Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Wszystko nareszcie nabrało rozpędu :D Dziś weszli wylewać ławy a jutro robimy przyłącze wodociągowe. A w dodatku dosłownie po drugiej stronie drogi naprzeciwko też zaczynają się budować nasi przyszli sąsiedzi. Ciekawe kto pierwszy się wprowadzi 8)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/92960-omega-l/page/5/#findComment-2391386
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 197
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Cieszę się że się odezwałeś napisałam do Ciebie maila :D

 

Nagle zrobiło nam się tyle pracy że nie mam czasu nic pisać. W skrócie bardzo telegraficznym - dziś zalewają ławy. A my z mężusiem dalej kopiemy rów na przyłacze wodociągowe. I jak na złość prawie kończyliśmy kiedy pół wykopu się zawaliło :evil:

Rzuciliśmy łopaty i zadzwoniliśmy po koparkę, ma nam trochę poszerzyć wykop, żebyśmy mogli dokonczyć. Niestety całego nie chce nam wykopać bo w tym właśnie miejscu przebiega rura z wodą do sąsiada, więc nie chce jej uszkodzić.

 

Wdziewam strój roboczy szpadel w rękę i do kopania. :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/92960-omega-l/page/5/#findComment-2399217
Udostępnij na innych stronach

http://th.interia.pl/30,gd485bb2c2813980/i680745.jpg

 

Kopaliśmy ten dół chyba przez 3 dni, w końcu wykopała go koparka, bo jak pisałam wyżej wszystko nam się zawaliło :evil:

 

Pół drogi rozkopaliśmy a rury ciągle nie było widać. Ludzie klnęli przejeżdżając, jakby zapomnieli że oni też kiedyś musieli kopać w drodze. Wstaliśmy nawet o 5 rano żeby ludziom nie przeszkadzać. Kupiliśmy materiały na przyłącze, oczywiście zgodnie z projektem. Przyjechał hydraulik i takie oczy robi :o że to przyłącze jest zgrzewane a nie samonawiercające się i on tego nie zrobi i że jest tylko jeden facet który to robi. Więc my szybko za telefon, jakoś ubłagaliśmy żeby przyjechał w ten sam dzień, bo droga rozkopana nie możemy zostawić na noc. Przyjechał, oczywiście stwierdził że architekt się pomylił i takiego przyłącza zgrzewanego nie można robić w tej gminie. :o

 

Zrobił ze swoimi materiałami, wziął 900 zł za 13 metrów, my dodatkowo jeszcze zapłaciliśmy za koparkę 250 zł za 3 godzny. No i jesteśmy jeszcze 700 stów w plecy bo materiały nie te kupiliśmy :evil: :evil: :evil:

 

Powiem Wam jedno, już nam się odechciało po tym dniu wszystkiego. Entuzjazm gdzieś znikł. No i oczywiście jak to przysłowie mądre ludowe mówi "CO NAGLE TO PO DJABLE"

 

Ja tam nie wierzę w ludowe przyśpiewki, ale akurat tu to pasuje jak ulał

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/92960-omega-l/page/5/#findComment-2406434
Udostępnij na innych stronach

Witam bardzo serdecznie.

Ja zacząłem budowę na ulicy GRABOWEJ

Mam już wykop, wytyczenie budynku, zrobione przyłącza wodne, kanalizacyjne i prądowe. Szukam jeszcze speca od przyłącza gazowego.

Dziś ekipa zaczęła przygotowywać grunt pod ławy.

Buduję 104 m z pełnym podpiwniczeniem .

Moja działka to ta na której stoi biała tablica "działki" na sprzedaż", w stronę na Pluski ,przed przejazdem kolejowym po lewej stronie .

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/92960-omega-l/page/5/#findComment-2413374
Udostępnij na innych stronach

Hello to znowu ja.

Więc u mnie jest następująco:

 

Ostatni tydzieńspędziliśmy rozmyślając czy zrobić piwnicę czy nie, bo mamy spadek działki i musimy murować ściany fundamentowe aż do wysokości 1,6 m. Kierownik budowy zasugerował nam żeby podnieść budynek jeszcze o 80 cm i zrobić piwnicę, ale....

 

1- Nie podobają mi się straszliwie budynki podpiwniczone

2- Z piwnicą na poziom gruntu chyba będziemy z salonu lądowali ze spadochronem :roll:

3- boję się że piwnica zniekształci bryłe pięknej OMEGI

 

I takim oto sposobem zdecydowaliśmy się nie stawiać piwnicy, najwyżej jakis mały bud. gospodarczy obok z materiałów które nam zostaną.

 

PS. Spłukamy się na żwir ale co tam raz się żyje.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/92960-omega-l/page/5/#findComment-2429299
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...

Witam wszystkich

Chciałem się z Wami podzielić radosną nowiną... Właśnie dziś raniutko odebrałem pozwolenie na budowę!!! Nareszcie!!! W końcu i na moim kawałku (a raczej kawałeczku :D ) ziemi zacznie się coś dziać. Chociaż wcześniej czeka mnie kilka wizyt w bankach :evil:

 

A tak w ogóle moglibyście skrobnąć, co tam na Waszych budowach. I jakieś fotki załączyć...

Pozdrawiam i czekam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/92960-omega-l/page/5/#findComment-2465394
Udostępnij na innych stronach

Torreaor gratulacje! i co teraz adaptacja projektu :D W mojej Omedze zmiany ida na biezaco...

 

A ja niestety wyjechalam na jakis m-c z Olsztyna, wiec teraz budowa zajmuje sie moj maz. Troche zal ze nie moge sledzic na biezaco ale ktos musi zarabiac na domek :-?

 

U mnie juz jest etap budowania scian parteru. Oczywiscie jeszcze ich nie widzialam wiec przesylam zdjecia z ostatniego etapu kiedy bylam na inspekcji, czyli stan zerowy. Takie tam wyglupy na fundamentach :lol:

 

Chcialam sie z Wami podzielic tym ze jestem bardzo zadowolona ze swojej ekipy, chyba jestem w mniejszosci, bo z reguly wszyscy klna na swoich murarzy. takze jak kiedys ktos bedzie chcial namiar z mila checia podam.

 

No a na dole zalaczam zdjecia.

 

PS> Szanti a na jakim etapie ty jestes? Umiesc jakies fotki por favor :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/92960-omega-l/page/5/#findComment-2475784
Udostępnij na innych stronach

no, naraszcie się odezwałaś , fajne zdjęcia , tak to zazwyczaj bywa że fundamenty i dach to takie etapy w budowaniu które najbardziej cieszą :D

 

zastanawiam się dlaczego tak dużo zapłaciłaś za żwir na fundamenty u mnie wyszło 12 samochodów po 16 ton czyli jakieś 4 tyś. ,dlaczego u ciebie tak drogo?

przy okazji dam wam dobrą radę : pilnujcie żeby każda ekipa po sobie sprzątała , u nas nikt nie sprzątał i efekt jest taki że od czterech dni wynosimy wiaderkami z domu gruz , ścinki drewna , worki po cemęcie i różne inne śmieci , teraz już bedę mondrzejsza i nie zapłace żadnej ekipie zanim nie posprzątają po sobie :evil:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/92960-omega-l/page/5/#findComment-2478460
Udostępnij na innych stronach

zapomniałam napisać że zakładamy prąd w domu , jest z tym trochę zabawy ,przez to że na parteże chodzi się do okoła trzeba pomyśleć żeby można było zapalać i gasić światło w różnych miejscach nie wracając z powrotem czyli takie wyłączniki jak na schodach chyba napisałam zrozumiale :o

w czerwcu wstawiamy okna i robimy tynki postaram się wtedy wkleić zdjęcia .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/92960-omega-l/page/5/#findComment-2478476
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...