Komentarz do dziennika Bogusi i Rysia-APS 71

[Amtla]

Ale fajnie miałaś Bo, Najbardziej to zazdroszczę tych temperatur kąpieli - bo ja lubię ciepełko. Tylko że za długo nie można w tych ukropach przebywać. Pamiętam, że mnie doprowadziły prawie do omdklenia pierwszy raz

 

A koci temat, to bardzo wdzięczny....A odnosnie kotów, to ten "mój" budowlany, do środka domku ciągle mi się ładuje

 

pozdro

[rogbog]

Fajnie było,oj fajnie

 

Co do temp.to zalecane jest przebywanie w takiej temp.max 15 minut.Najczęściej tak robiłam,później zmiana basenu na chłodniejszy,przejsćie po chłodniejszym powietrzu.Wiesz Amtlo, bardzo się dziwiłam jak starsze osoby to znoszą.Czasami siedziały dość długo.

 

A kotkowi nie broń dostępu do domu One ponoć zawsze tak mają, znajdują sobie domek i go "pilnują".Będzie łapał myszki-nasz Bruno juz zaczął "działać".

Odkąd go mamy myszki nie pchają się do domu.

 

Pozdr

[Amtla]

A kotkowi nie broń dostępu do domu One ponoć zawsze tak mają, znajdują sobie domek i go "pilnują".Będzie łapał myszki-

 

Ale to jest kot sąsiadów

 

Ja to nawet bym się cieszyła, bo przecież te myszy mogą wchodzić pod bramą garażową. Jeszcze nigdy robotnicy nie zastawili jej dokładnie...Ale ten cho..ny alarm się włacza jak kot się wpycha drzwiami...

[rogbog]

...szkoda ,że sąsiadów jest kotek

Trzeba rozglądać się za swoim:) .

 

U nas na szczęscie w czasie budowy nie było kotów,aż dziwne.Pojawiły się jak zamieszkaliśmy

 

Pozdr

[magpie101]

Ale sie "wybyczyliscie" Bogusiu na wczasach !

A jak Was powital koteczek i kto nim sie zajmowal jak Was nie bylo.

 

Czy moge Ci na priv pomarudzic troche o oczku mojego psiaka, wiem ze Ty ludzi leczysz ale mam kilka pytan i moze moglabys mi pomoc.

[maryna]

Pozwoliłam sobie wkleić Twój cytat :Witam.Mieliśmy kolejny wyjazdowy weekend.Tym razem do Bielska-Białej.

Jeszcze jesienią ub.r zakupiłam w sklepie inetrnetowy zlewozmywak granitowy.Sklep preferował odbiór osobisty.Ponieważ mój małż ma tam kuzynka,więc poprosilimy go o to.Chętnie się zgodził i powiedział,że wreszcie ich odwiedzę( nie byłam u nich nigdy ).I tak wybralismy sie dopiero teraz i było bardzo fajnie.Zachwycona ich domem,Basia(zona kuzyna) sama w nim wszystko "obmysliła".Kolorystyka, dodatki łazienki cudne.Już jej powiedziałam,ze pewnie cos tak od niej "odgapię"

Odwiedzilismy Koniaków(a stringów koronkowych niestety nie zakupiłam ).Ale najbardziej podobała mi się wyprawa do Pisarzowic.Jest tam wielkie gospodarstwo ogrodnicze.Cudne rosliny,a teraz kwitną azalie,różaneczniki(jeden zakupiłam chciałabym więcej,ale mój ogród jes w powijakch i narazie nie chce wsadzac roslin,a później przesadzać).

Jak patrzyłam na te wszystkie rosliny,to kazda chciałabym mieć Ale niestety moja działka jesd duuuuużo mniejsza

 

Wklejam na dowód ,że przeczytałam wszystkie Twoje zapiski , a to miedzy innymi dlatego ,że ja mieszkam w Bielsku-Białej i budowa tez w B-B.

 

Ja dalej bede zagladała do Ciebie i korzystała z Twoich rad . Chyba nie bedziesz sie gniewała ?. o mało co i miałybysmy jednakowe płytki w łazience .Na poczatku miałam wybrane FILIA z Pilcha , ale póżniej zmieniłam , bo podobne mam w obecnym mieszkaniu. Ty tez masz urzadzone wszystko gustownie.

Zazdroszcze troche wypadu do Słowacji , ja tez juz marzę o jakimis wyjeżdzie. ale to dopiero w sierpniu.pozdrawiam

_________________

[rogbog]

Ale sie "wybyczyliscie" Bogusiu na wczasach !

A jak Was powital koteczek i kto nim sie zajmowal jak Was nie bylo.

 

Czy moge Ci na priv pomarudzic troche o oczku mojego psiaka, wiem ze Ty ludzi leczysz ale mam kilka pytan i moze moglabys mi pomoc.

 

Wybyczyliśmy się i to jak Koteczek miał cały czas opiekę-jeden dzień moja mama i siostra, a później starsza córka (wróciła z wojaży -Szkocji ).

 

Madziu-jasne,że "marudź" w temacie psiaczka i jego oczek.Pomogę

 

Pozdr

[rogbog]

 

Wklejam na dowód ,że przeczytałam wszystkie Twoje zapiski , a to miedzy innymi dlatego ,że ja mieszkam w Bielsku-Białej i budowa tez w B-B.

 

Ja dalej bede zagladała do Ciebie i korzystała z Twoich rad . Chyba nie bedziesz sie gniewała ?. o mało co i miałybysmy jednakowe płytki w łazience .Na poczatku miałam wybrane FILIA z Pilcha , ale póżniej zmieniłam , bo podobne mam w obecnym mieszkaniu. Ty tez masz urzadzone wszystko gustownie.

Zazdroszcze troche wypadu do Słowacji , ja tez juz marzę o jakimis wyjeżdzie. ale to dopiero w sierpniu.pozdrawiam

 

W pięknych okolicach się budujesz Podziwiałam te wszystkie piękne widoki jak byliśmy w B-B.Ja w ogóle uwielbiam góry,są piękne,kolorowe przez cały rok.

 

Zapraszam oczywiście do odwiedzania mojego dziennika,Ja zaczęłam czytać Twój i widzę,że piękny domek powstaje

 

Marynko do sierpnia juz niedaleko Wytrzymaj

 

Ja też czekam na sierpień....jadę do sanatorium Do sierpnia wytrzymam ale jak ja 3 tygodnie w tym sanatorium wytrzymam? http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/174.gif Ja już po tygodniu mam dosyc i chce wracac do domuhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/89.gif

 

Podzrawiam [/img]

[DarioAS]

jak będziesz miała dostęp do internetu, czyli do nas...

to wytrzymasz

[rogbog]

Aniu

 

laptop i internet bezprzewodowy to będzie najgłówniejszy przedmiot w moim bagażu haha

[Amtla]

Jak ty własnym samochodzikiem jedziesz, to z pewnością nie bedziesz się nudzić...z laptopem oczywiście

[rogbog]

Samochód mnie tylko zawiezie

A tam będę odpoczywać od wszystkich tego typu dobrodziejstw..za wyjątkiem laptopa i FM..oczywiście

 

A propos autka...dzisiaj taka jedna..(znajoma) jak cofała, walnęła w moje autko Na szczęscie w to 'starsze" Pandkę Oczywiście zero odzewu

Skończyło się na porysowaniach w kilku miejscach .

Jutro zwrócę jej jednak uwagę...Wiedziała czyje to auto i wystarczyło tylko "przepraszam" powiedzieć.A ona dała dyla Widział to mój kolega i był tym faktem baardzo oburzony

[tola]

Bogusiu, pooglądałam zdjęcia, fajny wyjazd, super wypoczynek.

I pewnie dużo mniej ludzi niż będzie teraz w długi weekend.

Też bym chętnie gdzieś wyjechała choć na dwa dni. W góry, na Słowację, czy pochodzić po Krakowie, poszwendać się po knajpkach, winiarniach.

Ale od nas wszędzie daleko, cały dzień jechać w jedną stronę, potem wracać, a kiedy odpoczywać? Najbliżej na Mazury i pewnie wyskoczymy gdzieś nad jezioro.

[Amtla]

Wiedziała czyje to auto i wystarczyło tylko "przepraszam" powiedzieć.A ona dała dyla

 

Mają ludzie charakterek A tak niewiele potrzeba....jedno słowo

 

A naprawiać u lakiernika trzeba?

[wasiek]

Bogusia, moja tojotka, która przez styczen i luty zostawiałam na dworcu - jeździłam do Gdanska pociagiem - jest porysowana delikatnie z kazdej strony.... i też nikt nawet karteczki ze słowem przepraszam nie zosatwił

A wyjazdu też Ci zazdroszcze, chociaż chwilami tutaj w domku czuje się jak na wakacjach, zwłaszcza teraz kiedy jest ciepło i mozna rano wyjśc na dwór w piżamie i wypic kawę...

[rogbog]

Bogusiu, pooglądałam zdjęcia, fajny wyjazd, super wypoczynek.

I pewnie dużo mniej ludzi niż będzie teraz w długi weekend.

Też bym chętnie gdzieś wyjechała choć na dwa dni. W góry, na Słowację, czy pochodzić po Krakowie, poszwendać się po knajpkach, winiarniach.

Ale od nas wszędzie daleko, cały dzień jechać w jedną stronę, potem wracać, a kiedy odpoczywać? Najbliżej na Mazury i pewnie wyskoczymy gdzieś nad jezioro.

 

Polecam taki wypoczynek.

A ludzi..wbrew pozorom nie tak mało.W ubiegłym roku byliśmy przed 1 majem-tłok.Dlatego w tym roku pojechaliśmy wcześniej.Ale ogólnie dało się wytrzymać.

Opalona jestem,że hoho

W przyszłym roku chcemy taki wyjazd urozmaicić-3 dni na Słowacji i 3 dni na Węgrzech w Gyor-ok.30 km od naszej kwatery.Też piękne baseny.

http://www.kupaliska.sk/image/1/big/21771.jpeg

 

 

A pobyt na Mazurach...moje marzenie...W dzieciństwie byłam kilka razy.Później z jeszcze-nie mężem we wsi Zgon .

I wiesz Tolu jakie mam wspomnienia?..Zielone,słoneczne..po prostu pięknie

 

 

Tolu na południe masz daleko, ale do naszego pięknego morza dużo bliżej

 

Pozdr

[tola]

To prawda, że bliżej, ale tak się składa, że nad naszym morzem ostatni raz byliśmy dobrych kilka lat temu, a w górach jesteśmy co najmniej kilka razy w roku

[rogbog]

Bo to zwykle tak bywa.Ciągnie nas gdzieś daleko a "pod nosem" jest też uroczo.

 

Dorze,że chociaż nasze dzieci są na tyle samodzielne i odważne,że podróżują i zwiedzają.

Bo chwilami to nawet miałam wyrzuty sumienia,że moje dzieci nie widziały w Polsce tego co ja i moja siostra widziałyśmy dzięki rodzicom

 

Przecież u nas jest tyle pięknych miejsc do zobaczenia.

Marzy mi się taka objazdówka Może kiedyś....

[rogbog]

http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/226.gif

Pora spaćhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/197.gif

Dobranockahttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/103.gif

[anetina]

Bo to zwykle tak bywa.Ciągnie nas gdzieś daleko a "pod nosem" jest też uroczo.

 

Dorze,że chociaż nasze dzieci są na tyle samodzielne i odważne,że podróżują i zwiedzają.

Bo chwilami to nawet miałam wyrzuty sumienia,że moje dzieci nie widziały w Polsce tego co ja i moja siostra widziałyśmy dzięki rodzicom

 

Przecież u nas jest tyle pięknych miejsc do zobaczenia.

Marzy mi się taka objazdówka Może kiedyś....

 

macie racje

może po części dlatego mnie nie ciągnie poza kraj hmmmmmmmmmm

a Polskę zwiedziłąm dzięki rodzicom i szkole

 

i tego uczę inwestorka i pomagam mu w wyjazdach, czy to z nami czy z dziadkami

 

 

miłego dnia życzę