Komentarz do dziennika Bogusi i Rysia-APS 71

[DarioAS]

Bogusiu..

z całego serca życzę Ci spelnienia najskrytszych marzeń...

 

http://4.bp.blogspot.com/_hzW5esbjtjM/S1YbGNHbvuI/AAAAAAAAG7U/WKONxVGnljs/s400/orange.jpg

 

i..

żebyś zawsze taka była http://www.cosgan.de/images/midi/liebe/a010.gif

[malkaj]

Bogusiu!

Z okazji urodzin życzę Ci zdrowia i miłości, ciesz się swoją rodziną i pięknym domkiem przez wiele lat!

[magpie101]

I jak po imprzece - udana ?

[rogbog]

Witam

meg60 ,Amtla, tola, Sloneczko, magpie101, DarioAS, malkaj,aga1401

dziękuję bardzo za wszystkie Abrahamowe życzenia http://fun4all.friko.pl/gg/milosc2/x_usta_x.gifhttp://fun4all.friko.pl/gg/milosc/00000t011.gif

 

Przepraszam,że dopiero teraz ale najpierw wyjazd a później..zamarzał mi net

I jak tak spojrzę wstecz to jednak coś w tym życiu dokonałam...

Oprócz tego,ze się urodziłam -też w czwartek jak w tym roku , ..o 17 godz, najpierw skończyłam szkołe podstawową a właścwie dwie( 8 lat szkoły muzycznej-gram na skrzypcach i fortepianie ), poźniej liceum.Uczyłam się zawsze b. dobrze -jest to dla mnie ważne bo moi rodzice nie mieli z tego powodu ze mną nigdy kłopotów.Byłam i jestem nadal osobą bardzo ambitną i wymagającą dużo od siebie i od innych...,co niestety nie zawsze innym się podobało A mnie nieraz też nie wychodziło "na zdrowie"

Później wymarzone studia i praca,któą bardzo lubię i nei wyobrażam sobie ze mogłabym robić coś innego w życiu

 

I wreszcie RODZINA!! Mąż..z wyboru , nad którym dużo pracowałam i nadal pracuję..i jakieś tam efekty udało mi się uzyskać , dwie wspaniałe córki .Nie miałam nigdy z nimi kłopotów , zdrowotnych (to najważn iejsze) ,wychowawczych, ani naukowych -jedna jak wiecie skończyła już studia, druga jest w trakcie ...Wiem,ze będę mogła na nie liczyć ,myślę ze udało mi się przekazać im jakie wartości w życiu są najważniejsze, nauczyć wrażliwości na krzywdę innych. Bo dla mnie ważne też było,żeby nigdy nikogo - świadomie,celowo, z premedytacją -nie skrzywdzić ...a jak można to zawsze pomóc

 

To wszystko wyniosłam z domu rodzinnego...Rodzice mnie tego nie uczyli...to w naszym domu było...i wiadomo było,ze tak musi być..

Jestemimi za to bardzo wdzięczna

 

I teraz oczywiście największe materialne osiągnięcie- DOM Marzenie,które sie spełniło , w którym chciałabym dożyć poźniej starości,w zdrowiu,wśród dzieci i wnuków ,w ogrodzie pełnym drzew i kwiatów

Szkoda tylko,że tak poźno....z kredytem który trzeba spłacić tak żeby nie zostawić dzeiciom długów...

 

Oczywiście ideałem nie jestem i tych wad trochę mam ...za nerwowa...mało asertywna...czasami może apodyktyczna...za bardzo zorganizowana co niektórym się nie podoba ...chodząca własnymi drogami(co też niektórym nie odpowiada)-ale wiem czego chcę i do tego dążę, mówiąca to co myślę(w ten sposób trochę wrogów mi przybyło...), łasuch -kiedyś szczupła laska a teraz ciągle walcząca z nadwagą...nie lubię gotować-ale to robię bo m..-nie chcem ale muszem-...czasami zbyt ufająca ludziom.. i jakieś tam jeszcze mniejsze wady..

 

Tak podsumowałam swoje pierwsze pięćdziesiąt lat zycia i teraz pędzę do setki

 

Jeszcze raz dziękuję, przepraszam za to wypracowanie

A o wyjeździe napiszę w dzienniku

 

Pozdrawiam

[magpie101]

Bogusiu ale ladnie napisalas o sonie !

[rogbog]

Madziu- dziękuję

[rogbog]

Udało się przenieść?

...........................................................................

 

Haj,

Jestem tu nowa, ale z ciekawoscią czytam Twój dziennik:)Jeszcze nie zdołałam całego, ale lubię Twój styl. No i koty:)

Chciałam zapytać, z jakiej firmy są przody szafek w Twojej kuchni i poprosić o namiary na tą ramkę od editty:)

Da się coś zrobić?

 

Przepraszam,że dopiero teraz odpisuję, ale kłopoty z netem miałam..

 

Fronty szafek kuchennych są z firmy- http://www.brwmielec.pl,

natomiast ramkę na zdjęcia kupiłam na allegro, firma nazywa się-http://www.planetadesign.pl, trzeba śledzić ich aukcje,albo szukać bezposrednio na stronie.

 

Pozdrawiam

[tola]

Bogusiu, Słońce Ty moje, Ty jesteś z mojej bajki, albo ja z Twojej jeśli wolisz

To wszystko co napisałaś jest mi bardzo znajome

 

Ja do tego dodam jeszcze jedno...kapelusze

 

zdrówka na kolejne 50 lat

[rogbog]

Tolusia to nasza bajka ..wspomnień czar...

 

Co do kapelutków...to ja tak z przekory...bo ja w kapeluszach wyglądam okropnie Uwielbiam na nie patrzeć,już sobie wyobrazam że taki sobie zakupię...a jak już go założę...matko-córko Czar pryska

 

Za życzenia zdrówka dziekuję i Tobie,tak bez okazji specjalnej też życzę

 

Pozdrawiam

[rogbog]

...jeszcze tylko krótko-po podsumowaniu ...o swoich marzeniach

 

Żeby wszyscy moi bliscy byli zdrowi,żyli w dostatku,szczęściu,bez kłopotów,otoczeni byli ludźmi którzy ich kochają,szanują,okazują życzliwość...

Tylko tyle...a może aż tyle

[wasiek]

....sto lat, sto lat, sto lat....... no, teraz to juz tak można, czyz nie?... niedługo do mnie tez tak będzie mozna mówic...hihihi... a jak się czujesz wewnętrznie? Czy nie myslisz czasem, że czas zwariował? że za szybko pedzi? ,ze to wszystko to tak niedawno było?

Ja jak patrze na swoje wnuki, to tak własnie myślę......ale nadal czuje sie jakbym miała 18 lat....

[Gosia-Anbudowa]

...jeszcze tylko krótko-po podsumowaniu ...o swoich marzeniach

 

Żeby wszyscy moi bliscy byli zdrowi,żyli w dostatku,szczęściu,bez kłopotów,otoczeni byli ludźmi którzy ich kochają,szanują,okazują życzliwość...

Tylko tyle...a może aż tyle

 

i tego właśnie spóźniona babajaga życzy

[rogbog]

Wasiu Goniu dziękuję i specjalnie dla Was coś mam

 

http://us.123rf.com/400wm/400/400/InvisibleV/InvisibleV0702/InvisibleV070200060/763809.jpg

 

i tak jak Słoneczko powiem no to siup, a jak mawia moja ciocia- na bok serca bo alkohol jedzie .

 

Wasiu masz rację,świat chyba zwariował...Ciągle brakuje mi czasu.Kiedy dzieci były małe,ja sporo dyżurowałam, ale miałam czas na spacery,wypady do koleżanek, na robótki na drutach A teraz..ciągle coś za mną...

Czasami nachodzą mnie chwile chandry,zadaję sobie wtedy pytanie-dokąd zmierzam,po co mi to było...Ale jak zadaję sobie pytanie,czy coś zmieniłabym w swoim życiu od początku do teraz...to dochodzę do wniosku,że niewiele...

[grzenio20007]

Świetny dziennik, czytałem go chyba ze 3 razy ;] dlatego ze mi sie bardzo podoba Ale domek tez jest naprawde piękny bardzo podoba mi sie kuchnia piękne meble ;]

pzodrawiam.

[DarioAS]

Wasiu masz rację,świat chyba zwariował...Ciągle brakuje mi czasu.Kiedy dzieci były małe,ja sporo dyżurowałam, ale miałam czas na spacery,wypady do koleżanek, na robótki na drutach A teraz..ciągle coś za mną...

Czasami nachodzą mnie chwile chandry,zadaję sobie wtedy pytanie-dokąd zmierzam,po co mi to było...Ale jak zadaję sobie pytanie,czy coś zmieniłabym w swoim życiu od początku do teraz...to dochodzę do wniosku,że niewiele...

 

pieknie to napisałaś http://forumogrodnicze.info/images/smiles/kiss.gif

[wasiek]

Bogusia a ja bym zmieniła.......wczesniej rozpoczęła budowę o kila ładnych lat. Pewnie poradzilibyśmy sobie i koszt budowy byłby zdecydowanie nizszy niż teraz....no i korzystałabym juz dawno z dobroci własnego tarasu i ogrodu.....ale tylko tyle. Wszystko poza tym pozostało by tak jak jest....

 

A wracając do teraźniejszości to masz fajnego goscia przy domku....

[magpie101]

Ale macie wesolo z tymi zwierzakami .

[rogbog]

grzenio20007 ..dzięki ...wytrwały jesteś nie powiem ,tyle razy czytać te moje wypociny Ale bycie na FM to cudowna sprawa,można się podzielić swoimi radosciami,przeżyciami...smutkami i zawsze można liczyć na wsparcie forumowiczów Nie mówiąc ile można się nauczyć w temacie budowlanym

A domek...cieszę się,ze się podoba i tak jak to bywa teraz już zmieniłabym co nieco...no może poza kuchnią

 

Pozdrawiam

[rogbog]

DarioAS

http://forum.barcis.pl/images/smiliesbf/kwiaty1.gif

 

wasiu w tym niewiele,to chyba też mieści się to co u Ciebie-wcześniej rozpoczęta budowa Ale z drugiej strony..wcześniej jednak nie stac nas było nawet na wzięcie kredytu na budowę...z tym to " tarfiliśmy jak w totka"-bo teraz,przy tych zaostrzeniach to też chyba juz nie...

Mamy jeszcze sporo czasu,żeby urósł nam piękny ogród, oby tylko nam zdrówka dopisywały

 

http://ggmania.eu/Emo/emoty_duze/zwierzaki/fajnykotek.gif- gość -sąsiad fajny...i potomstwo też z tego mogłoby być śliczniutkie,prawda? hihi

 

magpie101- można się pośmiać

http://supergify.pl/images/stories/smer/na_stronke/kotek_smieszek.jpg

[rogbog]

Wasiu a może to chodziło o tego gościa z miotłą?

 

Niestety...on wolał naszych sąsiadów