Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Amtlo jakoś dzisiaj przeżyłam:) Teraz od kilku godzin pada śnieg,jak nas nie odśnieżą to nie wiem jak jutro wyjadę..

A tak to jest mi smutno....priv....

 

A fachowcy pewnie już czują święta i robić im się nie chce:mad:

Boże gdybyśmy my tak pracowały to pewnie by nas z roboty wywalili..

Edytowane przez rogbog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UWAGA!

 

Wyślij to ostrzeżenie przyjaciołom, rodzinie i firmom, z którymi masz

kontakt. W następnych kilku dniach nie próbuj otwierać maili wysłanych z

tytułami *"POCZTÓWKA Z HALLMARK"* niezależnie od kogo je dostaniesz. Jest

to pocztówka ze zdjęciem, które "spali" cały twardy dysk C na twoim

komputerze. Tego wirusa możesz otrzymać od każdego, kto ma Twój adres E-

mailowy w swojej liście z kontaktami. Dlatego powinieneś zawiadomić

wszystkie osoby, które masz w skrzynce kontaktowej i z którymi mailowo

wymieniasz korespondencję - lepiej jest dostać to ostrzeżenie pare razy

niż raz otworzyć mail z tym wirusem. Jeśli dostaniesz wiadomość z

pocztówką nawet od przyjaciela, nie otwieraj jej. Wymaż natychmiast i

natychmiast wyłącz komputer. Według CNN jest to najgorszy znany wirus,

przez Microsoft oceniany jako najbardziej niszczący dotąd wirus.

 

Wirus ten został odkryty przez McAfee przedwczoraj i nie istnieje jeszcze

program do naprawy po zniszczeniu danych przez ten wirus. Wirus ten

niszczy twardy dysk w miejscu, gdzie przechowuje się najważniejsze dane.

 

 

Prześlij to ostrzeżenie wszystkim. Pamiętaj, na wysłaniu tego ostrzeżenia

skorzystają z tego wszyscy.

 

Ośrodek Edukacji Informatycznej i Zastosowań Komputerów

Nowogrodzka 73

02-006 Warszawa

(022) 626 83 90

 

http://www.oeiizk.waw.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To faktycznie Bogusiu plątanina zdarzeń w tym roku....ja już też nie wiem, czy się cieszyć czy płakać ? Ale na to nie masz wpływu...

 

A u mnie.... chyba za szybko mówiłam cokolwiek o remontowcach...tempo pracy zrobiło sięz upełnie "zabójcze"...Minął dzisiaj 12 dzień roboczy a tutaj połowy jeszcze nie ma...Czy ja tak mam? Czy ci wszyscy fachowcy - nawet z polecenia to tak mają?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amtluś ciśnie mi się na usta znacznie gorsze określenie tego roku:mad::mad::mad: bo....godzinę temu ktoś mi rozwalił moje autko!!!:bash::bash:

Pojechaliśmy na zakupy-żeby jutro nie wyłazić z domu,parking prawie pusty,w sklepie byliśmy z 30 min.Mąż chce otworzyć drzwi od kierowcy a tu dooooopa!

Walnięte lewe nadkole,uszkodzone drzwi....o zesz....i oczywiście nikogo niet!!!

Jutro podjadę do sklepu-Biedronki,może mają jakiś monitoring.Staliśmy na wprost wejścia.

Najgorsze,że drugie auto też walnięte-rozwalony tył.Facet się zagapił nie wyhamował i walnął -we Wrocku,córka jechała.Naprawa za kilka dni.Przywiozła w środę,wzięła trzecie auto.Dzisiaj,przy mrozie nie mogła odpalić..

 

 

A fachowcy z polecenia-ja się przekonałam nieraz- są najgorsi! Robią co chcą,ty się krępujesz zwrócić uwagę.A obcego- opi....łby i może robota by szła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to u Ciebie też dość kataklizmów... Ten rok rozpoczął się rozwaleniem mojego autka... ale i tak je musiałam sprzedać na wykończeniówkę...

I tak się ciągnie z przerwami na radość i na rozpacz i ból, przygnębienie...

 

Ale zaraz święta i Nowy Rok... i będzie cudnie :)

 

Buziaki zostawiam....

I wkleiłam u siebie zdjęcia nowej psinki....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Bogusiu, to faktycznie koszmarnie z tymi samochodami...i do tego nieuczciwiość naszych rodaków...chyba większość ma cwaniactwo w genach....mnie to by sumienie żyć nie dało....

 

Jakoś tak wątpię w monitoring przed biedronką...

 

Dzisiaj przyjechał szef remontowców z materiałem, wymieniliśmy swoje opinie i ...już wiem że niewiele zdiałam, bo się okazało że ON MI ŁASKĘ ZROBIŁ I WCISNĄŁ Z TERMINAMI - cytat.

\

Dziękuję za taką łaskę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze,że w styczniu też jakaś franca zrobiła to samo, też lewe nadkole było wymieniane.A autko ma dopiero 2 lata.Mam AC, ale marna pociecha kiedy adrenalina podnosi się do góry w takiej sytuacji.

 

Monitoringu pewnie nie ma..wiem, ale przynajmniej wiem że auto było czerwone:)

 

Ożeszszsz, ale bezczelny ten fachowiec:mad: Łaskę zrobił:bash::mad::jawdrop: Tak jakby za darmo to robił, ręce opadają....

 

A mnie dzisiaj też ręce odpadają-wysprzątałam bibliotekę(ale się tych ksiązek nazbierało), mm umył okna na dole:) I teraz padam na twarz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykro mi z powodu samochodu, to samo przytrafiło mi się w zeszłym roku ale w Makro , tylko że tam gdzie stałam nie było monitoringu,eh życie.

 

Bogusiu , latarenki cudne

Cieszę się ,że dopiero w styczniu będziesz operowana,świętami się spokojnie nacieszysz,a i szykowania też będziesz miała sporo.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadulko, zła jestem na tego co mi uszkodził auto,ale trudno....Bywają w życiu gorsze rzeczy....Wczoraj jak jechaliśmy przez naszą wieś,na samym początku zobaczyliśmy że w jednym z domów (tych starszych,ale z nową dobudówką) spłonął dach(nad starszą częscią):(.Dół pewnie zalany wodą...I to dopiero jest tragedia.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie Bogusiu, tak jak mówisz nie dramatyzujmy niepotrzebnie...bo są naprawdę wielkie nieszczęścia. Trzeba się cieszyć z tego co mamy i co się dzieje wokół nas....Nauczmy się cieszyć z małych rzeczy....Mój Starszy taki jest. W dzieciństwie , pamiętamy co było w sklepach, cieszył się z byle głupoty....

 

No cóż, jak mówię od ostatniej zimy: auto rzecz nabyta...tyle że dużo kosztuje...;):p..i do tego nerwy i czas...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bogusiu pierniczki slicznie udekorowalas!

Jesli moge cos podpowiedziec to jesli posmarujesz cale polewa biala lub ciemna (dr.oetker), poczekasz az wyschnie i dopiero na polewie zrobisz wzorki to pierniki sa wtedy wilgotne i dlugo miekki (to od tej polewy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madziu gdzie mi tam do Twoich pierniczków:)

Ja robiłam je ...pierwszy raz....od stuleci:) Na zdjęciach są ciemniejsze niż w rzeczywistości.

 

A za rade dziękuję:) Właśnie nie wiedziałam jak to po kolei zrobić.Zrobię teraz tak jak radzisz :yes: Mam jeszcze sporo materiału:lol2:

Jednak święta prawda-całe życie człowiek się musi uczyć:lol2::rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chcesz je posypac to na mokra polewe, a jezeli chcesz wzorki robic to poczekaj az wyschnie.

Lukier peka po czasie, polewa nie i pod polewa sa wilgotne.

Bogusiu trzymaj je w plastikowych pudelkach szczelnie zamknietych to beda miekkie dlugo.

 

Jak na pierwszy raz to pieknie Ci wyszly. Roboty przy nich jest ale frajda duza i ten zapach w domku :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madziu ta pierwsza partia jest polukrowana,wczoraj popisałam je trochę:) Następne zrobię z polewą i zobaczymy co wyjdzie.

 

Ale najlepsze było to,że wczoraj zabieram się ja wieczorkiem za pierniczki(ciasto zrobione), a ja mam...tylko trzy foremki:lol2: Przez te lata "wykruszyły" się,później przeprowadzka. I na szczęscie poratowala mnie moja mama:). Muszę dokupić jeszcze troszkę a głównie motywy typowo świaateczne-choinka, aniołek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...