NOTO 28.12.2007 11:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2007 Do Barbossa: 1. I co z tego że cena sprzedaży jest inna od ceny produkcji. T w handlu chyba normalne. Ale jaki to ma związek z tym że np. mało zarabiasz. JAk sprzedajesz samochody luksusowe to sprzedałbyś je taniej osobie mniej zarabiającej. to tak jak z furami i paliwem w stanach i wiele jeszcze innych przykładów, gdzie "potrzeby" biurwokracji są zaspakajane w rózne sposoby 2. A moze ty masz niedopłaty i stąd tak zwiększone są te pierwsze wpłaty ... musisz zapłacić dodatkowo za więcej prądu z poprzedniego okresu zużycia. Popatrz dokładniej na rachunek. przeczytaj to sobie jeszcze raz, bo nie chcę brzydko odpowiadać Mam nadzieję że końca tego wątku nie będziemy sobie brzydko odpowiadać tylko merytorycznie. 1. Zmieniasz temat. Nie wiem jak powiązać ten wątek z naszą dyskusją o pradzie. W chinach paliwo jest jeszcze tańsze (cena kontrolowana przez państwo). Ale co oznacza ? 2. Może rzeczywiście czytam zbyt szybko i przez to czasami coś gubię. Poprawiam się. Ty też masz pretensje że energetycy kredytują Ci prąd ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 28.12.2007 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2007 No i okrzyk "radości" kiedy ten "kredyt" trzeba uregulować w 1 racie o to to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 28.12.2007 11:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2007 No i okrzyk "radości" kiedy ten "kredyt" trzeba uregulować w 1 racie Czy naprawdę to takie szkodliwe (i nieprzewidywalne) dla inteligentnego faceta, który myśląc przyszłościowo założył sobie w domu PC. Nie wierzę !!! Ja bym się cieszył. Ale sam płacę mniejsze rachunki za prąd to i róznice w prognozach są mniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 28.12.2007 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2007 Pewnie, każdy sie cieszy jak ma niedopłaty 1500,- - nawet taki "inteligentny i przewidywalny. Zawsze "mniej boli" 150,- miesiecznie niz "na raz 1.500,-". No ale to tylko mój pogląd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 28.12.2007 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2007 Ty też masz pretensje że energetycy kredytują Ci prąd ? nie, mnie wkur.wia, że nie mogą lepiej prognozować, ja jak tego nie potrafią, to niech przysyłają 3 takie same rachunki, żebym się nie musiał głowić skąd wziąść tyle kasy (często tuż przed terminem płatności), a następne rachunki takie "małe" czemu tego nie można załatwiać inaczej? zgodnie ze zużyciem, porządną prognozą? bez kredytowania? przynajmniej z mojej strony bo ja POTRAFIĘ odczytać licznik i podać jego stan a jak leniom się nie chce, to wysyłają bzdurne prognozy mające się nijak do faktycznego zużycia; wtedy uczciwe jest żeby to ONI mnie kredytowali, a jak zużycie będzie "drastycznie"większe (ale dlaczego, tego nie wiem, może ZWE SStoen wie)to rozłożyli płatności na następne 3 rachunki, a nie dop.. w jednym komsekwencje lenistwa i papractwa JA ponoszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Staszek budowniczy 28.12.2007 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2007 Jak dla mnie takie wiadomości są przygotowywaniem społeczeństwa do dużych podwyżek cen .......I nie ma znaczenia że brakuje elektrownii - u nas wszystko jest od zawsze na odwrót - jak jest zwiększona podaż to zwieksza się cenę , niby normalne w normalnych gospodarkach ale u nas robi sie to w sposób powiedzmy drastyczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 28.12.2007 12:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2007 Rozwiazaniem być moze jest telefon do BOK ...za stroną Vatenfalla: "Wynajmuję mieszkanie od listopada a rozliczenie jest za okres od lutego i mam za dużo teraz naliczone, prognoza jest bardzo wysoka 140 zł a my tyle nie zużywamy, co zrobić?Prognoza należności za energię elektryczną wyliczana jest w oparciu o zużycie z poprzedniego okresu rozliczeniowego. Zmiany prognozy można dokonać podając aktualny odczyt licznika energii elektrycznej telefonicznie, korespondencyjnie lub osobiście w Biurze Obsługi Klientów z zaznaczeniem prośby o zmianę prognozy. Jeżeli wskazanie licznika potwierdzi, że obecnie (w bieżącym okresie rozliczeniowym) zużywasz mniej energii elektrycznej - prognoza zostanie odpowiednio zmniejszona. Nowe rachunki z prognozą otrzymasz pocztą. Szukając w Internecie nie znalazłe opisu że energetyka zaniza prognozy. we wszystkich artykułach mowa jest o zawyżaniu. A powiedziłeś energetyce że masz PC. Może to jest powód. Bo ja prognoże to bym roził jako średnią z ostatnich 3, 6 miesięcy .... myęlę, że nie warto zatrudniać tu większego mechanizmu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 28.12.2007 12:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2007 Jak dla mnie takie wiadomości są przygotowywaniem społeczeństwa do dużych podwyżek cen ....... I nie ma znaczenia że brakuje elektrownii - u nas wszystko jest od zawsze na odwrót - jak jest zwiększona podaż to zwieksza się cenę , niby normalne w normalnych gospodarkach ale u nas robi sie to w sposób powiedzmy drastyczny A może to społeczeństwo przyzwyczajone jest do opiekuńczego Państwa (ceny dla odbiorców indywidualnych są regulowane - jeszcze. brak pełnych mechanizmów rynkowych, które być może po okresie podwyżek pozwoliłyby obniżyć cenę prądu w przyszłosci.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 28.12.2007 13:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2007 W Czechach, Słowacji i na Węgrzech średnia cena MWh wynosi 65 euro, w Polsce 40 euro. a w normalnych krajach takich jak USA Kanada Chiny Rosja ?? A co nienormalnego jest w krajach powyższych lub w Niemczech. Oni żyją w podobnej rzeczywistości .... a Rosji i chinach cena regulowana jest (zapewne) przez państwo ... Ale chętnie się dowiem ile kosztuje w stanach lub kanadzie prąd ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RomanP 28.12.2007 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2007 Ad.1. Nietrafne prognozyMożna skorygować w moim przypadku Pani nie protestowałaAd.2. Ceny energiiGdyby nie Rumunia i Bułgaria bylibyśmy najbiedniejszym krajem UE. Fakt w większości bogatych płaci się więcej. Demagogią jest nie podawanie cen na Litwie, Estoni i Łotwie. Tam płaci się mniejAd.3. Niewiele trzeba zmienić w domu, żeby 2 taryfa się opłacała. Trzeba zmienić przyzwyczajenia.Ad.4. Oszczędności można dokonać kupując nowy lepszy sprzęt. Zarówno ten drogi (pralka, lodówka). Jak i ten tani (żarówki). Nie zrównoważy to jednak wzrostu zużycia energii (plazma doi dużo więcej niż normalny TV), wyposażenie domu będzie coraz bogatsze. Pomimo, że narzekamy jesteśmy coraz bogatsi.Ad5. Gadanie o tym jest przygotowywaniem nas do ściepy narodowej na nowe elektrownie. Prywatnych się przecież nie puści. Gdzie lądowali by zasłużeni koledzy, któym się noga powinęła. A utrzymanie prezesa to nie tylko on, to także kierowca, sekretarka i paręnaście etatów do obsługi. By poczuł się ważny coś musi robić. Same żądane przez niego dane jeden człowiek nie zrobi. Te ułamki grosza pomnóż chociaż przez 10. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 28.12.2007 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2007 generalnie masz racjęwyjątek stanowią nietrafne prognozy, tego nijak nie można usprawiedliwiać, bo jak mogą być nietrafne więcej niż jeden, dwa razy?no i sama produkcja nowego sprzętu pożera też jakąś energię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 28.12.2007 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2007 w przeliczeniu na złotówki w dzień 22 gr w nocy 12 gr, ale tam jest stosunkowo duży udział atomówek i oni nic wspólnego nie mają z komunizmem europejskim zaraz tak od komuchów raczej socjalizm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 28.12.2007 14:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2007 z kolejnego artykułu ... "Dzięki temu ceny energii elektrycznej dla przedsiębiorstw są we Francji (53,3 EUR/MWh) znacznie niższe niż np. w RFN (79,5), Belgii (70,4), na Cyprze (97,8 EUR/MWh), w Hiszpanii (64,3), Grecji (64,5), na Węgrzech (67,5), w Holandii (65,, Portugalii (73,4), na Słowacji (68,7 EUR/MWh), w Słowenii (59). To nie znaczy, że wszyscy przedsiębiorcy muszą zazdrościć Francuzom cen energii, bo przy średniej cenie 1 MWH dla UE (25), wynoszącej 66,5 euro (może się wydać dziwne, ale średnia cena 1 MWh w dawnej „pietnastce” jest niższa i wynosi 65,4 euro, z czego wynika wniosek, iż średnią, europejską cenę energii zawyżyły kraje wstępujące do UE wraz z Polską), energia oferowana firmom jest tańsza m.in. w Austrii (48,2 EUR/MWh), Estonii (42,7), Finlandii (50,, na Łotwie (33 euro za 1 MWh), Litwie (49,7), w Szwecji (49,9), Czechach (50) i w... Polsce (48,3). " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Staszek budowniczy 28.12.2007 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2007 Być może. Ale też jest tak że na większość produktów i usług mamy już ceny europejskie przy 4krotnie mniejszych dochodach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 28.12.2007 14:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2007 w przeliczeniu na złotówki w dzień 22 gr w nocy 12 gr, ale tam jest stosunkowo duży udział atomówek i oni nic wspólnego nie mają z komunizmem europejskim Ale za studia trzeba płacić . To również efekt ceny dolara. Teraz kosztuje 2,5 ... 2 lata temu ponad 3,2. Czy cena zwiera transport ? (u nas to prawie 50% ceny) Czyli to jest bardziej efekt pazernego Państwa (również i nas) a nie energetyki samej w sobie. Ile jest akcyzy w cenie prądu ? Czyli jednak nie prezesi , prognozy itp elementy są problemem tylko opiekuńcze państwo i brak wolnego rynku energii .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 28.12.2007 14:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2007 Być może. Ale też jest tak że na większość produktów i usług mamy już ceny europejskie przy 4krotnie mniejszych dochodach I co to znaczy, może państwo powinno dopłacać (z podatków i akcyz) do tego aby samóchód średniej klasy kosztował 4 średnie krajowe pensje ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 28.12.2007 14:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2007 Ad.1. Nietrafne prognozy Można skorygować w moim przypadku Pani nie protestowała Dzięki za podpowiedź. Ad.2. Ceny energii Gdyby nie Rumunia i Bułgaria bylibyśmy najbiedniejszym krajem UE. Fakt w większości bogatych płaci się więcej. Demagogią jest nie podawanie cen na Litwie, Estoni i Łotwie. Tam płaci się mniej Ale czy nie jest to efekt lepszyc h warunków do produkcji energii ... elektrownie jądrowe. Może gdy u nas powstaną to też będzie taniej. I dodatkowo nie wiem czy w tych krajach brane są rzeczywiste koszty i czy sa to adekwatne rynki (np. wielkościowo) do porównania Ad.3. Niewiele trzeba zmienić w domu, żeby 2 taryfa się opłacała. Trzeba zmienić przyzwyczajenia. Zgadza się. I zachęcam do tego. Ad.4. Oszczędności można dokonać kupując nowy lepszy sprzęt. Zarówno ten drogi (pralka, lodówka). Jak i ten tani (żarówki). Nie zrównoważy to jednak wzrostu zużycia energii (plazma doi dużo więcej niż normalny TV), wyposażenie domu będzie coraz bogatsze. Pomimo, że narzekamy jesteśmy coraz bogatsi. Ale jak wszystkie rzeczy nalezy to robić z głową. Dobrym przykładem jest wymiana telewizora na plazmę Ludzie nieświadomi są jak to pochłania prąd. Ad5. Gadanie o tym jest przygotowywaniem nas do ściepy narodowej na nowe elektrownie. Prywatnych się przecież nie puści. Gdzie lądowali by zasłużeni koledzy, któym się noga powinęła. A utrzymanie prezesa to nie tylko on, to także kierowca, sekretarka i paręnaście etatów do obsługi. By poczuł się ważny coś musi robić. Same żądane przez niego dane jeden człowiek nie zrobi. Te ułamki grosza pomnóż chociaż przez 10. Pomnożenie przez 10 czy 20 niewiele zmienia w cenie prądu .... To właśnie budowa nowych oszczednych bloków, skojarzenie + racjonalne wykorzystanie energii da najbardziej wymierne rezultaty. Dzięki za "obustronne" argumenty do dyskusji ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Staszek budowniczy 28.12.2007 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2007 Nie , oznacza to tylko to co oznacza .Musi jednak w jakiś sposób nasze państwo nas chronić. A na dojście z cenami też musimy jakoś zrobić to łagodnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 28.12.2007 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2007 rozumiem że padaki (elektrownie) są państwowe, a firmy dystrybucyjne odpowiednio opchnięte różnym firmom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 28.12.2007 14:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2007 rozumiem że padaki (elektrownie) są państwowe, a firmy dystrybucyjne odpowiednio opchnięte różnym firmom Nie do końca. Są prywatne elektrownie ... ale raczej nie są one traktowane jako systemowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.