Komentarze do dziennika Our House (M31 Nasz Dom)

[efilo]

Gratki z tytułu rozpoczęcia dachu. I jak? Prace wstrzymane ze względu na deszcz czy ekipa się nie daje?

[Ushi]

Dzisiaj rano pobyłem z ekipą od dachu jakieś 15 minut i przemarzłem na kość. Jak oni to wytrzymują, to ja nie wiem.

 

Na razie znikają z budowy, wrócą w przyszłym tygodniu dokończyć swe dzieło. Na razie ekipa od murowania musi dokończyć ściany szczytowe...

[efilo]

Proste - nie stoja i nie gadają o pierdołach tylko zapieprzają. Ponoś dachówki to będziesz wiedział czemu im ciepło

[Ushi]

Akurat dachówek nie nosili, ale krokwie też swoje ważą

 

Teraz mój dylemat to wybór okien i rolet... Kwoty wahają się od 15 do 18 tysięcy, w zależności od profilu... i bądź tu człowieku mądry i pisz wiersze...

[efilo]

no 20% to zawsze różnica

 

ale z drugiej strony 3 tysiące to już nie jakaś kosmiczna kwota. najważniejsza jakość wygląd i właściwości

 

a jakie rozważasz?

[Ushi]

Zrobiłem powtórną selekcję okien (ok. 25 m2 z roletami, jednostronny kolor) i to co mi się zostało na placu boju:

 

- Aluplast Ideal 4000 (Irplast Toszek) - cena ok. 15700,- w cenie rolety, jeden napęd elektryczny, po dwa okucia antywyważeniowe, okucia Maco, klamki Secustic

- Salamander Streamline (Oknodom Lublin) - ok. 16480, - w cenie rolety z jednym napędem elektrycznym, okucia Roto, klamki Secustic

- Veka Perfektline (KNS) - ok. 16800,- w cenie rolety, jeden silnik do rolet, okucia Roto, klamki... nie pamiętam...

- Veka Koncept (Oknoplast Kraków) - ok. 18490,- w cenie rolety, jeden silnik do rolet, okucia Maco, po jednym zaczepie antywyważeniowym, klamki Secustic, częśc profilu oklejanego barwiona w masie

 

Co byście wybrali? Czy warto dołożyc tej kasiory i pokusic się o Oknoplasta?

[efilo]

Ushi

budowy niestety nie da się zaplanowac z zegarkiem w ręku chyba że z prefabrykatów a i tak różnie bywa bo przeszkodzic może i pogoda, i niesłowna ekipa.

 

U mnie opóźnienie już ponad dwa miesiące - to tak co by Ci było lżej. U mnie w dzień terminu oddania zalewali strop.

[Ushi]

Ech, jak by tak nie było tych przerw to może już bym zamknął stan surowy i powoli bym się do elektryki szykował. A tak to dopiero za miesiąc okna...

 

Fajnie by było jak by się udało jeszcze w tym roku tynki położyc... chociaż w listopadzie może byc kiepsko... Wylewki raczej już wiosną... obawiam się tego nadmiaru wilgoci zimą wewnątrz budynku...

[slawkin]

Cześć Ushi!

 

Widzę, że dzielnie walczysz...

Coś z ta pogodą nie do końca wyszło...

Walczą twoi górale czy zmyli się do chaty. Zały czas mrzy, i gnoi z nieba...

[Ushi]

Walczę, walczę...

 

Słoneczko wyjrzało, górale wrócili, robota idzie do przodu

 

Szkoda tylko, że tak późno

[slawkin]

No rzeczywiście nawet dzisiaj ładnie się zrobiło...

Powodzenia!

[aka-jonek]

Potwierdzam obecność górali - z daleka widać dzisiaj, że podbitka (nadbitka) się robi . Super, dach jesienią potrzebny...

aka

[efilo]

trzymam mocno kciuki za pogodę (mi też się przyda - mam tą samą sytuację)

[luczak84]

Zapowiadają że ma być kilka dni dobrej pogody, dobrze by było jak przykryli żeby się do środka nie lało.

 

Deskujecie czy folia?

[Ushi]

Panowie pomalowali impregnatem "wystające" części więźby i położyli nieco pod(nad)bitki. Dzisiaj podobno mają skończyc podbitkę i zacząc kłaśc folię. Zobaczymy co dalej...

 

Dzisiaj w końcu muszę zamówic okna, bo jak tak dalej pójdzie to w grudniu je będą wstawiac

[aka-jonek]

GRATULACJE !!!

Jedna prośba - skoro nie wrzucasz zdjęć to może mógłbyś nam kupić lornetkę i byśmy sobie pooglądali to dzieło architektury? Hmm z drogi kiepsko widać (chyba nie jestem dalekowzroczna...)

aka

[slawkin]

 

Jonki! A wy kiedy będziecie u siebie?

[Ushi]

Ale się czepiacie tych fotek A podjechac (podejśc) osobiście to już za daleko?

 

Fotki wrzucę zaniedługo - muszę jeszcze trzasnąc parę fotek i zapodam do relacji. Teraz mamy chwilę oddechu więc można pouzupełniac relację.

[efilo]

mnie za daleko!

[aka-jonek]

mnie za daleko!

Nie martw się, skoro Ushi zaprasza to podjedziemy, popstrykamy i wrzucimy fotki, gdzie trzeba . I wszyscy wreszcie będą oglądać, a jest co - domek marzenie, zwłaszcza w porannej jesiennej lekkiej mgle pięknie wygląda. Ma się to szczęście i obserwuje w drodze do pracy (niestety z daleka .

Sławek, jeśli pytasz o nas to jeszcze troche potrwa, ale chcemy dość szybko zamieszkać, bo drogo utrzymywać mieszkanko i dom, a tak to jedno pójdzie do obcych i będzie może trochę kaski na wykończenia...

aka