Forumowicz500 03.01.2008 00:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2008 Mam taki problem że nowy kominek w którym paliłem juz porządnie ze 20 razy po tym jak sie porządnie rozgrzeje zaczyna śmierdzieć. Zapach jest bardzo mocny i nieprzyjemny. Nie jest on związany z samym wkładem (Tarnava) ale rozchodzi się wraz z ciepłym powietrzem z z kratek. Kominek z płyt GK izolowoanych wełną z folia aluminiową, podstawa z marmuru. Czy ktoś miał taki problem i wie jak usunąć ten zapach?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
3241mirek 03.01.2008 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2008 Spoko po jeszcze 20 paleniach ale długich zapach sam zniknie. To wypala się farba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 03.01.2008 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2008 Może nie tylko farba ale raczej ten szuwaks, którym zabezpieczone były rury od DGP. No chyba, że obłożyłeś rury np styropianem i ten się topi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wbrat 03.01.2008 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2008 To normalne. U mnie śmierdziało niestety dość długo. Potem przestało. I o dziwo następnej zimy znów zaczęło. Ale na szczęście drugiej zimy wystarczyło kilka dni palenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bastus2 03.01.2008 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2008 To normalne. U mnie śmierdziało niestety dość długo. Potem przestało. I o dziwo następnej zimy znów zaczęło. Ale na szczęście drugiej zimy wystarczyło kilka dni palenia. Czasem też czuć kurz, który się przypieka gdy mocno rozpalisz, i nadal czuć rury, a grzeje już kominkiem czwarty sezon... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nasz Domek 03.01.2008 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2008 u mnie też śmierdzi ale jak się mocno rozpali,porządnie rozgrzeje...i też mam obudowę z płyt g-k....ja to wiążę z "zapachem" rozgrzanych profili i odcinaczy ognia ( wełny izouijącej)...zapach rozchodzi się tylko jak kominek przekroczy pewną twmperaturę...więc po prostu hajcujemy z umiarem i problemu nie ma.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cemik1 03.01.2008 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2008 A może nie ma założonych kratek i wpadł jakiś zwierzak (mysz, kot)? U mnie była to jedna z ulubionych kryjówek tego ostatniego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 03.01.2008 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2008 I faktycznie jak zaczynam nowy sezon grzewczy to 2-3 rozpalenia czuć kurz przypalany, ale to wiadomo dlaczego. Miał się tam kiedy zgromadzić. Teraz mam kratki z zamknięciami (żaluzjami) i po sezonie zamykam je. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wbrat 03.01.2008 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2008 Tak czy inaczej, przy nowym kominku jest to normalne i po jakimś czasie problem się zmniejszy aż wreszcie zniknie zupełnie (u mnie teraz już problemu nie ma). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 03.01.2008 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2008 szkoda że przez net tego smrodku puściić nie można może i dobrze? przyczyną może być wełna z folią alu, jest dostępnych kilka rodzai. jak kosztowała paczka prawie 300 (w kartonie 6m2) to inny powód Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 03.01.2008 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2008 U mnie jak się dobrze rozgrzeje to też śmierdzi - powodem jest taśma alu do łączenia płyt wełny. Na początku przykleiliśmy taśmą płyty również go brzegów kominka - po zerwaniu taśmy smrod się zmniejszył zdecydowanie. Teraz wywąchałam jeszcze jedno miejsce - łączenie wełny przy czopuchu, tam muszę uzupełnić małe szczeliny wełną i dopiero na to taśmę. Zobaczymy czy pomoże. Ktoś kiedyś pisał, że w tym przypadku (że smierdzi z taśm) problem ustąpił po wypaleniu się kleju i odpadnięciu taśm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aguleczka 14.03.2009 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 Witam dotyka mnie ten sam problem zapach z kominka nieprzyjemny zapach kominek mam postawiony w śierpniu zaczeliśmy w nim palic w okresie jesiennym robotnicy sobie rozpalali myślałam z początku że żle zamontowane są halogeny i topi się gdzies kabel ale okazało sie że to nie halkogeny a kominek dzis był montarzysta tego kominka sprawdzał wszystko i stwioerdził że to jedynie przyczyna pyłu gipsowego na obudowie kominka który przy gładziach tam wpadł poodkurzał kurz kazał jeszcze dokładnie to zrobić i że powinno być ok wątpie w to troszke zażeka się że wszystko jest ok że używał materiałó izolacyjnych super jakości i do dużych temperatur nie wiem gdzie szukać już rozwiązania ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumis107 14.03.2009 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 jezeli ktos ma pojecie o kominkach to upala kominek na dworze (rury najlepiej tez przegrzac).Rury i wklad sa zakonserwowane olejem (ponoc szzkodliwym po nagrzaniu) i to on smierdzi jak sie spala.Jezeli sie tego nie zrobilo ,to najlepiej przegrzac na maxa kominek przy pierwszym upalaniua(najlpeij osika),zeby co ma sie wysmierdziec wyszlo od razu,jezeli sie tego nie zrobi to smierdzi potem dosc dlugo,zaleznie do temp wkladu i rur.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 14.03.2009 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 U mnie też śmierdzi jeszcze czasami. Na początku po odpaleniu śmierdziało strasznie, później problem zniknął, a ostatnio jak zacząłem palić bardzo intensywnie to problem znowu się czasem pojawia i z tego co wyniuchałem to śmierdzi chyba farba na rurze spalinowej i na kolanku. Jak się pali normalnie to smrodu nie ma. Teraz zastanawiam się czy nie zdjąć tej rury i kolanka i je oczyścić z tej farby papierem ściernym, może problem wtedy zniknie. Ale z drugiej strony jak farba ta zaczyna śmierdzieć to wiem że muszę podejść do kominka bo pali się w nim zbyt intensywnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FlashBack 14.03.2009 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 skropliny z rury spalinowej slpywaja/wyplywaja na obudowe kominka zamiast do wnetrza i tam sie dopalac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 14.03.2009 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 Witam.Po dłuższym okresie użytkowania kominka może jedynie śmierdzieć klej łączący folię aluminiową z wełną...lub klej ze złej taśmy aluminiowej.To są uroki kominków izolowanych wełną, jeżeli się w nich przesadzi z temperaturą palenia. Bardzo często ma to związek ze zbyt małą powierzchnią kratek wlotowych i wylotowych obudowy (zbyt duża temperatura we wnętrzu zabudowy konwekcyjnej)Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 14.03.2009 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 U mnie kominek nie obudowany i nie ocieplony pale w nim codziennie,wiec nie może śmierdzieć u mnie żaden klej, ani żadne skropliny. Zapach tego jest taki dziwny, nie śmierdzi to jak spalenizna i nawet ten zapach nie jest nieprzyjemny tylko że jest bardzo intensywny. I zauważyłem że przeważnie smród ten jest w poniedziałki jak przychodzę na budowę po weekendzie, bo tylko wtedy tak intensywnie palę żeby szybko zagrzać budynek. W następnych dniach jak kominek wolniej dochodzi do żądanej temp. to smrodu nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumis107 14.03.2009 23:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 Witam. Po dłuższym okresie użytkowania kominka może jedynie śmierdzieć klej łączący folię aluminiową z wełną...lub klej ze złej taśmy aluminiowej. To są uroki kominków izolowanych wełną, jeżeli się w nich przesadzi z temperaturą palenia. Bardzo często ma to związek ze zbyt małą powierzchnią kratek wlotowych i wylotowych obudowy (zbyt duża temperatura we wnętrzu zabudowy konwekcyjnej) Pozdrawiam. Forest z calym szacunkiem jak upalisz nowy nieprzepalony wklad lub koze z nieprzepalonymi rurami to capi przepalonym olejem na maxa .Dlatego powino sie go przepalic przed zalorzniem obudowy przy otwartych oknach(bo wali strasznie) ,lub najlpiej na podworku.Inaczej ludzie nagrzewaja pomalu a smod dlugo sie unosi i nie moga znalesc zrodla.Oczywiscie prawie nikt tego nie robi.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumis107 14.03.2009 23:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 U mnie też śmierdzi jeszcze czasami. Na początku po odpaleniu śmierdziało strasznie, później problem zniknął, a ostatnio jak zacząłem palić bardzo intensywnie to problem znowu się czasem pojawia i z tego co wyniuchałem to śmierdzi chyba farba na rurze spalinowej i na kolanku. Jak się pali normalnie to smrodu nie ma. Teraz zastanawiam się czy nie zdjąć tej rury i kolanka i je oczyścić z tej farby papierem ściernym, może problem wtedy zniknie. Ale z drugiej strony jak farba ta zaczyna śmierdzieć to wiem że muszę podejść do kominka bo pali się w nim zbyt intensywnie. bp gp nie przepaliles,patrz post wyzej .Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 15.03.2009 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2009 Kolego tak jak ja przepalam to nie wiem czy ktoś inny tak przepala Ja wiedziałem że rury żeby się wyśmierdziały muszą być porządnie przepalone, dlatego palę u siebie na ful od początku stycznia przez kominek przeszło mi już 7m3 pociętych drobnych odpadów, które spalają się bardzo intensywnie i dają duże ilości ciepła, wiec farba już dawno powinna się wyśmierdzieć. Ja żeby mieć ciepło niestety muszę palić intensywnie. Jednak jak widać, a raczej czuć raz na jakiś czas smrodzik się ujawnia. Farby użyte do takich celów powinny się utwardzić przy pierwszym paleniu i później smurd powinien zniknąć. Nie każdy ma czas i miejsce na to żeby kupić kominek i użytkować go bez obudowy. I znam też przypadki gdzie taki smród ujawnia się nie w pierwszym ale na początku kolejnych sezonów i później zanika. Może rożni producenci rur stosują rożne farby i jedne wypalają się szybciej a inne dłużej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.