rrmi 02.01.2008 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2008 Czy obiady proszone wchodza w gre ? Rodzina z dwojgiem dzieci Milo widziec , ze realizujesz swoje wizje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.01.2008 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2008 Czy obiady proszone wchodza w gre ? Rodzina z dwojgiem dzieci Jasne, poki co w kuchni przyjmuje, uprzedzam. Ale za to dobrze gotuje. Na salonach obecnie tylko moje 2 X 4wd urzeduja na fotelach rozwalone, reszte podlogi zajmuja kartony, szafy i szafki z piwnicy, pokryte malownicza warstwa kurzu. Jutro zaczynamy akcje. Kryptonim "Poddasze". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 02.01.2008 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2008 Bedziemy z samego rana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.01.2008 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2008 Trzymam ogien pod blacha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewuniamiii 03.01.2008 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2008 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
apis50 04.01.2008 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2008 ........ale takie cudo sprawie sobie na starosc w malym domku ...i jeszcze przypiecek zrobie..wtedy bede miala duzo czasu aby palic i gotowac...zazdroszcze ci jej....szczerze My właśnie na wiosnę zaczynamy budowę takiego domku na wsi pod lasem i zainspirowana Twoją kuchnią zmieniłam plany. Nie będzie kominka,będzie kuchnia,może nawet z piecem i "lepką" do siedzenia/tak u nas nazywa się przypiecek/ Tylko,czy koja kuchnia będzie tak urokliwa jak Twoja?Czy znajdę dobrego fachowca? Matko.Czy dobrze widzę na pierwszym zdjęciu Twojej kuchni po prawej stronie komina kozę? Jeżeli tak,to czy można równocześnie palić i w kuchni i piecu? Piękne dzięki za podzielenie się doświadczeniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 06.01.2008 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 Matko.Czy dobrze widzę na pierwszym zdjęciu Twojej kuchni po prawej stronie komina kozę? Jeżeli tak,to czy można równocześnie palić i w kuchni i piecu? Piękne dzięki za podzielenie się doświadczeniem Cala przyjemnosc po mojej stronie. Dobrze widzisz apis, to koza. Nie mialam okazji palic w obydwu piecach rownoczesnie, ale mozna, przewod dymowy ma przekroj 20cmX40cm. Sadze, ze takie sytuacje beda sie zdazac sporadycznie, mysle, ze najczesciej bedziemy palic albo w jednym, albo w drugim. Wlasciwie to zastanawiamy sie czy kozy nie przeniesc gdzie indziej, jakos nam do wystroju teraz nie pasuje, jest w troche innym stylu. Widze tam raczej tradycyjny piec kaflowy, nawiazujacy stylem do kuchni, ale to daleka przyszlosc, musze nabrac oddechu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
apis50 06.01.2008 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 Dzięki MATKO za odpowiedz. Jeszcze raz obejrzalam realizacje w firmie P.Kuliga. Najbardziej jednak podoba mi się kuchnia siostrzana Twojej. Małe jest piękne.Te rozbudowane,wydają mi sie są zbyt przytłaczające,i wymagają większych pomieszczeń. Nasz pokój dzienny z kuchnią będzie miał ok. 27 m2 zatem forma musi być ograniczona.Kuchnia połączona z niedużym piecem,bo mamy zamiar ogrzewać się wlaśnie w taki sposób. No i jeszcze może jak będzie potrzeba jakimś piecem elektrycznym.I z lepki niestety pewnie trzeba będzie zrezygnować. Serdecznie pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amonite 06.01.2008 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 Pięknista kuchnia! Ja też o takiej marzę, połączonej z piecem. Mam nawet w swoim dzienniku trochę przykładów w tej materii (jeśli ktoś potrzebuje inspiracji, to zapraszam) ale chyba na początek będzie sama koza... Te malowane kafle są naprawdę zaje....fajne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dżempel 06.01.2008 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 Naprawdę piękna ta kuchnia jest bardo stylowa. -niemogłabym takiej mieć -zabardzo kocham ogień , więc pewniakiem przzy niej bym stała i gotowała,gotowała gotowała . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 06.01.2008 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 niemogłabym takiej mieć -zabardzo kocham ogień , więc pewniakiem przzy niej bym stała i gotowała,gotowała gotowała . No mnie sie tak wlasnie porobilo... Jak juz nie mialam co gotowac, to stawialam czajnik z woda i cieszylam sie jak glupia, ...ze sie woda gotuje... A teraz znow mnie w swiat ponioslo, i bardzo mi brakuje porannej rozpalki, piecowego gadania, syczenia, trzaskania i blogiego ciepelka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dżempel 06.01.2008 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 też tak miałam (niestety na jakiejś kwaterze w górach)mieli taki piec -gotowa tam byłam stać do rana -no moze nie stać ale miałam nieodpartą ochote usiąść i nogi koło piekarnika położyć ale wstyd mi było -a ciągle sie marzy.......A tak na marginesie mieszkam w domku od 2 tyg . mam kominek ,który jest rozpalany codziennie a miał być okazjionalnie .Teraz syn leży koło niego i pasuje muuuuu (niewyparła bym się go)pozdrawiam i gratuluję odwagi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 06.01.2008 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 Witam. A ja muszę wręcz namolnie nakłaniać moich klientów do obejrzenia chociaż obrazków z takimi kuchniami. Niektórzy na mnie patrzą jak na de...a ("Panie - a no co mnie taka węglówka"). Na Śląsku to w dalszym ciągu synonim "dawnej epoki", chociaż jak to się mówi są też wyjątki potwierdzające regułę (na szczęście). Oprócz "Stalowej Woli" tak malowane kafle można zamówić niemal w każdej polskiej kaflarni. Dla zainteresowanych: - Kaflarnia Grochowskich z Radomska - Kafel-Art z Krakowa - Karat z Katowic Specjalnie nie podaję bezpośrednich adresów www, bo przy grzebaniu w internecie można znaleźć wiele innych ciekawych "rzeczy". Zachęcam też do poczytania pewnego kwartalnika wydawanego w naszym kraju, którego tytułu tu nie podam bo moderatorzy Forum wyrzucili by mnie z niego za propagowanie konkurencji prasowej. Można tam znaleźć wiele inspiracji kaflowych bo cała redakcja i współpracownicy publikujący tam artykuły to pasjonaci i propagatorzy tradycyjnego zduństwa. Pozdrawiam. PS. Piękna...chociaż mała. Piękniejsza była by na pewno taka ze trzy razy większa, z kilkoma piekarnikami, suszarkami, piecem chlebowym, podgrzewaczem wody, dodatkowym trzonem grzewczym...i to wszystko na 4-6 metrach kwadratowych, centralnie w domu No tak...ale nie wszędzie można to zmieścić. Gratuluję Matka i chęci i gustu. Dzięki takim osobom zduństwo w Polsce nie wyginie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 07.01.2008 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2008 Co do mojej kuchni co nia Sloneczko szasta po forum to powtarzam NIE BYLA DROGA!!!!! Za calosc, z materialem i robocizna zaplacilam 2 tysiace. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 07.01.2008 16:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2008 Co do mojej kuchni co nia Sloneczko szasta po forum Bom nią taka wciąż zachwycona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.01.2008 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2008 Gratuluję Matka i chęci i gustu. Dzięki takim osobom zduństwo w Polsce nie wyginie. Ojeeeej... Dziekuje, takie slowa i to od fachowca w branzy... Jestem podbudowana! PS. Piękna...chociaż mała. Piękniejsza była by na pewno taka ze trzy razy większa, z kilkoma piekarnikami, suszarkami, piecem chlebowym, podgrzewaczem wody, dodatkowym trzonem grzewczym...i to wszystko na 4-6 metrach kwadratowych, centralnie w domu Taaak... tylko ze cena tez bylaby wtedy piekniejsza... Mnie to moje male wystarczy w zupelnosci, caly jej urok polega wlasnie na tym, ze jest nieduza. Moze kiedys zafunduje jej piec kaflowy. tak do towarzystwa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojtek l 08.01.2008 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 MATKO ukłony szczere ,podziw pełny i brawa za odwage Nam również marzy sie kuchnia rustykalna ,no może nie taka odważna ,stad tez chce prosić o zdjecia z bliska frontów kuchennych z czego są wykonane no i oczywiscie jesli mozna wiedziec co to za plytki w kuchni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 09.01.2008 01:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2008 Witam. [...] PS. Piękna...chociaż mała. Piękniejsza była by na pewno taka ze trzy razy większa, z kilkoma piekarnikami, suszarkami, piecem chlebowym, podgrzewaczem wody, dodatkowym trzonem grzewczym...i to wszystko na 4-6 metrach kwadratowych, centralnie w domu [...] Taka mi się marzy Może kiedyś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 12.01.2008 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2008 chce prosić o zdjecia z bliska frontów kuchennych z czego są wykonane no i oczywiscie jesli mozna wiedziec co to za plytki w kuchni Fronty mam jasne i ciemne... Wyszlo tak z koniecznosci raczej niz z glebokiego przemyslenia. Tzn po doglebnym przemysleniu oferty firmy, ktora robila nam pierwsza kuchnie (te ciemne fronty), doszlismy do wniosku, ze jeleni niech szukaja gdzie indziej. Znalezlismy stolarza-dlubka za polowe tej oferty, ale z racji, ze niemozliwym jest dorobienie identycznych frontow, postawilismy na zupelny kontrast. Mimo, ze kuchnia jest jeszcze nie skonczona, efekt mnie zaskoczyl... bardzo pozytywnie! Tak wygladaja fronty z bliska: http://images27.fotosik.pl/138/427d584af07ca10am.jpg http://images27.fotosik.pl/138/16682f0253da39acm.jpg I do tego galeczki porcelanowe: http://images31.fotosik.pl/104/74cc664a671f45f9m.jpg http://images26.fotosik.pl/139/7fc322597edaf6cam.jpg Plytki pytasz...? Zabij a nie pamietam... kupowalam je pare lat temu... Tzn te na podlodze, to cos mi sie przypomina, ze Zlota Jesien sie nazywaly sa nawet teraz w Castoramie, ale nie polecam. Bardzo slabe, latwo robia sie odpryski. Jesli sie dokopie do nazwy sciennych, napisze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojtek l 12.01.2008 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2008 DZiekuje ze zblizenia widac ze to drewno a konkretnie chodzi mi o białe jakie to drzewo i jak zrobione ze tak slicznie wyglada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.