Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Na wizytę bez kwiatka ?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 189
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

no szlag mnie trafił.

a co powiesz na to:

moja teściowa ZAWSZE z czymś przyjedzie, ale nie zawsze to dostaniemy,

dopiero jak uzna, że sobie zasłużyliśmy...

torbę z "prezentami" stawia w przedpokoju i jak wizyta była wg niej o.k. to przy wychodzeniu

zostajemy obdarowani /ja najczęściej dostaję ścierki :(/

jeżeli coś jej nie odpowiadało, to wychodzi razem z tą torbą :roll: :lol: :lol:

/dobrze, że już potrafię się z tego śmiać :D /

 

 

oj elutek,ależ sie usmialłam....toż to mistrzostwo świata jest :D

 

ja ze swoją teściową nie mam problemów bo ona nas nie odwiedza i nawet nie wiem czemu,zapraszam ja i zapraszam,staram się być miła . Jak juz mąz po nia pojedzie to wtedy nas zaszczyci swoją obecnościa ,ale sama NIGDY do nas nie przyjechała. Zawsze do córki jezdzi. Do nas ma 7 km a do córki 30 .

 

 

a co do tematu wątku...to ja jak idę gdzieś do kogoś ogladac nowe mieszkanko czy domek to kupuję coś na tę okazję dla gospodarzy na tzw nowe mieszkanie ,ale jak ktos do mnie przyjezdza to nie zalezy mi zeby jakieś prezenty przywoził,ważne żeby przyjechał bo chce nas odwiedzić .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JoShi malenstwo, pytasz jakbys nie wiedziala o co chodzi :wink: Ja ogolnie to chyba bym tego nie zauwazyla tz moze bym zauwazyla przelotnie ale zaraz bym zapomniala ... pewnych rzeczy nie koduje poprostu, juz gdzies wyzej napisalam ze

 

ale znajac siebie to nie przyjela bym tego jako "dzialania na moja szkode"

 

a takie rzeczy przyjmuje sie tak poprostu, bez ukrytych podtekstow i szybko sie zapomina przechodzac do porzadku dziennego.

 

NS, dobrze wychwycil to co staralam sie napisac

 

Mohag napisał:

ale wiem tez ze wiecej widzi sie "niepoprawnych" w naszym rozumieniu zachowan u ludzi, ktorych nie za bardzo darzy sie sympatia

 

mysle ze w tym przypadku u D`arek zadzialalo wlasnie to co napisalam.

 

to obsmarowany by został na publicznym forum, czy jednak Twoje wychowanie powstrzymałoby cię od tego desperackiego kroku?

 

czytalas kiedys zebym w mojej troche dlugawej karierze forumowej kogos obsmarowala ? a przeciez obracam sie w kregu ludzi jak kazdy :wink:

 

Sloneczko, nie mam polskich trzcionek, nigdy ich nie posiadalam ... a z tym zrozumieniem tekstow bez polskich znakow tez nie przesadzajcie, bo na poczatku nikt nie mial polskich klawiatur i znakow i jakos ludzie nie mieli problemu ze zrozumieniem drugiej strony.

 

ps ja wiem tylko jedno czego nauczylo mnie przebywanie na roznych forumach od bardzo dawna ... "jak ktos nie ma sie do czego doCzepic, to czepia sie pisowni" ... jest to juz tak znane forumowe zjawisko, ze troche nudne zaczyna sie robic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JoShi malenstwo, pytasz jakbys nie wiedziala o co chodzi :wink: Ja ogolnie to chyba bym tego nie zauwazyla tz moze bym zauwazyla przelotnie ale zaraz bym zapomniala ... pewnych rzeczy nie koduje poprostu, juz gdzies wyzej napisalam ze

Pytam bo właśnie o to chodzi. Mam wrażenie, że autor(ka) wątku piętnuje kogoś za brak wychowania samej nie widząc, ze opisywanie tego na form i ogólnie głośne piętnowanie jest trochę nie teges...

 

 

czytalas kiedys zebym w mojej troche dlugawej karierze forumowej kogos obsmarowala ? a przeciez obracam sie w kregu ludzi jak kazdy :wink:

Nie bierz tego do siebie. To było oczywiście pytanie retoryczne i miało na celu zwrócenie uwagi D`arek na coś na co dotąd uwagi nie zwrócił(a). A ja nie jestem pamiętliwa i rzadko kojarzę osobę z jej wypowiedziami, więc zabij mnie ale nie pamiętam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sloneczko, nie mam polskich trzcionek, nigdy ich nie posiadalam ...

 

Może jednak warto je zainstalować (te czcionki)?

 

a z tym zrozumieniem tekstow bez polskich znakow tez nie przesadzajcie

 

Nie pisałam o zrozumieniu, tylko o utracie wartości. Wygląda jakby ktoś seplenił pisząc ;)

 

ps ja wiem tylko jedno czego nauczylo mnie przebywanie na roznych forumach od bardzo dawna ... "jak ktos nie ma sie do czego doCzepic, to czepia sie pisowni" ... jest to juz tak znane forumowe zjawisko, ze troche nudne zaczyna sie robic.

 

Widocznie bywałaś na forach, w których regulaminowo należy pisać polską czcionką i chwała im za to :)

 

Nie czepiam się, tylko szanuję polską mowę. Takie moje małe zboczenie w dzisiejszych czasach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JoShi, ja sie przewaznie nie wypowiadam w takich dyskusjach. Uwazam ze nie znam ludzi, sytuacji itp do tego ktos moze mial zly dzien, moze byl rozdrazniony, moze to bylo odreagowanie z innego powodu albo cus.

Do tego jak czlowiek dluzej przebywa w jednej grupie, to na off-a tez potrafi "wylac" niektore zale, ktore normalnie nigdy nie ujrzaly by swiatla dziennego.... wystarczy przeleciec sie po psychologu i poczytac :wink:

 

Sloneczko, nie chodzilo mi o polska trzcionke czy jej nieuzywanie, ale ogolnie o pisownie i czepialstwo. Z brakiem polskiej trzcionki tz uwaga na ten temat spotkalam sie pierwszy raz.

 

rrmi-s sorry ze mieszam w to Ciebie, ale zapozyczylam z tego topika

 

rrmi napisał:

Widzialam Twoja dlubanine , bardzo mi sie podoba .

Jakos tak pozwolilam sobie wejsc z butami do tego bloga

 

i to wlasnie uwazam za czepialstwo, bo jak wytlumaczyc fakt ze wlasnie moje nieuzywanie polskich znakow jest takie beee :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi goscie przynoszą ... swoje cztery literki i to jest najlepszy prezent ;)

Sama też tak na pusto chodzę, chyba, że do kogoś mocno starej daty, co się rzadko zdarza. Wciskanie od progu bomboniery odbieram za jakieś-takie niezgrabne 8)

Ale np jak gość swój 8) przyjdzie razem z dobrym winkiem, to wiemy co z nim zrobić (z winkiem znaczy się). Ale to wszystko jest na luzie, bez winka też można do mnie 8)

DPS - ale poleciałaś 8) :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak wracając do tematu

znam takiego co to do niego z flaszką trzeba w gości (bo jak nie to jest się źle wychowanym)

a kiedy on do nas, to trzeba jemu jako gościowi flaszkę postawić (bo jak nie to jest się żle wychowanym)

:o

naprawdę znam takiego :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak wracając do tematu

znam takiego co to do niego z flaszką trzeba w gości (bo jak nie to jest się źle wychowanym)

a kiedy on do nas, to trzeba jemu jako gościowi flaszkę postawić (bo jak nie to jest się żle wychowanym)

:o

naprawdę znam takiego :-?

 

dziękuję za podopowiedź :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym po prostu nie podała żadnego alkoholu i już. Jeśli zapyta - zrobiłabym niezadowoloną minkę i powiedziała "nie mam ochoty na picie alkoholu". I za nic nie dałabym się namówić. Jak chce się napić, to to jest jego problem, niech się zgłosi do AA. Nie podoba się? Trudno, nie Wasza wina. I basta. 8)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś 20 lat temu miałem podobna wizytę i "może się czegoś napijemy?" Oczywiście mojego, a picie z tą osobą nie było dla mnie przyjemnością. Wiedziałem, że pija tylko czystą. Podałem "koniak", taki z Pewexu, za 2,40$. Umoczył dzioba i zmył się szybko. :D

Z przyjaciółmi mogę pić i pić. :wink: A mogę też nie pić tylko czerpać przyjemność z tego, że są. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj próbowałam nie polewać i polewać niedobre, kolo ma pancerzyk i nie jarzy!

spotkamy się z nim na sylwestra i jeśli on tradycyjnie przyniesie dwa piwa dla siebie :o to potem nikt mu nic nie poleje

a sylwester na trzeźwo wsród bandy pijanych i morza alkocholu może da mu do myślenia :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...