Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komantarze do dziennika M&M


Recommended Posts

Hej

 

A ja mam pytanko co do instalacji elektrycznej. Bo jak zrozumiałem z innych wątków (a może źle zrozumiałem?) to masz zamiar sterować tym wszystkim przez Fateka. Tyle ze widze ze instalacja nie jest chyba kładziona w typologii gwiazdy? rozdzielniach też jakoś nie widać miejsca na sterowniki. Jak zaplanowałeś to wszystko spiąć?

 

Pozdrawiam i gratuluje ładnego domku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 57
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

no jak to nie gwiazda?

gwiazda ino inna :)

mianowicie mam 3 rozdzielnie i między nimi kable komunikacyjne,

w głównej będzie fatek, oświetlenie i reszta parteru

jedna w garażu - kilka punktów oświetleniowych i jakieś przełączniki i inne śmieszne takie..

na górze oświetlenia nieco więcej ale ona jest dokładnie nad tą główną parterową - po prostu posiągnęłem kabelki między nimi i sterownik będzie sterował przekaźnikiem w drugiej rozdzielni -tylko troche z odległości - ot co!

troche zagmatwałem przyznam szczerze - koncepcja kilka razy sie zmieniała a że pierwszy raz to robiłem to doświadczenie mam - ale po :roll:

teraz zrobiłbym dwie - jedną w garażu drugą centralną

w tej w garażu mam np. przełącznik między agregat sieć różnicówki od prądu 3faz, przepięciówka B+C - dużo elektryki

 

aha i nie kupujcie rozdzielni moellera - takie fajne płytkie są ładne ale cholernie niepraktyczne - ciasne!

fatek wejdzie mi na styk!

 

jak coś pospinam to wkleje fotki

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • 1 month później...

ooooo, wyleeeewkiiii.....:jawdrop:

 

To ja mam do szanownego sąsiada cały szereg pytań:

 

1) brzegi papy: pod folię fundamentową (wystającą spod ścian), czy nad? Jeśli pod, to jak to łączyłeś, a jeśli nad - to czy zgrzewałeś, czy kleiłeś (czym?)

2) folia wywinięta na ściany - na zagięciach ścian, przebiciach rur przez ściany itp ten kołnierz jest rozcinany, no wiadomo. Czy coś z tym dalej robiłeś? Bo ja to zostawiłem takie rozcięte, natomiast małżonka teraz roztacza wizję muchomorów na ścianie i leśnych (nomen omen) potoków wartko płynących po podłodze.

3) widzę, że pasy folii podłogówkowej tez ze sobą kleiłeś. Po co? Technologicznie, żeby się nie wywijała, czy to też ma być uszczelnienie?

4) a tam, gdzie podłogówki niet - wylewk.... TFU! wysypka była sypana wprost na styropian, czy dawałeś na wierzch folię?

 

A tak wogóle to gratulacje i szacun - styropian wokół rur poupychałeś ładniej niż ja z bratem dalim radę. A przynajmniej takie ładne, reprezentacyjne zdjęcie wybrałeś ;)

 

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to po kolei

1. papę dawałem nad tą PAPĘ która wystawała spod ścian, dawałem ją po prostu prawie do ściany czyli zachodzą z 20cm, czasami 10

smarowałem uprzednio dysperbitem i przykładałem

u mnie papa s[pod ścian tak do chudziaka przyklejona, przygrzana że trzeba by ją porwać żeby oderwać

2. Też nic nie robiłem z ą folią, bez przesady, poza tym folia to już w tym momencie aby oddzielić styropian od papy, i dodatkowo wszelkie niejasności papy zniwelować

a skąd niby ta rzeka skoro pozioma izolacja jest, to skąd w ścianie woda?

Trzeba by obłożyć całe ściany folią :)

3. kleiłem ze sobą i do fartucha który zwisał z taśmy dylatacyjnej

ano po to żeby:

- było szczelnie i wysypka nie dostała się do styro

- nie pościągało się podczas chodzenia

- i najwazniejsze żeby miksokret tego nie pozrywał, chłopaki nie rozwalili

bo trzeba tu dodać że miksokret to taka fajna maszyna która swoim wężem może napsuć dużo, wiązą go chłopaki do palet, przyciskaja bloczkami a i tak sie rzucał

staraja sie pierwszą warstwę dawać od wejścia żeby po gołych rurkach ten wąż nie latał ale zawsze, poza tym oni nie będą sie cackać chodząc po tym

tak czy inaczej kleiłem i się sprawdziło, było szczelnie, sztywno i ładnie, nic sie nie ściągało ani nie rozjechało

4. tam gdzie nie było podłogówki i był styropian też dałem folię - jako warstę poślizgową

w jednym miejscu nie dałem (1m2) i w ostatnim momencie chłopaki rzucili tam warstwę 5cm - jak zalewali to nie wiem czy te płyty tam pod spodem są nie rozjechane, latały , oni je poprawiali ale do dup... taka robota

ale najważniejsze to to że musi być ślizg

 

a co do styropianu to tak - piprzy.. sie z nim że nie wiem co, jak pisałem jak mi nie wychodziło to jeszcze pianką uszczelniałem - straszny pedant jestem i nie mogłem tego odpuścić :)

 

pozdrawiam

 

ps. jak chcesz się dowiedzieć fachowej porady to możesz zadzwonić do "janzar-a" forumowego wylewkarza który też sprzedaje pod takim samym nickiem włókna na allegro w super cenie

jak miałem się dopytać o dostawę tych włókien to dostałem 20minutowy wykłada o technologii wylewek - "A bo wie Pan akurat jadę to możemy pogadać" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Puk puk, to jeszcze raz ja.

Prooooszę :wiggle:, zapobiegnij kłótni małżeńskiej i rozwiń swoją wypowiedź n/t skrapiania wylewek a nie lania szlauchem.

Bo ja ją rozumiem prosto: wylewkę należy zlać tak, żeby była mokra, jednak trzeba to robić rozpylając wode, a nie lejąc strumieniem wprost na, bo powymywa.

Żona natomiast powołując się na twoją wypowiedź twierdzi, że skropić oznacza że trzeba ją skropić, najlepiej kropidłem i wodą św.. yyy... tego... no nie, to oczywiście moja konfabulacja, niemniej ta twoja uwaga przez moją małżonkę została zrozumiana jako informacja, że wody ma być symboliczna ilość, że konewka to już będzie za dużo.

 

Tak więc - więcej informacji, pliiizzz...

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prociem bałdzo

ja polałem na razie 1 raz - prawie konęwkę na pokój

generalnie beton jak beton lubi wodę

zważ jednak iż to beton w zamkniętym (w moim przypadku) domu

najważniejsze z tego co zdążyłem się podszkolić to w pierwszym tygodniu utrzymywać wilgotność czyli nie przesuszać takich wylewek

jak Ty nie masz okien to ja bym całe wylewki jak tylko będzie można na nie wejść - a wejść można następnego dnia lekko polał i przykrył folią aby beton sobie powoli dochodził

wymywać nie będzie co jak zaznaczyłem następnego dnia można wchodzić i jest już twardy

pomimo że do tego miksokreta dajemy mało wody następnego dnia na dole ściany i sufit miałem mokre

na górze z racji przeciągów oczywiście nie

dlaczego nie szlauchem - ano dlatego że nie potrzebuje aż TYLE wody i później musisz czekać aż Ci to odparuje a to nie będzie tak chop siup

poza tym jak za dużo wlejesz to dojdzie do Twojej super hiper izolacji i się zatrzyma i będzie parować parować i parować :)

 

 

reasumując tą moją chaotyczną wypowiedź :)

- najważniejsze nie przesuszyć!

- jak częściej będziemy polewać to dłużej będą nam schnąć wylewki

- skrapiać, polewać konewką można, wg. mnie powinno się w pierwszym tygodniu/pierwszych dniach

- jak masz przeciągi to przykryć folią żeby powoli dochodził (też tyczy się pierwszego tygodnia)

 

 

jeśli nie dzwoniłeś do Janzar-a to opowiem w skrócie jego wykład

Miksokret - urządzonko nie wiem czy widziałeś już - ja niedawno miałem przyjemność

chłopaki pakują towar, zamykają klapę, on miesza i później wyrzuca pchając powietrzem na koniec węża

i teraz żelazne zasady:

- dwa worki na miksokreta - jaki by nie był wszystkie mają pojemność 0,2m3 i musi wsypać dwa worki, czasami rzekomo cwaniakują i wsypują mniej (moi nie cwaniakowali) jak twierdzą że i tak starczy, a podobno im wtedy łatwiej zacierać, równać coś tam - było o tym i na forum

- najlepsze są włókna ok. 12mm długości i takie delikatne a nie wyglądające jak sznurek pocięty - paczka 0,6kg starcza na 1m3 betonu czyli 5 miksokretów

- piasek dobrej jakości żeby nie był mulasty

- plastyfikator - koniecznie jeśli masz jakąś podłogówkę to musi na nim pisać że do takiego czegoś sie nadaje - ja kupiłem jakiś Termo-Bet i dawali wg. opisu 0,5L na 50 kg cementu czyli 1 miksokreta

- woda (wg. stopnia wilgotności piachu - u mnie dawali wiadro i trochę)

 

aha i włókna trzeba wcześniej rozmieszać w wodzie dobrze! - zauważyłem że u mnie w garażu i kotłowni co robili na końcu a ja biegałem, oni sie spieszyli mam zbitki włókien wystające z betonu - słabo rozmieszał w wodzie

 

to tak na szybko :D

mam nadzieję że kłótni w porę zapobiegłem :)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

hmm nie wiem

na obydwu akumulatorach (a mam akurat dwa) nie świeci dioda od ładowania

a napięcie jest... - WTF??

nie jestem aż takim elektronikiem aby dojść o co cho

a instrukcji jest napisane aby ładować aż zgaśnie dioda ale nie dłużej niż 2h

leży ona teraz na pastwę losu i może mój majster o tym nie wiedział. hmmm...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 2 months później...
  • 1 month później...
  • 8 months później...

A widzę że kolega ma FATEKA :) Bomba będzie się kogoś można dopytać. Też już mam :) Jak kodze idzie programowanie?

 

Odnośnie podłogówki to zauważyłem ze wszyscy maja jakieś takie koła a kolega prościutkie długie linie, wygląda to dużo lepiej, przynajmniej wizualnie. I jakby mniej stresowo do układania, taki mam odczucie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

ech kurde powiadomienia

dopiero odczytałem świąteczne życzenia Jarka :) nie wiem jak ale ich wcześniej nie widziałem :)

A co do fateka to ma się nijak. Służy do podstawowych funkcji zapal zgaś światło. Reszty nie było czasu zaprogramować ale pocieszę właśnie kopiuję soft do laptoka służbowego i zamierzam coś w pracy poklikać

 

co do rurek - ekhm dawałem wszędzie meandry, starałem się robić to jak wszyscy. Może złe zdjęcia oglądałeś - wiele widziałem równie a pewnie i łądniej ułożonych - znaczy równiej. Ale to aż tak dużego nie ma znaczenia czy jest prosto czy super prosto. Oczywiście nie biorę pod uwagę ekstremalnych plątanin czasem pokazywanych ale to jako ciekawostkę - how to screw up a job

 

jak coś to pisz, własnie ustawiłem powiadomienie o aktualizacji w wątku

wszystko przez idiotyczne zmiany forumowe - połowę ciekawych wątków nie mogę do dziś odnaleźć :(

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...