Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

grzejnik elektryczny - jak obliczyć faktyczne zużycie prądu


Recommended Posts

Witam,

muszę dogrzać łazienkę o pow. 7m2 grzejnikiem elektrycznym. Producent pisze o mocy elektrycznej od 1000 do 2000W oraz natężenie od 4.6 - 9.1W. Grzejnik jest z termostatem. Proszę Was bardzo o pomoc w wyliczeniu ile taki grzejnik może zużyć kWh w ciągu doby. Nie znam sie zupełnie na tych wszystkich Watach itp, nie wiem też jak długo pomieszczenie może trzymać temperaturę, może pomożecie?

 

Dzięki, pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

A może prosciej .............

 

Jak włączysz grzejnik 2000 W na 10 godzin to zużyje 20kW .

20 KW x powiedzmy 0,45 zł za KW to bedzie 9 zł .

 

W ciągu doby zużyje 48KW x0,45 za KW = 21,60 zł . Oczywiście faktyczne zużycie będzie mniejsze bo grzejnik nie bedzie pracował non -stop tylko powiedzmy przez 6 godzin na dobę .

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

muszę dogrzać łazienkę o pow. 7m2 grzejnikiem elektrycznym. Producent pisze o mocy elektrycznej od 1000 do 2000W oraz natężenie od 4.6 - 9.1W. Grzejnik jest z termostatem. Proszę Was bardzo o pomoc w wyliczeniu ile taki grzejnik może zużyć kWh w ciągu doby. Nie znam sie zupełnie na tych wszystkich Watach itp, nie wiem też jak długo pomieszczenie może trzymać temperaturę, może pomożecie?

 

Dzięki, pozdrawiam

 

Oczywiście chodzi o natężenie 4.6 - 9.1 A czyli amper.

A tak na poważnie to nie da się tego zadania obliczyć. Maksymalnie grzejnik ten zużyje 48KW czyli jakieś 48*35groszy = 16,8 zł netto ( cena 1KW przyjęta = 0.35zl)

Jest to obliczone dla najbardziej niekorzystnego przypadku - tzn grzejnik będzie grzał na maxa cay czas. W rzeczywistośći będzie się wyłączał. Ale ile to już za mało danych podajesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może moglibyście polecić jakiś dobry i energooszczędny grzejnik?

 

Heh, jeśli chodzi o grzejniki elektryczne to "energooszczędny" znaczy tyle samo co "zepsuty". W grzejnikach elektrycznych sprawność jest bardzo wysoka i odzyskujesz 99% energii w postaci ciepła. Jak chcesz "energooszczędny" to znaczy tyle co "żeby mniej grzał" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

A może prosciej .............

 

Jak włączysz grzejnik 2000 W na 10 godzin to zużyje 20kW .

20 KW x powiedzmy 0,45 zł za KW to bedzie 9 zł .

 

To byłoby zbyt proste. Grzejnik ma termostat i po osiągnięciu pewnej temp. się wyłącza na jakiś czas. To co napisałeś, to maksymalne możliwe zużycie. Faktyczne będzie dużo niższe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

A może prosciej .............

 

Jak włączysz grzejnik 2000 W na 10 godzin to zużyje 20kW .

20 KW x powiedzmy 0,45 zł za KW to bedzie 9 zł .

 

To byłoby zbyt proste. Grzejnik ma termostat i po osiągnięciu pewnej temp. się wyłącza na jakiś czas. To co napisałeś, to maksymalne możliwe zużycie. Faktyczne będzie dużo niższe.

 

Tyle że to byłoby 20kWh jeżeli już, a nie 20kW.

W warunkach domowych to jest możliwe do zmierzenia ale raczej teoretycznie. Wystarczy wyłączyć wszystkie odbiory również te stand by, zapisać stan licznika, włączyć grzejnik na np. 10h i znów odczytać.

Bardzo trudno wykonalne z uwagi na konieczność pozbawienia napięcia choćby takich urządzeń jak piec co. w obecnych warunkach.

Poza tym to zużycie będzie zależało od wielu czynników, z których główny to temp zewn.

Trzeba zadać sobie pytanie co taki pomiar ma dać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo trudne bądź też niemozliwe wręcz jest policzenie ile taki grzejnik pobierze prądu. Zmiennych jest za wiele, wystarczy otworzyć okno 'na papieroska', albo otworzyć żeby po 'siedzeniu na tronie' się przewietrzyło i już całe obliczenia są niewłaściwe.

 

Jeżeli jesteś dopiero przed kupnem (a jesteś), to fakt - jedynie takie obliczenia 'na oko' mogą Ci andopo pomóc. Niestety one mogą się okazać bardzo 'na oko'. Wydaje mi się że nie masz jednak wyjscia. Musisz dogrzać i tyle - Kup po prostu dobry grzejnik z termostatem.

 

Jeżeli jesteś już po zakupie a przed rachunkiem ;-) to możesz zakupić po prostu licznik. Albo normalny taki montowany do skrzynki, to pare złoty kosztuje, albo naprzykład coś takiego:

 

http://allegro.pl/item286283124_licznik_miernik_zuzycia_energii_f_vat_netto_60_6zl.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie ile ludzi tyle zdań ;-) Ja swego czasu do dogrzewania kupiłem grzejnik 3 stopniowy elektryczny na allegro. Dużo ludzi kupowało takie, pozytywne komentarze i w ogóle. Okazało się, że hm.. grzał mizernie chodź na maxa pobierał 2kW. Był dość spory, ale w środku miał tylko 4 takie sprężynki które się nagrzewały. Do czerwonosci, ale jak na taki grzejnik cztery sprezynki jak od długopisu nie zdawały egzaminu.

 

Zniesmaczony efektami od brata wziałem farelkę (taką starą prostokątną) która mu się walała po garażu niepotrzebna. W mig robiła miłe ciepłko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba zadać sobie pytanie co taki pomiar ma dać.

No dla mnie taki pomiar jest istotny z racji tego, że normalnie ogrzewam dom gazem płynnym z butli. Regulator pokojowy mam umiejscowiony w salonie, który ogrzewam kominkiem i tym sposobem piec nie uruchamia się praktycznie wcale i w łazience jest zimno. Gaz z butli jest strasznie drogi i chciałem wyliczyć co bardziej mi się opłaci, czy na regulatorze pieca "sztucznie" zwiększać na jakiś czas temperaturę aby uruchomić grzejnik w łazience czy kupić grzejnik elektryczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 years później...
Regulator pokojowy mam umiejscowiony w salonie, który ogrzewam kominkiem i tym sposobem piec nie uruchamia się praktycznie wcale i w łazience jest zimno. Gaz z butli jest strasznie drogi i chciałem wyliczyć co bardziej mi się opłaci, czy na regulatorze pieca "sztucznie" zwiększać na jakiś czas temperaturę aby uruchomić grzejnik w łazience czy kupić grzejnik elektryczny.

Najbardziej opłaci się w tej sytuacji palić ciut mniej i ustawić termostat tak aby piec grzał np ze 2-3 godziny.

Grzejnik elektryczny zupełnie się nie opłaci tym bardziej, że jedna kwh to koszt raczej 0.6 zł a nie 0.35 jak tu ktoś już pisał.

Ale jeśli już się uprzesz to kup promiennik - ładnie wygląda i grzeje błyskawicznie tylko ludzi a nie ściany - do łazienki w sam raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

muszę dogrzać łazienkę o pow. 7m2 grzejnikiem elektrycznym. Producent pisze o mocy elektrycznej od 1000 do 2000W oraz natężenie od 4.6 - 9.1W. Grzejnik jest z termostatem. Proszę Was bardzo o pomoc w wyliczeniu ile taki grzejnik może zużyć kWh w ciągu doby. Nie znam sie zupełnie na tych wszystkich Watach itp, nie wiem też jak długo pomieszczenie może trzymać temperaturę, może pomożecie?

 

Dzięki, pozdrawiam

 

Zastosuj panel grzewczy ciepło masz natychmiast, wchodzisz właczasz i jest Ci ciepło. Z tego co pamiętam to kilkadziesiąt wat na m2 wystarczy. Tobie jest na pewno ciepło.Ogladałem taki fajna sprawa. Zresztą zobacz na ogrzewanie kośc0iłów, tego praktycznie bez podłogówki nie da się ogrzać, a wiernym jest ciepło.Są też do tego regulatory i pełne układy sterowania.Osobiście polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

By obliczyć zużycie prądu przez grzejnik możesz wejsc na stronę http://www.obliczeniaelektryczne.net tam wyliczysz ilość prądu zużywanego przez dane urządzenie

 

 

bez jaj - to sa działania z 2 -3 klasy szkoły podstawowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dla mnie taki pomiar jest istotny z racji tego, że normalnie ogrzewam dom gazem płynnym z butli. Regulator pokojowy mam umiejscowiony w salonie, który ogrzewam kominkiem i tym sposobem piec nie uruchamia się praktycznie wcale i w łazience jest zimno. Gaz z butli jest strasznie drogi i chciałem wyliczyć co bardziej mi się opłaci, czy na regulatorze pieca "sztucznie" zwiększać na jakiś czas temperaturę aby uruchomić grzejnik w łazience czy kupić grzejnik elektryczny.

 

Bardziej opłaci się mieć swoją butlę. Gaz nie jest taki drogi:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wprawdzie temat stary, ale nowe rady groźne.

Farelka, promiennik czy inne źródło ciepła przyłączane do gniazda czy butli gazowej w łazience to zaproszenie kostuchy do tańca.

Aż dziw bierze, ze nikt nad takimi "radami" nie panuje.

 

Ale chyba z tego właśnie płynie popularność tego łatwego forum i "ekspertów" (niektórych) tu zaistniałych.

Na innych bowiem tematycznych forach racji bytu tacy "eksperci" nie mają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...