Komentarz do dziennika Bogusi i Rysia-APS 71

[rogbog]

Wasiu jak u mnie zauważyłam "krecią robotę" to od razu miałam przed oczami Twoją działkę...Dzisiaj założyliśmy solarne odstraszacze-zobaczymy czy będą skuteczne.Dzisiaj też nasza Zuzia wyczaiła kreta w innym miejscu,nawet próbowała walczyć z intruzem ale przez włókninę nie dała rady:)

Poczekamy kilka dni zobaczymy co będzie,i też chyba spróbujemy jakąś chemię.

 

Warzywniak nie jest taki mały:) jeden bok ma 5 lub 6 metrów. Ale oczywiście mogłby być większy,z zagospodarowaniem go nie byłoby problemu:)

 

Spotkanie było super,siedziałyśmy na tarasie do 2 w nocy,cieplutko, cichutko ( na wsi), dobre jedzonko,naleweczka z głogu.A rano śniadanko też na tarasie,spacerek polnymi drogami,na końcu wypad do Pszczyny, kawiarnia i ..niestety powrót do domu. W tej naszej paczce były jeszcze 3 koleżanki.Większa częśc- mieszkałyśmy w akademiku,wspólnie przeżyłyśmy wiele fajnych chwil.Niestety ja mieszkam najdalej z nich,kontakty się rozluźniły.I dzięki Eli, u której byłam na urodzinach rok temu, odnowiłyśmy znajomość.

Mam nadzieję,że teraz mnie uda się "skrzyknąć" całą grupkę Wstępnie ustaliłyśmy że będzie to we wrześniu.

[Arnika]

To byłaś tak blisko nie zajrzałaś...

[tola]

Nalewka z głogu? nie próbowałam takiej.

Takie spotkania to miód na serce, prawda?

Jest zawsze tyle tematów, tyle wspomnień, tyle chwil do których wraca pamięć.

Dobrze, że się odnalazłyście i będziecie powtarzać te spotkania.

 

A co do nornicy, to u mnie przez lata był spokój, jedynie z turkuciem prowadziłam wojnę.

A od kilku dni widzę, że mam tę rudą u siebie,

zrobiła podkop pod fundamentem i wprowadziła się na moją posesję.

Muszę coś zrobić, bo będzie bieda.

[Arnika]

U mnie też buszują pod matą szkółkarska... a Inka skacze prześmiesznie jak zajączek i od krzaczka do krzaczka... i wącha chyba po korytarzach nornic...

Wygląda to zabawnie... ale aż strach się bać co jest pod matę....

Jedyny plus to to, że Inka ma zajęcie

[rogbog]

To byłaś tak blisko nie zajrzałaś...

Arniczko blisko? Nic straconego,dawaj adres na priv i następnym razem wpadnę na pewno:)

 

Tolu naleweczka pyszna:)

Co do spotkania-doszłyśmy do wniosku ,że im jesteśmy starsze,to coraz bardziej potrzebujemy takich spotkań,wspomnień.I stwierdziłyśmy,że oprócz zmian w wygladzie mniejszych lub większych w zachowaniu nic się nie zmieniłyśmy.

 

Z intruzami w ogrodach musimy walczyć ,bo jak piszesz Tolu-bedzie bieda.

 

Arniko, nasze zwierzątka są bardzo czujne.Ja już jakiś czas temu zauważyłam,że nasze koty tzn.Zuźka i koty sąsiadów, czasami siadały u nas przy płocie wpadały w stupor:) patrzą za płot:) Już coś wyniuchały.ale co to się okazało trochę później.

 

Wczoraj rozmieściliśmy na działce 4 lampy solarne-póki co nie widziałam nowych kretowisk....

[wasiek]

Bogusia, już wczesniej chciałam zapytać co to za ustrojstwo do oddzielania rabat masz? Takie długie czarne na obrzeża. Ja kupiłam takie zwykłe zielone ale one są pofalowane a u Ciebie to czarne widzę, że jest proste.

A ogóreczki super...też już bym chciała ale u mnie dopiero kwiaty - do owoców jeszcze daleko. Pomidorki też masz już duże...i co to robi różnica położenia geograficznego północ - południe....u mnie dodatkowo wszystko późno wschodzi ale za to dłużej kwitnie.....

[rogbog]

http://www.galaprodukt.pl/pl/index9-2.php

http://www.ekobord.pl/

 

Wasiu-To są linki -możesz zobaczyć obrzeża które mamy.EkoBord są droższe ale jednak lepsze zwłaszcza przy montażu.Jest sztywniejsze,można je wyginać.

Narazie się sprawdzają.

 

U mnie na warzywniaku i tak warzywka są mniejsze bo wszystko siałam,sadziłam później.Pomidorki czekają na dojrzewanie.Mam też pomidorki koktajlowe:)

Warzywka fajnie rosną bo mamy dobrą ziemie(nawiezioną),ale ta dobra ziemia ti też raj dla kretów.Ja był tylko ił to kretów nie było:cool:

 

.....w nocy byłą burza...teraz znowu grzmi i zaczyna padać....stoimy z ogrodem:mad:

[dorkaK]

Bogusiu witam się i pytam jak walka z kretami ,bo czytałam ,że nie możesz sobie poradzić

masz już może wypróbowaną metodę na nie? może zastaw pare łapek .....ponoć też pomaga a warzywka super rosną

Pozdrawiam serdecznie i buziaki slę!!!

[rogbog]

Dorotko narazie na krety działają brzęczki solarne , ale i tak gdzieniegdzie widać nowe ryjowisko.Ponoć efekt będzie dopiero po 2 tygodniach:)-czekamy:)

 

Warzywka super,jutro będę kisić wlasne ogóreczki:)

 

Buziaczki zostawiam:)

[Amtla]

Bogusiu, gratuluję zatem startu kostkowego. Skończą się zatem niedługo walki z piaskiem i brudem w domu....widzę, że koncepcja już opracowana....Teraz tylko życzę szybkiego finału

[rogbog]

Amtlo ,masz rację skończy się brud na tarasie,bedzie mozna w kapciach wyjśc na taras.Bo teraz to różnie bywało-po wietrze bury pył na kaflach,błotko po deszczu.

Ciesze się tez,że w altanie zrobi się "podłoga":) Wtedy będzie można położyć na ściany panele,dokończyć elektrykę i...można imprezowac:rotfl:

[Terry]

Witam i chciałam zapytać co to za kostka i za ile. Wygląda bardzo ładnie.

[Arnika]

Fajnie się robi

Ja chyba też muszę kupić to solarne ustrojstwo przeciw kretom... u mnie też pod matą grasują, a Inka (pies) podskakuje i chce polować przez matę, do tego pilnuje przez kilka godzin dziennie, nie chcąc odejść.

Bogusiu co to za kostka i po ile?

[rogbog]

Terry, Arniko kostka jest firmy semmerlock -naturo

http://www.semmelrock.pl/produkty/kostka_brukowa/detail.html?id=/_data/products/products/kostka-brukowa-naturo.html,

http://www.omegabruk.pl/semmelrock.html

 

ceny już nie pamiętam bo kupowaliśmy ją 2 lata temu,ale coś ok.60-70 zł/m2Kostka ładnie wygląda,ale wymaga trochę pracy żeby wyglądała czysto.Zwłaszcza,że dojazd do naszego domu jest drogami nieutwardzonymi,miejscami polnymi.I z kołami przywozi się dużo brudu.Ale ogólnie jesteśmy zadowoleni.Już nie mogę się doczekać końcowego efektu-opaski wokól domu.A trochę poczekamy bo od dzisiaj lejeeeee:(

 

Arniko brzęczki działają,nie wiem czy do końca skutecznie,bo te f...ce lubią ryć pod włokniną.-Nasza Zuźka też je wyczaiła i próbowała wydrapać dziurę w włokninie. Póki co krety pojawiły się u sąsiadów..nie wiem czy wyniosły się od nas ,czy się rozmnożyły i się rozlazły..

 

Lecę do kuchni, zebrałałąm dzisiaj z 5 kg ogóreczków z mojego warzywniaczka: i muszę je powkładać do słoików.

Pa

[kala67]

Witaj Bogusiu....wpadłam się przywitac po urlopie

a widzę, że już ogóreczki ze swojego warzywnika w tym roku zaprawiasz, super !!

[magpie101]

Bogusiu piekny ogrod u Ciebie powstaje! Ja w warzywniaku tez mam sciezki zeby ladnie bylo. Teraz jestesmy zasypani pomidorami z 8 krzaczkow. Czekam na fotki kostki.

[rogbog]

Kalu witaj po urlopiku-byłam u Ciebie...fantastyczny urlop mieliście:)Piękne fotki nie mówiąc o kobietkach na tych fotkach:)

 

Madziu dziękuję Marzę o pięknym ogrodzie:) Dzisiejsze "kostkowe "zdjecia wkleiłam w dzienniku

[Sonika]

Przyszłam się przywitać , a tu masz... i kostka się kładzie i imponujący warzywniak powstał. Bardzo mi się wszystko Bogusiu podoba .

[rogbog]

Soniczko wieki całe:) witam serdecznie u mnie.

Ja czasami wpadam do Twojego ogrodu posiedzieć wśród róż, cichutko-nie ujawniam się

 

Buziaczki przesyłam z ranka

[Nadulka]

Bogusiu,ale super kostka wygląda,tak czysto sie zrobiło ,zazdroszczę ale bardzo pozytywnie,u mnie dopiero za rok temat kostki.....