Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

BUKOWO 9 :))) Chatka Iwy i Artka


Recommended Posts

Przepraszam za wszystkie brzydkie slowa, ktore od tej pory zaczna sie pojawiac w tym dzienniku. Co zrobic - emocje!!!

 

 

ZABIJE, PO PROSTU ZATLUKE!!!

 

http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0209/ldi0j1dnub949y2db60f.gif

 

 

Pozwolenia na budowe nie ma i nie bedzie do przyszlego tygodnia!!! CONAJMNIEJ!!!

 

A mialo byc na 1 maja!!! 1 maja mielismy miec wszystkie dokumenty zalatwione i wbijac lopate!!! Dalismy im (tym chol... architektom) i tak ponad 2 tygodnie poslizgu i co??? WIELKIE GO....NO!

 

Jesli PnB bedzie next week, to 2 tygodnie na uprawomocnienie, 1 tydzien przed nalezy zlozyc zawiadomienie, to wychodzi 26 maja!!! Ludzie ratujcie, rozniesie mnie, miesiac (conajmniej!!!!!!) poslizgu!!!!!!!!!!!!

 

15 maja lecimy do Polski i NIE DA SIE juz tego odwolac!!!

 

Co za durne cepy siedza w tym N. Brzesku, OD LISTOPADA ZALTWIALY TO POZWOLENIE I NIE MA?????

 

JA SIE DZIS UPIJE. :cry: :( :( :(

 

:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 131
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nie upiłam się.

 

Przeciwności mnie nie załamują. Wręcz odwrotnie. Skłaniają do działania.

 

Jutro dzwonimy do "stron", żeby jak tylko dostaną pismo z Wydziału Architektury i Budownictwa, jak najszybciej odesłali oświadczenia do Powiatu, że nie wnoszą sprzeciwu. Może zyskamy te 2 tygodnie. Do Powiatu sobie też zadzwonię...

 

A jak nie.........

 

 

Madrzejsza o wiadomosci z Muratora, wiem juz, ze aby doprowadzic jakiekolwiek przylacza na dzialke (nie tylko prad), musi ona byc objeta pozwoleniem na budowe. Inaczej jest to po prostu samowola budowlana. Tak samo sprawa wyglada z jakimikolwiek robotami ziemnymi, tyczeniem budynku itp.

 

 

 

 

PS: matko, jaka to śmieszna nazwa: archi - TEKTURA!!!! :lol: :lol: :lol:

Edytowane przez kotecek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komedia po prostu.

 

W starostwie mowia, ze nie ma zlozonego podania o pozwolenie na budowe na nasze nazwisko...

 

Architekci mowia, ze zlożyli. Na pytanie KIEDY i NA JAKIE NAZWISKO (byc moze na moje panienskie jeszcze?) mowia, ze nie pamietaja, a dokumenty sa "u zony w samochodzie" a żona właśnie pojechała do Starostwa w naszej sprawie...

 

W Starostwie mówią, że na pewno nie ma podania, no "chyba, że wpłyneło dzisiaj, to będzie jutro w dzienniku podawczym".

 

Architekci mówią, że w Starostwie zgubili nasze dokumenty (jak można zgubić 4 wielkie segregatory???). I że właśnie wczoraj dostali decyzję o wyłączeniu gruntu z produkcji rolnej, która też została zagubiona w Starostwie, ale sie znalazła. I żona pojechała...

 

DLA MNIE TO JEST JEDNA WIELKA ŚCIEMA

 

I najlepsze: Mówią, że na pewno będziemy mogli zacząć 15 maja! "Jak już będzie pozwolenie to będziecie mogli zacząć". To Ci małe oszusty!

 

Jutro dzwonie do starostwa. Jeśli podanie wplyneło wczoraj... Ktoś będzie wisiał na jajach w Nowym Brzesku.

 

Jestesmy kompletnie zalamani i wsciekli.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem kompletnie zalamana. Dol bez dna, z mulista woda na dnie, bagnem po prostu, z ktorego nie sposob wyjsc... :(

 

Za dwa tygodnie jedziemy do Polski. Tak sie cieszylismy na rozpoczecie robot na dzialce, na tyczenie domu, na kopare, na ognisko ze znajomymi... Dokumenty potrzebne do uzyskania pozwolenia na budowe zlozylismy z listopadzie u miejscowych architektow, ktorzy zapewnili nas, ze 1 maja bedziemy mogli „wbijac lopate”. Ostatnio dzwonilismy juz do nich nieomal co tydzien. Jakies 3 czy 4 tygodnie temu umowilam nas nawet na tyczenie domu na 16 maja...

 

Bylismy pewni, za zalatwia wszystko na czas. W koncu za to im placimy i mieli tyle czasu na zalatwienie sprawy... Na wydanie pozwolenia na budowe czeka sie 30 do 65 dni. Wiec jak mogliby nie zdazyc...?

 

Przez ostatni miesiac dzwonilsmy do nich juz nieomal kazdego tygodnia. Zawsze zapewniali, ze bedziemy mieli pozwolenie na czas. Rozmawialam z nimi nawet na temat koparki na 17 maja...

 

Gdy minelismy magiczny termin „3 tygodni przed” (a musicie wiedziec, ze po wydaniu pozwolenia na budowe dokument ten uprawomacnia sie przez 2 tygodnie, nastepnie nalezy zlozyc zawiadomnienie o planowanym terminie rozpoczecia robot na conajmniej 7 dni przed rozpoczeciam prac, co oznacza, ze praktycznie rzecz biorac budowe mozna rozpoczac najwczesniej 3 tygodnie po otrzymaniu pozwolenia), a bylo to 25 kwietnia, zaczelismy sie troszeczke denerwowac.

 

Zadzwonilam do Powiatu, gdzie wydaje sie pozwolenia na budowe i dowiedzialam sie ze nasze podanie nie zostalo jeszcze nawet zlozone!!!

 

Czy Wy rozumiecie co to oznacza?

 

Architekci nie zlozyli jeszcze nawet podania o pozwolenie na budowe! A mialo byc prawomocne na 1 maja! Dziennik budowy mial byc odebrany! Mielismy wbijac lopate...

 

Architekci mowia, ze w Powiecie zgubili nasze podanie. W Powiecie mowia, ze nigdy nie zostalo zlozone... Pan architekt wygadal sie, ze przedwczoraj dostali decyzje o wylaczeniu gruntu z produkcji rolnej i ze zona pojechala do starostwa powiatowego w naszej sprawie. Niestety – dzis dzwonilam do powiatu, pani sprawdzila w dzienniku podawczym i zadne podanie w naszej sprawie nie wplynelo. Co wiecej – dowiedzialam sie, ze mieli juz problemy z tymi projektantami. Ze ludzie dzwonia i sie dopytuja...

 

:(((((((

 

Doradzcie mi! Moze znajdzie sie jakis specjalista? Plsss :(

Czy czekac az laskawie zloza to podanie, czy odebrac papiery i zlozyc samemu? Mamy teaz kuzyna w Polsce, zreszta sami bedziemy tam za 2 tygodnie.

 

Architekci mowia, ze zloza podanie "na dniach", i ze w maju decyzja bedzie. Tylko, ze to jest niemozliwe!!! Najbardziej chamskie jet to, ze proponuja nam tyczenie domu bez pozwolenia! No i co, ze wytyczymy? I tyle? TYM mamy sie ucieszyc? :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

 

 

 

Dla wiadomosci wszystkich - nieuczciwa firma to PRO-SAN-INSTAL z Nowego Brzeska. Nie dajcie się nabrać...

Edytowane przez kotecek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Co nas nie zabije to nas wzmocni"

 

Emocje juz opadly. W miedzyczasie powstalo wiele planow, lepszych i gorszych.

Wczoraj w koncu dosieglismy naszego "buildera" Andrzeja, chlopina sie wciekl i baaardzo zaluje ze inzynierki (jak sie okazalo, nie sa to nawet architekci :roll: ) nie slyszeli slow pod swoim adresem, eh ;)

 

Na temat tego co bedzie sie dzialo dalej, Kotecek przezornie zamilknie.

 

 

Dalszy update w tymze dzienniku budowy nastapi prawdopodobnie za dwa, trzy miesiace.

 

Tymczasem nie opuszczajcie Kotecka i kibicujcie. Jak sie bedzie tylko dalo, bede komentowala Wasze dzienniki budowy, przewiduje jednak kryzys w dostepie do internetu od polowy maja.

 

Buzki dla wszystkich.

 

ACHA. I CO NAJWAZNIEJSZE - PO TYM WSZYSTKIM ZYSKALAM ODPOWIEDNI DYSTANS DO TEGO NASZEGO BUDOWANIA. I HOPE SO...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze, wiem, wiem, mialam nic nie pisac przez jakis czas....

Wytrzymalam cale :o 4 dni :o

 

Jezusicku najslodszy, moglabym przysiac, ze nie pisalam przez conajmniej caly bozy tydzien!!! :o :o :o

Mialam nic, ale to NIC nie pisac az do uzyskania pozwolenia na budowe. No ale "tak se ne da". Kotecek tak nie umi :-?

Kotecek strasznie przezywal brak pozwolenia na budowe.

Skarzyl sie na Forum, napisal o Durnych Cepach w watku "Wykonawca doskonaly i ... mniej" i czuje ze spelnil swoj obywatelski obowiazek :lol:

Prywatna zemsta to juz inna sprawa :wink: Teraz "tylko" wystarczy dostac sie do Gminy NB na jakies grubsze stanowicho i .. po nich :wink:

No nie daruje im tego, nie daruje! "Tak mnie wkur...ic!!! No nienawidze, ku...., nienawidze!!!" (tu cytat z Przeklinaka. Jesli ktos nie oglada tej bajki dla doroslych, a mowa o "Wlatcach Much" niech mocno zaluje).

 

No dobra, napisze to wreszcie:

Kuzyn wydarl nasze papiery z rak Durnym Cepom i bez wiekszych przeszkod zlozyl wniosek o pozwolenie na budowe w Starostwie Powatowym!!!! Licznik juz tyka! Pozwolenie tym samym zaczelo sie z dniem dzisiejszym WYDAWAC :lol:

HURA! I podziekowania dla nieocenionego Kuzyna!!!

 

PS: A Kotecek ostatnio z tego wszystkiego przefarbil sie byl na wisnowo. Mowice mi Wiewiora! Albo Przeklinak. Cholera wie, do kogo jestem bardziej podobna... :p Chyba ostatnio do Przekliniaka, ale nie z wygladu, niestety :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Dzis swietujemy!

Dostalismy to, na co czekalismy ot tak dawna!!!

Budziki wiedza o co chodzi, Aka tez wie, inni sie pewnie domyslaja.... MAMY POZWOLENIE NA BUDOWĘ!!! !!!

 

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Wypijmy zdrowie za budowy wszystkich Forumowiczow!!!

Hura!!!

 

 

http://img12.imageshack.us/img12/7201/d96b7de4b4a5770ces1.jpg http://img14.imageshack.us/img14/6696/cb493215a3bf12f2za5.jpg http://img14.imageshack.us/img14/3703/561bed44679cf278ie5.jpg

 

 

Kotecek moze nareszcie odetchnac z ulga!!!!!!! http://img6.imageshack.us/img6/2914/427faa2d6844cc8cwd7.gif Zdrowko!!!

Edytowane przez kotecek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam zaszczyt przedstawić Państwu nasz lasek:

 

http://img14.imageshack.us/img14/217/5fde25fa8e8f93d2rj0.jpg

 

Zasadził go jeszcze poprzedni właściciel i porastał on podobno całą skarpę. Niestety, wypalanie pól zebrało swoje żniwo i większość drzewek poszła z dymem... Ponadto - podobnież wieś zaopatrywała sie w choinki... :-? Dam ja im choinkę...

 

Niewłaściwe siedlisko, gleba zasadowa, brak nawożenia. Oto efekt próby zasadzenia lasu na łące bez przedplonu:

 

Chore modrzewie (ochojnik swierkowo - modrzewiowy):

 

http://img23.imageshack.us/img23/6605/844ce3b8aafb550bei8.jpg

 

Chore świerki:

 

http://img6.imageshack.us/img6/3869/f0840579e983dd31na2.jpg

 

(Choroba świerka: gałezie mają narośle w kształcie szyszek, ktore w okresie letnim są zielone a na jesień brązowe. Jak i czym je leczyć?

 

Ten szkodnik to ochojnik świerkowy.Wczesną wiosną gdy temperatura powietrza przekroczy 12 stopni należy drzewka opryskać jednym 2%roztworem preparatu olejowego Promanal 60EC , 0.02% roztworem insektycydu Fastac 100EC lub podlać Confidorem 200SL. W czasie wegetacji można opryskiwać drzewka Mospilanem20SP, Decisem lub Talstarem. Warto zwrócić uwagę czy obok świerków nie ma modrzewi .Jeśli tak to drzewka te też należy opryskać.)

Należy unikać sadzenia blisko siebie świerków i modrzewi (a u nas tak jest :cry: ). Jest to związane z chorobą powodowaną przez pasożyta zwanego ochojnikiem świerkowo-modrzewiowym (syn. smerkun szyszniak). Ten niewielki, zaliczany do mszyc owad w różnych fazach swojego rozwoju żeruje na przemian na świerku i modrzewiu. Najbardziej skutecznym zabezpieczeniem przed nim jest sadzenie modrzewi i świerków możliwie daleko od siebie. Jeśli jednak drzewa zostały już zaatakowane (objawy to pojawiające się na gałęziach zgrubienia - tzw. galasy, w których rozwijają się pasożytujące larwy smerkuna), należy bezwzględnie niszczyć poprzez palenie wszystkie zainfekowane gałęzie (głównie na świerkach). Ponadto można użyć preparatów chemicznych, takich jak Promanal 60 EC - 2,0% (opryskiwanie przed rozwijaniem się pąków), Fastac 10 EC - 0,015% (w trakcie rozwijania się pąków i igieł) oraz Orthene 75 SP - 0,1% (w okresie letniej wegetacji).

 

I zdrowiutkie buczki!!! (chociaz tyle :lol: )

 

http://img14.imageshack.us/img14/6403/d39cbd23ad1dd365yb3.jpg

 

Ponieważ nasz projekt nazywa się Bukowo trzeba by chyba przesadzić pare buków przed dom. Nie wyobrażam sobie domu nie otoczonego drzewami. I to takimi sporymi :lol: A że mamy sporo miejsca... jest z czym szaleć :lol: :lol: :lol:

 

Modrzewiom przyda się trzebież, glebę trzeba zakwasić, podsypać biedakom nawozu... Tylko kiedy znaleźć na to czas? Kiedy ja tu, a te biedaki tam... :cry:

Edytowane przez kotecek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto meżuś zajmujacy się ulubionym hobby, mianowicie grzebaniem w starych złomach, mazianiem się w smarze, przytłukiwaniem palców, spawaniem, szpachlowaniem i lakierowaniem (bynajmniej nie paznokci).

Nazwanie tych samochodów "złomami" zakrawa na szaleństwo! Oczywistym jest, że Honda CRX jest najpiękniejszym, najlepszym i najszybszym samochodem na świecie! Oto parę egzemplarzy, naszych jak i zaprzyjaźnionych :p

 

 

http://img18.imageshack.us/img18/8051/f3b1a92afc8e60ackj5.jpg

 

Malowanko zaprzyjaźnionej Ceerki:

 

http://img18.imageshack.us/img18/2426/0ae3a147d8977a69wb9.jpg

 

http://img14.imageshack.us/img14/5977/c502948de7e319a6lr0.jpg

 

 

Szlifowanko Rexa:

 

http://img24.imageshack.us/img24/1268/bccdb9b62817c74ddw0.jpg

Edytowane przez kotecek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Tutaj Kotecek mieszka, czyli piekna Irlandia:

:lol: :lol: :lol:

Cmentarz w Glenadalough slynne irlandzkie krzyze celtyckie

 

http://img14.imageshack.us/img14/6461/6352eb257a4e285ack9.jpg

 

Klify Slieve League w county Donegal, na polnocnym-zachodzie Irlandii. Drugie w kolejnosci najwyzsze klify w Europie! 600m npm!

 

http://img22.imageshack.us/img22/2191/c4186ab177303b58jd9.jpg

 

http://img23.imageshack.us/img23/8816/b49bcdf0b63932bavj6.jpg

 

http://img14.imageshack.us/img14/8438/1477c82b2f3504bcri9.jpg

 

http://img14.imageshack.us/img14/7774/9a934d703b61a6c5tj3.jpg

 

I owce, owce, wszedzie owce, nawet na skraju 600m przepasci.

 

http://img14.imageshack.us/img14/1707/83f157229c52f80ctj4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Wczoraj wrocilismy z 10-dniowych wakacji w Polsce :lol: :lol: :lol:

Wiadomosc nad wiadomosci:

 

 

NA DACHU BĘDZIEMY MIĘLI DACHÓWKĘ ZAMIAST BLACHY DACHÓWKOWEJ !!!!

 

Dostalismy oferte, gdzie cena dachowki IBF wraz ze wszekim osprzetem, rynnami, cegla klinkierowa na kominy, membrana, blacha plaska na obrobki, wylazem dachowym i wszystkim, ale to absolutnie wszystkim, byla o 2 tys zl wyzsza niz w przypadku blachy dachowkowej Ruukki. Nie zastanawialismy sie zbyt dlugo. :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Teraz musimy wyslac fax do tartaku z dokladnymi wymarami drewna (powiekszylismy troche wymiary w uzgodniemiu z majstrem) i spokojnie czekac na zdjecia z przebiegu prac na wysokosciach.

Zyc nie umierac. Ale konto mamy golusienkie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...