fenix2 20.11.2009 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 Piec ma ruszt chłodzony wodą co czyni go b. sprawnym. Czyszczenie jest banalnie proste podczas pracy kotła tzn. bez wygaszania. Komora powietrza spalania wymaga czyszczenia raz na sezon, bo jest wystarczająco duża, a sam piec powinien być czyszczony często / co 7-10 dni /, aby zachowywał wysoką sprawność. Ci, którzy piszą o dużych ilościach sadzy popełniają błąd polegający albo na braku swobodnego napływu powietrza z zewnątrz do kotłowni, albo dają za małe obroty dmuchawy spalania - sadza to niedopalone paliwo ... . Należy pamiętać, że spalenie 1 kg paliwa wymaga ok. 12 m sześciennych powietrza !!!, bo inaczej nie ma zupełnego spalania. Zapraszam na niedzielne pokazy tej "zabawki". Dotychczas nie zdarzyło mi się, abym nie potrafił "wkomponować kotła nawet do kotłowni, które przypominały mi raczej dziuplę wg. zasady, że architekt "potrafi ..." 1. Akurat ruszt wodny jest minusem. 2. Właśnie za duża wydajność dmuchawy prowadzi do wydmuchiwania niedopalonych cząstek i popiołu. 3. Producenci pieców zakładają przewymiarowane dmuchawy żeby uzyskać określoną sprawność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joznow 20.11.2009 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 odpowiedź dla Fenix 2.Aby polemika miała jakikolwiek sens,należy uważnie czytać tekst.I tak:ad. 2. W moim tekście nie zalecam za dużej wydajności dmuchawy, bo to schładzałoby piec. Natomiast zaleciłem taki dobór ilości powietrza, aby sadza nie mogła się wytwarzać, bo to ewidentna strata. O powietrzu napisałem też, że musi być jego swobodny napływ. Są to dwa czynniki, które decydują o zupełnym spalaniu..ad. 3. Nie poruszyłem w tekście problemu przewymiarowania dmuchawy, bo nie widzę związku z poruszanymi tematami. Piszę natomiast o odpowiednio dużej komorze powietrza spalania, która pozwala na czyszczenie raz w sezonie. Oczywiste, że jej wielkość nie ma wpływu na ilość podawanego powietrza.ad. 1. Jedynym minusem rusztu wodnego jest duży nakład pracy, aby go wykonać i stąd nikt tego się nie podejmuje. Potem są już tylko zalety. Kiedyś przy starych konstrukcjach piecy występowały niewielkie problemy ale i tak tego typu ruszt miał powodzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 20.11.2009 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 Ibryndal jaką masz wersję softu? Sl.27 czy Sl. 24? U mnie się wyświetla Sl.27 a to podobno jest wersja na ślimaka... edit: u mnie wyświetla się tl.27 i to jest wersja na tłok. Koniec bloga Dla kotła OPAL z softami powyżej tl.24 sa tylko 2 kody serwisowe. tl.27 to aktualny od ok.4miesięcy software. Stukanie dmuchawy, które słyszycie jest normalne. Ognik PID pracuje z dmuchawą w/g funkcji falownika. Tak naprawdę jest to grupowe sterowanie dmuchawą, bo tylko taki sposób pozwala na tak niskie zejście z obrotami wirnika. Te stuki to moment podania wysokiego napięcia a dalej wirnik kręci się siła rozpędu. Dla tl.27 kody sa następujące: trzymać "-" do napisu CODE wbić przyciskami "+" oraz "-" kod 3111 pojawi sie nr.9 - nie zmieniać, to soft pod kocioł OPAL z czasami bezpieczeństwa pod przekładnie w tym modelu kotła. Nacisnąć krótko środkowy P.330 to początkowy czas wyliczania przerwy podawania, jak paliwo nie jest dopalane można tutaj zadać P.360 lub P.390, poprawki wprowadzać po dłuższej kilkugodzinnej obserwacji, jednorazowo nie zmieniać więcej jak o 30sekund. Krótko środkowy t.65 to serwisowy czas związany z pozycjonowaniem tłoka. Środkowy i koniec 2gi kod to 1709 Olać pierwsze 2 parametry, nie zmieniać, to jest blokada pracy na danej mocy Zmienić można tylko PnC.0 na PnC.1 to komenda, pokaż moc kotła. Jak na wyświetlaczu mruga zamiennie temperatura i jakaś cyfra, oznacza to, że parametr jest aktywny. Menu korekt jest łatwo dostępne i opisane w nowej instrukcji PP.-1, -2, -3, -4, -5, -6, -7, -8, -9 zmienia wzór powodując dalsze rozciąganie dawek. PP.+1, +2, +3, +4, +5, +6, +7, +8, +9 zmienia wzór powodując skracanie przerw między dawkami d.100 to max. obroty dmuchawy= 100%, zbyt duże to możliwość cofania dymu poprzez kosz, komin nie daje rady odbierać produkowanych spalin. Obecnie wyjściowo wgrywane jest d.75 ni.9 to minimalna moc kotła 9%, można schodzić z tym parametrem w dół, zbyt mocne zejście może powodować wygaszanie na pracy z mocą minimalną. Często sprawdza się ni.5 ni.6 pid.1 to aktywny algorytm pid. Z nowości, konstrukcja OPAL od września 2009 była na nowych, dłuższych badaniach. Model 25kw ma nowy atest, OTGiS doradził także dodanie dysz powietrza wtórnego bezpośrednio do strefy spalania. Modele chyba od 06.11.2009 mają już takie dysze w standardzie.Stosowane obecnie wentylatory mają wbudowane terminatory ciągu, zatem przy większym ciągu komina i nie pracującej dmuchawie nie ma opcji przepalania paliwa na palniku przez wysoki ciąg kominowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mickoz 25.11.2009 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 Mam kolejne pytanko. Może niekoniecznie związane z tematem wątku...ale na którym biegu powinna pracować pompa CO? Pytam bo na II biegu pompka lekko buczy i grzejniki szumią, na I biegu efekty dźwiękowe są cichsze (pompka nie buczy a grzejniki mniej szumią). Gdy pompa jest na II biegu temperatura na zasilaniu i powrocie przed zaworem mieszającym jest bardzo zbliżona. Na I jest jest większa różnica temperatur. Czytałem gdzieś, że między powrotem a zasilaniem różnica powinna wynosić około 10-15 st C. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 25.11.2009 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 Mam kolejne pytanko. Może niekoniecznie związane z tematem wątku... ale na którym biegu powinna pracować pompa CO? Pytam bo na II biegu pompka lekko buczy i grzejniki szumią, na I biegu efekty dźwiękowe są cichsze (pompka nie buczy a grzejniki mniej szumią). Gdy pompa jest na II biegu temperatura na zasilaniu i powrocie przed zaworem mieszającym jest bardzo zbliżona. Na I jest jest większa różnica temperatur. Czytałem gdzieś, że między powrotem a zasilaniem różnica powinna wynosić około 10-15 st C. Moim zdaniem pompa nie powinna buczeć ani na 1 ani na 2 ani na 3biegu. Buczenie może wynikać z błędu przy instalacji zaworu mieszającego, który wprowadza zbyt duże opory. Różnica między zasileniem a powrotem bez zaworu wskazuje na odbiór ciepła przez budynek lub inaczej mówiąc na zapotrzebowanie cieplne budynku. Przy badaniach w laboratorium 100%mocy bada sie przy nastawie ok.90st.C oraz różnicy między zasileniem a powrotem w granicy 20st.C przy danej ilości przepływu wody. 30%mocy to nastawa w granicy 60st.C, różnica między zasileniem a powrotem w granicy 6st.C przy danym przepływie wody. Pewne jest,że różnica między zasileniem a powrotem nie powinna być większa jak 20st.C. Jak układ pracuje dobrze na 1 biegu pompy, kaloryfery są ciepłe, to tak należy pracować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stasiu_niggas 25.11.2009 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 Ja mam pytanie z innej beczki. Jaki najlepiej regulator temperatury do sterownika ST-77 (do kotła z podajnikiem tłokowym) i jak taki regulator się sprawdza (czy rzeczywiście można zaoszczędzić na opale i jakie ew są wady użytkowania takiego czegoś). Czy coś takiego dało by rade - http://www.auraton.pl/index.php/pl/produkt/297/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mickoz 26.11.2009 05:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2009 Jak układ pracuje dobrze na 1 biegu pompy, kaloryfery są ciepłe, to tak należy pracować. Dzięki wielkie za odpowiedź. P.S. Znowu wczoraj zacząłem kombinować przy sterowniku no i chyba przekombinowałem bo na wieczór kociołek się wygasił Dobrze, że dom dobrze ocieplony także temperatura w chałupie spadła przez noc tylko o jeden stopień... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darsalam 05.12.2009 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2009 OD 2 tygodni posiadam tłokowca- Lazar Multi Komfort.Czy palicie tylko ekogroszkiem,groszkiem i miałem ? Czy może jakimś alternatywnym paliwem.Jeżeli ktoś ma ten kocioł jakie nastawienia macie U2 i U3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marek_Q 05.01.2010 00:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2010 Witam wszystkich!Czytają tą dyskusję pomyślałem o kilku sprawach których nikt tu nie poruszył a są chyba ciekawe, mianowicie:1. takie coś co ja nazywam bojlerem wbudowanym w piec, czyli kilka metrów rurki miedzianej w płaszczu wodnym. Dzięki temu otrzymujemy CWU prawie jak w blokach - czyli do woli. Oprócz tego jest normalny zbiornik.2.ktoś tu wspominał że miesza groszek z peletami. Ja osobiście poszukuję tłokowca z myślą, że będę palił w nim głównie peletami. Bardzo mało zanieczyszczeń, popielnik trzeba oczyszczać raz w miesiącu a koszty porównywalne z ekogroszkiem. (ale to teoria, nie znam nikogo kto tak ogrzewa dom)3. według mojego kominiarza ilość sadzy i innych zanieczyszczeń, zależy też od temp jaką ma utrzymywać piec. Ponoć minimum to 50 st. Poniżej tej temp sadza się nie spala i osiada na czym tylko się da. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mickoz 05.01.2010 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2010 U nas powoli kończył się groszek z lokalnego składu a ponieważ byliśmy z niego średnio zadowoleni, zacząłem szukać opału polecanego przez producenta pieca (Opal Sekom 25kW). Ekoretu nie znalazłem ale udało się kupić Pieklorza 28-29MJ/KG. Byłem mega szczęśliwy bo już myślałem, że naszej okolicy nie ma szans na kupienie opału z Katowickiego Holdingu Węglowego. No i właśnie... Widać, że jest bardzo kaloryczny ale przez to za cholerę nie mogę ustawić pieca (pomimo sterownika PID) aby dopalał całkowicie węgiel (z popielnika wyjmuję duże ilości nieprzepalonego opału). Zdarzało się, że piec wariował i wygaszał się po paru godzinach pracy. Teraz udało się ustawić tak, że nie wygasa, stabilnie pracuje, ale nie spala do końca węgla. Moc dmuchawy mam na 75% Minimaną moc pieca na 9 (żeby nie wygasło) PP 0 (pewnie w weekend spróbuje wydłużyć do np -4 lub -8, na razie nie kombinuje żeby znowu nie wygasło) Przysłona na dmuchawie otwarta na 100%. Wszystko dlatego żeby dostarczyć więcej powietrza do paleniska. Tym bardziej, że nie mam pewności co do ciągu w kominie. Teraz na piecu jest ustawione 50 stopni, na grzejniki przez zawór 4D idzie około 42-45 stopni. Jak temp. dałem na 55 stopni (tak niby się zaleca) to piec dobijał do ponad 60 stopni a temp na bojlerze przekraczała 50 (pomimo ustawionej 45 stopni) i piec się po pewnym czasie wygaszał. Czy ktoś z Was miał jakieś doświadczenia z PIEKLORZEM? Jeśli tak to poproszę o jakieś wskazówki lub opinie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 05.01.2010 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2010 Stalmark 80 kW na minimalnej mocy - ogrzewa na razie +-250 m2 - spala wszystko a miału z Piasta 30 kg dziennie. Ustawienia: Dmuchawa na minimum , podawanie co 25-30 minut. Histereza, przepalanie, alarm i inne duperele nie istotne, bo kocioł pali się bez przerwy (gdy zatrzyma się dmuchawa, bo woda dojdzie do zadanej (ustawiona na max 80 st), to mu o parę minut zmniejszam podawanie tak aby dmuchawa chodziła bez przerwy). Temperatura waha się od 60-70- stopni, popiół jak z papierosa. Palę drugi sezon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sleeper 06.01.2010 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 Jestem zainteresowany zakupem tłokowca, do ogrzania mam troche ponad 100m2, budynek w całości podpiwniczony i z garażem, użytkowe poddasze, z lat 70 jeszcze nie ocieplony , cała instalacja CO będzie nowa.Pomóżcie mi proszę wybrać jakiś kociołek do którego mógł bym wsadzić miał i zwykły groszek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fenix2 06.01.2010 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 Jestem zainteresowany zakupem tłokowca, do ogrzania mam troche ponad 100m2, budynek w całości podpiwniczony i z garażem, użytkowe poddasze, z lat 70 jeszcze nie ocieplony , cała instalacja CO będzie nowa. Pomóżcie mi proszę wybrać jakiś kociołek do którego mógł bym wsadzić miał i zwykły groszek. Poczytaj: http://forum.muratordom.pl/taurus-gaur-31-kw-vs-lazar-multikomfort-mk31,t174211.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sleeper 06.01.2010 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 czytałem juz wcześniej tamten temat i również strony z linków w nim, kupił bym gaura ale z tego co wyczytałem nie przejdzie w nim nic wiekszego jak 25mm http://kotly-taurus.pl/gaur_18_25.html znalazłem kocioł KMT z Metalkolor Czaniec, przekonuje mnie żeliwo i granulacja paliwa do 4cm, jednak przed zakupem wolałbym poznać opinie innych na jego temat a jeszcze lepiej opinie kogoś kto użytkuje ten kocioł tu link do kotła który kiedyś był na Alledrogo http://www.allegro.pl/item847268706_piec_zeliwny_z_podajnikiem_tlokowym_promocja.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imported_bryś 22.01.2010 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 OD 2 tygodni posiadam tłokowca- Lazar Multi Komfort.Czy palicie tylko ekogroszkiem,groszkiem i miałem ? Czy może jakimś alternatywnym paliwem.Jeżeli ktoś ma ten kocioł jakie nastawienia macie U2 i U3 Witam !Czeka mnie kupno kotła i chciałbym żeby był uniwersalny,Lazar Multi-komfort wydaje się być takim piecem ze wzgłędu że ma dodatkowy wodny ruszt. Pytanie do "darslama"-jak spisuje się piecyk , jesteś zadowolony ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darsalam 28.01.2010 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 Czy zadowolony to jeszcze za mało go użytkuje.Na razie w zasadzie to tylko przepalam,żeby w budynku była temp powyżej zero na poddaszu mam tylko 1 warstwę wełny,bk36 no i drzwi i bramę prowizoryczną.Za każdym razem testuje inny rodzaj paliwa i inne ustawienia.Największe wady (przynajmniej tak mi się zdaje) w porównaniu do innych pieców to mały popielnik i brak regulacji czasu podawania paliwa oraz regulacji prędkości obrotowej dmuchawy.Z kolei posiada pozycjonowanie tłoka, sterownik z dość dużymi opcjami no i palenisko ręczne.Piec steruje mi zaworem 4 drogowym,pompą CO i pompą CWO.Inni użytkownicy to sobie chwalą bo wystarczy ustawiać tylko czas pomiędzy dawkami paliwa i przesłonę wentylatora.Praktycznie spala nawet duże kawałki węgla ostatnio wsypałem "groszek" niektóre kawałki miały z 8 cm i przemielił.Przeszła też jakaś śruba z kopalni długości około 10 cm.Generalnie woda w systemie jest nienagrzana więc dużo pali.Ręcznie też próbowałem palić- bez problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imported_bryś 28.01.2010 23:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 Czy zadowolony to jeszcze za mało go użytkuje.Na razie w zasadzie to tylko przepalam,żeby w budynku była temp powyżej zero na poddaszu mam tylko 1 warstwę wełny,bk36 no i drzwi i bramę prowizoryczną.Za każdym razem testuje inny rodzaj paliwa i inne ustawienia.Największe wady (przynajmniej tak mi się zdaje) w porównaniu do innych pieców to mały popielnik i brak regulacji czasu podawania paliwa oraz regulacji prędkości obrotowej dmuchawy.Z kolei posiada pozycjonowanie tłoka, sterownik z dość dużymi opcjami no i palenisko ręczne.Piec steruje mi zaworem 4 drogowym,pompą CO i pompą CWO.Inni użytkownicy to sobie chwalą bo wystarczy ustawiać tylko czas pomiędzy dawkami paliwa i przesłonę wentylatora.Praktycznie spala nawet duże kawałki węgla ostatnio wsypałem "groszek" niektóre kawałki miały z 8 cm i przemielił.Przeszła też jakaś śruba z kopalni długości około 10 cm.Generalnie woda w systemie jest nienagrzana więc dużo pali.Ręcznie też próbowałem palić- bez problemów. A jaka jest jakość wykonania tego kociołka ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darsalam 29.01.2010 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2010 Co jakości wykonania to nie zauważyłem jakiś minusów.Blacha na osłony jest cienka osłaniająca wełnę.Mi to akurat nie przeszkadza.Drzwiczki spasowane są dosyć dobrze.Jedynie osłony przednie (które właściwie są zbędne-aspekt wizualny) czasami trzeba podregulować.Na czyszczenie płomykówek poziomych kupiłem sobie odkurzacz bo nie ma tak jak dojść ,żeby porządnie wyczyścić.Co do spawów,wymiennika to trudno mi się wypowiadać Tak jak wcześniej wspominałem mam go za krótko i za mało pale.Pewnie za rok będę miał bardziej wyrobiona opinie.Do kotła przekonał mnie instalator,który serwisuje te kotły oraz bliskość producenta .No i przede wszystkim to,że jest to piec tłokowy i ma dodatkowe palenisko nie awaryjne.W każdej chwili biorę jakieś pozostałości z budowy i mogę sobie nimi normalnie palić.Widziałem parę kotłów w składach i marketach i to mnie do niego głównie przekonało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imported_bryś 29.01.2010 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2010 Właśnie dowiedziałem się żę za miesiąc będzie dostępny kocioł Multi-Komfort z powiększonym popielnikiem ,będzie zmieniony równiesz sterownik.Kolejną zmianą będzie klapa ułatwiająca czyszczenie wymiennika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Escape2 02.02.2010 02:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Lazara bym nie kupił nigdy. Mają kłopoty z serwisem. Z tłokowych albo Taurus Gaur albo Defro AKM. Tylko, że czytałem o problemach z defro na miale. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.