justyna27 29.12.2007 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2007 aha26 strasznie mi przykro, wiem co czujesz, mnie sąsiad też otruł psa był dla mnie jak dziecko, zresztą dla całej rodziny był jej członkiem. Ja niestety nie zgłosiłam na policje i bardzo żałuje. Jedyne pocieszenie, ze gnój ktory mi otruł psa wącha już kwiatki od korzonków. Popytaj sąsiadów czy nic nie słyszeli bo moi w koło wszyscy wiedzieli o zamiarach tego pajaca i nikt mnie nie ostrzegł dowiedziałam się po fakcie i tylko tyle, ze pożyczyłam mu żeby zdychał. Dla mnie śmierć tego psiaka była straszna i mogłabym tego gościa udusić golymi rękami. powodzenia! Nie potrafę zrozumieć "miłośników" zwierząt, którzy drugiego człowieka zadusiliby rękami i bliźniemu głośno życzą śmierci. Zaczynam podejrzewać, że "gnój" miał jednak powody. i tu się mylisz, powodów nie miał, pies zamykany w kojcu, o sorry parę razy go obszczekał, ale to nie powód chyba. Za chwilę by mu przeszkadzała moja córka bo za głośno się bawi w ogródku. Zresztą zbedna dyskusja nie przekonasz mnie do bycia dobrym dla człowieka, który całe życie znecał się nad żoną a dzieci gonił z siekierą po kukurydzy. Być może, że się mylę. To jest możliwe. Jednak sytuacja, którą opisujesz, nie upoważnia cię w żadnym stopniu do używania slów, które używasz. Stosowanie przymiotników w opisie sytuacji zawsze jest przyczyną mojej nieufności. Dlatego nie wierzyłem Ziobrze. I tobie również w całości nie wierzę. wiesz co śmieszny jesteś, nie mam zamiaru Cię przekonywać do swoich racji, i nie musisz mi wierzyć, nie jestem na spowiedzi. A słów moge uzywać jakich chcę i pisać to co czuję, a tak właśnie czuję! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 29.12.2007 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2007 Dla mnie ktoś kto otruł psa, zabił go siekierą czy coś w tym stylu zawsze będzie gadziną. Nie wiem, czy Aha ma rację w typowaniu sprawcy - od tego jest policja, a jest to czyn karalny Ale mi by też furiat z siekierą pasował bardziej niż kto inny, i bym za nim nie przepadała . No i właśnie o to chodzi. Można napisać, że "podejrzewam", że "nie przepadam", ale o zmarłym pisać "gnój" w sytuacji, kiedy on nie ma żadnej możliwości przedstawienia swojej wersji wydarzeń, jest po prostu świadectwem jakie piszący sobie wystawia. A takiej osobie jest mi po prostu trudno uwierzyć bez zastrzeżeń. No bo przecież oprócz kilku napisanych słów nic więcej nie wiemy. Dla mnie to mało, bym uwierzył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 29.12.2007 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2007 wiesz co śmieszny jesteś, nie mam zamiaru Cię przekonywać do swoich racji, i nie musisz mi wierzyć, nie jestem na spowiedzi. A słów moge uzywać jakich chcę i pisać to co czuję, a tak właśnie czuję! Ależ możesz, możesz... Tym postem utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że jesteś osobą, która ma ZAWSZE rację, a swiat jest taki jakim TY go widzisz. I niech ktoś spróbuje mieć inne zdanie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aha26 29.12.2007 18:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2007 byłam już na Policji,zgłosiłam to.....o dziwo Pan policjant nawet się zainteresował sprawą i powiedział,ze jak na jego oko to raczej chcą nas okraść i stąd te trucie psów. Obiecał,ze będą robic objazdy nozne tą naszą ulicą i kazali być czujnym....mąż juz przygotował siekiere i włozył pod łózko...no i teraz to dopieo się boję a piesio nasz ledwo zipie,nie wiem czy przeżyje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 29.12.2007 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2007 byłam już na Policji,zgłosiłam to.....o dziwo Pan policjant nawet się zainteresował sprawą i powiedział,ze jak na jego oko to raczej chcą nas okraść i stąd te trucie psów. Już po pierwszym poście to poczułem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aha26 29.12.2007 18:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2007 Myślę też, że sam bys raczej żadnego psa nie otruł. Także po co bronisz takiego gada??? Bo nie lubię popierać wyroków, które ktoś wydał tylko na podstawie własnego mniemania. Poza tym nie wierzę obrońcom i miłosnikom zwierząt, którzy za nic mają człowieka i jego potrzeby. Którzy poświęcą masę trudu i czasu, by ratować i leczyć kalekie zwierzę, podczas gdy obok dzieci nie jadają śniadań, bo nie mają co. którzy urządzają cmentarze dla swoich piesków i kotków, paląc tam świeczki... i robiąc wszystkie inne głupoty. Nigdy nie zastanowią się jednak, czy obok nich nie żyje ktoś, kto znacznie bardziej potrzebuje czyjejś pomocy. Jedyne pocieszenie, ze gnój ktory mi otruł psa wącha już kwiatki od korzonków. A wypowiedzi w tym stylu własnie wskazują na takie podejście. Widziałem (wprawdzie na filmie, a nie w życiu) jak damulka z psiakiem na rękach kopnęła dziecko, bo za blisko podeszło trzymając coś czym (w jej mniemaniu) mogło psa uderzyć. Ten obrazek dość dobrze charakteryzuje moje poglądy. Bo ja gdyby ktoś zmusił mnie do wyboru, to jednak zabiłbym psa, a nie człowieka. Choć prawdę powiedziawszy nie mam ochoty zabijać ani tego, ani tego. retrofood skąd w Tobie tylko nienawiści do biednych zwierząt,one nie mogą się nikomu poskarżyć ,mogą liczyć tylko na naszą ludzką pomoc. Skąd wiesz,ze Ci co pomagają zwierzętom nie pomagają ludziom? I powiem Ci jeszcze,ze Ci co nie szanują zwierzat nie są tez dobrzy dla ludzi wieć nie łudziłabym się,ze paniusia albo facet którego nie wzruszy los zabiedzonego albo bitego psa skieruje swe miłosierdzie na biedne dzieci,bardzo w to wątpie bo nie mozna byc wrażliwym tylko w jedną stronę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aha26 29.12.2007 18:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2007 byłam już na Policji,zgłosiłam to.....o dziwo Pan policjant nawet się zainteresował sprawą i powiedział,ze jak na jego oko to raczej chcą nas okraść i stąd te trucie psów. Już po pierwszym poście to poczułem... hmm...a po czym to poczułeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 29.12.2007 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2007 Postarajcie się wczytać w posty retrofoda poczuć ich intencje. Jemu po prostu chodzi(tak ja to odbieram) o to, że szkoda zwierząt, ale o ludziach też należy wypowiadać się chociaż z minimalnym szacunkiem. I absolutnie nie zauważyłem w jego wypowiedziach nienawiści do zwierząt. Wiem że trudno, ale spróbujcie spojrzeć na to odrobinę chłodniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ProStaś 29.12.2007 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2007 aha26 napisała: W jaki sposób to zgłosiłaś ?To dość istotne. Pozdrawiam. Strasznie smutny temat... trzymaj się... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
justyna27 29.12.2007 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2007 retrofood skąd w Tobie tylko nienawiści do biednych zwierząt,one nie mogą się nikomu poskarżyć ,mogą liczyć tylko na naszą ludzką pomoc. Skąd wiesz,ze Ci co pomagają zwierzętom nie pomagają ludziom? I powiem Ci jeszcze,ze Ci co nie szanują zwierzat nie są tez dobrzy dla ludzi wieć nie łudziłabym się,ze paniusia albo facet którego nie wzruszy los zabiedzonego albo bitego psa skieruje swe miłosierdzie na biedne dzieci,bardzo w to wątpie bo nie mozna byc wrażliwym tylko w jedną stronę. popieram cię w 100%, trzymam kciuki żeby psina przeżyła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 29.12.2007 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2007 retrofood skąd w Tobie tylko nienawiści do biednych zwierząt,one nie mogą się nikomu poskarżyć ,mogą liczyć tylko na naszą ludzką pomoc. Skąd wiesz,ze Ci co pomagają zwierzętom nie pomagają ludziom? Zaprawdę powiadam Ci nie bardzo pojmuję gdzie Ty znalazłaś u mnie nienawiść do zwierząt. Bo to, że nie wierzę niektórym ich "obrońcom" to ze zwierzętami akurat nie ma nic wspólnego. Na marginesie powiem Ci, że zarówno dzikie, jak i oswojone o wiele szybciej nabierają do mnie zaufania niż do przeciętnego innego cżłowieka. I nie żałują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.12.2007 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2007 Zbyt wysoka temperatura powoduje oparzenia Aha - macie monitoring? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aha26 29.12.2007 18:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2007 poszłam na komisariat z wynikiem badania laboratoryjnego i zaświadczeniem od weta ,ze pies został otruty a kolejny dogrywa bo szanse sa marne.Pan policjant przyjoł zgłoszenie,wypytywał się co mamy w domu,czy nie było jakis kłotni z sąsiadami . Spisał to wszystko co mu opowiedziałam ,mówiłam tez o tamtym podtruciu jakis czas temu co było,no ale wiadomo na tamto nie mam potwierdzenia od lekarza wiec policjant nie mógł za pewnik przyjołm,ze wtedy tez były trute choc wet powiedział,ze na bank bo nawet objawy były te same no ,ale zaswiadczenie mam na te dwa przypadki z wczoraj i dzis.spisał to wszystko,podpisałam i tyle. Powiedział tylko zebysmy czujni byli bo cos się szykuje,szczerze mówi,ac to przestraszyłam sie troche. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aha26 29.12.2007 18:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2007 retrofood skąd w Tobie tylko nienawiści do biednych zwierząt,one nie mogą się nikomu poskarżyć ,mogą liczyć tylko na naszą ludzką pomoc. Skąd wiesz,ze Ci co pomagają zwierzętom nie pomagają ludziom? Zaprawdę powiadam Ci nie bardzo pojmuję gdzie Ty znalazłaś u mnie nienawiść do zwierząt. Bo to, że nie wierzę niektórym ich "obrońcom" to ze zwierzętami akurat nie ma nic wspólnego. Na marginesie powiem Ci, że zarówno dzikie, jak i oswojone o wiele szybciej nabierają do mnie zaufania niż do przeciętnego innego cżłowieka. I nie żałują. może żle sie wyraziłam,ale tak to w po pierwszym przeczytaniu odczułam,ze nie lubisz zwierzat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aha26 29.12.2007 18:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2007 Zbyt wysoka temperatura powoduje oparzenia Aha - macie monitoring? nie nie mamy i pan policjant delikatnie nam zasugerował,ze niektóre firmy ochroniarskie w taki sposób chcą nakłonic do swoich usług,niektórym szyby wybijaja,niektórym psy trują. Fakt,ze juz dwa razy u nas byli pytac się czy chcemy sie podłączyć,ale my chcielismy dopiero jak juz tam sie urządzimy. Nie wiem czy faktycznie taka firma posunełaby się do czegos takiego,az wierzyc mi się w to nie chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.12.2007 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2007 Nie chcę straszyć, ale w Święta sporo się drani wyprawia na łowy . Może policja ma zgłoszenie, że się jacyś kręcą w okolicy. Zaproście ze 2 postawnych kolegów męża na nocne rozmowy A o takich praktykach ochroniarskich pisała bodajże zielona Może porozmawiajcie z policją jeszcze raz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 29.12.2007 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2007 jeżeli ktoś zwracał Ci wcześniej uwagę, a Ty miałaś to w duszy, to jesteś Sobie winna, bez usprawiedliwieniajeżeli nie, ząb za ząb nie popusciłbym, zamieniłbym temu fiutowi życie w koszmar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 29.12.2007 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2007 Aha, z przerażeniem czytam o Waszych pieskach . Straszne to . Mam wielką nadzieję, że psinka przeżyje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.12.2007 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2007 jeżeli ktoś zwracał Ci wcześniej uwagę, a Ty miałaś to w duszy, to jesteś Sobie winna, bez usprawiedliwienia jeżeli nie, ząb za ząb nie popusciłbym, zamieniłbym temu fiutowi życie w koszmar Tiaa - rozmawiałam wczoraj z sąsiadką, że jej psica szczeka, dzisiaj też szczeka to juz lecę truć A co "fiutowi" mianowicie zrobisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aha26 29.12.2007 18:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2007 jeżeli ktoś zwracał Ci wcześniej uwagę, a Ty miałaś to w duszy, to jesteś Sobie winna, bez usprawiedliwienia jeżeli nie, ząb za ząb nie popusciłbym, zamieniłbym temu fiutowi życie w koszmar ale na co mi zwracał uwagę bo nie zrozumiałm o co Ci chodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.