Urząd wydał błędną decyzję ... i nie mogę się wprowadzić :-(

[p]

Witajcie,

 

jesteśmy właśnie tuż przed przeprowadzką do nowo wybudowanego (po kilkuletnich staraniach i wysiłkach) domku. To znaczy byliśmy. Bo okazało się, że nie możemy się wprowadzić. Zacznę od początku. W 2003 dostaliśmy warunki zabudowy na 110 m2 (w naszej okolicy nie ma Planu Zagospodarowania Przestrzennego !). Na podstawie tego architekt zrobił nam projekt, w którym powierzchnia parteru to wspomniane 110 m2 + poddasze nieużytkowe (z możliwością wykorzystania poddasza na cele mieszkalne - cytat w warunków jakie dostaliśmy). W sumie, razem z poddaszem, ponad 200 m2. Na podstawie projektu dostaliśmy ze Starostwa pozwolenie na budowę, w którym napisano m.in. "zatwierdzam projekt budowlany i udzielam pozwolenia na budowę dla ... obejmującego: budowę budynku mieszkalnego ... o powierzchni użytkowej 220m2 ...". Czyli w pozwoleniu na budowę wymieniono zwiększoną powierzchnię ! Ze względu na ograniczenia finansowe wybudowaliśmy systemem gospodarczym domek tak aby można było mieszkać na parterze: kuchnię, łazienkę i pokój. Resztę będziemy sobie wykańczać kiedy będzie nas na to stać. No i chcieliśmy się przeprowadzić (osoby, od których wynajmujemy mieszkanie już podpytują kiedy im zwolnimy bo potrzebują dla rodziny). A tu nagle w piątek przyszła informacja z Urzędu Wojewódzkiego iż:

"Wydział Infrastruktury Urzędu Wojewódzkiego ... zawiadamia na podstawie art. 61 par. 4, w związku z art. 157 par 2 ustawy z dnia 14.06.1960 kodeks postępowania administracyjnego (tekst jedn. Dz. U. Nr 98 z 2000r, poz. 1071, z późn. zm.) o wszczęciu z urzędu postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji Starosty Nr ... z dnia ... zatwierdzającej projekt budowlany i udzielającej pozwolenia na budowę budynku mieszkalnego .... Stosownie do treści art 10 par 1 oraz art 73 par. 1 Kpa strony mogą zapoznać się z dokumentami a także składać w tut. wydziale pisemne i ustne wnioski dotyczące rozpatrywanej sprawy w terminie siedmiu dni od daty otrzymania niniejszego zawiadomienia."

 

Jestem trochę załamany i nie wiem co teraz robić. Czy możecie coś poradzić ? Czy Urząd ma rację ? Jak mogę sobie z tymi urzędasami poradzić ? Obydwoje z żoną mamy podejrzenia, że to jakaś zemsta ze strony Wójta, bo nie chcieliśmy za darmo przekazać na rzecz gminy wodociągu wybudowanego za nasze pieniążki. Ale to tylko podejrzenia ...

 

Pozdrawiam

[panda]

Przecież napisali Ci co masz robić: "strony mogą zapoznać się z dokumentami"

Więc idź, zapoznaj się z nimi i wtedy napisz

[p]

Przecież napisali Ci co masz robić: "strony mogą zapoznać się z dokumentami"

Więc idź, zapoznaj się z nimi i wtedy napisz

.

 

No i byłem.

Cytat z dokumentu:

"W związku z otrzymaniem przez tut. organ zawiadomienia inwestora ... o zakończeniu budowy budynku mieszkalnego z garażem ... zrealizowanego w oparciu o prawomocną decyzję Starosty ... z dnia ... zmienioną następnie decyzją starosty ... z dnia ... zwracam się z prośbą o rozważenie możliwości weryfikacji przedmiotowej decyzji jako wydanej z naruszeniem prawa.

W dniu ... Starosta zatwierdził decyzją ... projekt budowlany, który przewidywał budowę budynku mieszkalnego z garażem o powierzchni zabudowy ..., powierzchni użytkowej ... . Zatwierdzony decyzją projekt budowlany jest niezgodny z decyzją Wójta z dnia ... o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu dla przedmiotowej inwestycji. W/w decyzja przewidywała dopuszczalną powierzchnię użytkową projektowanego budynku mieszkalnego do 110m2. Projekt budowlany zatwierdzony decyzją nr ... o pozwoleniu na budowę przewiduje natomiast powierzchnię użytkową budynku mieszkalnego na 210m2.

Z uwagi na wystąpienie tak rażących naruszeń, tutejszy organ uznał za zasadne wystąpienie z prośbą o weryfikację w/w decyzji."

 

Co mogę teraz z tym zrobić ? Czy mogę się jakoś odwołać ?

 

Pozdrawiam

[panda]

To co Ty napisałeś we wniosku o WZiZT że nakazali sztywne 110 m2 pow. użytkowej? Że określają pow. czynną, linię zabudowy czy kształ dachu to rozumiem, ale pow. użytkową?

Odwoływać się na pewno trzeba, podnosząc że budynek ma 110 m2 pu zgodnie z WZiZT, a 210 m2 pu to "czeski błąd" Starostwa. Chyba że architekt w projekcie napisał 110 m2 pu parter + 100 m2 pu poddasze. Tylko jak to się ma do dwóch fragmentów Twoich postów:

"zatwierdzam projekt budowlany i udzielam pozwolenia na budowę dla ... obejmującego: budowę budynku mieszkalnego ... o powierzchni użytkowej 220m2 ..."

i

Projekt budowlany zatwierdzony decyzją nr ... o pozwoleniu na budowę przewiduje natomiast powierzchnię użytkową budynku mieszkalnego na 210m2.

To ile tego w końcu jest i ile napisano w projekcie?