Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zielonooka vs @#$%^&*^@ !!! NETIA, czyli ...


zielonooka

Recommended Posts

... co najmniej Obcy versus Predator :lol: :evil: czyli "wesoła"historia o tym jak głupia Zielonooka chciała być panisko i se internet w domu załozyć. :( :evil: :(

I musi to opisać bo inaczej skończy marnie waląc w bezsilności głowa w ścianę. :(

 

Ok. miesiąca temu się przeprowadziłam do miejsca gdzie:

- jest linia tpsa ale nie ma internetu

- brak jest okablowania budynku (typu aster, upc itp.)

no i wymysliłam sobie ze fajnym rozwiązaniem będzie internet Netii na linii tpsa :-?

 

Nieswiadoma czym to grozi wzięłam do łapiny telefon i zadowolona wykręciłam nr infolini gdzie tenże net mozna w Netii zamówić.

Działo sie to 13 (nomen omen) listopada ...

 

Skutki tego posunięcia opisane są w liscie jaki w poniedziałek (17 grudnia) pozwoliłam sobie wysłać do szacownej firmy Netia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 68
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A oto moje dzieło (z małymi zmianami w celu ochrody danych personalnych itp.:)) jakie w desperacji wyprodukowałam w chwili wolnego czasu : :lol: (długie to bedzie - uprzedzam)

 

NETIA S.A.

ul. Poleczki 13, Warszawa

 

 

 

Szanowni Państwo,

 

Chciałam założyć internet Netii na linii TPSA. W związku z czym 13.11.2007 r. zadzwoniłam na Państwa infolinie w celu zamówienia tej usługi.

Przyjmującym zlecenie był Pan D.K. , który zamówienie takie zarejestrował i poinformował mnie, że najpóźniej ciągu jednego dnia kurier dostarczy umowę pod wskazany przeze mnie adres.

Wyjaśniłam wtedy, że nie jestem właścicielka linii telefonicznej i pomimo tego, iż to ja będę korzystać z internetu (i płacić faktury) umowę de facto podpisze właścicielka linii – Pani M.K.

 

To niestety była ostatnia bezproblemowa rozmowa z Państwa pracownikami infolinii i BOK' u.

Kurier nie pojawił się ani tego dnia, ani następnego ani jeszcze następnego, pomimo moich telefonów do firmy Netia i zapewnień kolejnych osób, że (cytuję): ”na pewno dziś lub jutro umowa zostanie dostarczona”.

 

W momencie gdy termin oczekiwania na kuriera przekroczył jakikolwiek rozsądny termin Pan D.K. wysłał mi umowę mailem (nie wnikam już czemu nie zostało to zrobione od razu). :o :roll: :o

Tego samego dnia umowa doszła pocztą (tu składam „gratulacje” w doborze firm kurierskich od których nawet Poczta Polska jest sprawniejsza :lol: :lol: :lol: )

 

Pomijam już fakt, że Państwa pracownik (świadomie lub nie) wprowadził mnie w błąd informując, że cały czas oczekiwania na podłączenie internetu zamknie się w czasie dwóch tygodni, podczas gdy jak poinformował mnie już inny pracownik BOK, (niestety już po podpisaniu umowy) czas ten to trzy tygodnie.

Ten fakt stanowił dla mnie istotną różnicę (bo min. ze względu na czas podłączenia wybrałam Państwa firmę) ale uznałam, ze jakoś ten dodatkowy tydzień wytrzymam.

Umowa została podpisana z data 21.11.2007 i w dniu następnym została dostarczona do Państwa firmy.

 

Dopiero 27.11.07(czyli tydzień później) Państwa pracownicy wysłali takie zgłoszenie do TPSA, ale wydawało się że wszystko nie przekroczy obiecywanych przez Netię terminu: „maksymalnie trzech tygodni od daty podpisania umowy” (cytat), więc nie zgłaszałam żadnych uwag.

 

07 grudnia (piątek) otrzymałam po kolejnym telefonie do firmy informację, ze TPSA wyraziło zgodę na poprowadzenie internetu na swojej linii przez Netię i że obecnie jestem już „podłączona” i jedyna rzecz jaka została do zrobienia to dostarczenie mi kurierem modemu umożliwiającego korzystanie z internetu. [ hurra! hura! - przyp. zielona]

Od samego początku (a już z pewnością od 07 grudnia) informowałam Państwa pracowników , że lokal do którego dostarczają Państwo internet (ul. X........ w Warszawie) nie jest miejscem dostawy modemu!

I modem ten należy dostarczyć na ul. Y........ w Warszawie , gdyż tam przebywa właściciel linii telefonicznej , który umowę z Netią podpisywał

i jako jedyny ma możliwość odebrania modemu od kuriera.

(Tu też mam uwagi do Państwa pracowników, którzy znając sytuację, że osoba korzystająca z netu nie podpisywała umowy, nie poinformowali mnie, iż na umowie można wydać dyspozycję żebym to ja, a nie właściciel linii był upoważniony do odbioru modemu)

 

Niestety przez kolejne dni kurier firmy XYZ uparcie dostarczał modem na ul. X..........

i informował mnie, że nie może przywieść go na ul. Y.........z tego względu, iż nie ma takich dyspozycji od firmy Netia. (sic!)

Wielokrotnie dzwoniłam do BOK i uprzejmie prosiłam o zmianę dyspozycji w adresie dostarczenia modemu. Niestety okazało się, że tak wydawało by się banalna sprawa przekracza możliwości umysłowe Państwa pracowników.

 

We wtorek 11 grudnia ponownie zadzwoniłam do Państwa i spytałam kiedy łaskawie zmienią Państwo adres przesyłki tak aby kurier z firmy XYZ mógł ją mi dostarczyć tam gdzie należy.

Pracownik BOK odpowiedział że „w tym momencie” zmienia adres i kurier ma trzy dni na dostarczenie modemu.

Gdy do 15 grudnia (sobota) modem nie został dostarczony, ponownie zadzwoniłam do Państwa i ponownie uzyskałam zapewnienie że „własnie w tym momencie” zostało to zmienione.

Dziś, w poniedziałek po kolejnym telefonie i kolejnej rozmowie z kolejnym pracownikiem BOK uzyskałam informacje ze jako adres wysyłki modemu wciąż figuruje ul. X.............., choć oczywiście „za chwile to zmienimy”. (sic!)

Po przełączeniu mnie do czwartego kolejnego pracownika, dzisiejszego dnia (sic!) uzyskałam zapewnienie ze w dniu dzisiejszym zostanie to zmienione. Ostatnia osoba z którą rozmawiałam byli: Pan M.J. (sobota 15.12.07) oraz Pani E.K. i Pan A. Ch.(poniedziałek 17.12.07)

Dysponuje też długa lista innych Państwa pracowników z którymi wcześniej od dłuższego czasu przeprowadzam fascynujące rozmowy dotyczące ich jakości obsługi i opieki nad Państwa Klientka (czyli moją skromną osobą) oraz załatwieniem prostej rzeczy jaka jest zmiana adresu. Jakość tych usług, stopień opieki – pozostawię bez komentarza.

 

Jak również Państwa przywitanie jakie słychać po dodzwonieniu się na infolinię, a które brzmi :

„w celu podnoszenia jakości obsługi rozmowy są rejestrowane” - z których to nagrań gorąco zachęcam skorzystać, gdyby mieli Państwo wątpliwości co do całej opisanej przeze mnie sytuacji. :lol: 8)

 

Informuje za to Państwa, ze, jako Klientka firmy Netia czuję się totalnie zlekceważonai zniesmaczona cała zaistniała sytuacją.

Z Państwa, i tylko Państwa winy, do dnia dzisiejszego nie mam możliwości podłączenia się i korzystania z internetu , który min. jest mi niezbędny do wykonywania mojej pracy.

Cała sytuacja jest kuriozalna i śmieszna i moim zdaniem nadaję się wręcz do opisania w gazecie (i nie wykluczam, ze tak się właśnie stanie).

 

Prawdę mówiąc nie liczę na jakiś przełom, chciałam jedynie poinformować firmę Netia, w jaki sposób obsługiwani są jej klienci, a także przekazać informację, ze jeśli do srody

tj. 19 grudnia modem nie zostanie dostarczony na ul. Y................., to czuję się upoważniona do zerwania umowy z Państwa firma w trybie natychmiastowym oraz przekazania swojej opinii innym potencjalnym Klientom Państwa firmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zielonooka,

Pomyśl o GSM. W Warszawie i okolicach (sprawdź na mapach wszystkich operaratorów) działa HSDPA idzie dość szybko. Modem dają nawet za 1 zeta, opłata miesięczna nie powala z nóg i możesz korzystać na terenie całego kraju. Ja tak mam. W Warszawie HSDPA, w komturii EDGE. Czasami cholera mnie tam bierze bo idzie powoli.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

na razie - kicha , ani widu ani slychu kuriera z modemem :(

 

GSM-owy - sama nie wiem :-? , w wielu przypadkach (patrzylam na orange) sa skandaliczne limity przeplywu danych :-?

Gadalam tez ze znajomymi co maja taki - nie sa zadowoleni - wolno, rwie sie itp (a tez z Wawki i to centrum gdzie powinno hulac).

Ale byc moze tak sie wlasnie to skonczy.

Albo przeprosze sie z tepsa :-?

 

Barboss- cmoknij sie w... nos - juz dawno pisalam ze mnie nudzisz i bylo by mi niezmiernie milo gdybys moje pytania , problemy jak opinie (jak i cala moja osobe) po prostu ignorował. Dzieki z gory :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A multimo GTS Energis?

 

Ja sam nie posiadam tej usługi więc nie mogę tego ocenić, ale ich oferta wydaje się całkiem atrakcyjna, mają też ofertę na czas nieokreślony, więc można np. wziąć na miesiąc na próbę a potem wypowiedzieć i podpisać terminową (tańszą) umowę. (tylko, że w przypadku um. na czas nieokreślony 100 zł aktywacja)

 

http://www.multimo.pl/dirs/files/Multimo-Easy.pdf

 

http://www.multimo.pl/dirs/files/Multimo-strzal-w-dziesiatke1.pdf

 

może ktoś ma i może coś o tej ofercie więcej powiedzieć, bo nawet sam byłbym ciekawy?

 

pozdrawiam

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisz Zielona o efekcie końcowym, bo też mam zamiar wziąć internet z Netii na linii TP, a na podjęcie decyzji mam tylko jeden miesiąc :evil:( zbliżający się koniec umowy na Neostradę), a widząc Twoje perypetie - to bardzo mało czasu :lol:

 

Ja mam jakiegos dzikiego pecha - znam dwie osoby (ale nie mieszkaja w Wawie) gdzie netia zalatwila internet w ciagu 14 dni (roboczych)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisz Zielona o efekcie końcowym, bo też mam zamiar wziąć internet z Netii na linii TP, a na podjęcie decyzji mam tylko jeden miesiąc :evil:( zbliżający się koniec umowy na Neostradę), a widząc Twoje perypetie - to bardzo mało czasu :lol:

 

Ja mam jakiegos dzikiego pecha - znam dwie osoby (ale nie mieszkaja w Wawie) gdzie netia zalatwila internet w ciagu 14 dni (roboczych)

U rodziców a ślaśkiej wsi trwało to 2 tygodnie - z netem nie ma rzadnych problemów- jak chulal takk chula:)

 

Na mej wsi zaś podkarpackiej (miejscowy dostwaca netu kabloego -OST Tyczyn) zrobił to całe 4 dni od daty zgłoszenia:)

 

Warto jednak mieszkać czasem na wsi:)

 

Sebo8877

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Barboss- cmoknij sie w... nos - juz dawno pisalam ze mnie nudzisz i bylo by mi niezmiernie milo gdybys moje pytania , problemy jak opinie (jak i cala moja osobe) po prostu ignorował. Dzieki z gory :)

zjadłaś "a"

ale ja obok nawet tak "nieszczęśliwych" ludzi jak Ty nie potrafie przejść obojętnie

a na moje cmoknięcie, nawet w nos, trzeba zasłużyć

 

no i co ja takiego napisałem, że taka reakcja :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jakiegos dzikiego pecha - znam dwie osoby (ale nie mieszkaja w Wawie) gdzie netia zalatwila internet w ciagu 14 dni (roboczych)

U rodziców a ślaśkiej wsi trwało to 2 tygodnie - z netem nie ma rzadnych problemów- jak chulal takk chula:)

 

Na mej wsi zaś podkarpackiej (miejscowy dostwaca netu kabloego -OST Tyczyn) zrobił to całe 4 dni od daty zgłoszenia:)

 

Warto jednak mieszkać czasem na wsi:)

 

Sebo8877

Zielona, pewnie to żadne pocieszenie - ja też mam internet z Netii i też praktycznie bez żadnych problemów (w naszym przypadku za to TP-sa "się popisała").

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...