zetka79 19.12.2007 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 Witam!Jestem na etapie zamówienia okien i mam dylemat czy zamawiać z nawietrznikami, a jeśli tak to w których pomieszczeniach. zależało by mi na podjęciu decyzji przed zakupem, ponieważ z tego co się dowiedziałem u przedstawiciela (oknoplast) lepiej jak są one wykonane na etapie produkcji. Dodam że wentylacja grawitacyjna a piony wentylacyjne i rozkład pomieszczeń jak na zdjęciu: http://img401.imageshack.us/img401/5879/wentfn7.th.jpg pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 19.12.2007 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 Dołączam się do pytania. Ma ktoś nawiewniki higrosterowalne w oknach? Warto je montować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 19.12.2007 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 kupiłem sobie do kuchni ale czy było warto przekonam się za jakiś rok na razie w ościeżnicy mam wyfrezowaną dziurę a nawietrzak czeka w kartonie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 19.12.2007 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 zdania sa podzielonezawsze mozna je zamontowac pozniej ale faktycznie najtaniej i najladniej zrobia to na produckjiJesli lubisz swierze powietrze, jesli czesto teraz w domu wietrzysz, jesli rozsczelniasz okna - moim zdaniem nie warto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslawskia 19.12.2007 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 Mam nawiewniki na oknach od 2-3lat - mieszkanie w bloku.W budowanym domku też będą. Polecam firmę AERECO.Automatyczne, bez obsługowe, higrosterowalne. Gdy sukcesywnie wymieniałem okna /kuchnia, pokój/ zleciłem tylko wyfrezowanie otworów w ramach i sam przykręciłem nawiewnik przy montażu. Szczegóły otworów znajdziesz na http://www.aereco.pl Jareko pisze (...) porządny nawiewnik oszczędza kasę ponieważ swoje rozszczelnienie uzależnia od wilgotności w pomieszczeniu. Poza tym pozwala na utrzymanie odpowiedniego przepływu powietrza i wentylację domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ZW 19.12.2007 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 Jesli lubisz swierze powietrze, jesli czesto teraz w domu wietrzysz, jesli rozsczelniasz okna - moim zdaniem nie warto Potwierdzam w pełni - nie kupiłem nawiewników (okna z rozszczelnieniem) i do dziś nie widzę potrzeby. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 19.12.2007 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 Jeśli w domu jest wentylacja grawitacyjna, to wywietrzniki OBOWIĄZKOWO we wszystkich pomieszczeniach, w których nie ma kratki (kanału) wentylacyjnego wywiewnego.Inaczej mówiąc wszedzie oprócz kuchni, łazienki, WC - bo tam, powinny byc kratki (kanały) wentylacyjne wywiewne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ZW 19.12.2007 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 Jeśli w domu jest wentylacja grawitacyjna, to wywietrzniki OBOWIĄZKOWO we wszystkich pomieszczeniach, w których nie ma kratki (kanału) wentylacyjnego wywiewnego.... dlaczego ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bimbelt 19.12.2007 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 Ano dlatego, aby wentylacja mogla w ogole dzialac. W przyrodzie nic nie ginie (i nic sie samo nie pojawia) - powietrze, ktore ma wyciagnac wentylacja grawitacyjna, musi sie jakos do domu dostac. Przy szczelnych oknach nie ma na to szans. Jedyny sposob to nawietrzniki, ewentualnie ponacinane uszczelki okien. Inaczej kanaly wywiewne moga sie zamienic w nawiewne. Wtedy nie spelnia swojej roli, a poza tym moze nieprzyjemnie ciagnac z nich chlodnym powietrzem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 19.12.2007 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 Mi wydaje się, że przy grawitacyjnej wentylacji mamy wybór pomiędzy: 1. Okna z mikro-rozszczelnieniem a 2. Nawiewniki (najlepiej higrosterowalne) I pytanie: co wybrać? Za nawiewnikami przemawia to, że same dostosowują ilość wpadanego powietrza w zależności od wilgotności. Przy mikrouchyłach okien nie ma w zasadzie żadnej możliwości sterowania tym ile powietrza wpada do pokoju... Czy dobrze myślę? Osobne pytanie to koszt. Co wychodzi taniej? Okno w nawiewnikiem bez mikrouchyłu, czy takie samo okno z mikrouchyłem bez nawiewnika (i czy są to duże różnice cenowe)? I ja jeszcze się zastanawiam jak długo taki nawiewnik higrosterowalny będzie działał. Wiem, że jest tam taki materiał, który rozszerza się lub kurczy w zależności od wilgotności powietrza i w związku z tym otwiera lub zamyka otwór, przez który wpada powietrze, ale zastanawia mnie jak długo one mogą tak się rozszerzać i kurczyć. Przecież taki ciągle pracujący materiał w końcu się zużyje itp... co wtedy? Nowe nawiewniki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 19.12.2007 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 Okna z mikrorozszczelnieniem mają podstawową wadę - są "nieregulowalne", a i ich "akustyczność" w czasie wiatru też potrafi dokuczyć.Dobrze "ustawione" nawietrzniki w zasadzie działaja "automatycznie" - co z jednej strony pozwala zachowac komfort cieplny, a z drugiej mamy wentylację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia1112 19.12.2007 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 W bloku miałam zakładane po roku od wymiany okien.Przede wszystkim inne powietrze w domu,cieplej i przyjemniej.W domku zakładam do tych pomieszczeń ,gdzie nie ma kratek wentylacyjnych czyli głównie w pokojach -szczególnie północ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lookita 19.12.2007 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 Mnie zal by bylo pilowac w oknach szpary pod wywiewniki....calkowita profanacja,zwlaszcza drewniakow...nie chcialem bo wiedzialem,ze bedzie wentylacja mechaniczna...i drewniane okna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ZW 19.12.2007 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 Okna z mikrorozszczelnieniem mają podstawową wadę - są "nieregulowalne", a i ich "akustyczność" w czasie wiatru też potrafi dokuczyć. Dobrze "ustawione" nawietrzniki w zasadzie działaja "automatycznie" - co z jednej strony pozwala zachowac komfort cieplny, a z drugiej mamy wentylację. Ja mam właśnie mikrorozszczelnienie. Jest regulowane - mogę je zamknąć lub otworzyć Problemów akustycznych nie zauważyłem. Komfort cieplny bez uwag. Nie jestem przeciwko nawiewnikom, na pewno są niezastąpione w niektórych sytuacjach ale "obowiązkowe" to przesada. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 19.12.2007 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 Wł/Wył nie jest regulacją. Regulacja jest wtedy kiedy mozna zmniejszać jub zwiekszac jakiś parametr - w tym wypadku przepływ powietrza.Pisałem OBOWIAZKOWO, bo praktycznie dzieki regulacji, tylko nawietrznik pozwala na wentylacje ciagłą - nawet w najzimniejsze dni.Z doświadczenia wiem, że jak "pizga" chłodem po nogach, to pierwsza czynnościa jest "uszczelnienie okna" - czyli wyłączenie wentylacji.W nowym domu tego dylematu nie bedzie, bo wentylacja mechaniczna.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 19.12.2007 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 Jeszcze jedno. Prawie kazdy buduje "nowoczesny" dom - w mniejszym lub wiekszym powdzeniem. Praktycznie kazdy z nas szuka rozwiazań najbardziej racjonalnych dla swojego "przypadku".Decydujac sie na wentylacje grawitacyjna warto usprawnić jej działanie. Nawietrznik takim usprawnieniem niewątpliwie jest - przy czym nakłady finansowe nie sa aż tak duże.To pod rozwagę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 19.12.2007 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 jak zwykle Kol. sSiwy12 wyłuszczył sprawę na ławę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTiiii 19.12.2007 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 Went. grawitacyjna, tez okna oknoplast. Rowniez myslalem nad tymi nawietrznikami. Jednak zrezygnowalem poniewaz wszystkie skrzydla okien oknoplastu maja rozszczelnienie. Dlatego moim zdaniem nie bylo warto placic pare setek dodatkowych za te nawietrzniki. A w razie czego poprostu sie je dolozy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 19.12.2007 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 Wszystkie okna zamontowane w moim domu mają funkcję rozszczelnienia.Jednak dopływ powietrza z zewnątrz przez te rozszczelnienia jest zbyt mały.Na wiosnę zamontuję nawietrzaki ciśnieniowe.Higrosterowane chyba nie mają uzasadnienia w moim przypadku. Wilgotność powietrza wewnątrz budynku wynosi ok 47-48 %.Zastanawia mnie sens montażu nawiewników higrosterowanych w oknach gdzie warunki wilgotnościowe na pewno odbiegają o rzeczywistych warunków panujacych w pomieszczeniu. Czy taśma regulująca przepływ powietrza przez nawiewniki Aereco bardziej reaguje na wilgotność powietrza wewnętrznego, czy zewnętrznego?Wydaje mi się, że bardziej sensowne jest zainstalowanie kratek wywiewowych higrosterowanych i zwykłych nawiewników ciśnieniowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 20.12.2007 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2007 Powiem może przewrotnie wszystko zależy od tego jacy my jesteśmy i co lubimy podzielę sie z Wami pewna obserwacja z Inwestycji gdzie w każdym nowo budowanym budynku nawietrzaki są stosowane - no może nie w każdym ale w 99% Klienci co robią? Zaklejają je na potęgę powodów takiego postępowania jest wiele. - Jesli nawietrzak montowany jest na skrzydle i ramie a nie w poszerzeniu (nagminne rozwiązanie) syfi sie ogromnie wewnętrzna cześć ramy co irytuje a nie każdy lubi latać ze ściera i ciągle dbać o czystość. poza tym okucia narażone na wyjątkowo intensywne zabrudzenie wymagają większej dbałości o konserwacje. (zresztą czy ktokolwiek z Was okucia konserwuje?) - brudzą sie ściany w obrębie nawietrzaka - w większości wypadków wymiana powietrza jest i tak niewystarczającą Fakt - mamy w pełni zautomatyzowany proces wentylacji ale.... ale są rejony gdzie taśma po roku - dwu maksimum trzech już przestaje działać - są tak duże opory spowodowane kurzem z otoczenia ze ma za mało sily by sterowała klapka (bliskość ruchliwych arterii komunikacyjnych tu jest główna przyczyna) By było jasne Nie jestem przeciwnikiem stosowania nawietrzaków !!! Maja swoje niezaprzeczalne zalety ale globalnie rzecz ujmując szkopuł nie jest w nich - by komfort w pomieszczeniach zachować tylko w samym systemie wentylacji grawitacyjnej Spójrzcie na to z innej strony jeden nawietrzak to wydatek minimum 200 zeta (higrosterowalny) Takich nawietrzaków winno sie dać minimum jeden na pomieszczenie - właściwie wypadałoby ich ilość obliczyć dokładnie zgodnie z krotnością wymiany powietrza dla danego pomieszczenia. Tak wiec mymi ich w typowej chałupie dok 150 mkw okolo 10 - to koszt 2000 zeta. Duzo czy mało - nie mnie oceniać. dodajmy do tego koszty wykonania kominów - robocizna, materiały, dodatkowe koszty związane z dodatkowa komplikacji wiezby dachowej jak i poszycia - te koszta trudno oszacować I zastanówmy sie czy nie lepiej zapewnić sobie o wiele większy komfort instalując wentylacje mechaniczna Nie mowie od razu o REKU GWC czy innych coraz popularniejszych rozwiązaniach Materiał pod rozwagę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.