kotecek 07.01.2008 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2008 Nadszedl Nowy 2008 i w tym roku zaczniemy budowe naszego domu w malej miejscowosci 30 km na polnocny-wschod od Krakowa. W zeszlym roku udalo sie nam kupic dzialke i uzyskac warunki zabudowy. Mielismy nadzieje, ze zaczniemy chociaz fundamenty, ale warunki uprawomocnily sie w listopadzie i bylo juz zbyt pozno. Rozpoczynamy wiosna!!! Teraz czekamy na pozwolenie na budowe. Zalatwiaja to za nas nasi architekci, bo aktualnie siedzimy za granica i ciulamy ciezkie juro do jura na nasz dom... PS: Ten Dziennik budowy stanowi forme osobistego pamietnika Admin prosi wszystkich czytaczy o pozostawianie ewentualnych komentarzy w specjalnym temacie "Komentarze do Chatki" - link ponizej. Dziekuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 08.01.2008 11:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 Link do strony projektu to: http://www.dom-projekt.pl/projekt-domu-20.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 10.01.2008 14:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2008 A dom wyglada tak: http://img17.imageshack.us/img17/8896/96028d631d0f2020bx1.jpg http://img6.imageshack.us/img6/6547/c3083b0d4bad8e9fpl9.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 10.01.2008 15:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2008 Tutaj w lecie zaczniemy kopac fundamenty!!!!http://img14.imageshack.us/img14/3085/8f2021fbd37f97f3uc3.jpg Widok na okolice jest taki: http://img6.imageshack.us/img6/6233/ab0f1b8a2818f9b2pg3.jpg Czasem nawet widac gory...http://img8.imageshack.us/img8/7098/a3657480a9a7d753ob2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 14.01.2008 17:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2008 Gdy kola Boeinga 747 linii lotniczych Aerlingus dotknely mokrej plyty lotniska w Dublinie switala nam w glowie tylko jedna mysl: mieszkanie. Bedziemy pracowac gdzie sie da i zarobimy na swoje male 4 katy Co przezylismy przez pierwsze dni w Dublinie bez mieszkania, pracy, znajomosci, akcentu - to nasze. A pozniej poszlo juz jak z platka Znalezlismy prace, zadomowilismy sie ale wciaz myslelismy o powrocie do Polski. Mieszkalismy i wciaz mieszkamy w tym samym malym, irlandzkim domku z ogrodkiem (co prawda mikroskopijnych rozmiarow ale zawsze to ogrodek, nawet na upartego... kapuste by mozna zasadzic ). Blyskawicznie wyszlo na jaw jak wspaniale sie w nim mieszka. Bo na przyklad takiego grilla mozna urzadzic... Przyjaciol horde zaprosic, krzaczka posadzic... Zachorowalismy powaznie i nieuleczalnie na DOM w Polsce! Bo w domu najlepiej Powrotu do mieszkania juz nie bylo... Ja bede miec wielki wspanialy ogrod, a Tygrys bedzie mial wielki, wspanialy garaz na swoje Hondy CRX, CBR i jakie tam tylko bedzie chcial! A jak porownalismy ceny, to juz w ogole nie bylo co myslec o mieszkaniu. Za ta sama cene mozna miec: 1) 40 m2 mieszkania w Krakowie 2) 120 m2 domu pod Krakowem Co wybieracie? My OPCJE NR 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 15.01.2008 13:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 Ziemia. Mamy ziemie! 62 ary czystego szczescia Jak to wspaniale brzmi: "Mam kawal ziemi". "Ziemi pod dom". Dzialke znalezlismy przez internet. Gdy tam dotarlismy wiedzialam, ze to TA! I cena nie wygorowana. Najbardziej mi sie podobalo, ze to taki kawal ziemi i ta skarpa z drzewkami (sie lesnik w swym zywiole wyszlec mogl bedzie!). Szukalismy dalej (tak na wszelki wypadek) i albo dobijaly nas ceny, albo...no wlasciwie to zawsze dobijaly nas ceny... W koncu wlasciciel "naszej" ziemi sie odezwal i zaczelismy pertraktacje. Od czerwca do listopada to trwalo, bo czekalismy na warunki zabudowy. Nie maja tam planow zagospodarowania przestrzennego a kto by sobie chcial kupic kawal rolnej ziemi? (nie pytam o to rolnikow, oczywiscie). Dzieki temu spedzilismy w Polsce mile 6-miesieczne wakacje i nawet ...w miedzyczasie wzielismy slub!!! Na jesieni mielsimy juz kupione bilety do Dublina, gdy okazalo sie, ze od podpisaniia umowy notarialnej powstrzymuje nas brak prawomocnosci warunkow zabudowy. Rece nasze w dol opadly. Wzielismy sie na szczescie na sposob i odwiedziilismy sasiadow dzialki (u jednych kot mnie wzial i osr...l)pozyskujac oswiadczenia iz nie wnosza oni sprzeciwu wzgledem warunkow zabudowy, dostarczylismy swistki do gminy i wielce zdumieni otrzymalismy upragniona pieczatke. A bylo to na dzien przed data jaka widniala na naszych biletach do Dublina. Nie pozostalo nam nic innego jak tylko: spiknac sie z notariuszka i wlascicielem, wplacic pieniadze za dzialke, podpisac umowe, dostarczyc ksero aktu notarialnego do architektow, wyprowadzic sie z mieszkania i spakowac do podrozy. Zrobilismy to 22.11.2007 a dzien pozniej siedzielismy juz w samolocie. ZIEMIA JEST NASZA!!! PS: A tenze szczesliwy fakt przypisuje owemu kotowi, ktory wzial i mnie os...l, bo jak wiadomo, sraj...e koty przynosza szczescie. Szczegolnie, gdy sa czarne. A OTO NASZA ZIEMIA Z LOTU PTAKA: http://img5.imageshack.us/img5/2011/6160727e2280a9f4hd6.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 16.01.2008 13:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2008 Dlaczego wlasnie ten projekt a nie inny? A bo takie dostalismy warunki zabudowy! Na dach dwuspadowy i nie inny, na szerokosc domu od frontu 12m i nie wiecej. To wykluczylo budowe dwoch rozpatrywancyh przez nas wczesniej projektow: Barwnego z oklekcji Muratora: http://img8.imageshack.us/img8/3205/843c9111638164fbjz5.jpg i Sitna z kolekcji... eee... juz nie pamietam jakiego biura: http://img12.imageshack.us/img12/3881/67ff970fe65261e1bf1.jpg Sitno nam sie strasznie podobalo... Bylam wsciekla, ze nie pozwolili nam wybudowac dachu czterospadowego. Ale wiecie co.... w sumie to na dobre wyszlo!!! Bukowo 9 jest jeszcze lepszym projektem niz 2 poprzednie i az dziwie sie, ze nie wpadlismy na niego wczesniej! Znalezlismy go w ciagu jakichs 2 godzin na internecie... I wzielismy bez przerobek wprost z biura Dom Projektu w Myslenicach. Koszt: 1500zl. "Bukowo z garazem" nie - bo front za szeroki (warunki zabudowy), "Bukowo" nie, bo nie ma kotlowni. Wypadlo na Bukowo 9. Czyli, ze nasz domek bedzie wygladal tak: http://img24.imageshack.us/img24/2096/28f4c20f493f7d51me4.jpg http://img8.imageshack.us/img8/7053/0bbfb438945dcaf9fs2.jpg http://img13.imageshack.us/img13/1756/0566e8aff86c0d74ka3.jpg http://img12.imageshack.us/img12/5230/b989968ed3731539kr8.jpg Dach dwuspadowy = wiecej miejsa na poddaszu PS: A wokol wiele wiele drzew i krzewow!!!! W koncu nie na darmo sie lesnictwo studiowalo I mam ja sobie taka wizje... http://img13.imageshack.us/img13/3416/fea89c2aed3a7d50nk7.jpg Albo... http://img8.imageshack.us/img8/1457/bc091c392b6c39beuc2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 19.01.2008 18:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2008 Dalsza część naszego projektu: Rzuty.Minimalnie co-nieco w rozkładzie pomieszczeń zmieniliśmy (wyszło samo z siebie). Parter:http://img12.imageshack.us/img12/3116/5a4394cf5c11587ezh5.jpg Poddasze:http://img13.imageshack.us/img13/4519/a484feba7e5eed65ye2.jpg Piwnica oryginalnie:http://img12.imageshack.us/img12/5658/b066e653c10c02c5wp9.jpg Piwnica po zmianie:http://img183.imageshack.us/img183/4718/e16a3118c788801fza0.jpg http://img12.imageshack.us/img12/1594/6382235c501416f4et5.jpg Ponieważ nie mamy w projekcie garażu, zastanawiamy się, czy nie upchnąćby garażu w piwnicy... UWAGA!!! Konkurs: Kto zgadnie jaki model samochodu stoi w garażu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 24.01.2008 15:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Projekt - czesc dalsza: Powierzchnia użytkowa: 119.13m2 WOW! 200m2 swojej wlasnej chalupy! A wychowlam sie na 36m2... +piwnica: 70.93m2; - Garaz, sauna, pokoj do imprez a'la krakowska knajpa Ech... powierzchnia zabudowy: 102.40m2 powierzchnia całkowita: 259.00m2 kubatura: 709.00mł wysokość kalenicy: 8.50m kąt nachylenia dachu: 40.00 stopni minimalne wymiary działki: 16.50x19.50m (nas nie dotyczy ) Dom podpiwniczony, w salonie kominek z możliwością rozprowadzenia ciepła Ach, KOMINEK!!!! W a r i a n t y : lustrzane odbicie bukowo -bez podpiwniczenia bukowo + garaż -z garażem, bez podpiwniczenia T e c h n o l o g i a : Ściany zewnętrzne: Pustaki ceramiczne, styropian, tynk Ściany wewnętrzne: Pustaki ceramiczne, tynk Strop(y): Żelbetowy(e) Więźba dachowa: Drewniana Pokrycie dachu: Dachówka ceramiczna lub blachodachówka Nasze zmiany: Sciany jednowarstwowe i styropian 15-stka. Pokrycie dachu: blachodachowka. Garaz w piwnicy I uwaga, kosztorys, ktory kosztowal mnie wiele nerwow: DOM JEDNORODZINNY "BUKOWO 9" WOLNO STOJĄCY, PODPIWNICZONY Z PODDASZEM UŻYTKOWYM Cena jednostkowa m2 pow. użytkowej budynku: 2192 zł Cena jednostkowa m3 kubatury budynku: 591 zł Stan zerowy: 79.572,31zl Stan surowy: 140.719,00zl Stan wykończeniowy wewnętrzny: 105.021,69zl Stan wykończeniowy zewnętrzny: 33.195,54zl Roboty instalacyjne: 42.557,50zl Roboty elektryczne: 18.019,68zl Ogółem 419.085,72zl "Wycenę sporządzono w poziomie średnich cen rynkowych IV kwartału 2007r. Ceny nie zawierają podatku VAT. Ostateczny koszt budowy zależy od wielu czynników. Oszczędności mogą wynikać np. z wykonania części prac systemem gospodarczym, zatrudnienia ekip budowlanych na poszczególne etapy prac, zamianę materiałów zaproponowanych w projekcie na inne, jakości materiałów użytych do budowy i wykończenia, kosztu transportu( przy zakupach większych ilości materiałów często można uzyskać bezpłatny dowóz na budowę), kosztu robocizny(zależy od regionu Polski)". Dodam tylko, ze jak kupowalismy ten projekt w listopadzie 2007, to cena calkowita wynosila 300 tys zl!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 24.01.2008 16:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 ZESTAWIENIE PODSTAWOWYCH MATERIAŁÓW Wykopy i zasypy: 310m3 Ławy fundamentowe żelbetowe z izolacjami: 22,8m3 Ściany betonowe piwnic z izolacjami: 25,8m3 Ściany zewnętrzne z pustaków ceramicznych Max/220 grubości 29cm +styropian 9cm+ tynk akrylowy (zewn)+tynk wewn malowany: 124m2 Ściany wewnętrzne z pustaków ceramicznych Max/220 grubości 19cm z obustronnym tynkiem+malowanie: 83m2 Belki, podciągi żelbetowe,wieńce,słupy: 6,3m3 Kanały wentylacyjne, spalinowe i dymowe z pustaków Leier: 34m Płyta żelbetowa stropowa n/piwnicą gr.12/14cm+folia+styropian4cm+wylewka zbrojona + posadzka (terakota,parkiet)+tynk z malowaniem: 103,1m2 Płyta żelbetowa stropowa n/parterem gr.12/14cm+folia+styropian4cm+wylewka zbrojona + posadzka (terakota,parkiet)+tynk z malowaniem: 103,1m2 Schody żelbetowe zabiegowe na płycie grubości 12cm wykończone terakotą: 7,3m2 Zbrojenie konstrukcji monolitycznych prętami stalowymi okrągłymi fi6 do fi16: 3,44t Konstrukcje dachowe z tarcicy nasyconej: 5,81m3 Pokrycie dachów dachówką ceramiczną na łatach,z obróbkami blacharskimi, wyłazem dachowym, z ociepleniem wełną mineralną 20cm + płyty g-k 12,5mm na ruszcie malowane: 174,2m2 Montaż rynien i rur spustowych: 36,5m Ścianki działowe z cegieł kratówek K1 grubości 12cm z obustronnym tynkiem+malowanie: 40,2m2 Stolarka okienna drewniana z parapetami wewn i zewn: 36,1m2 Stolarka drzwiowa zewn i wewn drewniana: 29,5m2 Podłoga na gruncie: podłoże betonowe gr.10cm+papa termozgrzewalna+folia+styropian10cm+wylewka zbrojona +podłoga(terakota+posadzka cementowa): 75,9m2 Zobaczymy jak to naprawde bedzie z tym naszym Domem na Skarpie ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 28.01.2008 15:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Hej ho, hej ho! Do Polski by sie lecialooooooooo!!! Haj ludkowie wszyscy mili, znajomi i nie! W sobote lecimy do Polski aby porozmawiac z majstrem od budowy Jesli dobrze pojdzie, bedziemy miec zamowiona ekipe na lato i to niedrogo!!!! Bardzo niedrogo.... Planujemy pogaduchy z majstrami w niedziele a w poniedzialek rajd po skladach budowlanych. We wtorek po poludniu siade juz spowrotem za swoim biurkiem w Dublinie Zastanawiamy sie tylko, jak to zrobic, zeby zakupic material a byc caly czas w Dublinie... chyba pomoc jakiejs dobrzej duszyczki w Polsce bedzie nieodzowna. Tymczasem kumpel z Polski obczail dla nas dzis wspaniala przyczepe kempingowa we Wieliczce. Chyba bedziemy juz mieli domek na dzialce.... Taki ruchomy troche [/size] No i moze o dzialeczke zahaczyc sie uda??? Dzis mi sie snilo, ze dolna czesc dzialki (mamy 30 arow plaskiego i 30 arow skarpy ) zalalo i mielismy tam robic basen Bylo lato, drzewa w soczystej zieleni i zloty kolor dojrzewajacych zboz... A dzialka ciagnela sie i ciagnela w nieskonczonosc.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 28.01.2008 16:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Przyszedl czas na spisanie wydatkow, jakie do tej pory ponieslismy na rzecz naszego marzenia. Tylko w sumie po co? W koncu marzenia sa bezcenne.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 31.01.2008 13:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2008 O matulu, zaraz mnie rozsadzi z szczescia!!!! Tesciu wynalazl nam 2 ekipy ze wsi niedaleko naszej dzialki. podobno dobrze robia i tanio!!! AAAAAAAAA po jutrze lecimy i sie wszystkiego dowiemy!!!!!!!! Ach, zajebiaszczo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 31.01.2008 13:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2008 Nie wiem dlaczego z tym naszym kupowianiem dzialki wszystko dzialo sie tak nietypowo. Umowe przedwstepna podpisalismy w czerwcu 2007 w szpitalu . Wlasciciel byl chory, lezal jakies 2 miesiace, a transakcja toczyla swe powolne koleczka w strone listopada. Gdybysmy wiedzieli, ze dopiero wtedy staniemy sie wlascicielami, rece nasze w dol by opadly. Bardzo nisko. Umowa warunkowa podpisywana miala byc w domu wlascicciela, ktory swiezo wyszedl ze szpitala. Troche czasu stracilismy na znalezienie notariusza, ktory zdecydowalyby sie na podpisanie aktu w warunkach domowych. W koncu pewna mila (i nieslychanie cierpliwa, jak sie pozniej okazalo) Pani Notariusz z Proszowic wyrazila ochote przewiezienia sie z nami do Krakowa (po drodze chciala skoczyc do M1). W domu wlasciciela po wstepnej rozmowie okazalo sie, iz bidaczek nie ma przy sobie dowodu Po prostu nie ma. Rece nasze w dol opadly. Schowalismy sie pod stol w nadzieji choc czesciowego ukrycia sie przed rozszalalym gniewem Pani Notariusz. Tymczasem nic takiego sie nie stalo. Pani Notariusz spokojnie kazala sie odwiezc pod M1 a wlasciciel obiecal stawic sie w jej biurze nazajutrz rano. Umowe podpisalismy. Czekalismy cierpliwie az Agencja Nieruchomosci Rolnej zrzecze sie prawa pierwokupu dzialki. W koncu po co im kawal porosnietej krzakami skarpy? cdn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 01.02.2008 13:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2008 2 - 5 luty Polska. Koszotrysy pokserowane (6 sztuk, po co mi az tyle???). Projekty domu pokserowane (7 sztuk, tyle paperu to ja jeszcze z biura nie wynioslam!). Umowa: sztuk 6. Zobaczymy co zalatwimy. Na pewno wrocimy o niebo bogatsi w wiedze i moze troszeczke ubozsi w oszczednosci. To co, trzeba by wypic za powodzenie wyprawy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 06.02.2008 14:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2008 Jestem. Dlugo by opisywac ten wyjazd! Wrocilismy zmeczeni do granic mozliiwosci ale wspanialszego weekendu dawno nie mielismy Ach, bylo zajebiaszczo!!! W sobote kupilismy przyczepe kampingowa dla robotnikow na budowe, popilismy ze znajomymi , w koncu wyladowalismy na Rynku w Ministerstwie. Imprezka byla przednia W niedziele odwiedzielismy ekipe Nr 1 i rozmawialismy z ekipa Nr 2 . Poza tym: leczylismy kaca jezdzilismy na quadzie odwiedzielismy kochana kuzynke (to ona zaprowadzila nas do robotnikow, goraco pozdrawiamy i calujemy Agnieszke!!!!!) zjedlismy wspanialy obiad u Agi spalismy u tesciow i gadlismy z nimi o budowie Poniewaz pan Julek z ekipy nr 3 stwierdzil, ze jest zbyt pijany by z nami rozmawiac, pojechalismy do niego w poniedzialek. Drogi jest... Tego samego dnia: odwiedzilismy pana produkujacego bloczki betonowe (troche mu sie nie chce robic az 2 tys bloczkow....) odwiedzielismy 3 sklady budowlane i jedna cegielnie bylismy u architektow zrobic mala zmiane w projekcie (garaz w piwnicy) zalatwilismy sobie kierownika budowy. Efekt nastepujacy: - ekipa budowlana - JEST (i ma gdzie mieszkac) - kierwonik budowy - JEST - pustaki Max 29 sztuk 3 tys zamowione po 4zl/szt - cena stali obczajona, dwa sklady w gotowosci - zmiana w projekcie naniesiona, uwaga, ZA DARMO!!! Czyli mamy juz garaz w domku Chyba niezle jak na 3 dni??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 07.02.2008 10:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2008 Wiadomosc z ostatniej chwili - mamy juz 3 tys. pustakow Max 29!!! Przywioza na dzialke, jak zrobi sie troche bardziej sucho. Cena jeszcze w miare konkurencyjna - 4zl/szt. W Kazimierzy Wlk sa juz po 4.20, natomiast w cegielni Odonow beda dopiero w maju. Mamy dylemat co zrobic ze stala. Jest po 2900/tone w Koszycach i tam moze lezec do lata. Albo po 2600 w Nowym Brzesku ale tam nie moze lezec. A na dzialce nie zostawimy, bo zniknie. Na 2.75 tony wychodzi roznica 815zl. No i co? Tansza brac, nie? I przewiezc do tesciow, niech lezy. Pozniej sie o transport na dzialke bedziemy martwic... My kupilismy tam dzialke poniewaz cenowo odpowiadala naszym mozliwosciom Poza tym jest WIELKA, ma wspaniala skarpe czesciowo porosnieta mlodym swierczkami, modrzewiami i bukami, co dla mnie, lesnika, wydalo sie po prostu zrzadzeniem losu Acha, no i najwieksza rewelacja - ma skladzie budowlanym w Nowym Brzesku dowiedzielismy, ze ta czesc wsi, w ktorej bedziemy mieszkac nazywa sie ... Lesisko... !!!! No i po prostu umarlam ze szczescia, rozplynelam sie we mgle!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 13.02.2008 16:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2008 No i bloczki betonowe poszly w gore i sa teraz po 4.5 zl!Zakupilismy... Razem: Pustaki Max 12 000 zlStal 7 150 zlBloczki 9 500. Razem: 28 650. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 23.02.2008 20:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2008 Zdjęcia z ostatniego pobytu w Polsce. 3 lutego 2008. WODA! Na działce - ważna rzecz. http://img24.imageshack.us/img24/7975/860e1572c96f4424medwj3.jpg Tu bedzie szaleć kopara http://img8.imageshack.us/img8/1125/6714839b590d2e72meddz2.jpg Widok z balkonu, którego jeszcze nie mamy, ale się tym nie zrażamy )) http://img12.imageshack.us/img12/2054/29ff0e6aa407a21dmedvl3.jpg "I co, chcecie mieszkać na tym zadupiu???" http://img223.imageshack.us/img223/6026/943fe0c355adc6c8bg0.jpg 30 arów skarpy porośniętej drzewami - marzenie każdego leśnika http://img12.imageshack.us/img12/3089/5dbd81a1f0bd1e56wb7.jpg Na koniec - urocza chacjenda sąsiadki http://img18.imageshack.us/img18/8932/4a875ac169cf8ae5medst6.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 23.02.2008 20:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2008 To jest takie tajne przypomnienie dla siebie samej, żebym następnym razem napisała a barze w piwnicy i o kominku pomiędzy salonem a kuchnią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.