BERNADETKA 20.12.2007 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2007 Witam i proszę o pomoc Nabyłam wąską działkę. Zaproponowałam sąsiadowi,z którym graniczę i który ma tak samo wąską działkę o złączenie ich a następnie podział na 2 już "wymiarowe" działki. Dodam że są to działki o statusie rolnym, jednakże umiejscowione wśród domków jednorodzinnych. Wcześniej pytałam w gminie czy nie będzie problemów z budową domu...jak się okazało nie będzie żadnych pomimo tego że jest rolna. Daodam że moja ma szerokość 12,8 a sąsiada niecałe 15.Słyszałam o możliwości przeniesienia granic...czyli nawet nie o podziale dla "polepszenia" warunków działki.Jak to sprawnie przeprowadzić i od czego zacząć.? Dziękuje za każda wskazówkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikolayi 21.12.2007 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2007 może od wizyty w wydziale geodezji ? powiedzą Ci jak to zrobić, ile czasu zajmie i ile będzie kosztować. Oczywisci nieśmiało zaproponuj zrobienie scalenia i następnie podział geodecie, z któym będziesz rozmawiać. On odmówi bo jemu nie wolno ale poleci koleżankę/kolegę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mynia_pynia 21.12.2007 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2007 1. Nie muszisz scalać działek aby je podzielić.2. Składacie wniosek do gminy z wstępnym projektem odziału, piszecie o podział działki twojej i sąsiada i sąsiad się też podpisuje, jak nie wiecie jak ma przebiegać podział to zamawiacie goeodetę i on wam robi wstępny projekt podziału. 3. Jak już będziecie mieli prawomocną decyzje podziału to albo wymieniacie się działkami tak żebyście stratni nie byl, albo jeśli chcecie je sprzedać to sprzedajecie, w decyzji bedzie napisane że możecie sprzedać działki działkę tylko z drugą działką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BERNADETKA 21.12.2007 14:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2007 Dzięki za podpowiedzi...Byłam dziś w gminie..babka mi powiedziała jak to najlepiej zrobić> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sliwaprz 23.12.2007 01:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2007 1. Nie muszisz scalać działek aby je podzielić. 2. Składacie wniosek do gminy z wstępnym projektem odziału, piszecie o podział działki twojej i sąsiada i sąsiad się też podpisuje, jak nie wiecie jak ma przebiegać podział to zamawiacie goeodetę i on wam robi wstępny projekt podziału. 3. Jak już będziecie mieli prawomocną decyzje podziału to albo wymieniacie się działkami tak żebyście stratni nie byl, albo jeśli chcecie je sprzedać to sprzedajecie, w decyzji bedzie napisane że możecie sprzedać działki działkę tylko z drugą działką. cos tu nie gra, aby podzielic musisz najpierw scalic. Inaczej sie naie da. Aby podzielic musisz dostac WZ z gminy. Jesli nie ma aktualnego planu to kicha, /Bedziecie musieli wszystko zalatwiac notarialnie z sasiadem. A to, wierz mi badz nie moze byc bardzo ciezka droga przez meke... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iskiereczka78 31.12.2007 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2007 BERNADETKA Witam mam do Ciebie prosbe czy mogłabys mi opisac jak wyglada zalatwienie wszystkich potrzebnych spraw w Twoim przypadku.Bardzo mnie to ciekawi - jestem włascicielka wąskiej działki ok 10m i tak jak ty padłam na pomysł połaczenia jej z działka sąsiada no i nastepnie wytyczenia nowej granicy w poprzek.Całe szczescie jestem juz po rozmowie z sasiadem, który sie zgodził tak wiec jeszcze w tym tygodniu chce ruszyc z tym wszystkim Czy orientujesz sie jaki może byc mniej wiecej koszt takiego zabiegu? SERDECZNIE POZDRAWIAM i ZYCZE UDANEJ ZABAWY SYLWESTROWEJ!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oskar0259 01.01.2008 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2008 Nie trzeba scalać! Mynia_pynia ma rację. Sam to ćwiczyłem. Uczestnikami postępowania jest dwóch właścicieli. Dla nich geodeta sporządza wstępny projekt podziału (czyli dzieli między nich części "ich i nie ich" działek), uwzględniając jaki areał wnieśli oni do tego przedsięwzięcia (jeśli wyznacza się drogę wewnętrzną, odlicza się ją proporcjonalnie od powierzchni).Potem wójt stwierdza postanowieniem zgodność projektu podziału z ustaleniami MPZP (czasami z WZ) i geodeta przystępuje do podziału, który wójt zatwierdza decyzją. Obie działki otrzymują nowe numery (z końca numeracji dla danego obrębu geodezyjnego, czyli w praktyce - wsi) i... już. Pozostaje tylko urząd skarbowy. Na tym forum była już o tym dyskusja (niejednoznaczna). Ja zapłaciłem za część działki, którą otrzymałem za swoją część przekazaną sąsiadowi, on - także (tylko za tę, którą otrzymał ode mnie). Oczywiście uratowałem się oświadczeniem o przeznaczeniu rzekomego "dochodu" (którego nie było, bo "metrów" przed i po podziale miałem tyle samo) na cele budowlane (do wykonania w ciągu 2 lat - tj. udowodnienia poniesionych wydatków). P.S. Ten urząd skarbowy był już prawie 10 lat temu. Może więc coś się już zmieniło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.