NOTO 31.12.2007 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2007 NOTO problem rozwiązany. W komorze ggdzie zaczyna się rura do turiny tworzy się podciśnienie. MAsz żle zamontowany kominek. Powietrze nie obiega kominka i nie może być zassysane przez turbinę. Turbina jest pewnie dobra. Musisz doprowadzić powietrze tak aby obmywało zetrznetrzną częśc kominka i mogło być bez ograniczeń pobierane przez turbinę. Wtedy będzie już ciepło aż miło (a bodajże byli u ciebie fachowcy od kominka ) Skopali robotę. Dlatego tak polecam kozy. Tu nie da się tak tego skopać. Wiele kominków jest ładnych ale źle zrobionych i ludzie narzekają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 31.12.2007 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2007 oczywiście bez problemów możesz powiedzieć że się rozmyśliłeś i potrzebujesz o większej wydajności Może metodą prób i błędów do czegoś dojdziemy włącz samą turbinę odepnij ją od strony filtra i od strony wylotu i porównaj wyniki Jak napisałem powyżej. Ta turbina pracuje jak odkurzacz gdzie rurę wejściową włożymy do słoika lub przysłonimy papierem. Odkurzacz się dusi ..... Przy dobrze zaintalowanym kominku ten płomień MUSI się odchylać na zewnątrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kbab 31.12.2007 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2007 Spróbuj jeszcze jednego sposobu na wymuszenie prawidłowego obiegu powietrza, mianowicie - zakryj (oczywiście czasowo) szczelnie górne kratki czopucha w kominku, wówczas całe ogrzane powietrze będzie zmuszone do prawidłowego obiegu przez system dgc, oraz schłodzone zasysane pod kominek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 31.12.2007 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2007 Spróbuj jeszcze jednego sposobu na wymuszenie prawidłowego obiegu powietrza, mianowicie - zakryj (oczywiście czasowo) szczelnie górne kratki czopucha w kominku, wówczas całe ogrzane powietrze będzie zmuszone do prawidłowego obiegu przez system dgc, oraz schłodzone zasysane pod kominek. Moim zdaniem to tylko pogorszy sytuację. Powietrze tam dośrodka dostaje się tylko poprzez te kratki ... Ich zamknięcie spowoduje że tam się wcale nie dostanie (oczywiście może gdzieś tam przesiąkać ... ale tam optymalnie to trzeba ze 300m3 powietrza na godz dostarczyć. Zamknięcie moze spowodować nawet uszkodzenie kominka z przegrzania , turbiny równiez ... jeśli do dnia dzisiejszego się nie stopiła (uszkodziła) tam w środku jest pewnie ogromna temp. która mogła już co nieco uszkodzić. To rozwiązanie z zakryciem ma tylko jedną szansę. Podciśnienie się zwiekszy i być odetka jakiś kanał, który uniemożliwia cyrkulację powietrza ... ale moim zdaniem to ryzykowne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariankossy 31.12.2007 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2007 Proponuje wymontować dmuchawe i sprawdzić "jak wieje" .Sprawdziłbym też czy dmuchawa ma wirnik wentylatora dobrze założony a nie odwrotnie do kierunku obrotów ( tak mogło stać się na produkcji). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 31.12.2007 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2007 Proponuje wymontować dmuchawe i sprawdzić "jak wieje" . Sprawdziłbym też czy dmuchawa ma wirnik wentylatora dobrze założony a nie odwrotnie do kierunku obrotów ( tak mogło stać się na produkcji). Ale to chyba nie takie proste. Dmuchawa jest chyba zabudowana. Jak daleko jest od kominka ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MCB 31.12.2007 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2007 Wszystko jest na zdjęciach, do których link dharma wcześniej umieścił.Mam wrażenie, że na zdjęciu wnętrza czopucha widać, że powietrze nie ma jak tam napłynąć. Dharma pisał, że jest tam szczelina 0,5cm. Czy to wystarczy? Jednakże gdyby tak było (brak przepływu spod kominka) a turbina była sprawna to zapałka powinna gasnąć w silnym strumieniu powietrza zasysanego przez górną kratkę. Kratki tej oczywiście nie zatykaj bo kaseta tego nie wytrzyma. MCB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pike22 31.12.2007 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2007 ... Tu jest kilka fotek z zeszlego roku: http://forum.muratordom.pl/jotul-slabo-grzeje-albo-nie-wiem-co,t87772-60.htm Jeśli to pierwsze zdjęcie przedstawia (od góry) wylot spalin z wkładu do komina, to (jak chyba "an-bud" już zauważył" czegoś to brakuje. U mnie jest większa odległość od wkładu do króćca wylotu spalin w kominie - tym sposobem można było umieścić na tym odcinku tzw radiator (stalowa rura z dospawanymi na obwodzie blaszkami). Wydaje mi sie, że przy systemach dgp to obowiązkowy element zestawu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 31.12.2007 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2007 Wszystko jest na zdjęciach, do których link dharma wcześniej umieścił. Mam wrażenie, że na zdjęciu wnętrza czopucha widać, że powietrze nie ma jak tam napłynąć. Dharma pisał, że jest tam szczelina 0,5cm. Czy to wystarczy? Jednakże gdyby tak było (brak przepływu spod kominka) a turbina była sprawna to zapałka powinna gasnąć w silnym strumieniu powietrza zasysanego przez górną kratkę. Kratki tej oczywiście nie zatykaj bo kaseta tego nie wytrzyma. MCB Mam za słaby net aby zobaczyć te zdjęcia. 0,5 cm ... to mało ... otwór powinien byc .... nie wiem dokładnie ale tylko kilka razy mniejszy niiż wyloty wszystkich anemostatów. Powiedzmy jak jeden anemostat. Jezeli chcemy aby dużo powietrza wylatywało z tych otwórów (przypominam 5m słupa powietrza x 10) to tyle tez powietrza musi być zassane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
drahma 01.01.2008 00:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2008 Racja! jutro odlacze po prostu dmuchawe od rur by podmuchala bez oporow.Potem podlacze rure zasysajaca powietrze z czopucha i zobacze czy predkosc nadmuchu zmaleje. Jesli zmaleje to bede wiedzial ze to nie turbina tylko :albo rura 150 do czopucha jest zgnieciona w miejscu gdzie "siedzi"w betonie, albo rzeczywiscie podcisnienie powoduje ze powietrze "nie spieszy" sie za bardzo do rury w czopuchuZle sprawdzilem szczeline przy kominku. Kominek ma male szczeliny kilka mm tylko z boku drzwiczek i nad drzwiczkami na polaczeniu czopucha, ale w srodku gdy poswiecilem latarka przez te szczeliny to widac ze kominek stoi luzno- tzn ze cn.5-10cm od zabudowy bocznej, a od gory przez boczne kratki widac caly wklad i ze do samego dolu az pod stopki nie dotyka go nic, wiec powietrze od dolu obmywa go swobodnie tamtedy.Poza tym jak zagladalem przez dolna kratke to widzialem jak pajeczyny tam fruwaly.No coz, jutro sprawdze ta turbine. Jesli bedzie wiala tak samo po odlaczeniu i przylaczeniu rury z czopucha to ide po turbine do obi.Ale brac tez 600m3?Moze nieco mniejsza?np 400m3?Wezme chyba 600 Korzystajac z okazji zyczę WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWYM ROKU WSZYSTKIM UZYTKOWNIKOM KOMINKOW ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 01.01.2008 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2008 mam parę ptań:-z lewej strony na dole w obudowie jest kratka a z prawej strony?-jaki przekrój wewnętrzny ma rura wisząca w obudowie?- podczas działania wentylatora jakie pow. leci z kratek w obudowie? Można uciąć 50cm rury wiszącej w obudowie , może wewnętrzna rura jest podwinięta i blokuje przepływ powietrza? jak będzie wyżej będzie wciągać cieplejsze powietrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amber 01.01.2008 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2008 Ja również mam pytanie Czy fachowcy po zamontowaniu przeprowadzili jakąkolwiek próbę DGP ? Zaczyna mi chodzić po głowie myśl że fachowcy mogli celowo coś zrobić abyś nie był z DGP zadowolony Twój przypadek jest naprawdę bardzo dziwny i jak bym miał do Ciebie w miarę blisko to z pewnością bym się wprosił nawet na siłę ale nie wykluczam takiej możlwości jak nic nie wskóramy na tym forumPrzy próbach podłącz jeszcze turbinę do wylotu bez podłącznia do kominka sprawdzisz czy poprawi się też nawiew do pomieszczeń , kratki przy kominku zostawmy na razie w spokoju , niepokojąca jest jak dla mnie określenie Twojej żony że jej suszarka wieje lepiej niż turbina Czekam na wyniki prób Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
drahma 01.01.2008 20:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2008 Zrobilem kilka prob. Kiedy turbina byla wylaczona plomien zapalki na kratkach czopucha sie odchylal od kratek, ale w momencie wlaczenia turbiny widac bylo ze plomien "poszedl" w druga strone, w kierunku czopucha. Z prawej i lewej strony kominka mam duze otwory na powietrze zaciagane od dolu(powrot do turbiny), i tam tez widac jak plomien zapalki odchyla sie w kierunku kratki nawet jak turbina nie wlaczona. Ale gdy wlacze turbine-zdecydowanie lepiej, czyli jakies powietrze ciagnie dolem.. Nastepna kwestia- zatkalem szczelnie kratki na czopuchu i sprawdzilem czy powietrze dolnymi kratkami bedzie mocniej zasysane.Oczywiscie! Na dolnej kratce pod kominkiem wyraznie zwiekszyl sie"zasys" zimnego powietrza (ktore sie ogrzeje obmywajac wklad w kierunku turbiny) Wczesniej zrobilem probe turbiny. Odlaczylem obie rury zasysajaca i tloczaca i sprawdzilem jak wieje bez niczego. Wyraznie mocniej. Potem by juz sie upewnic podlaczylem na szybko rure 150 od czopucha, wlaczylem turbine i namacalnie sprawdzalem powiew, zona energicznie odlaczyla rure od turbiny a turbine zaczela wiac zdecydowanie mocniej.Ale moze to normalne?Zrobilem probe na odkurzaczu- tez z tylu nieco mocniej dmucha gdy nie ma podlaczonej rury zasysajacej.Moze to normalny opor jaki stawia zaciagane powietrze przez przekroj rury? W pokojach mam 16 stopni, a w kuchni sypialni i salonie mam te 20 stC, ale musialem spalic dwa duze koszyki drewna na zamknietym doplywie powietrza do spalania (od rana, rano 17st zamiast 20) Ktos napisal ze przy dobrze pracujacym systemie gdy turbina jest wlaczona to na kratkach czopucha plomien zapalki powinien odchylac sie od kratkii?Tzn ze tamtedy turbina nie powinna zaciagac powietrza, czy dobrze mysle? Czy fachowcy po zamontowaniu przeprowadzili jakąkolwiek próbę DGP ? A gdzie tam! nic z tych rzeczy, nawet nie odpalili, zmyli sie po robocie i tyle. Jak wrocilem z zagranicy(bo mnie nie bylo podczas montazu- i tu zaluje!) to nawet turbina nie miala jeszcze wtyczki zamontowanej - podczas działania wentylatora jakie pow. leci z kratek w obudowie? z kratek obudowy kominka czy kratek turbiny? bo jesli chodzi o kominka to powietrze to nie jest juz tak gorace jak przy wylaczonej turbinie.Na chwile wylaczyc turbine i po jakims czasie z kratek bije gorac.Jak sie wlaczy turbine to nie bije takim cieplem, kratki robia sie chlodniejsze Chyba zaryzykuje i zostawie zamkniete kratki na czopuchu na noc. Sprawdzilem czy przy tych zamknietych kratkach sila nawiewu z anemostatow oslabnie.Dmuchalo tak samo, wiec moze to nie bedzie jakis wysilek dla turbiny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kbab 01.01.2008 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2008 spróbuj jeszcze jednegomianowicie pal drewno długo (np 2 dni) i dokładaj jego dużo (aby temperatura górnych kratek była na tyle wysoka, aby parzyła w rękę), jednocześnie zamknij wszystkie otwory wylotowe z domu (kratki wentylacyjne) - chodzi o to abyś ogrzewał tylko wszystkie pomieszczenia bez strat na wentylację, jednocześnie ponowiłbym próbę z zakryciem górnych kratek "wylotowych" czopucha - te kratki służą do dmuchania gorącym powietrzem, a nie do zasysania zimnego z salonu (zimne może być zasysane tylko przez kratki dolne pod kominkiem. Jeśli nie podniesiesz temp do ponad 22 st.C - to coś jest nie tak z systemem grzewczym.Dodam, że w moim domu aby podnieść temp o 2 st.C wystarcza palić w kominku przez np 2-3 godziny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 01.01.2008 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2008 Moim skromnym zdaniem, po prostu za słabo palisz i masz zimno. Taki kominek żeby pracował z mocą nominalną musi spalać 4 - 5kg/h. Jeśli podkładasz do kominka 3 razy na dobę, to masz jak masz. To tak, jakbyś palił tylko 2,5 - 3 godzin na dobę. Spróbuj "dać ostro w rurę" i efekt będzie zaskakująco pozytywny. I daj spokój z szukaniem problemu tam, gdzie go nie ma.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kbab 01.01.2008 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2008 Moim skromnym zdaniem, po prostu za słabo palisz i masz zimno. Taki kominek żeby pracował z mocą nominalną musi spalać 4 - 5kg/h. Jeśli podkładasz do kominka 3 razy na dobę, to masz jak masz. To tak, jakbyś palił tylko 2,5 - 3 godzin na dobę. Spróbuj "dać ostro w rurę" i efekt będzie zaskakująco pozytywny. I daj spokój z szukaniem problemu tam, gdzie go nie ma. Pozdrawiam ładuję kominek raz dzienne (ok 12kg dębu) i mam temp w domu ponad 24 st.C i ciepłą cwu ok 45-50 st.C w zbiorniku 300l (3 dorosłe osoby). Do tego piec zużywa ok 2,5 m3 gazu gz50. Jak dawałem "ostro w rurę" to nikt nie mógł wytrzymać w salonie - temp przekraczała 30 st.C. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 01.01.2008 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2008 dwa kosze opału przy takim ociepleniu stropu to i tak nie jest żle dzisiaj spaliłem kilka klocków dębowych (obazowo; to karton od bananów, dwadzieścia parę kg drewna) wszędzie 22 stopnie. pisałeś że od turbiny są rury 125mm. Daj chociaż do pierwszego Yrurę 150 , ale Yzamień na 150mm na 125mm na125mm. rożłożenie 20cm wełny na stropie da ci około 5 stoni przy tej samej ilości opału. [/i] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 01.01.2008 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2008 Moim skromnym zdaniem, po prostu za słabo palisz i masz zimno. Taki kominek żeby pracował z mocą nominalną musi spalać 4 - 5kg/h. Jeśli podkładasz do kominka 3 razy na dobę, to masz jak masz. To tak, jakbyś palił tylko 2,5 - 3 godzin na dobę. Spróbuj "dać ostro w rurę" i efekt będzie zaskakująco pozytywny. I daj spokój z szukaniem problemu tam, gdzie go nie ma. Pozdrawiam ładuję kominek raz dzienne (ok 12kg dębu) i mam temp w domu ponad 24 st.C i ciepłą cwu ok 45-50 st.C w zbiorniku 300l (3 dorosłe osoby). Do tego piec zużywa ok 2,5 m3 gazu gz50. Jak dawałem "ostro w rurę" to nikt nie mógł wytrzymać w salonie - temp przekraczała 30 st.C. Jak to 12kg? Nie można tyle wkładać opału do kominka, bo przy suchym drewnie (a tym bardziej brykiecie) będzie nieszczęście. Jednorazowy wsad nie powinien być większy od 4 - 5kg. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
drahma 02.01.2008 07:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2008 W jednym moim duzym koszu jest 20-30kg! i tyle wlasnie pakuje do kominka na raz.Jak wszystko stoi w plomieniach przymykam powietrze, okolo13-14 nakladam drugi kosz, na noc kilka kawalkowi itd Czy to jest malo drewna?Co zrobic by przez kratki czopucha nie bylo wciagane powietrze z salonu?? Przeciez to normalne ze jest wciagane- w czopuchu wisi rura "odkurzacza"ktora zasysa wszystkoOd turbiny wychodzi juz rura 150 do najblizszego Y, zmienilem ta 125Na dworze jest -6C, w domu 16,5 ctC.Nalozylem jakies 0,5 godz temu -okolo 10 kawalkow graba i brzozy dlugosci 0,5 metra, grubosci oko5-10cm.Rozpalilo sie dobrze.Teraz mam 17,5 st. w pokoju blisko salonu.Zobacze o 9 i 10..pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 02.01.2008 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2008 Co zrobic by przez kratki czopucha nie bylo wciagane powietrze z salonu?? Przeciez to normalne ze jest wciagane- w czopuchu wisi rura "odkurzacza"ktora zasysa wszystko Własnie o tym pisałem w kilku ostatnich mailach. Powietrze aby było zassane musi tam wlecieć. I wlatuje przez te kratki po inne szczeliny są za małe !!! Albo zmniejsz moc turbiny (niezalecane) albo powiększ inne otwory przez które chcesz/powinne wpływać tam powietrze (od spodu kominka prawdopodobnie).. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.