Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jaka powinna być kolejnosć przy montażu kuchni


weda

Recommended Posts

u nas kolejność była następująca: najpierw podłoga, potem dolne szafki w kuchni plus blat, następnie kafle na ścianie i na końcu szafki wiszące. chodziło o to, aby kafle "stały" na blacie (aby było ładnie, szczelnie i równo).

Nie bez znaczenia był fakt, że kafle kładlismy sami, a meble robił mi tato, wiec nie trzeba było żadnej koordynacji panów robotników.

Z efektu jestem zadowolona, wszystko wyszło ładnie i czysto.

 

W wiekszości przypadków jednak najpierw kładzie się kafle, a potem stawia meble, choc tatko mój nie raz montował kuchnię przed kaflami. Jedna nawet miesiąc stała wśród remontu i była odgruzowywana dosłownie jak przyjechali drzwi montowac ;o)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas kolejność była następująca: najpierw podłoga, potem dolne szafki w kuchni plus blat, następnie kafle na ścianie i na końcu szafki wiszące. chodziło o to, aby kafle "stały" na blacie (aby było ładnie, szczelnie i równo).

Nie bez znaczenia był fakt, że kafle kładlismy sami, a meble robił mi tato, wiec nie trzeba było żadnej koordynacji panów robotników.

Z efektu jestem zadowolona, wszystko wyszło ładnie i czysto.

 

W wiekszości przypadków jednak najpierw kładzie się kafle, a potem stawia meble, choc tatko mój nie raz montował kuchnię przed kaflami. Jedna nawet miesiąc stała wśród remontu i była odgruzowywana dosłownie jak przyjechali drzwi montowac ;o)

 

A jak przyjdzie Ci wymienić szafki i/lub blat to jak go zdemontujesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stosuje sie oba rozwiazania, jednak czestszym (i bezpieczniejszym) jest polozenie najpierw kafli z zakladem po kilka cm ponizej zakladanej wysokosci blatu i powyzej dolnej krawedzi szafek wiszacych, w drugim wypadku kafle trzeba idealnie docinac i wpasowywac, i moim zdaniem wyglada to kiepsko, nie ma tez pozniej mozliwosci zmiany np regulacji wysokosci szafek, istnieje tez ryzyko wystapienia naprezen i uszkodzenia badz odspojenia kafli oparych na blacie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysztofie,

pogódź się z myślą, że profesjonalnie :D kafle stawia się na blacie ;)

zresztą każdy ma swoją "profesjonalną" metodę 8)

gdybym ja miałam cokolwiek wymieniać w kuchni to też kafle :p

 

Ależ ja się nie muszę z niczym godzić.

Po prostu wymieniamy poglądy. Po to jest to Forum. Jak bym miał robić jeszcze raz też bym położył kafle najpierw. Ale nie traktuje tego jako argument do dyskusji.

Każdy ma pewną (swoją) koncepcje wykonywania określonych czynności. I chyba dobrze że tak jest.

A tak na marginesie - trudno tu mówić co jest profesjonalizmem.

Nie chcę przytaczać argumentów aby nie wyszło, że bronię swojej wersji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie szkoda, tylko ze włascicel mebli twiedzi inaczej. A powiedz mi, znałas wymiar między blatem a szafkami, sama wymierzałas czy mierzyli ci co bedą montoawc Ci kuchnię

 

To Ty jestes Klientem i to Ty bedziesz właścicielem tych mebli- decyzja nalezy do Ciebie a nie do sprzedawcy. Nie wiem która kolejnosc lepsza :wink:

 

U nas były najpierw wszystkie mokre prace, potem meble.

 

Pozdrawiam,

KasiaR :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...