Komentarze do Bukowo 9 - Chatka Iwy i Artka! :)

[kotecek]

No wlasnie tez mnie to zastanawia.....

W tartaku twierdza, ze zaipregnowali... ale to na zdjeciu nie jest zielone... I nie wiem teraz... Moze sa inne impregnaty???

[bertolo]

http://images22.fotosik.pl/171/a39a39cd79644e2dmed.jpg

 

To i ja dorzucam sie z życzeniami

Troszkę późno, ale ostatnio wracam zmęczony, więc nawet kompa nie odpalam wieczorkiem

 

Ale dla Was dużo szczęścia w pożyciu małżeńskim i oczywiście, następnej rocznicy na własnym tarasie, oczywiście przy świecach

Uśmiechu na codzień, wzajemnie dla siebie, i zrozumienia, dla własnych potrzeb

I dużo czułości +

KONIECZNIE !!!

CODZIENNIE !!!

[kotecek]

Dziękujemy Bertolo!!!

 

Ta czulość jest rzeczywiscie niezmiernie ważna! Wiesz co, tak mnie zainspirowałeś, ze idę okazać swojemu mężowi trochę czułości

 

Dzięki!!!

[emwu]

Witam .

Po pierwsze:

Zycze Wam abyscie przez kolejne lata malzenstwa szli reka w reke tak jak teraz podczas budowy. Abyscie nie przestawali patrezc w tym samym kierunku. Zycze poprostu Partnerstwa i przyjazni. Milosc to milosc - powoli z biegeiem lat traci na intensywnosci ale przyjazn , bliskosc i szacunek pozostana jesli sie bedzie o zwiazek dbac. Sliczna z Was para, ktora wyglada na wlasciwa mieszanke

 

Po drugie:

Ja mialam ta przyjemnosc byc w Polsce i osobiscie kliknac kilka zdjec. Wiem jednak jak to jest czekac az ktos zda relacje w formie fotoreportarzu . Cierpliwosci - jeszcze troszke i znow tam bedziecie.

 

Po trzecie:

Moje drzewo na wiezbe tez nie jest w kolorze zielonym. Z tym , ze jest to drzewo na "kanadyjczyka" wiec jest po specjalnej obrobce. Bez impregnatow ale jakos tam specjalnie suszone tak ze zadne robale sie nie zalegna itp. Natomiast laty pod dachowke to juz sa zielone...Ciekawi wiec mnie jak to jest u Was.

 

Pozdrawiam.

Idziemy laeb w leb a moze wiezba w wiezbe

Buzka

[bartolinka]

a ja dopiero dziś do Was zajrzałam ;

i z malutkim opóźnieniem ŻYCZĘ WAM wspaniałych kolejnych lat, spełnienia marzeń, tych budowlanych i wszystkich pozostałych też :D.

Wszystkiego dobrego!

 

http://www.e-kwiaty.pl/images/bo116-d.jpg

[mayadaski]

Kotecku,

przeczytalam od dechy do dechy Twoj dziennik budowy

 

Dzielni ludzie jestescie razem z Panem Mezem!!

Podziwiam odwagi i samozaparcia

 

I wszstkiego najlepszego "po" z okacji Wielkiej Rocznicy

 

Pieknych kwiatow nie potrafie jeszcze wkleic...ucze sie mozolnie...glab forumowy jestem

 

Ale zamknij oczy...wymarz sobie cos...a ja Ci zycze by sie spelnilo w tym roku..

[kotecek]

Kotecku,

przeczytalam od dechy do dechy Twoj dziennik budowy

 

Dzielni ludzie jestescie razem z Panem Mezem!!

Podziwiam odwagi i samozaparcia

 

I wszstkiego najlepszego "po" z okacji Wielkiej Rocznicy

 

Pieknych kwiatow nie potrafie jeszcze wkleic...ucze sie mozolnie...glab forumowy jestem

 

Ale zamknij oczy...wymarz sobie cos...a ja Ci zycze by sie spelnilo w tym roku..

 

To ja Tobie skladam poklony, ze sie przedarlas przez te poklady marzen, wkur...wien, planow i opisow! Jestes wileka a ja czuje sie zaszczycona!

 

Co do odwagi i samozaparcia, to jak nie postawisz, to nie wygrasz!

Dzieki!

Czekam na Twoj dziennik budowy domu w Polsce

[bertolo]

Dziękujemy Bertolo!!!

 

Ta czulość jest rzeczywiscie niezmiernie ważna! Wiesz co, tak mnie zainspirowałeś, ze idę okazać swojemu mężowi trochę czułości

 

Dzięki!!!

 

I jak?

Okazałaś ?

Nie, żebym Wam zazdosćił, ale ...

[kotecek]

Okazalam

 

W sumie to musze mojego mezusia troszeczke porozpieszczac, a co, niech ma dobrze

[emwu]

O jestes znow ...

[aka-jonek]

Co u Ciebie ? Pisz częściej i pokaż prędko ten dach, może też się okaże różowy .

Pozdrawiam

aka

[kotecek]

Jestem, jestem

 

Dach sie robi ale z wieeeeeeeeelkimi opóóóóóóóóóóóznienaaaaamiiiiiii........

Wiec na razie nie mam co pisac w dzienniku

3 dni robili i pojechali na dlugi weekend.

 

Poza tym przeprowadzka byla, trzeba sie bylo spakowac i rozpakowac na nowym miejscu...

 

Pozdrawiam Was serdecznie!

 

PS: A moze chcecie pare zdjatek z Irlandii?

[naLeśnik]

 

PS: A moze chcecie pare zdjatek z Irlandii?

 

mile widziane

[bartolinka]

Kotecku, zaglądam, zaglądam, a tu cisza.... to niech będą te zdjęcia z Irlandii jak dachu jeszcze nie ma .

 

b.

[kotecek]

Hurrra!

Zdjęcia dachu będą dzisiaj!

Zak tylko dostanę je na skrzynkę o zamieszczę

Nie mogę się doczekać!!!

[Junona]

witaj kotecek

przeczytalam Twoj dziennik, super, ze tak Wam smiga ta budowa.

kibicuje Wam bo my tez budujemy z wyspy (Szkocja). a po drugie w waszych okolicach, do nowego brzeska mamy 20 km.

fajnie, ze tak wyszlo z ta dachowka, nie mam nic do blachy, ale dachowka to dachowka

pozdrawiam, bede podczytywac.

aha a lesny to nasza AR z Kraka?

[kotecek]

Witaj Junono!

Dzieki za przeczytanie dzienniczka Za chwile zabieram sie za Twoj!

Ciesze, ze znalazl sie ktos, kto buduje sie niedaleko nas!

Lece do Twojego dziennika co by dowiedziec wiecej o Tobie i Twojej budowie!

 

PS: Tak, nasz lesny w KRK. Mamy moze ze soba cos wspolnego?

[Junona]

no mamy wspolna uczelnie

tylko ja po rol-ekon, konczylam agrobiologie.

[emwu]

Koecek - no super !!! Teraz to widac koncowy ksztalt domku. Fakt , ze z przeswitami jak zolty ser ale to juz cos . Jakie sa dalsze plany? Kiedy dachowka? Czy macie zamiar zamknac budynek jeszcze w tym roku? I co z oknami i drzwiami ? No i kiedy do Polski ??? Kazda wizyta w Polsce oznacza dla nas - budujacych na odleglosc - poruszenie na budowie i mnostwo zdjec

My lecimy w czwartek na 4 dni - oj nie moge sie doczekac

 

Trzymam kciuki. Buzka.

[kotecek]

Koecek - no super !!! Teraz to widac koncowy ksztalt domku. Fakt , ze z przeswitami jak zolty ser ale to juz cos . Jakie sa dalsze plany? Kiedy dachowka? Czy macie zamiar zamknac budynek jeszcze w tym roku? I co z oknami i drzwiami ? No i kiedy do Polski ??? Kazda wizyta w Polsce oznacza dla nas - budujacych na odleglosc - poruszenie na budowie i mnostwo zdjec

My lecimy w czwartek na 4 dni - oj nie moge sie doczekac

 

Trzymam kciuki. Buzka.

 

Dachówka leci zaraz za więżbą! Tylko majstry na niedziele do domu pojechały

Jedziemy do Polski 28 listopada na weselicho naszego fachowca od dociepleń, który jest moim Kuzynem! Mam nadzieję, ze wtedy zobaczymy już domek w pełnej krasie, przykryty dachem!!!

 

Okna i drzwi w nowym sezonie budowlanym - niech domek przezimuje sobie, niech go wymrozi, niech osiądzie sobie dobrze, niech się "wczuje" w grunt i krajobraz - a my uzbieramy gotóweczkę

 

Będziemy mieć całą zimę na wybranie okien. A okien mamy naprawdę sporo!

 

Zyczę Wam wspaniałej wyprawy do Polski! Wiem jakie to poruszenie! To niesamowita radocha!