Milunia 17.12.2007 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 Podobno mądry Polak po szkodzie-niestety- i to nie zawsze! Kilka lat temu kupowałiśmy okna do naszego wymarzonego domu,wtedy zdecydowała cena nad rozumem- wykonawca okazał się być nierzetelny a co gorsze po pół roku zwinął interes. Nauczeni przeszłością z wielką rozwagą szukaliśmy okien do poddasza, o profilu łukowym- tym bardziej, że to nie taka tania sprawa. Czytaliśmy w czasopismach, rozpytywaliśmy pocztą pantoflową ; wreszcie zdecydowaliśmy się na firmę Budvar ze Zduńskiej Woli. I tu ponownie koszmar się zaczyna: umowę podpisaliśmy 11 września, wpłacona zaliczka, uprzejmy pan informuje,że ponieważ są to okna z łukiem trzeba na nie czekać nie 1mc. jak na inne ale dwa no tyle można, choć data odbioru 12 listopada trochę mnie przerażała. Dziś czekamy już ponad trzy miesiące, wydaliśmy majątek na telefon, żeby się czegokolwiek dowiedzieć, uprzejmy pan z salonu firmowego nie jest już taki miły, w siedzibie firmy opiekunka z regionu mimo obietnic nie dzwoni- to my wydzwaniamy do nich! Firma bezkresna jak sybir: nikt nic nie wie, nie może nic konkretnego powiedzieć. Wreszcie w ubiegłym tygodniu dzwoni! Pan z salonu okna będą na 100% w piątek lub poniedziałek, jeszcze zadzwoni kiedy konkretnie. Hurrra!? Piątek dzwoni pan z salonu niestety naszych okien nie ma w transporcie, ale mamy się nie martwić!? bo będą tak na 60%? przed świętami...Ile można zwodzić klienta i wciskać kit Firma ta wysyła mailem swoją reklamę w której treści napisali okna PCV?-nie daj się oszukać! - nomen-omen? POMÓŻCIE jak odzyskać pieniądze lub okna; ile jeszcze musimy wysłuchiwać obietnic, które nijak się mają do rzeczywistości ??? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92910-bodajby%C5%9B-sobie-okna-kupowa%C5%82/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
carpedijem 17.12.2007 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 Czy przedstawiliście firmie swoje zastrzeżenia w formie pisemnej? Jeśli nie, to zrób to od razu. W moim przypadku w tym momencie zwykle pomagało. Napisz, skopiuj, daj do podpisania swoją kopię. Jak nie będą chcieli przyjąć, wyślij poleconym za potwierdzeniem odbioru. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92910-bodajby%C5%9B-sobie-okna-kupowa%C5%82/#findComment-2185529 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 17.12.2007 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 wszystko na piśmie O tym przypomnialo mi Tele2 kiedy przez ponad pol roku zrywalismy z nimi umowe za posrednictwem konsultanta telefonicznego Tylko na pismie i za potwierdzeniem otrzymania Kwity trzeba zbierać na każdego - nawet na mnie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92910-bodajby%C5%9B-sobie-okna-kupowa%C5%82/#findComment-2185920 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Milunia 18.12.2007 09:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2007 Czy przedstawiliście firmie swoje zastrzeżenia w formie pisemnej? Jeśli nie, to zrób to od razu. W moim przypadku w tym momencie zwykle pomagało. Napisz, skopiuj, daj do podpisania swoją kopię. Jak nie będą chcieli przyjąć, wyślij poleconym za potwierdzeniem odbioru. Dzięki Forumowiczom za wszystkie porady, właśnie tak zamierzam zrobić, a o wyniku poinformuję. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92910-bodajby%C5%9B-sobie-okna-kupowa%C5%82/#findComment-2186707 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
carpedijem 18.12.2007 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2007 powodzonka. nam by się psychiatra przydał przy tych wszystkich problemach. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92910-bodajby%C5%9B-sobie-okna-kupowa%C5%82/#findComment-2186921 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Milunia 17.01.2008 17:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2008 Dziękowałam już forumowiczom za porady obiecałam że dam znać jak sprawa się skończyła i oto jestem... Nareszcie mamy swoje okna! Zamontowane i nawet pasują! Dotarły do nas po 4miesiącach i 3dniach oczekiwania, użerania się z pracownikami firmy Budvar. Musieliśmy jeszcze przełknąć kilka pustych jak zwykle obietnic, najpierw:pierwszą dostawą po Nowym Roku - ale inwentura -dziwne tak z zaskoczenia dla wszystkich? Kiedy zdecydowaliśmy się skierować sprawę na drogę sondową- w cudowny sposób dojechały! Co mogę poradzić innym oczekującym: nie czekajcie jak na ścięcie, nie dzwońcie tracąc pieniądze, czasem dobrze jest się wyżalić innym a ktoś podsunie ci pomysł-niby nic a jednak zadziała! Co do takich firm -jeśli tak, jak się okazało póżniej w naszym przypadku nie mają odpowiedniego sprzętu do gięcia profili i zlecają to innym, niech się nie podejmują rzeczy które przerastają ich możliwości !!! Bo jak mówi maksyma jeden klient niezadowolony to dziesięciu innych straconych! Sama mam bepośredni kontakt z klientami i nie wyobrażam sobie takiej "olewki" choćby z poczucia przyzwoitości tym bardziej, że w momencie dostawy chciano nam wręczyć fakturę do zapłaty bez żadnych odliczeń za opóźnienie (62 dni opóżnienia od terminu dostawy!) mimo, że było to zaznaczone w umowie! - no cóż teraz to oni będą dzwonić do nas ! Walczcie o swoje bo warto a takich jak my jest więcej " Pan Bóg pomaga tym, którzy sami sobie pomagają" Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92910-bodajby%C5%9B-sobie-okna-kupowa%C5%82/#findComment-2235392 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
carpedijem 17.01.2008 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2008 Gratulacje. Jakieś światełko w tunelu..... Chociaż niektórym durniom-partaczom to i tak pewnie nie da do myślenia. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/92910-bodajby%C5%9B-sobie-okna-kupowa%C5%82/#findComment-2235404 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.