Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Słoneczko z podwojnym garażem Michał, Aneta i Mikołaj


Recommended Posts

Poczatek maja - mury rosna i serce sie raduje.

http://img20.imageshack.us/img20/4061/200908090279.jpg

Mury sa stawiane na podwyzszonym fundamencie. Na poczatku o dwa bloczki zostal podniesiony fundament a nastepnie srodek zasypany piachem (dwa dni do tylu). Obecnie jestem z poziomu budynku bardzo zadowolony gdybym zostawil go na poprzednim poziomie tzw "utopilbym budynek" ale teraz trzeba myslec o podniesieniu terenu oczywiscie miejscami.

Na dzien dizsiajeszy caly budynek wymurowany dookola od jutra ruszaja sciany nosne w srodku. Dzialowe bede robil bo wylaniu stropu.

http://img41.imageshack.us/img41/1058/200908130011.jpg

 

Jesli chodzi o zmiany ktore wyszly w trakcie budowy:

- z dwoch okienek w garazu 2 x 60cm robie jedno 120cm. Filarek pomiedzy tymi dwoma to tylko 19cm,

- zamiast wylewanego wienca nad drzwiami garazowymi zamowione gotowe L19. Moze gdybym robil jedna wielka brame wtedy winiec bylby lany.

- zmiana a moze nie do zastanowienia jesli chodzi o wejscie do salonu. Chcemy otwor zrobic do samego sufity bez belki (w projekcie jest 4cm). Czy to dobrze czy zle ? Sami ocencie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Temat nazwijmy "dobrosasiedzki" zakończony.

Wczoraj na zlecenie sąsiada działał geodeta, który miał dokonać wznowienia granic. Przypomne ze ja działke mam wydzielona w listopadzie 2007r.

Od rana działał geodeta jezdzil mierzy szukał w papierach. Okazało się ze granica jest idealnie ustalona a nawet na moja niekorzysc. Obecnie wkopane sa słupki graniczne w odległosci odpowiednio 5, 10cm blizej sasiada.

Sasiad odpuscił narazie temat z tego cxo wiem ma pretensje do sowich braci, którzy rzekomo podpisali w 1997r jakies dokumenty ustalające obecna granice. Mnie tak naprawde to do konca nie interesuje. W miedzyczasie ustalełem tylko z sasiadem temat wspólnego ogrodzenia. Jak tylko skoncze etap stropu musze kuc żelazo poki gorace i dzialac w temacie ogrodzenia.

Geodeta oznajmil, takze ze budynek wznoszony jest w odległosci 4,10m od granicy co w pełni zatkało usta sasiadowi.

Teraz tylko budowac, budowac i jeszcze raz pieniadze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mury sobie rosły. Nawet synuś pomagał przy porządkowaniu terenu. Wejście do kuchni które widać będzie zamurowane (decyzja podjęta definitywnie)

http://img8.imageshack.us/img8/5721/200908130080.jpg

aż pojawiły się w całości i przyszedł czas na strop. Sam się nie ułoży. Trzeba było zbierać posiłki. Brat jak zwykle nie zawiódł

http://img268.imageshack.us/img268/5475/200908130145.jpg

to już po ułożeniu

http://img193.imageshack.us/img193/8205/200908130166.jpg

Obecnie zaszalowane są ściany zewnętrzne. Musiałem domówić pustaka i wybudować ganek. Do poniedziałku mamy czas jeśli chodzi o wykonanie zbrojenia resztki szalunków przy kominach, schodach. W poniedziałek przyjeżdza beton i będzie zalewany strop.

Majster powiedzial ze tym razem nie odmówi i po zalaniu stropu - na wianku bedzie i nie bedzie sobie żałował :D . Mury i strop trzeba wszak solidnie polać

http://img197.imageshack.us/img197/9233/200906040036.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...

Chyba najwyższy czas się odezwać.

Myśleliśmy ze troche wiecej zrobimy własnymi środkami. Niestety nie da rady. Obecnie złozony wniosek do Banku o kredyt. Ostateczna decyzja podjęta bierzymy w PLN.

Majac na uwadze pozytwnie rozpatrzony wniosek (no chyba nie odrzuca) wziałem sie za nazwijmy to przetargi lub tez zapytania ofertowe:

- wyceniony dach wraz z orynnowaniem, oknami dachowymi - 21.000

- wstepnie wyszukany rekuperator (choc posuzkiwnaia nadal trwaja)

- zamowiony materiał na wiezbe dachowa oraz wstępnie umowiony ciesla

- domowiony pustak i kominy,

- wybrany zostal juz piec (Kotłospaw tzw kombajn: ecogroszek, mial, drewno) i umowiona firma wod-kan plus c.o.

Został elektryk ale mam nadzieje ze i to wkrótce zostanie rozstrzygnięte.

 

Ponadto na budowie. Zabezpieczyłem strop oraz otwory drzwiowe i okienne.

Przychodzi teraz czekac pierwszej transzy magazynować materiał i czekac wiosny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Wieżba koszt ok 7.000zł dach 21.000, ułożenie dachu 260m wraz z podbitka, 6 oknami polaciowymi i rynnami 35zł/m2.

Jedno zmartwienie dekarz wspomina cos o wyjezdzie na jak on określił "fuchę do Niemiec". Podobno w Polsce musi za jeden dach zrobiony tam zrobić ich 4. W sumie sie nie dziwie jesli tak jest ze chce jechac ale czemu akurat wiosną ?? Niech jedzie we wrześniu :D

 

Obecnie czekam na wycenę instalacji wod-kan, c.o.o no i całego systemu rekuperacji.

Rowniez zlozona oferta na wycene okien. Ale tu wole sie wstrzymac z ostateczna decyzja. Moze jakas zmiana wymiaru okien wyjdzie w trakcie.

A na budowie male zmartwienie. Zaczyna pekac folia polozona nad czescia otwarta gdzie beda schody. jak popusci troche mroz bede musial zadzialac i poprawic. Wg zalecen inspektora ze dachy plaskie musza byc odsniezone swoj strop jako plaski odsniezylem a co ;) a nóż widelec sprawdzi nadzor budowlany :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 3 months później...

Oj ciezko sie zebrać do pisania, choć jest o czym pisać.

Z dalsza budową domku ruszyliśmy zaraz po świetach Wielkanocnych. Materiał miał przyjśc przed świętami ale nie doszedł ponadto przedłużająca się zima trochę opóźniła start.

1. w pierwszym tygodniu tj od 12-17 kwietnia 2010 wykonaliśmy (śmiało mogę powiedzieć śmy bo byłem za pomocnika) ściankę kolankową i zalany został został wieniec,

2. w drugim tygodniu (19-24 kwietnia 2010) wykonane wylewki na dole (chudziak) a wczesniej rozprowadzona kanalizacja. Dlaczego wylewki tak długo ?? bo z betoniarki wykonane na budowie

3. trzeci tydzień (26-30 kwietnia) - ścianki działowe na parterze oraz komin do stropu,

4. czwarty tydzień ( 4-5 maj 2010) domurowywane ścianki działowe na parterze i na poddaszu,

5. piąty tydzień (10-15 maj 2010) wieżba dachowa wraz z folią i tzw "ołaceniem" i ściany szczytowe

W międzyczasie został zakopany kabel zasilający, aby zakończyć wszystkie ziemne prace.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 months później...

Jak ja kocham to nowe forum. Ale cóż dziennik chce prowadzic dalej.

Na dzień 23.08.2010r. w domku wykonana instalacja elektryczna, alarmowa i tv. Zastanawiam sie zanim zrobię tynki czy nie zrobic instalacji inetrenetowej (namawiaja mnie na bezprzewodowy - ale sami wiecie jak to jest z bezprzewodowym sygnałem raz jest raz nie ma)

Wykonała na wysokości 50cm ocieplenie fundamentu, wczesniej zaizolowanym izolbetem. Teraz czeka mnie ułożenie foli i obsypanie. W miedzy czasie trwaja prace porzadkowe no i przygotowanie tarasu.

Na placu znalazły sie tez rury do wstawienia w rów i ewentualnego zasypania ale jest ich 21 co wystarczy na połowe rowu wiec prace narazie wstrzymałem.

PLAN PRACY:

1. od 15 września do 30 tynkowanie ścian,

2. od 1 października do ?? instalacja wodna i kanalizacyjna oraz c.o.

3. po instalacjach mam nadzieje że będzie to nie później niż początek listopada wylewki.

4. a po wylewkach to juz cala reszta, ale sam nie wiem co jak kto, za ile.

Zdjecia chcialbym wkelic ale na tym nowym "zmodernizowanym" forum to narazie nie mam zamiaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

7 września 2010r. zakończono prace związane z montażem rekuperatora Podczas próby na 4 biegu w domu zrobiło się bardzo zimno mało brakowało a bym sie rozchorował.

Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami od 23 września wchodzą tynkarze. Cały materiał już na placu (trochę kombinacji było, bo jak się okazuje w hurtowniach brakuje wapna superbiałego) Majster mówi, ze 3 dni i po tynkach. Zobaczymy.

Czyli jakby dobrze poszło to w połowie października będę wylewał posadzki :D

To co robię samemu obecnie to ocieplenie murłaty od wewnątrz. Musze zdąrzyć przed tynkarzami wtedy ocieplenie zostanie włączone do ściany. Poza tym dalej prace porządkowego całego terenu oraz domku w środku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OD 24.09.2010r weszła ekipa tynkarska. W pierwszym dniu rzucili na całości szpryc, a od dzisiaj ścian zaczyęly pokrywać sie tynkiem oczywiście natrulanym cementowo-wapiennym. lekkie przypomnienie Kuchni przed tynkami

http://img834.imageshack.us/img834/875/parterkuchniascianaodpl.jpg' alt='parterkuchniascianaodpl.jpg'>[/ img]

Edytowane przez michant
dodatkowe zdjecia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i tynkowanie rozpoczęte poszła "szpryca" i dalej maja dzialc z tynkiem i na koniec "szlichta". Do 30.09.2010 maja skonczyć. Troche pogoda nie bardzo bo starsznie pada ale mam nadzieje ze to im zbytnio nie przeszkodzi.

kuchnia http://img833.imageshack.us/img833/285/dscf7175t.jpg

 

łazienka na poddaszu

http://img29.imageshack.us/img29/295/dscf7180u.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Prace cały czas posuwają się do przodu. Ostatnie rozmowy z hydraulikiem, ostatnie dopięcia. Wchodzą od 14.10.2010r i maja skończyć w ciągu 3 dni.

Będę miał cały tydzień na ułożenie styropianu na podłodze przed wylewką. Z tego co ustaliłem z chłopakiem od wylewek aby było taniej zrobię ocieplenie sam (mam nadzieję że żoneczka pomoże). Czeka mnie też uszczelnianie okien i otworów pod balkonem i drzwiami wejściowymi. Chcę to zrobić styropianem i pianką. Jeśli to wykonam to 23.10.2010 będą wylewki. Tydzień przerwy technologicznej i ruszam ze skosami na poddaszu.

W miedzyczasie złożyłem wniosek do zakładu energetycznego o podłączenie do sieci.

Chce tez zając się ułożeniem dren w rowie żeby przed zimą zasypać. Ale darmowe dreny jakoś nie chcą dotrzeć do mnie ;)

 

Kilka fotek z tynkowania:

Kuchnia

http://img37.imageshack.us/img37/7639/dscf7190b.jpg

 

wejście do salonu i korytarz

http://img218.imageshack.us/img218/3403/dscf7192.jpg

 

rekuperator na strychu

http://img149.imageshack.us/img149/8016/dscf7196o.jpg

 

pralnio suszarnia

http://img844.imageshack.us/img844/7553/dscf7199q.jpg[/url]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Tynki już są suche. Każdy kto wejdzie i ogląda pyta kto robił. Naprawdę ładnie - jestem zadowolony z tynków choć znalazłem jedna fuszerki (źle oprawione puszki w łazience na górze i wystająca siatka narożna w jednym miejscu na szczęscie na dole i przykryje to wylewka).

Tynki zrobione a instalatora wod-kan i c.o nie widać :( Ostatnia wersja szefa wod-kan. Wchodzimy we wtorek tj 26.10.2010r. i do piątku skończymy bo będzie nas więcej. W tym samym czasie no z jednodniowym opóźnieniem będę układał styropian na podłogach, aby zdąrzyć do soboty, w która wchodzą wylewki. Nie mogę się doczekać.

TEMAT prąd 4 tygodnie temu został złożone przeze mnie wniosek do Zakładu Energetycznego o wykupienie mocy i wykonanie zasilania do skrzynki. Wniosek sobie leżał i leżał. Dzisiaj napisałem ponaglenie i ma pomóc mój elektryk. Jak to on stwierdził: tam zawsze był bałagan ale od pół roku to jest burdel. Do tej pory korzystam z energii użyczanej od rodziców żony. Najwyższy czas odciąć pępowinę :D.

Mimo wielu rozczarowań terminowych nadal staram się układać jakieś plany. Więc ma się to tak:

1. do 5 listopada wylewki i czekam ok 3 tygodni.

2. z początkiem grudnia biorę się za ocieplanie poddasza i układanie skosów oraz sufitów na poddaszu. Chciałbym skończyć do końca grudnia i jest to realne tylko pod warunkiem że przybędzie obiecana pomoc w osobie niezastąpionego szwagra. Zapewne uśmiechnę się też do brata co w sumie już czynię :D

3. Od stycznia (zgodnie z ustaleniami) układanie płytek .

4. po płytklach (chyba będzie to luty) wstawiam kominek

5. jeśli zajdzie potrzeba to wykonam gładzenie ścian

6. następnie schody na górę

7. na koniec podłogi

8. chyba będzie to już głęboka wiosna więc czas przystąpić do ocieplania budynku.

Coraz bardziej zaciskamy pasa. W sakwie zaczynam widzieć dno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Czas na podsumowanie tego co się wydarzyło:

Tak sobie czekałem czekałem na tego hydraulika. W grudniu 2010 wszedl. Skończyl w styczniu mialem wylewkę zrobić w kotłowni żeby mógł stanąć piec. Wylewka zrobiona, a pieca nie ma i nie i nie ma. Grzejniki powieszone, podłogówka zrobiona wiec moglem wykonać wylewki na podłogach. Czekałem jedynie na grzejnik kanałowy do salonu oraz piec. Tak się przyzwyczaiłem do tego czekania i wiary zxe w końcu mnie odwiedzi hydraulik z piecem na plecach, że zastał mnie październik 2011.

[img

Obudziłem się wziąłem się sam za poszukiwanie piec oraz grzejnika i się stało. wybrałem grzejnik kanałowy VERANO i piec HEF MASTER UNI 20kW. W międyz czasie oczywiście wykonywane były skosy g-k. Samemu nic nie zdziałasz musi ktos pomagac, wiec troche ze szwagrem troche z teściem ale nie szło mi to za dobrze. w Końcu prace zlecone znajomemu.

Grudzień 2011 zakończony montaż pieca i odpał. W domu cieplutko, aż miło. W grudniu zamówione płytki parkiet. Pod koniec stycznia 2012 rozpoczniemy walkę z podłogami

W tym czasie mase dylematów wyborów. I jak zawsze wybór pada nie na to co się tak naprawdę podoba ale na to na co nas stać. Jeśli są rzeczy które możemy później wymienić to te kupujemy tańsze ale jak coś zostranie zamontowane na stałe bez możliwośći rujnowania połowy domu no to wybór jeden jedyny, ale drogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...