Gość 14.08.2003 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2003 Razem z żoną mamy ok. 60.000zl + działka (nieogrodzona) ok. 6000m^2. Projekt domku wolnostojącego też mamy wybrany. Tylko co robić - czekać czy budować? Jaka jest wasza opinia? Kredyt budowlany wchodzi w grę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 14.08.2003 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2003 No cóż, zależy jak długo zamierzacie budować i jak duży dom zamierzacie budować.... . Jeśli przez rok lub dwa lat i coś ok 110-150 m. i wchodzi w grę kredyt o "realnej" wielkości + zdolność do jego spłaty. To można zacząć budować tym bardziej, że stopa oporocentowania lokat bankowych (gdybyście zdeponowali swoje zasoby w banku) nie ma szans zrekompensować zapowiadanej podwyżki stawki Vat na mat. bud. z 7 na 22%Jeśli zaś jesteście zdolni "korzystnie" obrócić tymi środkami np. na giełdzie to jest to zbyt "wymierna" kwota by zamrażać ją na kilka lat w cegłach.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.08.2003 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2003 Widze, że jesteś z Dąbrowy G.. Ja mieszkam w Siewierzu i chcę się tutaj budować. Projekt "wymarzonego domu" ma powierzchnie ok. 160m^2. Chciałbym wynając firmę budowlaną, bo pracuję w delegacji. Zastanawiam się czy postawiłbym (bez dachu) w stanie surowym. Pokrycie więźby papą na przezimowanie. Myślę o zaczęciu budowy na wiosnę 2004. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 14.08.2003 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2003 Za tę kwotę z drobnym kredytem, dysponując już gruntem - możesz poostawić stan surowy. Z tym, że bryła budynku a przede wszystkim konstrukcja dachu musi być bez "bajerów". Pozdrawiam i zapraszam po zalogowaniu Cię Krajanie do wymiany zdań w Grupie Zagłębiowskiej Klubu Budujących Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Smok 14.08.2003 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2003 500 PLN/ m kw. powierzchni całkowitej, to cena, którą trudno obniżyć, a i wymaga własnego zaangażowania (zakup materiałów, nadzór itp). Nie ma większego bólu od bezradności wobec zaciekającej wody i innych takich, gdy zabraknie kasy na zabezpieczenie budynku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANEMO 05.09.2003 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2003 WitajJa miałem 70 tyś tylko bez działki.Działaka kosztowała mnie 22.tysA to co zostało poszło na stan surowy bez dachu.Dom mam 170 m2 parterowy bez podpiwniczenia.Dostałem kredyt na 100 tyś i to mi wystarczy aby sie wprowadzić.Czyli 3 tyś więźba robocizna.Więźba jako materiał na 300m2 dachu za 4 tyś.Pokrycie Viekor ceramiczny robocizna 7 tyśMatriał 17 tyśInstalacja gazowa gratis, jeśli kupie piec za 8 tyś, czyli 3.500 w kieszeni za instalacje.Co jeszcze hyyyyPOOWIEM TAK JA TEZ SIĘ BAŁEM CZY ZACZYNAĆ A TERAZ JESTEM SZCZEŚLIWY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
loniu 05.09.2003 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2003 anemo a co dalej czy zdajesz sobie sprawę, że to co wymieniłeś to dopiero początek. Nie chcę cię dołować ale według mnie to po tym co wymieniłeś będziesz dopiero w połowie inwestycji. Ja już w tej chwili kończę i wiem napewno 200 tysięcy jest potrzebne aby zamieszkać na gołych betonach i to pod warunkiem ostrej dyscypliny. Jak się chce wykończyć dom w dobrych materiałach to potrzebne jest jeszcze 200 tys Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.09.2003 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2003 loniu I tu sie mylisz Jak sie zakasze rękawy i sie samemu weźmie za robote to jest taniejPo drugie tańsze matreriały nie znaczy gorszemarmry sa nie dla mnie i inne drogie matweriałyInstalacja wodna robie sam z rodzina,elektryczna sam z rodzinąTylko materiał jest potrzebny200 tys i mieszkam, gwarantuje to swoja głowa i w niezłych warunkachjedyne za co bede musiał jeszcze zapłacic to tynki bo nikt w rodzinie nie ma o tym pojęcia Ale jak się wynajmuje firmę pokazuje działke i projekt i nic więcej To i 400 jest mało Obok mnie buduje się kilku znajomych i tak włąśnie jest ja za kanalizacje zapłaciłem 100 a on 1000 i miał o 3 przyłacza mniej To jest właśnie ta różnica 900 pln w kieszeni a za 900 pln mam jedno okno dachowe veluxPomocnik na budowie 5 pln za h - 50 pln dziennie.Pracowałem sam do 15 w pracy a potem budowa i do ciemnej nocy Pomogła też rodzina bo jak oni sie budowali to ja im pomagałem I jeszcze jedno jstem z Płocka tu jest drogo dlatego nawet gwoździa tu nie kupujeWszystko jedzie z podlasi z zabitej dechami wiochy i na wszystkim mam taniej o wiele taniej z transportem niz pod nosem w płockuNa samej więźbie dachowej mam 7 tys w kieszeniNormalnie w Płocku kosztuej 12 tys i nic więcej, a ja mam ja ze swojego prywatnego lasu i kosztowało mnie to niecałe 5 tys ale mam więźbę i prawie 10m3 desek roznego rodzaju, gzdie m3 desek kosztuje przeciętnie 350 pln Podałem ci przykład jak zorobić 10 tys Fakt nie mam wlaśnego życia wstaje o 5 rano i jade na budow tam spotykam, sie a pracownikami i o 7 jade do pracy potem o 15 na budowe do 19 orka a potem przygotowanie matriału na następny dzień i tak aż się robi ciemno czyli około 21-22 Ale mam nadzieje ze wytrzymam Powodzenia i sory za bardzo zamotanego tego posta ale nie ma czasu na ładne zdania hihi lece na budowe t\kryja mi dach viekorem i kupionym nie w polsce tylko w Niemczech dlaczego bo taniej prawie o 15 % Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 05.09.2003 15:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2003 IMHO 60 tys. wystarczy na postawienie stanu surowego otwartego bez ogacenia dachu. W takim stanie można przezimować i zdobyć pieniądze (kredyt) na dalesze etapy. Jeśli nie możesz sam poorać na swojej budowie to będziesz potrzebował jeszcze minimum 150 tysiączków. Nic nie napisałeś o mediach - uzbrojenie może kosztować ponad 10 tys.6 tys.m2 do ogrodzenia to nawet zakładając tanią siatkę na słupkach też kilka(naście) tysiączków. W sumie za mało danych żeby jednoznacznie doradzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leszko 07.09.2003 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2003 Razem z żoną mamy ok. 60.000zl + działka (nieogrodzona) ok. 6000m^2. Projekt domku wolnostojącego też mamy wybrany. Tylko co robić - czekać czy budować? Jaka jest wasza opinia? Kredyt budowlany wchodzi w grę. Jeżeli jest stały przypływ gotówki (może być minimalny ale jest)to nie oglądać się tylko działać , co będzie to będzie! to zawsze lepsza lokata niż gotówka (też ze względu na Vat) Wiem ze swojej praktyki trzeba wziąć wolne z pracy nie trzeba dużo pracować na budowie tylko dużo jeździć-internet-targować i można naprawdę wieleeee zyskać (no i też wpadac często na budowę chociaż się przejść żeby szła robota robocizna też kosztuje!) Pozdrawiam Leszko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yogi66 09.09.2003 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2003 Mam niewiele wiecej i zaczne na wiosne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
S.P. 10.09.2003 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2003 60.000 to nie jest mało na początek, zwłaszcza jak masz zdolność kredytową i przewidujesz zaciągąć kredyt. Kto powiedział, że musisz ogradzać działkę, żwłaszcza całe 6 tys. Człowieku buduj się to jest radość przez łzy ale na pewno dasz radę. Znam takich, którzy zaczynali mając połowę i już mieszkają w domu. Są szczęśliwi i płacą kredyt, ale cały świat buduje się na kredyt. Powodzenia!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 10.09.2003 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2003 Mielismy 45 tys... nie mielismy dzialki...mamy stan surowy, wszystko pod dachem... bez okien.. zimujemy i czekamy na wiosne..pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kodi_gdynia 10.09.2003 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2003 My mieliśmy tylko a może i aż mieszkanie. Wzieliśmy 16 tys. kredytu na działkę i kredyt pracowniczy 18 tyś. Zwroty podatku, małe oszczęności i starczyło. Wydaliśmy 130 tys. i mieszkamy i wcale nie na betonach. Loniu - juz kiedyś dyskutowałem z Tobą na temat cen. Mówiłem Tobie i kilku innym że się da to zrobić. Była masa niedowairków. Proszę nie dołuj ludzi na starcie. To że ty wydałeś 200 czy może więcej tysięcy nie znaczy że nie można przy średnim standardzie wybudować i zamieszkać za 100 czy 150 tys. zł. Zależy to od wielu czynników. I wierzę, że można zamieszkać za 100tys. jak i za 500 tys. zł. Co do pytania podstawowego to ja bym budował. Potrzebny będzie jednakże kredyt. Wielkość zależna od projektu i własnej pracy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.