pchlistosc 15.08.2003 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2003 poradzcie mam zamiar zamontowac piec mialowy.Niestety komin jaki posiadam ma niewielki przekroj 14x14.powiedzcie jakie widzicie zgrozeniadzieki za wszelkie posty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pchlistosc 15.08.2003 15:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2003 poradzcie mam zamiar zamontowac piec mialowy. Niestety komin jaki posiadam ma niewielki przekroj 14x14. powiedzcie jakie widzicie zgrozenia dzieki za wszelkie posty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Studio DEKORAL - Tarnów 16.08.2003 05:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2003 zwłaszca w nowoczesnych piecach, gdzie można ustawić np. 55-60 stopni pojawia się zjawisko wydzielania ciał smolistych. Przy ciągłym opalaniu w niskiej temperaturze może być tego spora ilość - tak, że nawet wycieknie gdzieś z pieca na podłogę. Od czasu do czasu producenci kotłów zalecają podniesienie (na chwilę) temp. do np. 90 st. - gdzie ciała te wypalą się (powstaje coś jakby pumex, który otrzymaną szczotką do pieca łatwo się usuwa). Ciała smoliste osadzają się również w kominie zawężąjąc jego światło. I tu możesz mieć problem, bo nie masz dużo zapasu i czeka Cię dość częste czyszczenie komina. Jeżeli na poddaszu masz wycior i łatwy dostęp to spoko, ale jeżeli będziesz potrzebował usług kominiarza - to się zastanów. Problem ciał smolistych prawdopodobnie zanika przy zasobniku ogrzanej wody (100L/1 KW pieca) - przy którym piec pracuje ciągle w temp. znamionowej (wysokiej) a potem się wyłącza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pchlistosc 16.08.2003 11:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2003 zwłaszca w nowoczesnych piecach, gdzie można ustawić np. 55-60 stopni pojawia się zjawisko wydzielania ciał smolistych. Przy ciągłym opalaniu w niskiej temperaturze może być tego spora ilość - tak, że nawet wycieknie gdzieś z pieca na podłogę. Od czasu do czasu producenci kotłów zalecają podniesienie (na chwilę) temp. do np. 90 st. - gdzie ciała te wypalą się (powstaje coś jakby pumex, który otrzymaną szczotką do pieca łatwo się usuwa). Ciała smoliste osadzają się również w kominie zawężąjąc jego światło. I tu możesz mieć problem, bo nie masz dużo zapasu i czeka Cię dość częste czyszczenie komina. Jeżeli na poddaszu masz wycior i łatwy dostęp to spoko, ale jeżeli będziesz potrzebował usług kominiarza - to się zastanów. Problem ciał smolistych prawdopodobnie zanika przy zasobniku ogrzanej wody (100L/1 KW pieca) - przy którym piec pracuje ciągle w temp. znamionowej (wysokiej) a potem się wyłącza. dzieki za odpowiedz: mam na poddaszu wycior i zapewne sam bede sobie go czyscil ale czy nie uwazasz ze moze dojsc do zapalenia sadzy. dodatkowo producent kotla oferuje mi nastepujace rozwiazania a mianowicie przedluzy odplyw spalin w piecu twierdzi ze przez to wiecej smoly bedzie sie osadzac na piecu ciekawe czy to prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pchlistosc 16.08.2003 11:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2003 dolaczy sie ktos do dyskusji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Studio DEKORAL - Tarnów 16.08.2003 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2003 Na którymś forum "o kominkach" przeczytałem, że "zawsze warto mieć pod ręką trochę osiki do przepalenia komina" - taką tezę. Może ktoś z forumowiczów ma na ten temat zdanie? Jeżeli się to robi często (raz na tydzień) to chyba niegroźne.... Ale znajomy po latach podpalił celowo komin i zapaliły sie właśnie ciała smoliste, spieniły (pumex) tak, że zatkały całkiem prześwit i pojawiły się mikro spękania tynku. Rozbicie tegoż pumexu trwało wiele godzin..... Czy ktoś ma jakąś wiedzę na ten temat? Jakiś kominiarz..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pchlistosc 16.08.2003 12:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2003 Na którymś forum "o kominkach" przeczytałem, że "zawsze warto mieć pod ręką trochę osiki do przepalenia komina" - taką tezę. Może ktoś z forumowiczów ma na ten temat zdanie? Jeżeli się to robi często (raz na tydzień) to chyba niegroźne.... Ale znajomy po latach podpalił celowo komin i zapaliły sie właśnie ciała smoliste, spieniły (pumex) tak, że zatkały całkiem prześwit i pojawiły się mikro spękania tynku. Rozbicie tegoż pumexu trwało wiele godzin..... Czy ktoś ma jakąś wiedzę na ten temat? Jakiś kominiarz..... TEZ JESTEM CIEKAW? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pchlistosc 16.08.2003 16:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2003 Na którymś forum "o kominkach" przeczytałem, że "zawsze warto mieć pod ręką trochę osiki do przepalenia komina" - taką tezę. Może ktoś z forumowiczów ma na ten temat zdanie? Jeżeli się to robi często (raz na tydzień) to chyba niegroźne.... Ale znajomy po latach podpalił celowo komin i zapaliły sie właśnie ciała smoliste, spieniły (pumex) tak, że zatkały całkiem prześwit i pojawiły się mikro spękania tynku. Rozbicie tegoż pumexu trwało wiele godzin..... Czy ktoś ma jakąś wiedzę na ten temat? Jakiś kominiarz..... TEZ JESTEM CIEKAW? czy na Forum jest moze jakis kominiarz lub osoba znajaca sie na rzeczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.