Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

GDZIE SUSZYĆ PRANIE?


agata39

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 78
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

a ja jestem niesamowicie zadowolona z pralni, do której wchodzi się z łazienki. Warto pomyśleć nad takim pomieszczeniem w fazie projektowania domu.

 

Owszem warto, wiem o tym doskonale. Tylko poczytaj jakże liczne wpisy osób które liczą,(moim zdaniem to nierealne) że wybudują dom za 100 000 zł.

Wpisy osób które zastanawiają się, czy powierzchnia wiatrołapu 1,5 m2 może być jeszcze zmniejszona. Czy szerokość korytarza 90cm jest wystarczajaca a schody o szerokości 80 cm pozwolą na sprawną komunikację między kondygnacjami. Przeznaczenie pomieszczenie na suszarnie w tej sytuacji wydaje się być czymś irracjonalnym

Dla tych inwestorów pozostaje suszarka w głównym pokoju tuż przy kaloryferze i sznurki nad wanną. I właśnie Ci nasi Forumowi koledzy chcą poznać sprawdzone już rozwiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas łazienka ma 14m i jakieś 5m pralnia z suszarnią. Nigdy w życiu budując dom nie zrezygnowałabym z pralni i spiżarki. Jak widzę u mojej mamy pranie rozwieszone na grzejnikach, porozstawiane w pokojach na suszarkach...brrrr...a dom tyle metrów co mój.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja _planuję_ wieszać pranie na strychu (mimo, że czeka mnie chodzenie po schodach), prać w kotłowni i tam też umieścić niewielką wannę służącą do namaczania prania. Nad nią rozkładana suszarka do "odsączania" przytaczanego tu przykładu swetrów :)

Przetestowałam to w domu w którym teraz mieszkam i uważam że "bieganie po schodach" z praniem nie jest tak strasznie uciążliwe ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby potem nie chodzić z czystym praniem przez brudny garaż z kotłowni.

No wypraszam sobie ;) Garaż i kotłownia nie muszą być brudne. A i to musiałabym bardzo wysilić wyobraźnie, żeby sobie wyobrazić jak bardzo musiałyby być brudne, żeby zaszkodziło to praniu przenoszonemu przez te pomieszczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nigdy bym nie wybudowała domu, bez pomieszczenia gospodarczego, u nas jest to pralnio-suszarnio-kotłownia, jest także miejsce na roztawioną na stałe deskę do prasowania; polecam w pralni ogrzewanie podłogowe, dzięki temu pranie rozwieszone na suszarce szybciej schnie, każda mokra plama na podłodze szybko schnie, poza tym rewelacją jest brodzik, nad którym swobotnie czyszczę buty, wieszam ręczne pranie itp. no i obowiązkowo umywalka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby potem nie chodzić z czystym praniem przez brudny garaż z kotłowni.

No wypraszam sobie ;) Garaż i kotłownia nie muszą być brudne. A i to musiałabym bardzo wysilić wyobraźnie, żeby sobie wyobrazić jak bardzo musiałyby być brudne, żeby zaszkodziło to praniu przenoszonemu przez te pomieszczenia.

:D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wygląda to tak, mam garderobę (ok. 4m2) z oknem. Tam też zmieściła się pralka a nad nią wisi suszarka. Z garderoby mam wyłaz na strych.

Wszystko zatem mam w jednym miejscu (aha kosze na bieliznę (zamykane oczywiście) stoją na korytarzu i całkiem niźle się tam prezentuja :D )

 

Mokre rzeczy jak jest ciepło wieszam na strychu a zimą na suszarce wiszącej - dodatkowo mam rozkładaną w zależności ile tego prania jest.

 

Pranie po wysuszeniu od razu mogę układać na półkach garderoby a chętni mogą trochę poprasować.

 

Dla mnie jest to super rozwiązanie 8) , ponieważ:

wszystko mam w jednym miejscu

mam porządek w łazience

nie musze biegać po schodach - sypialnie mam na piętrze tam gdzie garderobo-pralnia

deska do prasowania też się tam mieści

nic mi po drodze nie ginie :wink:

znane zapewne paniom pytanie gdzie jest moj ..... zbywam odpowiedzią: w garderobie, bo tam jest wszystko :p

 

Dodam tylko że przy trójce dzieci płci męskiej jest co prać :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam pralnio-suszarnio-prasowalnię w piwnicy. Z tym, że piwnica ogrzewana, dobrze wentylowana, z oknami. Żadnej stęchlizny. Przyznam, że jestem z tego pomieszczenia bardzo zadowolona, bo mam tam jeszcze wannę, szafkę na wszelakie środki czyszczące, papier toaletowy, szmaty, drugą na torby, plecaki, buty sezonowe i takie tam rzeczy, które trudno gdziekolwiek upchnąć a trzeba mieć je pod ręką.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za fajny temat, po przeczytaniu zamiast garderoby zrobimy pralnie ze suszarnia i prasowalnią. Nie wiem czy dac tez tam umywalkę, poradzcie. Obok mamy wc.

koniecznie - w Ikei mają fajny zlew gospodarczy (głęboki znaczy) z fajnym kranem. Zastąpi miski w których pierze się ręcznie delikatne rzeczy.

 

Ja piorę i suszę w pomieszczeniu gosp 10 m2 w którym kupiłam takie super suszarki z Ikei - wieszane na ścianie, prostopadłe do ściany, można składać. Zmieści się naprawdę dużo. Nie wyobrażam sobie biegania po schodach z miską pełną prania. Z pomieszczenia gosp mam wyjście na taras zadaszony więc od wiosny do jesieni jest super - bo suszę na dworze. Pomieszczenie służy też do prasowania, mam tam mnóstwo szafek (jakieś 10-12 m2 ściany - od podłogi do sufitu :) w których trzymam zakupy, słoiki, a mąż narzędzia, wietarki, i podobne skarby. Pomieszczenie służy do robienia bałaganu :) którego dzięki temu jest mniej w pokojach ... Prania mam dużo bo mam dwójkę dzieci które uwielbiają brudzić (od wiosny do jesieni, jak są na dworze cały dzień czasem muszą się przebierać po kilka razy dziennie ...)

 

Dodatkową funkcją pomieszczenia jest to, że jak mam w domu imprezę to cały bałągan kuchenny tam przenoszę - kuchnia jest sterylna (jest otwarta na salon), a wszystko rozkładam na blacie w pomieszczeniu, które sąsiaduje z kuchnią. Mamy tam blat kuchenny ok 3 m długości i zlew do "brudnej roboty".

 

ZDECYDOWANIE w domu musi być pralnia. Nawet kosztem metrów w salonie. Nie wyobrażam sobie w eleganckiej łazience pralki i miski z brudnymi ciuchami. To już lepiej zrobić łazienkę o kilka metrów mniejszą. Albo zrezygnować z garażu. Pomieszczenie gospodarcze musi być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie z tymi opiniami, ze pralnia oddzielna , to super rzecz. Ja u siebie sie jednak nie zdecydowalam na zorganizowanie takiego pomieszczenia, bo pozalowalam pieniedzy na przerobki i wielkosci pokojow. Dlatego postanowilam kupic kondensacyjna suszarke i postawic ja za zamknieciem na pralce w lazience dzieci. Natomiast suszyc pozostale rzeczy zamierzam w sporej, bo w 13 metrowej garderobie z oknem, mam nadzieje, ze bedzie ok. Mam jeszcze ewentualnie mozliwosc zorganozpwania takiego miejsca w piwnicy, ale nie sadze, zeby bylo mi wygodniej.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest także miejsce na roztawioną na stałe deskę do prasowania; polecam w pralni ogrzewanie podłogowe, dzięki temu pranie rozwieszone na suszarce szybciej schnie, każda mokra plama na podłodze szybko schnie, poza tym rewelacją jest brodzik, nad którym swobotnie czyszczę buty, wieszam ręczne pranie itp. no i obowiązkowo umywalka

 

Ja jeszcze widzę w taki pomieszczeniu mały telewizor, ale to ju zdrobiazg, tylko żeby o kontaktach nie zapomnieć przy projektowaniu elektryki.

Powaznie!

Nie cierpię prasować bez telewizora! :D Zbieram się do prasowania dwa tygodnie, a więc górka szmatek rosnie przy pięciu osobach.

 

Ale zabrnęliśmy w tej dyskusji. Ale dobrze. Może ktoś skorzysta w fazie projektowania domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...