Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Parterowego Rancza :-)


wrk

Recommended Posts

:lol: w taki razie gratuluję bo wieś jest przepięknie położona..my w Kartuzach też bez większych zgrzytów wszystko załatwiliśmy..i wszystko jest na miejscu..

 

co do tempa budowy to my podpatrujemy od m-ca bo dopiero nie dawno odkryliśmy droge przez Kobysewo..tak jeździlismy via Żukowo i Borowo

 

ej..chyba nie jesteś jedyny, który pisze dziennik.. wkleję kilka "męskich linków", ktore regularnie czytam :lol: tak dla podniesienia ducha :lol:

(Pół)dziennik gwoździka

 

Dziennik budowy D04 "Powszechny" za 150 tys

 

dziennik-ged-a

 

mój dom - już do końca

 

edit

 

nie będę produkować posta pod postem więc dopiszę się tylko :D

dobrze, ze ułożyło się po twojej myśli..dach wygląda świetnie..my też będziemy mieć tą folię :wink:

trzymam kciuki za powodzenie w rozmowie "ostateczne rozliczenie"

 

 

edit 14.10

 

:lol: piękne widoki..nic dziwnego, że nie mozemy się spotkać skoro o tak wczesnej porze bywasz na bdowie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 89
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

>piękne widoki..nic dziwnego, że nie mozemy się spotkać skoro o tak wczesnej porze bywasz na bdowie

 

Czyżbym wyczuwał jakąś drobną złośliwość? :lol: :lol: Kiedy dla mnie 7:30 to naprawdę środek nocy! :lol:

 

A co do widoków, to jak kiedyś wstaniecie o takiej makabrycznej, rannej godzinie to sami zobaczycie! :wink: Śliczna mgła snuje się nad Kobysewem... (za dwa lata będziemy pewnie mówić: to białe, zimne, mokre paskudztwo! :lol: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyżbym wyczuwał jakąś drobną złośliwość? :lol: :lol: Kiedy dla mnie 7:30 to naprawdę środek nocy! :lol:

 

A co do widoków, to jak kiedyś wstaniecie o takiej makabrycznej, rannej godzinie to sami zobaczycie! :wink: Śliczna mgła snuje się nad Kobysewem... (za dwa lata będziemy pewnie mówić: to białe, zimne, mokre paskudztwo! :lol: )

 

zlośliwość - w żadnym wypadku :lol: my po prostu najwcześniej bywamy na budowie koło 10 rano ..oj w ostatni piątek byliśmy o 8.00 - ale to się nie liczy ponieważ był to jeden raz :wink:

 

co do mgły to pewnie masz rację..będzie z nią jak z tym śniegiem w krążącej po forum anegdocie :D

 

edit 22.10.08

 

hehe..chyba Wasz fan-club założę :wink: Bombaj.. :o to ja śliczne zdjęcia później poproszę..bardzoo :oops: :lol:

 

co do tempa murarzy.. o bogowie :roll:

 

na temat firmy Ambit nie bedę się wypowiadać..po dwóch tygodniach czekania na wycenę z ich siedziby w GD. pojechałam i zrobiłam taką aferę..szefostwo próbowało mnie uciszyć (że już, że zaraz) więc już przy drzwiach wykrzaczałam, ze mają do mnie nie dzwonić :evil: :evil: ta sama historia w Kartuzach (filia) wrrr.. po dwóch tygodniach i naszej wizycie tam Pan zadzwonił podajac cenę - zero szczegółowych danych :roll: :evil:

 

a co Tobie zrobili??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>to ja śliczne zdjęcia później poproszę..bardzoo

 

Pewnie, nie ma sprawy! :D Tyle, że my opowieściami z podróży potrafimy zamęczyć najwytrwalszych :D Właśnie ostatnio liczyłem - mamy trzynaście "analogowych" albumów ze zdjęciami, cyforwych nie liczyłem :D

 

>co do tempa murarzy.. o bogowie

 

No... ujęłaś to perfekcyjnie :lol:

 

>na temat firmy Ambit nie bedę się wypowiadać..

>a co Tobie zrobili??

 

Niestety zrobić, to oni mi dopiero coś mogą... bo jednak biorę od nich tą blachodachówkę... Przeboje z ofertą miałem niemal identyczne jak Ty, ale mimo wszystko współczynnik jakości towaru do ceny był w Ambicie najlepszy i się pokusiłem... Co dalej opowiem jak już skończę z nimi załatwiać (mam cichą... chichutką nadzieję, że skończą lepiej niż zaczeli... to może nawet nie trafią na czarną listę :lol: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 3 weeks później...

Wielkie dzięki za zachwyty kominem :-) Chociaż ktoś podziela mój zachwyt! :lol:

 

Z wojaży wróciliśmy - ale ciarki mi po plecach przechodzą jak sobie pomyślę jak blisko byliśmy tego, co się tam teraz dzieje... Gdybyśmy wyjeżdżali trzy dni później na pewno w dzień zamachu siedzielibyśmy w zaatakowanej Leopold's Cafe - tam siedzą wszyscy turyści... :-?

 

Dzięki za info o blachodachówce - co prawda raz byłem już na działce, ale nic nie było widać prócz śniegu... jutro jadę podziwiać - no ale skoro piszesz, że super, to nie mam już takiego stresu! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano dobrze... dobrze... Ale następnym razem i tak pojadę :D

 

A co do pytania o wylot jednego z kanałów wentylacyjnych... przy odbiorze prac był kierownik budowy i to on miał ostatecznie zadecydować, czy może zostać "do góry". Pokręcił trochę nosem, ale ostatecznie stwierdził, że może być, więc zostało... muszę tylko kupić jakiś mały daszek, taki jak na kanał dymowy, żeby mi deszcz do domu nie padał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...

witaj, jedno zdanie mi nie daje spokoju :D

"Uwzględniając sugestię kierownika budowy zabieramy się za ocieplenie (nie po to aby by było ciepło tylko aby chronić porotherm"

co kierownik miał na myśli ?

(czy to tylko kwestia mokrej ściany na zime? )

gratuluje... konstrukcji dachu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>czy to tylko kwestia mokrej ściany na zime?

 

Tak, z tego co zrozumiałem to właśnie o to chodziło. Mój porotherm okazał się nienajlepszej jakości i kierownik stwierdził, że bardzo niedobrze byłoby go zostawić tak na zimę... mogłem go zabezpieczyć inaczej, ale skoro ocieplać i tak trzeba, to "po co przepłacać" :-) Inna sprawa, że ustalaliśmy to wczesną jesienią a potem niepostrzeżenie zrobiła się zima i zrobiły się inne problemy... zostałem przed dylematem, czy ryzykować uszkodzenie styropianu czy porothermu... wybrałem styropian.

 

>gratuluje... konstrukcji dachu

 

Chyba odwagi i samozaparcia... :D Ta konstrukcja była ekonomicznie nieuzasadniona dla warunków zabudowy, które dostałem... ale się uparłem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdrowia takiego jak najzdrowszy rydz w lesie,

prezentów ile słoń uniesie.

Szczęścia większego niż Pałac Kultury,

przygód ciekawszych niż szkolne lektury.

Życia dłuższego niż włoskie spaghetti,

snów kolorowych jak barwne konfetti.

Słodyczy słodszej niż tort

A przede wszystkim Wesołych Świąt!!!!:*:*:*

Życzy cała moja rodzinka

 

 

http://dl3.glitter-graphics.net/pub/1742/1742613si21tuup9i.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Pieknie i gratuluje odpalenia kozy. A unas taka podobna budowlana nadal stoi i jest uzywana zamiast pieknej kozuchy docelowej na ktora jak na razie nie ma kaski:-)

My tez ocieplalismy w zime, chyba jakos w lutym. Byla ekipa wolna i tyle. A potem sobie wszystko schlo przez dach, a on sam byl dopiero ocieplony pod koniec lata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...