Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jaki kocioł na drewno i węgiel


Recommended Posts

A jakie piece polecacie do palenia drewnem?.Zeby tak kupic piec do ktorego wystarczy raz na 24 godziny dolozyc, a w domku 21-23 stopnie , a i wody do kapieli dostatek.

 

Sa takie kotły na brykiet, z zasobnikiem. Działanie podobne do ekogroszkowców. Cena również podobna.

Ja nie jestem entuzjastą takich kotłów.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A jakie piece polecacie do palenia drewnem?.Zeby tak kupic piec do ktorego wystarczy raz na 24 godziny dolozyc, a w domku 21-23 stopnie , a i wody do kapieli dostatek.

 

Sa takie kotły na brykiet, z zasobnikiem. Działanie podobne do ekogroszkowców. Cena również podobna.

Ja nie jestem entuzjastą takich kotłów.

Pozdrawiam

 

Pytam o piece na drewno, bo podobno jest to najtanszy sposob na ogrzanie domu procz pompy ciepla.A jakich piecow jestes zwolennikiem?

 

Brykiety drzewne są (jak nazwa wskazuje) produkowane z drewna i są one tańsze od drewna w przeliczeniu na ilość pozyskiwanej energii.

Jestem ostatnio zwolennikiem kotłów prostych w konstrukcji (to determinuje przystępną cenę zakupu) i obsłudze i im bardziej zgłębiam temat, tym bardziej utwierdzam się w tym przekonaniu.

Moja sytuacja jest moze o tyle komfortowa, ze mam gaz ziemny i dosć nowoczesną kotłownię gazową, więc jedno dotknięcie programatora uruchamia całkowitą bezobsługowość ogrzewania, a w kotle na drewno palę z "czystej" przyjemności palenia.... no przy okazji jest sporo taniej.

Gdybym nie miał gazu, to może rozważałbym zakup kotła z zasobnikiem, ale jednak nie jestewm przekonany do tej koncepcji.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months później...

Kocioł Atmos AC (w moim przypadku AC 25) ma możliwość palenia węglem kamiennym i drewnem , rozpoczynam drugi sezon na nim i mogę potwierdzić uniwersalność kotła dla tych dwu typów paliw, co do niższych kosztów uzyskania ciepła z brykietu drzewnego vs drewno w szczapach byłbym bardzo ostrożny - doświadczenia w tym zakresie poprzedniej zimy z dokumentowaniem obliczeń i prób skłoniły mnie jednak do drewna liściastego sezonowanego (w moim przypadku mam naturalną suszarnię obok domu - w ciągu 3 m-cy wysuszyłem buka w szczapach o dl. 33 cm o grub. 10-15 cm z wilgotności średniej 45 % do 14%).

W razie czego podzielę się swoimi obserwacjami i wnioskami , nie zamierzam nikomu polecać kotłów tej firmy ani na ten rodzaj paliw (mniejszy popyt - większa dostepność i lepsza cena :lol: ) - każdy inwestor na budowie jest kowalem swojego przyszłego losu ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby uprościć porównanie przyjąłem ,że ciepło spalania obu paliw jest podobne i wynosi 20,1 MJ /kg (choć sprawdzałem w dwu zakładach produkujących brykiet źródła zaopatrzenia w trociny - co udowodniło mi, że wcale nie ma tam gwarancji ,że brykiet jest wykonany z trocin z drewna liściastego twardego), ciężar właściwy np. buka w stanie powietrzno-suchym to 710-800 kG/m3 więc przy założeniu ,że sami zaopatrujemy się w drewno (np.papierówkę S2A) to cena brutto 1 m3 buka (nie 1mp) w moich okolicach osiąga ok. 145 PLN plus koszt transportu , pocięcia, połupania i ułożenia do suszenia daje ok. 225 PLN (zakładam ,że prace te zlecamy osobom prywatnym świadczącym takie usługi) co z kolei w przeliczeniu na tony daje koszty ok. 317 PLN/t drewna bukowego w szczapach (założyłem ciężar 710kG/m3) . W mojej okolicy brykiet (szumnie chwalony przez wytworcę jako lisciasty) kosztuje w tej chwili 380 PLN/t (przy zakupie min. 3 t , w detalu 410 PLN/t) dochodzi do tego oczywiscie koszt transportu , a w przypadku drewna w szczapach czas i słońce do suszenia. W zeszłym roku wykonywałem próby obu paliw na moim Atmosie (dość proste) - przy tych samych nastawach pieca , mieszaczy, pomp, tej samej temp. wewnątrz budynku , tej samej zewnętrznej (odczuwalnej - dość istotne) i wilgotności (udało mi się trafić w takie dni) i podobnej pogodzie , porze dnia - czas osiągnięcia temperatury zasilanie/powrót 72/65 stC na Laddomacie dla brykietu - 37 minut , dla szczap 49 min., stałopalność (tzn. do całkowitego wypalenia paliwa ) - brykiet - 2 g. 18 min, sczapy 4 g. 25 min., temperatury z bufora (góra/dół) po wypaleniu paliw - brykiet 45/32 st. C, szczapy 61/48 st.C . Dodatkowa informacja - ładunki paliwa były przed załadowaniem ważone - po 10kg - niestety ten kocioł ma trochę przymałą komorę, startowe temperatury na piecu i na buforze były niemal identyczne dla obu paliw.

 

W razie pytań służę pomocą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zastanawia olbrzymia roznica temperatury bufora po wypaleniu ładunku brykietu i ładunku drewna. w kontekscie watpliwosci ktorym sie dzielisz (nie ma gwarancji wykonania brykietu z drewna lisciastego twardego) - roznica moze pochodzic z tego ze brykiet zrobiony jest z cholera wie czego tak ?:)

 

Ja robilem podobne obliczenia ale teoretyczne, nie sprawdzilem w praktyce temperatur po spaleniu itp. Wyszlo mi ze brykiet jest dla mnie rozsadna alternatywa w cenie 350zł z transportem - tyle ze zakladalem jego solidna wartosc opalowa - a tu praktyczny test i twoje "sledztwo" wykazalo ze brykiet wcale taki energetyczny byc nie musi mimo "slow sprzedawcy"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zweryfikowanie z jakiego drewna są brykiety jest w warunkach domowych chyba niewykonalne - więc nie mamy pewności w jakim udziale jest tam drewno liściaste twarde a w jakim pozostałe rodzaje, brykiet jest świetną rezerwą na wypadek wyczerpania podstawowego paliwa w sezonie grzewczym - jest praktycznie gotowy do użycia po przywiezieniu do kotłowni i ja osobiście tak go traktuję - więc nie wyrzekam się go całkowicie. A propos tej różnicy na buforze - wynika ona także pośrednio z czasu spalania - w trakcie wszystkich prób niestety nigdy nie udało mi się osiągnąć czasu spalania brykietu choć trochę zbliżonego do szczap bukowych (różnica w wilgotności obu nie tak drastyczna bo około 6-8 % na korzyść brykietu). Niestety dowiedziałem się ,że ceny brykietu w mojej okolicy mają na dniach wzrosnąć (chyba zawsze przed sezonem) - więc podane wcześniej ceny mogą być już trochę nieaktualne ale wysokości wzrostu nie znam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Odpaliłem kocioł ;) W końcu.

 

Kocioł Junkers Supraclass S62 (ten "pod drewno") polaczony z buforem 1500 litrow, spięte przez zawór EsbeTV zapewniający odpowiednią temperature na powrocie. Na powrocie działa sobie pompa odpalana gdy T spalin przekroczy 70stC (wiec napewno rozpalono piecyk). Niby wszystko fajnie - piec szybko wkulał się na 60stC po czym zawędrował na okolo 80stC wg wskazania na piecu i tu stanął. Wszystko chodzi dobrze, piec przy rozpalaniu nieco dymi ale możliwe ze to kwestia odpowiedniej techniki - po rozpaleniu i przymknęciu wszystkiego tak jak trzeba - zero dymu, wszystko ok. Paliłem sezonowanym drewnem pobudowlanym - deski różniaste, obrzyny, większe kawałki, pocięte stemple. Nic się w piecyku nie zawiesiło, spalanie miało miejsce tam gdzie powinno - na dole komory na ruszcie. Ruszt obrotowy - zdarzyło się mu zblokować. Trzeba było poczekać aż dany kawałek drewna sie spali i po problemie.

 

Problem: uruchomiłem to bez miarkownika ciągu którego w żaden sposób nie dałem rady założyć tak jak instrukcja każe. Mianowicie instrukcja dla S62 mówi by miarkownik związać stałym ramieniem z górną klapą pieca taką małą uchylną - zamiast z dolną przy popielniku łańcuszkiem (jak to sie zwykle robi). Wszystko fajnie ale ja dostałem z piecem miarkownik ciągu z łańcuszkiem ! Zauważyłem to dopiero teraz. Reszta elementów zdaje sie pasowac do wersji bezłańcuszkowej ale połączyc do kupy sie tego nie da - czegos brakuje.

 

Czy ktoś może wie jaki symbol ma dokladnie ten miarkownik do tego pieca ? Musze zdobyć brakującą część ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łańcuszek masz jako dodatek, chyba że ktoś przy sprzedaży dał niewłaściwy kartonik.

A powinieneś mieć miarkownik z dodatkowym pręcikiem do podnoszenia owej klapki (wsuwasz go pod tą wąską , zagiętą na końcu blaszkę).

Tyle, że palenie za pomocą dolnych drzwiczek nie jest błędem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem. Mowisz z pamieci czy moze masz taki miarkownik ? Mam odpowiedni "pręcik" do podnoszenia tej klapki ale nie wiem jak go polaczyc z szesciokątnym prętem przechodzacym przez miarkownik. Tak jakby brakowało mi jakiejś części.

Mam: miarkownik, pręt szcześciokątny (wchodzi do miarkownika, potem sie ma laczyc z prętem do podnoszenia), jakis pierscień z śrubką (pierscien w srodku nie ma gwintu, śrubka na brzegu pierścienia no i owy pręt do podnoszenia klapki górnej. Pręt ten jest nagwintowany z jednej strony tak jakby mial byc z czyms skręcony - ale za cholere nie wiem jak i z czym.

 

I jeszcze jedno:

jaka moze byc przyczyna ze przy 80stC na piecu slyszalem delikatne jakby bulgotanie w korpusie pieca (zagotowala sie woda czesciowo ?). Bulgotanie blyskawicznie znika gdy tylko przymknac piec/komin. Termometr pieca nie wyszedl poza 80-82stC. Zepsuty termometr czy zepsuty uzytkownik pieca ? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam FEX'a 30kW z nadmuchem. Jak go kupowałem to nie było jeszcze z wyciągiem. Dziś na pewno by był też FEX ale z wyciągiem - szybsze, efektywniejsze rozpalanie szczególnie z moim pokręconym przyłaczem do komina. Kocioł rewelacyjnie prosty, świetnie działający, prosty w obsłudze, trochę kłopotliwy przy czyszczeniu ale gruntownie czyszczę go tylko 2x w roku - nie mówię o usuwaniu popiołu tylko dogłebnym pucowaniu po sezonie, i po letnim przepalaniu na wodę przed sezonem zimowym.

Palę drewnem - każdym byle suchym. Testowałem na wiórach i trocinach mieszanych z drewnem, spalałem deski i resztki więźby, paliłem latem korę, spalam papiery, szyszki itp. Ogólnie żre to wszystko byle suche.

Planowałem przeróbkę z nadmuchu na grawitacyjne + automatyczny palacz, ale jakoś się nie mogę do tego zabrać.

Co do palenia węglem to nie mam doświadczeń - co najwyżej pozytywne opinie zaczytane na tym forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Również mam Fexa 30 KW z wyciągiem. Pali się bez zarzutu, jak na razie cały rok resztkami z budowy + trochę węgla. Z tym, że 2 lata temu dałem za niego 3,5 tys. Gdybym miał dać 7 tys. / tyle obecnie kosztuje/ kupiłbym kociołek z zasobnikiem na ekogroszek , ładowałbym raz na cztery dni.

 

volder

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak macie w swoich Fex-ach ustawione gałki?

Pierwszą, tą od drzwiczek załadowczych mam wkręconą-zamknietą całkowicie, bo palę suchym opałem, a z tą drugą, to nie mogę dojść do ładu.

Powinna być niby odkrecona 1-2 obrotu żeby plomień był niebieski i nie siegał za daleko w kocioł, bo wtedy dużo energi ulatuje. Jak nią reguluje to nie widzę większej różnicy.

Tak niedawno tłumaczył mi pan Oleksy z Ferrum. A jak jest u Was?

Kociołek mam na wyciągu 30H z aut.palaczem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pierwszym sezonie bawiłem się w regulację, teraz już sobie odpuściłem. Jak zacznę palić ciągle (zima) to się znowu pobawię, ale wg zasady - dobrze rozpalić, lekko wystudzić (obniżyć temperaturę do ok 55 stopni i w trakcie ponownego podnoszenia temperatury na "zapasie" żaru wyregulować by przy nominalnym spalaniu uzyskać jak najmniej dymu. Przy takim regulowaniu kociołek aż "mruczy" z zadowoloenia, a temperatura nabijana jest błyskawicznie.

Ogólne zasady regulacji u mnie:

1. Powietrze od góry na minimum (nie zakręcone)

2. Powietrze z dołu na maksa

3. Palnik do osiągnięcia minimum dynu (u mnie ok 2-2,5 obrotu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Właśnie założyli mi wodę i kanalizę. Czekam teraz za tynkami i zakładam ogrzewanie co wiąże się z zakupem kociołka. Nie ulega wątpliwości że będzie to bardziej pod drewno kociołek ale żeby można w nim miałem zapalić. Czy te kociołki FEX też się do tego nadają ? Czy w ogóle są jakieś kociołki do których można narzucić bardziej mokrego drewna i nie myśleć że kociołek dostaje po plecach ? Szukam takiego kotła na drewno / miał aby dokładać do niego nie szybciej niż co 10 - 12 godzin

Może ktoś może polecić takie kotły ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...