Komentarz do dziennika Bogusi i Rysia-APS 71

[ewa_zm]

ta mnie powaliła hahaha

http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_12_6.gif

[rogbog]

http://rnb4you.j11.pl/Emo/emoty_duze/rozne/jatez.gif

 

http://rnb4you.j11.pl/Emo/emoty_duze/znaczki/pradosny.gif

http://rnb4you.j11.pl/Emo/emoty_duze/rozne/informatyka.gif

http://www.obrazki.info/miniatury/143956m.jpg

http://www.obrazki.info/miniatury/145109lezak.jpg

 

Żeby nam było weselej

[Amtla]

Wszystkie teraz awatarki zmieniają Ludzi nie poznaję

 

A zachwyt nad buziakami już wcześniej podzieliłam....tylko czemu z tego nie korzystam? Już wiem...bo dopiero emocje mi opadły....ufffffffffffffff

 

pozdr

[magpie101]

Bogusiu fajny awatarek http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/88.gif

[magpie101]

Wszystkie teraz awatarki zmieniają Ludzi nie poznaję

 

A zachwyt nad buziakami już wcześniej podzieliłam....tylko czemu z tego nie korzystam? Już wiem...bo dopiero emocje mi opadły....ufffffffffffffff

 

pozdr

 

Wiosna idzie, wiec zmian nam sie chce http://smileys.smileycentral.com/cat/10/10_1_20.gif

 

Fajne te buzki sa http://smileys.smileycentral.com/cat/23/23_129_10.gif

[rogbog]

Właśnie, czas na zmiany .

Wkleiłam oczka...bo daaaawno temu oczy były moją ozdobą (ponoc duże,ładne ) Teraz już trochę tracą na wyrazistości, blasku

Starość nie radość .

 

...tak w ogóle to siękuruję...po tej infekcji coś mi wlazło w lewy bark Jak źle ustawię rękę to ból jest taki,że zgina ,mnie wpół..masakra Święta się zbliżają.okna trzeba myć...Chodzę na zabiegi.Może coś będzie lepiej

Ale się syyyypięęęęęe!!!

 

Pozdr

[magpie101]

Bogusiu zycie zaczyna sie po 40, wiec nie mow, ze sie sypiesz !

[rogbog]

Ale u mnie ta pierwsza cyferka zmieni się tuz,tuz łuuuuu

 

Jak miałam 40 to byłam wielka paniusia

 

Czas ucieka strasznie .Ale nie lata mnie martwią, tylko własnie kłopoty ze zdrowiem.Bo jak nic nie dolega to mozna góry przenosić.A ja taka "robotna" kobieta jestem

 

Pozdr

[Amtla]

...tak w ogóle to siękuruję...po tej infekcji

 

jednak te różne choróbska bardzo nas osłabiają. Ja też dochodziłam do siebie po tych zatokach długo, i ciagle coś było nie tak...

 

Niech te zabiegi pomagają skutecznie, bo przecież za chwilę święta.

 

A ja jeszcze nic a nic.....

[magpie101]

Ja o swietach jeszcze nie mysle, okna nie tkniete, przez ten snieg nic mi sie nie chce. Firany do salonu juz jade kupic 2 tygodnie i dojechac nie moge - lenistwo, wiec na swieta pewnie beda okna gole. Jak sie nie zrobi wszystkiego do wprowadzenia to pozniej ciezko jest sie zebrac i zmotywowac .

[rogbog]

...tak w ogóle to siękuruję...po tej infekcji

 

jednak te różne choróbska bardzo nas osłabiają. Ja też dochodziłam do siebie po tych zatokach długo, i ciagle coś było nie tak...

Niech te zabiegi pomagają skutecznie, bo przecież za chwilę święta.

 

A ja jeszcze nic a nic.....

 

Ja tak sobie myślę,że jak będę taka do niczego to nie będę myć okien, firany powiesi mąż.A reszta jeszcze w miarę wysprzątana.A swięta i tak się odbędą . I to jest najważniejsze,córki zjadą i będzie GIT!! jak mawia moja znajoma

 

A tak na dobre to będę się kurować-rehabilitować w sierpniu, bo jadę do sszpitala sanatoryjnego na rehabilitację.A za miesiąc na Słowacje-do ciepłych źródeł.

 

Pozdr

[rogbog]

Ja o swietach jeszcze nie mysle, okna nie tkniete, przez ten snieg nic mi sie nie chce. Firany do salonu juz jade kupic 2 tygodnie i dojechac nie moge - lenistwo, wiec na swieta pewnie beda okna gole. Jak sie nie zrobi wszystkiego do wprowadzenia to pozniej ciezko jest sie zebrac i zmotywowac .

 

No właśnie tak jest.Ale z drugiej strony-gdzie nam sie spieszy?

 

Moja dobra znajoma zawsze mówi-dom jest dla nas a nie my dla domu

 

I tego się kobietki trzymajmy

[Amtla]

A tak na dobre to będę się kurować-rehabilitować w sierpniu, bo jadę do sszpitala sanatoryjnego na rehabilitację.A za miesiąc na Słowacje-do ciepłych źródeł.

 

Ale masz cudowną perspektywę...Na Słowacji to w Plitvicach byłam..ale w innych celach niż źródełka

 

A w sierpniu dokąd jedziesz? Wiesz już?

[rogbog]

Słowacja to to samo miejsce co rok temu-Velky Meder pod węgierską granicą.Cudowne te ciepłe źródła Przy okazji można tam zaliczyć masaże ręczne.Mam tylko nadzieję,ze nie zbankrutujemy tam-są już w strefie euro .

 

A do sanatorium to niedaleko Opola,ostatnio była tam moja mama i z zabiegów była zadowolona.Ja chciałam przede wszystkim "blisko" domu Nie wiem tylko jak wytrzymam 3 TYGODNIE!!! Ja już po tygodniu nie mogę usiedzieć w nowym miejscu .Ale dam radę...muszę...

 

Może wreszcie nadrobię zaległości w czytaniu, mam odłożonych kilka dobrych ksiązek i ciągle brakuje mi czasu

 

Pozdr

[Amtla]

.Mam tylko nadzieję,ze nie zbankrutujemy tam-są już w strefie euro .

 

My zimą rozważaliśmy wyjazd na Słowację, ale ceny na powaliły...teraz słyszałam, że trochę już odpuścili...ale kurs jest

 

 

.Ja chciałam przede wszystkim "blisko" domu Nie wiem tylko jak wytrzymam 3 TYGODNIE!!! Ja już po tygodniu nie mogę usiedzieć w nowym miejscu .Ale dam radę...muszę...

 

Może wreszcie nadrobię zaległości w czytaniu, mam odłożonych kilka dobrych ksiązek i ciągle brakuje mi czasu

 

 

Właśnie musisz i to najważniejsze i to myśl przewodnia...Jak ja marzę o nadrobieniu zaległości w czytaniu Już nie nadrobię...Na zimowym wyjeździe tylko jedną pozycję zaliczyłam....nie powiem że przeczytałam, bo to co chciałam zostawiłam w domu...czytałam więc to co było

[rogbog]

Tam gdzie jedziemy, ponoć władze miasta zdecydowały o tym żeby ceny były porównywalne z koronami(nasi znajomi jeźdzą tam od ok.10 lat i są na bieżaco w temacie).Cena kwatery podobna-warunki dobre , a jak idziemy na baseny to siedzimy tam od rana do wieczora (wejsciówka jest na cały dzień-coś ok.30 zł/os- nas w np.w Tatrach za 2-3 godz.trzeba tyle zapłacić).Na basenach jest bar,są mniejsze restauracje.Tak więc po sklepach się nie biega-tylko ew. po pieczywko(reszte zabieramy z domu),po piwko i na pyszne lody(od czasu do czasu rzecz jasna ) .

Wypoczynek jest extra,te ciepłe źródła są fantastyczne,woda 37-38 st.

Tylko jak dla mnie trochę daleko...450 km w jedną stronę..Nie lubię juz tak daleko jeździć

 

Jednym słowem polecam-nas też namówiono

[rogbog]

http://www.termalsro.sk/pic/uvod_fotka_zhora.jpg[/img]

 

Tak wygląda cały obiekt w Velkim Mederze , my najczęsciej kąpiemy się w basenach widocznych po prawej stronie(dwa złączone kwadraty).

Cudownie

[Amtla]

ciepłe źródła są fantastyczne,woda 37-38 st.

 

to coś dla mnie Uwielbiam ciepełko

 

Tylko jak dla mnie trochę daleko...450 km w jedną stronę..Nie lubię juz tak daleko jeździć

 

Ty to jeszcze aż tak daleko nie masz..

 

A kompleks faktycznie świetnie się prezentuje. Nie trzeba się stamtąd nigdzie ruszać...a jak się jedzie ze swoim towarzystwem to już super.

[magpie101]

Ale sie wygrzejesz w tych zrodlach . Wrocisz jak nowonarodzona!

 

Co do okien to na swieta mam gosci na kilka dni, a okna myte koniec listopada (tat, tak az mi samej trudno w to uwierzyc ale z czestego mycia okien kotek mnie wyleczyl) i w salonie bez firan, wiec w sloncu strasza, a w dodatku na wszystkich szybach sa kocie lapki az wstyd. Ale na razie czekam na lepsza pogode, a gdyby do swiat padalo i wialo to odpuszcze sobie, zdrowie wazniejsze.

[rogbog]

Ja też wychodzę z takiego załozenia-zdrowie najwazniejsze.

 

Ach te nasze kocury

 

Pozdr