Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 43
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

coż, my mamy 3 ewy, 1 adama i trochę zaległych a może przyszłych małgoś itd. Robimy co roku imieniny połączone z wigilią. jest fajnie, bo życzenia składamy ogólnie a żarcie przygotowują solenizanci. I szefostwo zmywa się szybko, wtedy impreza rozkwita :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/93011-wigilia-w-firmie/page/2/#findComment-2193031
Udostępnij na innych stronach

ja mam jutro brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

kompletny plastik!!!!!!!!!!!

A najgorsze te sztuczne uśmiechy i życzenia

A i tak każdy tylko czeka na to żeby się jak najszybciej zmyć

U mnie też jutro. Ale nie mam wyjścia. Trza być :(

 

czy aby napewno?

musowo. sam organizowałem. :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/93011-wigilia-w-firmie/page/2/#findComment-2193372
Udostępnij na innych stronach

czytajac te posty to w wiekszosci wypadkow mozna dojsc do wniosku ze prace traktujecie jako przykry obowiazek a wspolpracujecie z samymi falszywymi i zlymi ludzmi :( moze lepiej zmienic taka prace :-?

A znajdź taką pracę, gdzie wszyscy będą Ci odpowiadać :roll:

Też nie lubię takich sztucznych imprez :-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/93011-wigilia-w-firmie/page/2/#findComment-2194021
Udostępnij na innych stronach

A znajdź taką pracę, gdzie wszyscy będą Ci odpowiadać :roll:

Też nie lubię takich sztucznych imprez :-?

 

z pewnoscia praca w korporacjach to uniemozliwia wiec moze wlasna firme zalozyc? mam troche dystansu to tematu gdyz sam zarowno pracuje w korporacji jak i prowadze mala niewielka firme i z jednej strony chcialbym zrobic swoim pracownikom wigile ale z drugiej jesli takie maja byc reakcje to lepiej sobie chyba odpuscic :cry: :-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/93011-wigilia-w-firmie/page/2/#findComment-2194045
Udostępnij na innych stronach

A ja miałem kilka Wigilii i kilka sylwestrów na służbie "na straży granic powietrznych RP" i muszę przyznać że takie Święta zostają w pamięci. Ma to swój niepowtarzalny klimat - klkunastu facetów siedzi przy jednym stole,w bunkrze pod ziemią, telefony ustawione "na głośno" - i tylko prezentów nie ma - choć życzenia zawsze szczere.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/93011-wigilia-w-firmie/page/2/#findComment-2194107
Udostępnij na innych stronach

z jednej strony chcialbym zrobic swoim pracownikom wigile ale z drugiej jesli takie maja byc reakcje to lepiej sobie chyba odpuscic :cry: :-?

Ja zawsze dzielilam sie z pracownikami oplatkiem i dostawiali extra pieniadze przed wigilia.

Nic poza tym.

Nie uwazam , zeby byli nieszczesliwi przez to ,ze nie pojedlismy razem sledzia.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/93011-wigilia-w-firmie/page/2/#findComment-2194116
Udostępnij na innych stronach

z jednej strony chcialbym zrobic swoim pracownikom wigile ale z drugiej jesli takie maja byc reakcje to lepiej sobie chyba odpuscic :cry: :-?

Ja zawsze dzielilam sie z pracownikami oplatkiem i dostawiali extra pieniadze przed wigilia.

Nic poza tym.

Nie uwazam , zeby byli nieszczesliwi przez to ,ze nie pojedlismy razem sledzia.

 

rrmi, może przyda Ci się jakaś sprzątaczka, albo no nie wiem ktoś do pracy??? :roll: :wink:

moje szefostwo na siłe chce uszczęsliwiać nas takimi właśnie wigiliami, KOSZMAR to jest mało powiedziane :-? połowa towarzystwa nie chodzi na te "spotkania" bo najpierw jest opierdalanka jak na zwykłej konfernecji, a potem pani się uśmiecha i zdrowia życzy. Fałsz i obłuda :-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/93011-wigilia-w-firmie/page/2/#findComment-2194512
Udostępnij na innych stronach

z jednej strony chcialbym zrobic swoim pracownikom wigile ale z drugiej jesli takie maja byc reakcje to lepiej sobie chyba odpuscic :cry: :-?

Ja zawsze dzielilam sie z pracownikami oplatkiem i dostawiali extra pieniadze przed wigilia.

Nic poza tym.

Nie uwazam , zeby byli nieszczesliwi przez to ,ze nie pojedlismy razem sledzia.

U nas też tak - firemka mała, atmosfera prawie rodzinna, szef poprosił mnie (jednyną kobietę) o zrobienie atmosfery, więc były pachnące świece, ciasto, winko, mandarynki :wink: Szef zadbał o opłatek, życzenia, prezenty z wkładką :wink: Ogólnie bez zbędnego przeciągania i sztuczności - miło i sympatycznie :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/93011-wigilia-w-firmie/page/2/#findComment-2196701
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem wredny i nieasymilujący się typ. Nie lubię takich spotkań. Na piątej z rzędu wigilii wicedyrektor życzył mi, abym się zaklimatyzowała w pracy, o czymś to świadczy.

Mamy więcej wspólnego, niż mi się zdawało :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/93011-wigilia-w-firmie/page/2/#findComment-2205268
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...