wrk 24.10.2008 18:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2008 Wygląda na to, że powoli zamykamy etap stanu surowego! Ścianki działowe niemal zakończone, a komin wyszedł już nad kalenicę i pokrywa się naszym super-hiper-czaderskim ręcznie formowanym klinkierem. Chwilowo widok z daleka - a jak skończą murować pochwalę się z bliska! Teraz jeszcze rozliczenie z murarzami... ciekawe jak to wyjdzie... Jak patrzę na kurs CHF to dopada mnie mała depresja... Ale pocieszam się widokiem na domek i wizją niedalekich wakacji! http://www.pn.com.pl/guest/dzialka/dom20081024.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wrk 31.10.2008 14:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2008 HURA! HURA! HURA! Stan surowy otwarty uważam za zamknięty!!! Dzisiejsza wersja skeczu pt. "Będzie pan zadowolooooony!": Wczoraj rano: - Panie majster, źle robicie, ostatni kanał wentylacyjny ma wychodzić na bok a nie do góry! - Uuuu... Całe życie robię do góry, ale jak pan sobie życzy, będzie na bok, nie ma problemu! Wczoraj po południu: - Dalej robicie to góry! Ma być na bok! - Jasne, będzie na bok, nie ma problemu ! Wczoraj wieczorem, telefonicznie: - Pamięta Pan, że ma być na bok? - Jasne! Nie ma problemu! Dzisiejszy odbiór prac: - Kur.. pier... (piiip)! Czemu wylot jest do góry a nie na bok?!? - A pan wiesz ile to problemów jest żeby to zrobić na bok?! To się tak nie da od razu! Pozostaje się śmiać bo na płakanie nie ma siły... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wrk 31.10.2008 14:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2008 No i poważne zmartwienie z głowy! Rozliczenie z murarzem dokonane! Tu przestroga dla czytających i budujących - aż wstyd się przyznać - ale się przyznaję, żeby przestrzec innych... Umowę oczywiście miałem, cztery strony maczkiem, ceny, trminy, harmonogrem itd... i co z tego skoro nie brałem potwierdzenia zapłaty kolejnych kwot ? Jak przyszło do rozliczenia, to mimo tego, że wydawało mi się, że na umowie jest wszystko co do grosza, to moje wyliczenia wyniosły 2.000 a murarza 6.000 Na szczęście udało się znaleść kompromis... Chociaż nie powiem... miałem przed oczyma scenkę opisaną gdzieś na forum jak to murarz po niekorzystnym (wg niego) rozliczeniu za budowę komina wyjął siekierę i rzucił się z nią do rozwalania tego komina z krzykiem "niech mnie tylko ktoś spróbuje powstrzymać!". Taaa.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wrk 31.10.2008 15:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2008 Zgodnie z obietnicą, chwalę się moim kominem: http://www.pn.com.pl/guest/dzialka/komin20081031.jpg Swój zachwyt tym oto prześlicznym kominem możecie wpisywać w komantarzach Krytyki nie przyjmuję!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wrk 31.10.2008 15:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2008 No i na koniec zamknięcie budżetu za stan surowy otwarty. Pomyłka wynosząca jedynie 11% ponownie wyniknęła jedynie przypadkiem Całkowity koszt SSO łącznie ze wszystkim opłatami przed- i około-budowlanymi wyniósł: 154.500zł. http://www.pn.com.pl/guest/dzialka/sso.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wrk 28.11.2008 16:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2008 No i już po urlopie... w Indiach... w Bombaju... Co tu dużo pisać - żyjemy! Miałem wstawić jakieś ładne fotki, plażę, palmy itp. ale w obliczu zamachów z którymi minęliśmy się dosłownie o godziny to nie mam co wklejać... Może jedynie to... nasze zdjęcie z niedzieli:http://www.pn.com.pl/guest/dzialka/hotel_dzien.jpg ...i widok ze środy:http://www.pn.com.pl/guest/dzialka/hotel_noc.jpg Jednym z punktów, który zaatakowali terroryści była popularna knajpa Leopold's Cafe, w której urządziliśmy sobie pożegnanie z Bombajem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wrk 29.11.2008 21:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2008 Powrót do domu i powrót na budowę... nawet trochę za tym tęskniłem W czasie naszej nieobecności przyjechała blachodachówka i niemal w całości znalazła się na dachu. Mieliśmy nieco oporów aby zlecać taką pracę pod naszą nieobecność, ale dekarz z "białej listy..." okazał się wcześniej sumienny, więc zaryzykowaliśmy. No i wygląda na to, że dobrze zrobiliśmy. Wcześniej oglądaliśmy jedynie próbnik tej blachy, a wiadomo jak to jest z próbnikami... tak więc na oglądanie gotowego dachu jechaliśmy z duszą na ramieniu... Na szczęście efekt na dachu pobił nasze oczekiwania - dla nas po prostu super! Gdyby ktoś też chciał taki dach, to polecam Balex Metal - Rustika. Co prawda cena wyjściowa jest koszmarna, ale niemal trzydziestoprocentowy rabacik nas przekonał. A efekt - proszę bardzo: http://www.pn.com.pl/guest/dzialka/dach20081129.jpg A tu jeszcze ostatni kawałek do zrobienia: http://www.pn.com.pl/guest/dzialka/dach20081129a.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wrk 07.12.2008 18:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2008 Dach zakończony! Uwzględniając sugestię kierownika budowy zabieramy się za ocieplenie (nie po to aby by było ciepło tylko aby chronić porotherm): http://www.pn.com.pl/guest/dzialka/dach20081205b.jpg No i zaczynamy się rozglądać za ekipą do podbitki... pierwsza cena 45zł/m2 + 5zł/m2 malowanie... mam wrażenie że to sporo, szczególnie że będę miał tej podbitki jakieś 70m2 + 30m2 na szczytach budynku... Jedym słowem - czy ktoś zna TANIĄ ekipę od podbitki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wrk 20.12.2008 21:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2008 Zima nieco studzi moje zapędzy Boba-Budowniczego, ale z drugiej strony, co to za zima z +1'C... Tak więc coś tam się dzieje. Po pierwsze rozpisaliśmy konkurs na okna. W przetargu wzięło udział pięć firm okiennych, procedura przetargowa była jasna i przejrzysta - żadnych "prezentów" niestety nie było (a przepraszam! od jedej firmy dostałem ładny kalendarz! ). Kunkurs odbywał się w dwóch kategoriach: "okna ekonomiczne" oraz "okna luksusowe". W kategorii pierwszej w czołówce była firma AdamS oraz Maszrol. Maszrol niby tańszy... ale jak firma produkująca okna może się nazywać Masz-rol?? W kategorii okien luksusowych (czyli antywałamaniowe oraz balkonowe przesuwne) oferty były bardzo zbliżone i niestety kilka tysięcy wyższe niż klasa eko... Dyskusja była długa i zażarta... ale ostatecznie wygrała opcja lux w wydaniu chwalonej tutaj pod niebiosa firmy Megabud. Wygrali podejściem do klienta, dobrym rabatem oraz możliwościami profilu okiennego. Nasz nadszarpnięty budżet okienny przeżył jeszcze prawdziwy szok, kiedy okazało się, że lista okien w naszym projekcie jest niekompletna... No i kolejny tysiąc rozsadził budżetową poyzcję "okna" na strzępy... Na czym można oszczędzić?? Na pocieszenie wyjeżdżając już z działki ujrzałem taki widok: http://www.pn.com.pl/guest/dzialka/prad20081220.jpg Niby nic... ale ten pierdół na pierwszym planie to MÓJ PRĄD!! Z własnym prądem to ja teraz będę gość! I to już po 14 miesiącach od podpisania umowy! Chyba muszę przejść się z jakąś bombonierką! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wrk 22.12.2008 21:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2008 Wielki dzień! Odpaliłem centralne ogrzewanie! Nooo... tymczasowe, w postaci kozy... ale i tak jest fantastyczna, nastrojowa i podnosi temperaturę o jakieś dwa stopnie! No niech tylko zamontuję drzwi, okna i podbitkę, to będzie ciepełko aż miło! http://www.pn.com.pl/guest/dzialka/koza20081222.jpg Przy okazji - podbitka już przyjechała... z daleka... W najtańszym miejscu w moich okolicach: 32zł/m2 brutto... no więc zamówiłem 400km dalej... z transportem bezpośrednio do garażu - 22,5zł/m2 brutto. Trochę paranoja, żeby deski kurierem wozić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wrk 16.01.2009 16:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 We wszystkich zaprzyjaźnionych dziennikach budowy cisza, to ja się w końcu uaktualniam... Bo u mnie przerwy zimowej nie ma, tylko jakieś takie spowolnienie... i fotek też brak, bo zanim zdążę wyciągnąć aparat, to już się ciemno robi. Ale na początek przypomniała mi się jeszcze jedna fajna anegdota z mojej budowy: - Panie Majster! Co wy dzisiaj tak nędznie to rusztowanie postawiliście?! Strach wejść normalnie! - Eeee... takie tam... a nie wygada się Pan? - Pewnie, że nie! To czemu? - Bo dziś kierownik budowy przyjeżdża! - ???? Jak przyjeżdża kierownik, to chyba odwotnie - lepsze rusztowanie powinno być, żeby mu się podobało!? - Nie, nie, nie... musi być kiepskie, żeby mu się włazić nie chciało, żeby robotę z bliska zobaczyć... Dobrze, że ja wszędzie właziłem A przypomiało mi się to dlatego, że właśnie powe rusztowanie stanęło, bo "Brygada-Podbitka" ruszyła do boju! Najpierw sam zaimpregnowałem podbitkę (szło opornie, bo mój piecyk podnosi temperaturę w domu o 2'C) potem panowie szybciutko pomalowali wszystkie deski lazurą a dzisiaj już montowanie. Najpierw poszedł "stelaż" z kantówek, a na to podbitka na wkręty. Wszystko wygląda całkiem solidnie. Za tydzień podbitka ma być skończona - mam nadzieję, że akurat wtedy przyjadą okna... http://www.pn.com.pl/guest/dzialka/podbitka20090116_1.jpg http://www.pn.com.pl/guest/dzialka/podbitka20090116_2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wrk 05.02.2009 20:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2009 Witam wszystkich po długiej przerwie. U mnie zimowy marazm - ale tylko pisarski - na budowie praca wre! No ale opisywać będę po kolei. Na dobry początek ukończona podbitka - było sporo zabawy, ale ostateczny efekt - pierwsza klasa! http://www.pn.com.pl/guest/dzialka/20090205pod1.jpg http://www.pn.com.pl/guest/dzialka/20090205pod2.jpg Inna sprawa, że nie wiem co dalej z tym dziennikiem bo dostałem do przejrzenia warunki korzystania z tego forum i nie bardzo mi się one podobają. Okazuje się, że moderatorzy nie mają poczucia humoru i mój link do "Sponsorki" został uznany za zabronioną reklamę. Czyli czytając między wierszami - jestem spamerem. A że się z tym nie zgadzam, to chyba pora poszukać bardziej tolerancyjnego miejsca do pisania. Ano zobaczymy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wrk 09.02.2009 20:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 No, chyba w końcu pora pochwalić się oknami No to się chwalę - co tu dużo mówić - są piękne - więc po prostu wklejam fotki: Widok "z ogrodu": http://www.pn.com.pl/guest/dzialka/2009_01_23okna1.jpg Zbliżenie na "małe szaleństwo" oknowe - czyli rozsuwane okno balkonowe na przyszły taras: http://www.pn.com.pl/guest/dzialka/2009_01_23okna2.jpg No i coś od frontu - mój gabinet - jednocześnie pukt obserwacyjny wjazdu na działkę : http://www.pn.com.pl/guest/dzialka/2009_01_23okna3.jpg Okna - jak sporo ludzi z forum - z firmy MEGABUD z Rumii. Wszystko ok, ale sposób mocowania okien mają dosyć dziwny... no ale pozostaje mi założyć, że tak ma być... Poza tym kontakt, umowa, terminowość i fachowość na najwyższym poziomie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wrk 21.02.2009 15:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2009 Wybierając się ostatnio na naszą wieś dochodzę do wniosku, że informacja iż temperatura spada 0,6'C na 100m w górę jest mało przydatna... Dla mnie dużo istotniejszy jest fakt (jakimś cudem pominięty na lekcjach geografii), że temperatura spada o 0,5'C na 1km w stronę Kobysewa... Mieszkając w centrum miasta zupełnie zapomniałem, że mogą istnieć takie temperatury jak -15'C... Ale za to co za widoki! http://www.pn.com.pl/guest/dzialka/zima20090220.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wrk 04.03.2009 20:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2009 Był tutaj ładny komantarz jakiegoś początkującego forumowicza... ale nim zdążyłem coś napisać - zniknął... ale w komentarzach się nie pojawił - w każdym razie zapraszam na stronę komentarzy - adres w stopce. Prace idą do przodu, tylko jakoś pisać się nie chce... Zrobiona instalacja elektryczna i wodna. Jutro wchodzą tynkarze! Za dwa tygodnie mam nadzieję, że będę się chwalił gładkimi ścianami A to efekt działania elektryków z "Białej listy Trójmiasta": http://www.pn.com.pl/guest/dzialka/elektryk04032009.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wrk 13.03.2009 19:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Tynki się tynkują, franki tanieją, wiosna nadchodzi... sama radość normalnie! Nasz kącik telewizyjny już biały i gładki: http://www.pn.com.pl/guest/dzialka/tynki13032009.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wrk 25.03.2009 20:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2009 Tynki zrobione! Miałem po tym trzy dni sprzątania, ale podłoga doprowadzona do stanu tip-top i można ruszać z posadzkami! A to nasz plac boju: http://www.pn.com.pl/guest/dzialka/tynki20090318.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wrk 28.03.2009 10:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2009 Z tym doprowadzeniem podłogi do ładu to wcale nie było tak prosto. Wziąłem sobie do serca radę że folia pod styropianem będzie spełniała swoją rolę tylko w przypadku kiedy nie zostanie uszkodzona. A nie zostanie uszkodzona kiedy wcześniej podłoże zostanie oczyszczone ze wszystkich kamyczków, kawałków betonu, resztek kabli, gwoździ i innych śmieci. Niestety po usunięciu z chudziaka wszystkich przyklejonych grudek betonu i tynku oraz po piątym zamiataniu przeżyłem mały kryzys i postanowiłem sprowadzić pomoc w postaci żony. Żona jak każdy wie, powinna na sprzątaniu nieco się znać - ale po godzinie walki z brudem na budowie grzecznie acz stanowczo zażądała aby odwieźć ją do domu. Skoro ten pomysł nie wypalił, postanowiłem wspomóc się środkami mechanicznymi i kiedy nikt nie patrzył wywiozłem z domu wysłużony odkurzacz... tak tylko na chwilkę. Myślałem, że sprawa przejdzie niezauważona, niestety odkurzacz z hipermarketu mimo, że w domu służył dobrze przez ostatnie pięć lat, to na budowie, po kwadransie pracy zrobił "szzz... wzzz... brrr..." i wyzionął ducha. Zostałem bez pomocnika na budowie i odkurzacza w domu. No i jeszcze przyszło mi się tłumaczyć . Przyszedł czas na podjęcie radykalnych kroków i zakup pomocnika z prawdziwego zdażenia! Przejrzałem katalog pomocy sprzątających gdzie najbardziej podobały mi się trzy modele: http://www.pn.com.pl/guest/dzialka/walle.jpg Z czego ostatecznie zdecydowałem się na tego żółtego ślicznucha z prawej. To był strzał w dziesiątkę. Bez oporów posprzątał całą budowę, a po powrocie do domu swoją niewinną facjatą wzbudził szczerą sympatę u inwestorki. Został ochrzczony WALL-E (chociaż ja forsowałem R2D2) i po przetestowaniu na dywanie (działał celująco) został dołączony do zestawu pomocy domowych. A to wszystko za jedyne 217zł plus worki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wrk 27.04.2009 20:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2009 Dzisiaj będzie bez fotki - tylko podsumowanie: 1. Posadzki zrobione - wyszły w miarę równo i gładko 2. Tynki też całkiem ładne - tyle, że po miesiącu nadal są mokre 3. Sufity podwieszane się robią 4. Kominek wstępnie podłączony. Tarnavva 16kW panoramiczna. Po trzech godzinach palenia suchym drewnem szyba zakopcona Na działce susza. Z bagienka zrobiła się pustynia... Woda w studni opadła do niespotykanego do tej pory poziomu - 70cm poniżej poziomu gruntu... Kto mi powie czym się różni czarna folia budowlana od żółtej folii budowlanej?? Wszyscy się zaklinają, że się różni... ale nikt nie wie czym!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wrk 10.05.2009 08:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2009 Strasznie się opuszczam w pisaniu dziennika... ale to dlatego, że w końcu mogę sam dopieszczać swoją budowlę (sprzątanie - to zawsze i w każdym wymiarze czasu, ale teraz jeszcze malowanie!), a do tego pogoda piękna, więc jak robota skończona to odpalam moją zieloną "Teksańską masakrę" (piła łańcuchowa psująca się co miesiąc), ciacham kilka patyków i robię ognisko. Na pisanie czasu brak... No ale trzeba zrobić jakieś podsumowanie ostatnich miesięcy. Tak więc tynki są suche i ładne. Nie cekoluję ich - jedynie co większe dziurki zalepiam gładzą. Nie wyobrażam sobie cekolowania całych powierzchni po pierwsze ze względu na koszty, po drugie tynk i tak jest niemal idealny a po trzecie najcieńsze warstwy gładzi i tak odłażą z pierwszą wartwą farby gruntującej Posadzki są ok - dosyć równe i dosyć gładkie, nie ma do czego się przyczepić. Biorąc pod uwagę, że obie ekipy były najtańsze z Allegro, to muszę przyznać, że miałem sporo szczęścia. Sufity podwieszane zrobione. Ciężko mi określić jak dobrze, bo nie mam porównania... Różnice w poziomie kilka mm więc chyba nie tak źle, zaspoinowane na moje wyraźne żądanie Uniflottem z fizeliną - więc mam nadzieję, że będą trzymać. Wyszlifowane jako-tako no ale tu im się akurat nie dziwię - ten Uniflott po wyschnięciu jest twardy jak kamień i szlifuje się koszmarnie - no ale coś za coś, może przynajmniej nie popęka. Wkład kominkowy podłączony - obudowa będzie robiona w przyszłym tygodniu. Obudowa będzie z ręcznie formowanego klinkieru który na fotkach widać pod wkładem. Kolor - po kobiecemu - ecru z bordowymi przebarwieniami, po męsku - piaskowo-czerwone. Oto widok na "kanapowo-telewizyjną" część salonu oraz kawałek holu: http://www.pn.com.pl/guest/dzialka/salon1_20090505.jpg To salon w stronę okna i tarasu, a za kominem i kominkiem - kuchnia: http://www.pn.com.pl/guest/dzialka/salon2_20090505.jpg WOW! Zapraszam na drugą stronę wpisów! -> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.