ashen 15.06.2008 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2008 i znowu ten slepo powtarzany mit o nieplaceniu podatkow.... Pewnie wedlug ciebie wszystkie inne sieci tez nie placa podatkow a jak skonczy im sie "okres ochronny" to sie zwijaja..... Wiec zeby cie pocieszyc idac twoim tokiem rozumowania wyglada na to ze wlasnie skonczyl sie okres ochronny dla Lidla i niedlugo zniknie z naszego rynku widzę kolego że jesteś nie na bierząco...- trafiłeś jak kulą w płot Niemiecka centrala szuka chętnych na sieć Lidl w Polsce -dowiedziała się "Rzeczpospolita. Właściciela zmieni 260 sklepów, awartość transakcji może sięgnąć 250 milionów euro. To kolejna siećhandlowa z kapitałem zagranicznym, która zdecydowała się na wyjściez bardzo konkurencyjnego polskiego rynku detalicznego. żródło:gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,5146919.html-- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
garbus2 15.06.2008 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2008 widzę kolego że jesteś nie na bierząco...- trafiłeś jak kulą w płot Niemiecka centrala szuka chętnych na sieć Lidl w Polsce - dowiedziała się "Rzeczpospolita. Właściciela zmieni 260 sklepów, a wartość transakcji może sięgnąć 250 milionów euro. To kolejna sieć handlowa z kapitałem zagranicznym, która zdecydowała się na wyjście z bardzo konkurencyjnego polskiego rynku detalicznego. żródło: gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,5146919.html -- no wlasnie dlatego to napisalem wiec chyba nie zrozumiales (mniejsza o to - ta informacja juz od miesiaca krazy). ponawiam wiec pytanie - wedlug ciebie im tez sie skonczyl okres ochronny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 15.06.2008 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2008 Albo co niektórzy w tej dyskusji są pracownikami marketu albo nic nie rozumią.Albo i to i to.Z innej beczki (chyba gdzieś już o tym pisałem):Znajoma poszła do sklepu dla kretynów (w odróżnieniu od pożądnych "idiotów" co ten sklep omijają z daleka) kupić lodówkę "bez VATu".Po skreśleniu "VATu" kosztowała 500 zł więcej niż w byle jakim sklepie internetowym.A co do ludzi pracujących w marketach... to im szczerze współczuję.Bezwzględnie wykonują polecenia góry i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
freetask 15.06.2008 23:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2008 Tesco: kupuję zabawkę do piaskownicy: cena - 1zł kilka miesięcy później: wyprzedaż ta sama zabawka, na niej cena 9zł, skreślona i nowa cena, w promocji! 4zł! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Killer_su 16.06.2008 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2008 i znowu ten slepo powtarzany mit o nieplaceniu podatkow.... Pewnie wedlug ciebie wszystkie inne sieci tez nie placa podatkow a jak skonczy im sie "okres ochronny" to sie zwijaja..... Wiec zeby cie pocieszyc idac twoim tokiem rozumowania wyglada na to ze wlasnie skonczyl sie okres ochronny dla Lidla i niedlugo zniknie z naszego rynku widzę kolego że jesteś nie na bierząco...- trafiłeś jak kulą w płot Niemiecka centrala szuka chętnych na sieć Lidl w Polsce - dowiedziała się "Rzeczpospolita. Właściciela zmieni 260 sklepów, a wartość transakcji może sięgnąć 250 milionów euro. To kolejna sieć handlowa z kapitałem zagranicznym, która zdecydowała się na wyjście z bardzo konkurencyjnego polskiego rynku detalicznego. żródło: gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,5146919.html -- Lidl chce się wycofać nie tylko z naszego rynku, ale też np. z rynku norweskiego. Tam też skończyła im się ochrona??? Poza tym osobiście nic nie mam do niższych cen - szczególnie wtedyt kiedy nie musze płacić kolejnego podatku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Killer_su 16.06.2008 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2008 ....Ze 3 godziny trwało aż byli w stanie przekazać mi pisemne oświadczenie, że zgodnie z moim życzeniem usunięto z systemu moje dane... Na prawdę usunęli dane Twojej firmy???? Ze wszystkich systemów? Księgowych też??????? Przecież to nie były Twoje dane osobowe, a dane Twojej firmy i powinni je trzymać przez 5 lat. No to terazz jak chcesz im podokuczac to poproś o duplikat jakiejś faktury Makro też mnie wkurza, a poza tym wcale nie są tak super konkurencyjni cenowo. Pewnie dlatego nie było mnie tam już ponad rok... ....Sam "manager" tej części sklepu po 5 minutach, wściekły jak jasna cholera, sprzedawał mi te baterie! Własną łapą wyjął z gablotki, dał i skasował pieniądze! Jakby nie chciał - to On też ma szefa - a ja o tym wiem! I to zdanie proponuję zapamiętać każdemu kto ma kłopoty gdziekolwiek. Jest prosta zasada, że żaden szef nie lubi być opieprzany za swojego podwładnego. Pozdrawiam, K. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 16.06.2008 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2008 Wielokrotnie testowane! Na ludziach! (Wprawdzie co bardziej zdenerwowani twierdzą, że to nierogacizna... ) Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rezi 16.06.2008 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2008 i znowu ten slepo powtarzany mit o nieplaceniu podatkow.... Pewnie wedlug ciebie wszystkie inne sieci tez nie placa podatkow a jak skonczy im sie "okres ochronny" to sie zwijaja..... Wiec zeby cie pocieszyc idac twoim tokiem rozumowania wyglada na to ze wlasnie skonczyl sie okres ochronny dla Lidla i niedlugo zniknie z naszego rynku lidl ciągnie kase do matki spólki poprzez wyższe ceny importu produktów marek własnych - więc podatki i tak płaci na minimalnym poziomie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 16.06.2008 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2008 Nie! Od lat tam nie bywam! Nie ma potrzeby... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 16.06.2008 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2008 w takim razie dziwie ci sie - ze pomimo tych - jak sam piszesz - wielokrotnych prób " okradzenia cie" jeszcze tam chodzisz na zakupy mozesz wyjasnic ? od tamtej pory zakupy w markecie robię rozważniej, kupuje mało i raczej wyjątkowo którego słowa nie rozumiesz ?? rozważniej czy mało czy może raczej wyjątkowo ?? a może ty należysz do tych kobiet które nie umieją w markecie kupować rozważniej tylko ładują bez opamiętania cały koszyk bo mąż płaci, a potem w domu dziwią sie skąd ta grypa jelitowa u całej rodziny, przecież ten marketowy kurczak na pewno był świeży bo był w promocji rozumiem wszystkie slowa natomiast nie rozumiem czemu u "złodziei" kupujesz nawet mało, uważnie i "wyjatkowo" LOL ja bym konsekwentnie nie kupowala wcale jesli ktos by mnie probowal oczukiwac tak "wrednie " jak ciebie. po prostu moja noga by w takim sklepie nie powstala a nie na forum pyszczyła na czym swiat stoi i nadal leciala po "śrubke za złotówke" do tych co "oszukuja" bo w promocji :) z reszta twojej facynujacej wypowiedzi (czyzbys mial jakia fobie nt. kupujacych kobiet ? albo ktos ciebie nakarmil takim nieswiezym kurakiem??? ) nie dyskutuje bo widze ze ci zaraz zyłka pęknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasia_78 19.06.2008 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2008 a owszem....jak się sklep nie podoba to po co tam chodzić???? pewnego razu przechodziłam z moim dzieckiem w wózku obok butiku z torebkami.wielkie kartki formatu A0 zakrywające całą witrynę mówiły "wyprzedaż torebek -30%".cofnęłam się i pomyślałam,że może zerknę na nie,ostatnio miałam nawet w planie kupić sobie jakąś. było lato drzwi otwarte,wchodzę z wózkiem,rozglądam się gdzie go postawić,żeby nikomu nie przeszkadzał,bo lokal niezbyt wielki (jakieś 15 m.kw.),w środku aż 1 !!! klientka i oczywiście sklepowa. udało mi się ustawić z boku wózek,dziecko siedzi cicho zajęte rozkręcaniem swojej zabawki,zaczynam się rozglądać i słyszę rozkazującym tonem od wielkiej pani EXP: -NIECH PANI WYJEDZIE TYM WÓZKIEM I POSTAWI GO PRZED SKLEPEM !!! TU NIE MA MIEJSCA !!! oczywiście,że wystawiłam wózek z dzieckiem do tego siebie i więcej moja noga nie postała w tamtym butiku.jakiś czas później PANI się również z tamtąd wyniosła,bo prawdopodobie interes się nie kręcił. nie dziwi mnie to, z takim podejściem do klienta........ to było przy jednej z większych ulic w centrum dużego śląskiego miasta... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
patusia 21.06.2008 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2008 To ja opowiem dla odmiany, o moich zakupach w markecie budowlanym RCMB. Przez miesiac wisiala kartka WIELKA WYPRZEDAZ, LIKWIDACJA SKLEPU!!!!! Postanowilismy kupic kabine prysznicowa z brodzikiem po 999 zl. no i zaczelo sie....pierwsze sprzedawca (zreszta calkiem mily) zapewnial nas ze maja je jeszcze w magazynie, poszedl sprawdzic, wrocil po 20 min i oswiadczyl ze mieli jedna, ale ma rozbita szybe... zaproponowal nam ta z wystawy... pomyslalam, co tam ze z wystawy, i tak sie oplaca, wiec mowie panu zeby pisal fakture. po 20 min pan wrocil i mowi ze nie moze nam sprzedac tej kabiny po 999 zl, bo w komputerze ma cene 1299 zl, i absolutnie nie moze jej sprzedac taniej. znalam przepis mowiacy ze klient ma prawo kupic po cenie ktora jest na towarze, ale odechcialo mi sie tej kabiny... A teraz final... wielka likwidacja sklepu polegala na tym ze przeniesli go do budynku oddalonego o 50 m od starego. Ceny nadal sa takie same jak byly na wielkiej promocji...(stad wniosek ze tak naprawde zadnej obnizki nie bylo), identyczna kabine z brodzikiem (nowa a nie z wystawy) kupilam w MERKURYM za 699zl.Nie mam pojecia dlaczego slowo PROMOCJA robi z wiekszosci ludzi (w tym ze mnie) takich idiotow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
raffran 21.06.2008 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2008 ............ Nie mam pojecia dlaczego slowo PROMOCJA robi z wiekszosci ludzi (w tym ze mnie) takich idiotow. Bo tak jest ludzka natura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasia_78 27.06.2008 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 jakoś na mnie słowo "PROMOCJA" nie działapracuję w markecie,robię zakupy w supermarketach,znam artykuły, które mnie interesują i ich ceny i kupuję jak są faktycznie w promocji,a bynajmniej nie drożej niż w faktycznej cenie. jeżeli nie jestem pewna czy czasami nie przepłacę po prostu wstrzymuję się z zakupem nie jestem opętana myślą "tu pisze za wszelką cenę muszę mieć ten towar,tym bardziej,że ogląda go jeszcze 20 innych osób i zaraz mi wykupią!!"większośc ludzi tak właśnie robi,a dopiero w domu zastanawia się dlaczego to kupił,bo ani nie bardzo pasuje mu to do mieszkania,ani mu to nie bardzo potrzebne,no i sąsiadka w końcu powiedziała,że to samo widziała gdzie indziej o połowę taniej.to jest jakaś chora mania wydawania pieniędzy,a później jak nie ma na kogo zwalić tłumacząc się przed mężem dlaczego to kupiłam mówi się przeważnie,że "sprzedawca mnie naciągnął,wmówił,że nigdzie taniej nie dostanę i kusił wielkim napisem ". tak jak pracuję w moim markecie z cenami jest różnie z tego punktu,że nie jesteśmy w stanie kontrolować dziennie czy na danym artkule akurat od dziś jest podwyżka.wprawdzie dostajemy zmiany cen ale nie zawsze zdązymy je na czas rozłożyć,bo jesteśmy dosłownie rozdzierani przez klientów i nie ma na to czasu.nie wspomnę,że klienci bezczelnie potrafią się kłucić kto był pierwszy w kolejce do sprzedawcy (często tylko o jakiś dedal,gdzie wystarczy tylko odrobinę pomyśleć i już się wie-ale to tylko z tego względu żeby później mieć na kogo zwalić jak coś nie tak będzie "SPRZEDAWCA MI TAK POWIEDZIAŁ,TO JEGO WINA!!!!"nie spotkałam się też w moim markecie żeby cena promocyjna przewyższała cenę "normalną".jeżeli już to cena się nie zmienia,a w 95% jest obniżana znacznie lub nieznacznie-to już zależy od wartości produktu I LUDZIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! PRZY WEJŚCIU DO MARKETU SĄ GODZINY JEGO OTWARCIA!!!!!!!!!!!!!!!!!TO DLACZEGO 20 MIN PO JEGO ZAMKNIĘCIU WYCHODZICIE OBURZENI Z TEKSTAMI--- TU NAS NIE CHCĄ!!!!!--- JAK NAS WPUŚCILI TO MUSZĄ WYPUŚCIĆ!!!!--- G...O MNIE TO OBCHODZI, JA CHCĘ ZROBIĆ ZAKUPY!!!! CHCĘ ROZMAWIAĆ Z KIEROWNIKIEM ALBO DYREKTOREM !!!! ITD........ITP.............. PRZYPONIMAM,ŻE PRACOWNICY MARKETÓW TEŻ SĄ LUDŹMI, MAJĄ SWOJE RODZINY-DZIECI,MĘŻÓW I MAJĄ SWOJE DOMY....NIE NOCUJĄ W MARKETACH ALBO NA DWORCU!!!!!!!!!!!!!!!!! CHCEMY WYCHODZIĆ Z PRACY O TYCH GODZINACH,KTÓRE MAMY W GRAFIKU, A NIE UŻERAĆ SIĘ ZE WŚCIBSKIMI KLIENTAMI!!!! I PRZYPOMINAM TYM,CO LUBIĄ DŁUGO ROBIĆ ZAKUPY ,ŻE TESCO JEST CZYNNE CAŁĄ DOBĘ, 7 DNI W TYGODNIU!!!!!!!!!!!!!!!![/url] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 27.06.2008 15:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 Dlatego PIS dał Wam Tyle wolnego.... Ale ja rozumiem, że sprzedawca tez człowiek i zwykle ma rodzinę... Ja staram się jak mogę nie przeginać... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ZW 02.07.2008 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2008 ... I LUDZIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! PRZY WEJŚCIU DO MARKETU SĄ GODZINY JEGO OTWARCIA!!!!!!!!!!!!!!!!! TO DLACZEGO 20 MIN PO JEGO ZAMKNIĘCIU WYCHODZICIE OBURZENI Z TEKSTAMI --- TU NAS NIE CHCĄ!!!!!... To nie moja (klienta) wina że Was tną na czasie pracy. Bardzo rzadko wychodzę po zamknięciu sklepu ale jeśli już wchodzę w godzinach otwarcia, to chciałbym aby mnie także wypuszczono i to z wybranym towarem. Inaczej wyjdę wściekły że straciłem czas bo ja też wolę go spędzić z rodziną niż w sklepie. Wystarczyłoby zmienić godzinę zamknięcia wejścia na godzinę czy pół wcześniej. Nikt tego oczywiście nie zrobi bo obrót spadnie. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.