelakt pochodzi z Maroka. Uzywa sie go przede wszystkim w lazniach, lazniach parowych, ale i rowniez jako tynk dekoracyjny. Jest to wapno hydrauliczne+jakies tam jeszcze naturalne surowce (Marokanczycy wbijaja czasami bialko z jaj). Tadelakt jest wodoodporny, naturalny antyfungizid, poniewaz alkaliczny. Ja go osobiscie mam w lazience zamiast kafli i w kuchni nad blatem kuchennym. Wytrzymuje wysokie temperatury. Znam ludzi, ktorzy polozyli tadelakt na kominek.

Grubosc warstwy: 3-4 mm.

Wykonanie wymaga fachowej dloni. W lazience kladla firma Kreidezeit, w kuchni ja sama, po seminarium tadelakt. Wyprobowac powinno sie to smarowidlo na plytach powleczonych tynkiem wapiennym. W ogole podloze musi zawierac wapno, aby tadelakt mogl sie z podlozem zwiazac.

Na tadelakt wpadlam kilka lat temu, jak mnie zaczely denerwowac fugi silikonowe, ktore z czasem (pomimo mycia) zzerala plesn i w ogole samo mycie mnie doprowadzalo do szalu. Tadelakt w lazience nie myje nigdy. Raz na ruski rok poloze cienka warstwe mydla marsylskiego i wetre kamieniem.

Wyprobowalam owczas tadelakt od tierfino i jeszcze tam kogos, ale kreidezeit byl jakos najlepszy. Jedno ze zdjec w aktualnym muratorze, to moja lazienka ale nie wiem ktore, bo pare wyslalam. Obiecali przyslac:-)

Na m2 trzeba liczyc 2,5 kg tadelakt. Worek 26-kilowy kosztuje ok 150 euro, nie wiem dokladnie

Ja placilam za wykonanie od metr2, 200 euro, ale tu jest robocizna nie najtansza. Za to oszczedzilam na srodkach do mycia i czyszczenia, poniewaz nie wolno ich uzywac.

Tadelakt nad piecem/kuchenka/blatem powinno sie po obrobce i wyschnieciu naoleic olejem naturalnym, bez dodatkow chemicznych. Moze byc zwykla oliwa. Wtedy nie widac plam od tluszczu, ktore podczas pieczenia/gotowania jednak znajda droge na sciane:-)

 

Tadelakt mozna zabarwic pigmentami odpornymi na wapno.

 

Pytaj co chcesz.

 

agnes

 

Agnes, czy przed impregnacją oliwą, chodzi o tynk nad kuchenką, nanosi się mydło marsylskie?

 

Pozdrawiam

[prusak-2]

witam jakby kogoś to interesowało to tadelakt jest do kupienia z powodzeniem w każdym większym miesicie i nie tylko, produkuje go firma fox-dekorator z Wrocławia (chyba). Dodatkowo w ofercie mają ciekawy tynk Tarra antica - wapienny,prawdziwą glinę dekoracyjną.

[volnynick]

firma fox-dekorator nie bierze odpowiedzialności za jakość*usług realizowanych przez swoich autoryzowanych wykonawców. tadelakt marrakesz w mojej łazience odszedł*płatami po 3 miesiącach. kilka tysięcy złotych, brak reakcji na reklamację, zrzucanie winy na wykonawcę. stanowczo odradzam, zainteresowanym mogę przesłać zdjęcia "tynkowej łuszczycy" ala fox-dekorator