Komentarz do dziennika Bogusi i Rysia-APS 71

[kala67]

Witaj!

dopiero dzis przeczytałam o wypadku i pogrzebie kuzyna

przykro mi bardzo....

życie takie nam pisze scenariusze

wpływu nie mamy na to.....

 

Gratulacje dla córki!!!

[Amtla]

Bo,

 

wróciłam - a tu takie wieści u Ciebie

 

Ja zawsze boję się podwozić ludzi, nie ze względu na siebie ale ze względu na innych kierowców...i tak nie wiadomo, co komu pisane....

 

Ale za to radość z powodu starszej GRATULACJE..

 

Blisko domu będzie pracować?

[rogbog]

kala67,Amtla dzięki za gratulacje dla córki PRZEKAŻĘ

Obrona pracy już 8.10. .Pojedziemy do niej po południu (niestety praca ) a główne uroczystości planujemy później Natomiast córka ze swoim chłopakiem 5-6.10 "wyskakują" do Londynu Robią sobie prezent urodzinowy-Madzia ma urodziny 7.10. a Bartosz 14.10. ( tego samego roku ).Ale czasy-lecą sobie do Londynu.... bo jeszcze tam nie byli

Muszę i ja ze swoim ślubnym zrobić taki wyskok

 

Córka będzie pracować we Wrocławiu(chce tam zostać po studiach) a to tylko 90 km od domu.

 

 

...a śmierć bliskich, znajomych zawsze przynosi ból,żal i pytanie ..dlaczego?

My możemy się za nich tylko pomodlić...

 

Pozdr

[Sonika]

Ja też gratuluję .

 

Podziwiam taras Bogusiu i jest super . Bardzo mi się podoba i świetne jest to umieszczenie lampek. To tego kabelka szukaliście?

 

Wiem jak smutno i ciężko gdy odchodzi ktoś bliski , ale musimy się jakoś trzymać.

[rogbog]

Soniczko dziękuję za gratulacje

Jestem baaardzo dumna ze swoich córek A dodatkowo jeszcze z tego ,że są skromne i wiem,ze nigdy nie przyniosą nam wstydu

 

Kabelka szukaliśmy przy schodach wejściowych,natomiast tutaj też nie obyło się bez kombinowania

Bo ja przecież wymyśliłam jeszcze sobie,że przecież na święta trzeba będzie ubrać i oświetlić choinkę (w ogrodzie lub na tarasie), dodatkowo pojawiła się altana i tam też trzeba doprowadzić prąd.Mam jeszcze takie lampki do ogrodu -kamienne,...Ale nasz Zbyszek radzi sobie ze wszystkim Taka złota rączka

 

Soniś...wiem,że wiesz ..ale na szczeście czas leczy rany,Taki slogan, ale ja już to wiem....

[Gosia-Anbudowa]

zamiast kawy na smuteczki czekoladę niosę

 

http://republika.pl/blog_uy_3523437/4168114/tr/czekolada_pitna_2.jpg

 

buziole i uściski zostawiam

[DarioAS]

Bogusiu, piękny masz taras

a te kwiaty i donice dodają mu przytulności, zdjęcia wieczorne są rewelacyjne

 

 

 

i tak to jest..

szkoda, że nie każdemu jest pisane przeżyć całe długie życie

[ewa_zm]

Bogusiu, tak mi przykro z powodu kuzyna, okropna informacja

 

za to Zuzia myślę że jest dla was niezłym pocieszeniem, jest boska

[rogbog]

Goniu

wszystko zjadłam http://emoty.blox.pl/resource/mniam.gifhttp://emoty.blox.pl/resource/mniam.gifhttp://emoty.blox.pl/resource/mniam.gif pyyyyszne było, ale ile kaloriii

Znowu muszę przejść na dietę...

 

Aniu

ja bardzo lubie swój taras...szkoda tylko że lato się już skończyło ...ale będzie następne .A lampki wieczorem bardzo fajnie oświetlają taras.

 

C'est la vie Aniu...

 

Ewa

śmierć ,zwłaszcza taka nagła zawsze jest szokiem dla wszystkich..Dlatego trzeba się cieszyć każdą chwilą,każdym następnym dniem

Ja w takich gorszych chwilach sama staram siebie "stawiać do pionu" i mówię sobie-najważniejsze zebyśmy wszyscy byli zdrowi to z całą resztą sobie poradzimy

 

A nasz kicia , daje nam dużo radości... ..no chyba,że rozrabia-grzebie w kwiatakch,skacze po meblach ..wtedy jej nie lubię Ale cierpliwie staramy się ją uczyć ...zobaczymy co z tej nauki wyniknie.

 

Kobietki pozdrawiam i dobrej nocki życzę

[Amtla]

Czy Ty wiesz Bogusiu, że tej Zuzannie to tak coś z oczu patrzy.... takie skakanie , przewracanie, wylewanie....ja nigdy kotów w domu nie miałam, ale tego bym nie zniosła a może tylko tak myślę...

 

Ale za to jak pięknie w kartoniku wygląda

[rogbog]

Ja też to ledwo znoszę .Ale skoro zdecydowaliśmy się ją wziąć to trzeba jakoś to okiełznać.

Ciagle ją porównuję do Bruna....On jednak tak nie brykał..Od czasu do czasu wskoczył np. na parapet ,nie grzebał już tak w kwiatkach.Zuźka jest o wiele żywsza,trzeba mieć oczy naokoło głowy

Jest jednak jeszcze młoda ma ok.6-7 miesięcy,Bruno jak zaginął miał prawie rok.

Ale z Zuźką sobie radzimy-jak rozrabia jest wyganiana do garażu i tam siedzi.

Musimy ją nadal wychowywać

 

Pozdr

[Sonika]

Fajna ta Wasza Zuzia .

Mówisz, że kwiatki przestawia ?

[magpie101]

Nie miala babka klopotu..................

 

Ale jaki to przyjemny klopot , nasz tez broi, wyzywam ale za nic bym go nie oddala. Jak cos zniszczy to tlumacze sobie, ze to tylko przedmioty, a radosc z posiadania zwierzaka ogromna !

[rogbog]

Madziu ja tez tej kocicy juz bym nie oddała

 

Ale szkoda mi trochę tych nowych mebelków...i też sobie tłumaczę,ze rzeczy można wymienić

[rogbog]

Soniko- kwiatki pzrestawia, grzebie w nich..a najgorsze jak się do nich zsiusia Upatrzyła sobie jednego beniaminka

 

Pozdr

[kala67]

witaj!!!

moja kotka gdy była mała siusiała w jedno miejsce na dywaniku

kupiłam taki środek odstraszający koty i popsikałam dywanik

problem sie rozwiązał

[rogbog]

kala, ja też używam "akyszka" ale to działa na krótko

Znajoma poradziła mi zastosować...walerianę .Wiem,że koty jej nie lubią..i chyba spróbuję...zobaczymy

 

Pozdr

[tola]

Walerianę na kota?...świat się kończy

[rogbog]

Tolu, oby tylko skuteczna była

 

A ten zapach to nie wiem kogo bardziej zmęczy?Nas czy kota

[Sloneczko]

kala, ja też używam "akyszka" ale to działa na krótko

Znajoma poradziła mi zastosować...walerianę .Wiem,że koty jej nie lubią..i chyba spróbuję...zobaczymy

 

Pozdr

 

Bogusiu... Koty szaleją na sam zapach waleriany Znajoma chyba chciała zrobić Ci psikusa

 

Zresztą sama zobacz kotka po 1 kropli tego specyfiku: