Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

OTRULI MI PSY!!!!!


aha26

Recommended Posts

Słuchajcie!

ta dyskusja to chujnia sie zrobiła dla psychologa. Mój sąsiad miał owczarka, pogryzł mojego sznaucera miniaturę, wywalał na mnie kły, właził mi na posesję i straszył zębiskami......

Nie wyobrażam sobie, żebym mógł mu spreparowana kiełbaskę podrzucić-mimo wszystko, to chore jest

Jeżeli ktoś te psy otruł, to debil jakiś niezrównoważony. Załatwia sie takie sprawy w sposób cywilizowany, uwagi, rozmowy, upomnienie-jeżeli mi sie nie podoba.

I nie kombinujcie-nie ma prawa nikt decydować i wymierzać po swojemu kary

 

nic nie czytał bobiczek

i mu wyszedł wyniczek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 331
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

zakończenie jest żadne jak narazie....na ten czas nadal nie wiadomo kto to zrobił choć krąg podejrzanych zawęził się nieco.

Co do nas natomiast to nie czuję się juz konfortowo w tym domu,boję się tam spać,jak zasypiam to mam jakieś koszmary ,ze ktos do domu wszedł i,ze stoi pod drzwiami do pokoju no i boimy się wziąc tez nowego psa bo nie chce zeby tak samo zakonczył choc juz nawet mieliśmy wziąc szczeniaka ,ale akurat sprawa okazała się juz nieaktualna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezu, aha, to straszne, co wam się przytrafiło, bardzo współczuję. Koniecznie, koniecznie szkol psiaki, zeby nie brały niczego, tak jak ci radzą forumowicze. Najlepsze szkolenie, miom zdaniem, to nie karcenie za zjadanie rzeczy, bo pies będzie "grzeczny" tylko w twojej obecności. Najlepiej żeby pies skojarzył, że podżeranie śmieci kończy się przykrą niespodzianką - czyli napakować jakiegoś chilli czy innego świństwa do podrzuconego żarcia (pewnie trzeba by zmieniać te dodatki, zeby pies nie kojarzył zapachu). Ale najbardziej skuteczne (wiem, że mnie zaraz zgładzicie) byłoby chyba podpięcie drucika z małym napięciem i puszczanie prądu (takiego jak w pastuchach dla psów, nie robi to krzywdy, ale jest bardzo nieprzyjemne dla psa). Przynajmniej to może uratować psu życie, zwłaszcza, że zagrożenie jest duże. A "nieprzyjemność" przez chwilę jest chyba mniejszym złem, niż takie cierpienie, które biedaki przeszły.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...