Ciasny ale własny, czyli domek o pow. uż. 54m2

[malinka135]

Macie racje - budując dom trzeba postawic taki ,któey będzie moźna powiększyć a nie tylko myśleć dniem dzisiejszym. Może bedziecie chcieli otworzyć w nim jakąś małą firmę i co wtedy. Zmieniać dom , budować drugi ?

Musicie rozsądnie zaplanować też coś na kilka kroków naprzód. Przy budowie małego domku wydacie na początek mniej pieniedzy , ale zamkniecie się jak w domku ,który nie będzie miał pesspektyw powiekszenia i pomyslicie poszło tyle kasy i właściwie na marno. Trzeba budować nowy bo potrzeby sa inne., a mozna było wcześniej postawic domek choc o jeden pokój wiekszy .

[pado]

Wraz z żoną tez mieliśmy taki dylemat : mały domek o pow . ok 90 m czy wiekszy 110 m . Koszty przemawiały za małym (budowa , wykończenie , koszty ogrzewania), wygoda mówiła ,że większy.

Zdecydowaliśmy się na 110 m - na początek urządzimy dół , pózniej góre jak będzie kasa . Jak oglądałem wyceny fachowców to okazało sie ,że postawienie mniejszego nie kosztuje aż tyle mniej niz myslałem. Owszem są większe koszty materiałów na sciany , fundamentów , styropianu .etc. , ale 1,5m podstawy domu to nie jest wiele kosztów na poczatek , a zysk miejsca jest znaczacy. Nie musicie wszystkiego urzadzać od poczatku , moze to troszke poczekać . Mój kolega zrobił to samo Wybudował dom o pow 140m . Na poczatek urządził patrer (na górze nie było nawet wszystkich działówek. Mieszkał tak 3 lata , teraz robi góre i nie załuje .Pomyslcie - moze tak warto ?

[el-ka]

Taki mikrodomek wcale nie jest o tyle tańszy od trochę większego - ok. 100 m2. Wiekszość instalacji ma taki sam koszt, okna, drzwi, sanitariaty - też to samo. Tylko mniejsza wielkość fundamentów (nieznacznie), powierzchnia ścian, niewielka różnica w dachu (oczywiście trzeba pamiętać, że chodzi o domek do 100m). Wyposażenie praktycznie takie samo. Domek poniżej 90-100 m nie jest już ekonomiczny, ani wygodny. Projekt do rozbudowy lub późniejszego zagospodarowania poddasza jest chyba najlepszym wyjściem.

Szkieletora bym się bała, ze względu na gorsze konsekwencje błędów wykonawczych i trudnosci w późniejszej przebudowie. Dom murowany można też budować etapami, dłużej, a to ważne, gdy pieniędzy brak.

My budujemy też niedużą Sosenkę, ale z Horyzontu murowaną z Ytonga.

http://www.domnahoryzoncie.pl/pl/index.php?s=72&a=163&sid=5&odbicie=1

[Basiaw]

Taki mikrodomek wcale nie jest o tyle tańszy od trochę większego - ok. 100 m2. Wiekszość instalacji ma taki sam koszt, okna, drzwi, sanitariaty - też to samo. Tylko mniejsza wielkość fundamentów (nieznacznie), powierzchnia ścian, niewielka różnica w dachu (oczywiście trzeba pamiętać, że chodzi o domek do 100m). Wyposażenie praktycznie takie samo. Domek poniżej 90-100 m nie jest już ekonomiczny, ani wygodny.

 

Wszystko się zgadza pod warunkiem budowy samodzielnie nadzorowanej, gdy inwestor sam zleca prace kolejnym ekipom a Autorka wątku chce zlecić budowę pod klucz i, proszę wybaczyć, dać się oskubać cwaniakom.

Budowa domu pod klucz i wycena od metrów powierzchni użytkowej zamiast wyceny rzeczywistego kosztu budowy to wyciąganie z ludzi pieniędzy a potem Elżbieta Jaworowicz ma co pokazywać w swoich programach... ja wiem, to dotyczy bardziej budynków wielorodzinnych stawianych przez developerów, ale cwaniacy są wszędzie. Jeśli nie oszukają ludzi biorąc pieniądze i dematerializując się to kłopoty wychodzą później, gdy okazuje się jak bardzo na skróty i z jakimi "oszczędnościami" budowali -oczywiście kasując inwestora tak, jakby stawiali dom z najdroższych materiałów.

 

pozdrawiam

Basia

[zbigmor]

Mam jeszcze pytanie a propos "jednak polecałbym technologię murowaną" - czy możesz powiedzieć dlaczego? My chcemy uciec z murów, bo dom w którym mieszkamy w ogóle nie oddycha. Ma kilkanaście lat, a już lada moment zacznie w nim pojawiac się grzyb...

 

Mórowana jtechnologia jak najbardziej może też być oddychająca.

Moje odczucie jest takie, że jak domek z poddaszem (jestem zwolennikiem parterowych) to murowany. Znacznie mniej możliwości fuszerek dla wykonawcy i spadek wartości mniejszy (chcecie go za jakiś czas sprzedać), większa możliwość wyboru stropu, ciszej w środu (piszesz o drodze w pobliżu). Generalnie jeśli jedynym powodem ma być oddychanie ścian to nie jest to wystarczający argument.

 

Pozdrawiam,

Iza

[ohh]

Podpisuję się pod powyższymi wypowiedziami.

Ja mieszkam w domku 77m2 (D06 z Muratora). Jest ok., ale mniejszego to nie chciałabym mieć. Zawsze musisz mieć miejsce na takie proste rzeczy, jak buty, kurtki, odkurzacz, mop itp. A u Ciebie nie ma ani pom. gospod., ani wiatrołapu, nawet holu w którym moznaby postawić większa szafę. Jak buty będą stały w salonie, to się zaczniesz denerwować.

Naprawdę zastanów sie nad domem do rozbudowy...

 

A co do technologii szkieletowej, to też się nad tym zastanawialiśmy, bo zależało nam żeby szybko zamieszkać. Ale okazało się, że dom szkieletowy był droższy od murowanego.

[Kasiaa29]

Zrobiłam tak jak sugerował zezo, zadzwoniłam do Agrobispu z prośbą o rysunki z dokładnymi wymiarami. Niestety, pani odpowiedziała że nie dają takich rysunków, coś tamm wspomniała o prawach autorskich po czym przesłala cos takiego

Wymiary pomieszczeń:

PARTER:

- wiatrołap - 3,38 x (1,56-:-2,53) m

- łazienka - 1,83 x 2,69 m

- pomieszczenie gospodarcze - 1,60 x 1,94 m

- kuchnia - 3,60 x 2,46 m

- pokój dzienny - 3,57 x 6,37 m

PODDASZE:

- pokój - 3,45 x (3,79-:-4,43) m

- garderoba - 2,12 x 1,94 m

- łazienka - 3,08 x 2,46 m

- pokój - 3,45 x 6,37 m

Szczerze to wolałabym to widzieć niż mieć tylko cyferki , nie mam aż takiej wyobraźni przestrzennej.

Na prośbę o rzuty projektu w odbicu lustrzanym przesłala obrazki, kóre można zrobić w paincie obracając podstawowy rzut. Jestem trochę zawiedziona, ale i tak zdecydowaliśmy się na ten projekt.

[pado]

Zrobiłam tak jak sugerował zezo, zadzwoniłam do Agrobispu z prośbą o rysunki z dokładnymi wymiarami. Niestety, pani odpowiedziała że nie dają takich rysunków, coś tamm wspomniała o prawach autorskich po czym przesłala cos takiego

 

Kasiaa29 Ja też kiedyś chciałem wyciągnąć od nich rysunki z rzutami domu i też bez skutku. Gadali te same teksty to im powiedziałem ,że jak mają tylu klientów ,że walą do nich drzwiami i oknami to mogą tak robić - a jak się zmieni sytuacja to będą elastyczni jak np. z pracowni lipińscy czy Studio Atruim.Dlatego z ich usług zrezygnowałem.

Jak w Agrobispie poprosiłem o wycenę zmiany stropu z żelbetowego na Terriwę w projekcie ,który chciałem kupić to cena powaliła mnie na kolana : 2800 + VAT. Zresztą w projektach Agrobispa większość domków ma strop żelbetowy - drogi w wykonaniu i ciężki.Tak myślę ,że domki te były projektowane dość dawno ,kiedy taki strop był popularny.

A pan konstruktor opowiadał czarne wizje jakie to skomplikowane (ta zmiana stropu) ,że trzeba będzie robić dodatkowe wylewki żelbetowe bo w tym projekcie jest to konieczne.Po prostu Bla , bla , .....

Jak zadzwoniłem do Studia Atrium z pytaniami i prośbą o wpisanie zmian do projektu przed zakupem (aby adaptujący nie miał problemów ze zmianami) i przesłanie ich na mój domowy adres to dostałem je po 2 dniach . Zero kłopotów.Więc jednak można i jest to dobry sposób.

Kasiaa29 myślę , ze najlepiej zrobisz jak wydrukujesz sobie rzut budynku , naniesiesz wymiary i wtedy będziesz mogła ocenić dokładnie pod swoje potrzeby wielkość pomieszczeń. Tak na spokojnie będziesz wiedziała co , gdzie postawisz (szafę , biurko , meble w kuchni , itp).

Myśmy tak zrobili i mam nadzieją ,że trafnie , choć życie pokaże czy mieliśmy racje !

[zezo]

Kasiaa29 napisała

Niestety, pani odpowiedziała że nie dają takich rysunków, coś tamm wspomniała o prawach autorskich

oj Kasiu, Kasiu

zadzwoń jeszcze raz powiedz Pani że ty nie chcesz żadnych innych wymiarów, tylko same zwymiarowane rzuty, wszak nie potrzebne ci są rysunki konstrukcyjne, niech nie filozofuje, myślę że w necie znajdzie się przynajmniej kilka podobnych projektów /jeśli nie takich samych/ a ona o prawach autorskich.

śmieszne

powiedz tej Pan że oszczędzi ci czasu przy rysowniu na kartce tego co oni już maja, musisz wiedzieć co gdzie jakie ma wymiary, aby od razu załatwić zmiany które chcesz sobie wprowadzić.

na tym świecie już tak jest że kobieta z kobieta trudno ma załatwić to co chce, a jakoś z chłopem to lepiej się wam rozmawia tak więc niech się twój mąż nie leni tylko użyje swej chłopskiej intuicji i do dzieła

[zezo]

pado napisał[/b,

Dlatego z ich usług zrezygnowałem.

jasne, nikt obecnie łaski nie robi, jak nie chcą naszej kasy to pies ich drapał,

są inne biura projektowe.

Pamiętajcie też o pustej stronie podpisanej przez architekta że wyraża zgodę na zmiany w projekcie.

[zezo]

Przypomniało mi się jeszcze jedno

No więc jak zakupiłem projekt, trzeba znaleźć kogoś z uprawnieniami aby zaadoptować projekt do swojej działki, znalazłem taką mła Panią z uprawnieniami, po obgadaniu wszystkich spraw, Pani pyta mnie ile dałem za projekt, ja mówię że zapłaciłem 1200 zł, dziewczyna popatrzyła, otworzyła szafkę i wyjeła prawie identyczny projekt za 1000 zł,

tak więc na samym początku byłem 200 zł w plecy.

Może warto więc poszukać w swojej okolicy ??

[pado]

ZEZO napisał :

Pamiętajcie też o pustej stronie podpisanej przez architekta że wyraża zgodę na zmiany w projekcie

 

 

 

 

 

Zezo masz rację. Ja tak zrobiłem jeszcze przed zakupem projektu. E-mailem poprosiłem ich o wpisanie takich zmian jakie chciałem wprowadzić abym potem nie miał problemów. Jak otrzymałem pocztą list z akceptacją zmian - kupiłem projekt.

Dodatkowo otrzymałem jeszcze od nich zgodę inblanco na inne zmiany , które będę chciał wprowadzić.

Zresztą mój kierownik mówił mi ,że są biura projektowe ,które na pewne zmiany wydają niechętnie lub nie chcą zmian w ich koncepcji projektu (bo takie jest życzenie architekta projektującego ) Paranoja w tych czasach ,że dotyczy to tak powtarzalnej budowli jak projekt gotowy zwykłego domku jednorodzinego. Co innego jeżeli jest to jakiś gmach ale przecież są to projekty indywidualne

[Kasiaa29]

Jak w Agrobispie poprosiłem o wycenę zmiany stropu z żelbetowego na Terriwę w projekcie ,który chciałem kupić to cena powaliła mnie na kolana : 2800 + VAT. Zresztą w projektach Agrobispa większość domków ma strop żelbetowy - drogi w wykonaniu i ciężki.Tak myślę ,że domki te były projektowane dość dawno ,kiedy taki strop był popularny.

A pan konstruktor opowiadał czarne wizje jakie to skomplikowane (ta zmiana stropu) ,że trzeba będzie robić dodatkowe wylewki żelbetowe bo w tym projekcie jest to konieczne.Po prostu Bla , bla , .....

 

przeraziły mnie te słowa , myślalam że zmiana stropu to nie jest skomplikowana zmiana

I co mam zrobić

[pado]

Kasiaa29 przeraziły mnie te słowa , myślalam że zmiana stropu to nie jest skomplikowana zmiana

I co mam zrobić

 

Zapytaj się na swoim terenie osoby ,które maja uprawnienia ile taka przeróbka u nich by kosztowała ?

Nawet na budowie kierownik może wpisać taką zmianę w dzienniku budowy , ale trzeba policzyć czy rozstaw belek czy będą pasowały , a wtedy nie będzie problemów.

Kasiu 29 nie martw się tylko wcześniej dobrze rozeznaj temat , abyś wiedziała przed , a nie po zakupie projektu.

[IzaMalczyk]

Macie racje - budując dom trzeba postawic taki ,któey będzie moźna powiększyć a nie tylko myśleć dniem dzisiejszym. Może bedziecie chcieli otworzyć w nim jakąś małą firmę i co wtedy. Zmieniać dom , budować drugi ?

Musicie rozsądnie zaplanować też coś na kilka kroków naprzód. Przy budowie małego domku wydacie na początek mniej pieniedzy , ale zamkniecie się jak w domku ,który nie będzie miał pesspektyw powiekszenia i pomyslicie poszło tyle kasy i właściwie na marno. Trzeba budować nowy bo potrzeby sa inne., a mozna było wcześniej postawic domek choc o jeden pokój wiekszy .

 

Nasze potrzeby nie zmienią się w taki sposób. Pracowaliśmy w domu przez 2 lata, nie dawaliśmy rady i wynajęliśmy biuro. Dzięki temu mamy rozgraniczony czas pracy od czasu wolnego. Wiemy, że nie chcemy znów wracać do pracy w domu. Więcej dzieci mieć nie będziemy więc i w tej kwestii nic się nie zmieni.

 

Pozdrawiam,

Iza

[IzaMalczyk]

Nie musicie wszystkiego urzadzać od poczatku , moze to troszke poczekać . Mój kolega zrobił to samo Wybudował dom o pow 140m . Na poczatek urządził patrer (na górze nie było nawet wszystkich działówek. Mieszkał tak 3 lata , teraz robi góre i nie załuje .Pomyslcie - moze tak warto ?

 

Przeszłam przez taki tryb budowy domu w przypadku obecnego i wiem, że wolę mniejszy, a zrobiony od początku do końca niż większy, za to robiony etapami. Nie chcę mieszkać przez ileś tam lat na placu budowy.

 

Pozdrawiam,

Iza

[IzaMalczyk]

Zawsze musisz mieć miejsce na takie proste rzeczy, jak buty, kurtki, odkurzacz, mop itp. A u Ciebie nie ma ani pom. gospod., ani wiatrołapu, nawet holu w którym moznaby postawić większa szafę. Jak buty będą stały w salonie, to się zaczniesz denerwować.

 

Po lewej stronie przy wejściu jest szafa na kurtki i buty. Odkurzacz będzie potrzebny tylko na poddaszu, bo tam będzie wykładzina (na korytarzu na górze zrobimy małą szafkę) - cały dół będzie w terakocie, więc tam tylko zmiotka i mop, na które miejsce znajdzie się w kuchni.

 

Pozdrawiam,

Iza

[IzaMalczyk]

powiem ci że za cały grudzień zużyłem energii elektrycznej /na wszystko: ogrzewanie, ciepła woda + inne normalne urządzenia i oświetlenie/ za jakieś 150 zł + drewno do kominka za jakieś 100 zł razem jakieś 250 zł, oczywiście rudzień nie był bardzo zimny ale ja lubię ciepełko w domu temperatura 28 stopni, w samych spodenkach można chodzić a ty dziewczyno tak marzniesz

 

Jest tak jak pisała Basia - dom był budowany z tego co można było dostać i za niewielkie pieniądze. I teraz odczuwamy tego konsekwencje.

 

 

a jeśli chodzi o teksty

budowa jest tańsza

to takie opowiastki można miedzy bajki włożyć to są tezy wygłaszane przez firmy co stawiają domy szkieletowe, oczywiście dom dreniany ma swoje plusy ale minusy też ma.

 

Nasz wykonawca (tak będę nazywać właściciela firmy Inez, który poświęcił nam pół dnia i z anielską cierpliwością odpowiada na nasze pytania) powiedział, że cena budowy szkieletowego jest praktycznie taka sama jak murowanego. Kwestia oddychania domu nie jest dla nas jedynym argumentem za. Podoba nam się też to, że w domu szkieletowym ogrzewa się powietrze, a nie mury. No i nie ukrywamy - tempo budowy jest znacznie lepsze. Widzieliśmy kilka domów budowanych w tej technologii, pokazywano nam dokładnie jak są budowane, co jest istotne (między innymi kierunek układania folii i izolacji w domu) i byliśmy mile zaskoczeni tym, że wten developer nie zbył nas wciśnięcem nam w dłoń kilku folderów i pokazaniem warstw ścian na modelu, tylko zabrał nas na swoje place budowy. No i nie jeździ mercedesem, a jakimś średniej klasy hyundayem Z resztą to strasznie fajny gość - wygląda tak, jakby przez lata mieszkał w głuszy na alasce - ma długie włosy, długą brodę i nosi śmieszną czapkę z futerkiem

 

Pozdrawiam,

Iza

[ewusia]

Kasiaa29 napisała

zezo witaj , a możesz zdradzić na podstawie jakiego projektu budujesz sój dom

miło mi

oczywiście wszak to nie jest tajemnicą, proszę bardzo

http://male-domy.com.pl/projekty_domow/45/45.html

oczywiście troszkę go powiększyłem ale nie dużo, coś pozmieniałem ale po wnikliwej analizie i jest super

 

no proszę, a juz myślałam że tylko ja mam takie "niedzisiejsze" zapotrzebowania

ja buduję wg projektu:

http://male-domy.com.pl/projekty_domow/43/43.html

ściany z gazobetonu 24 + 12 ocieplenia, ogrzewanie kominkiem, w kuchni kaflowy piec z płytą do gotowania, góra dogrzewana piecykiem kaflowycm.

Uwielbiam te klimaty, wielkość w sam raz dla dwojga niewymagających przyszłych emerytów.

 

Przepraszam że wcięłam się do tego wątku

 

Trzymam kciuki za powodzenie Izy, widać że doskonale wie co chce i dąży do tego prostą drogą

[zezo]

ewusia

kumpel właśnie wykańcza taki domeczek jak twój